ja trenuje a plebs co tam

Tak jak w temacie.. jestem już po konkretnym śniadanku, a mianowicie jajecznice z 4 jaj na maśle, oczywiście wkrojona szynka, do tego chleb razowy, nastepnie kaps omegi3 i witamin z minerałami, popite herbatką z miodem i przegryzione bananem obiad to oczywiście filet z kurczaka z ryżem i surówką, a potem trening na siłowni usmiech.gif coś co kocham... dbam o wygląd i o dusze a wy lemingi? pewnie cały dzień komputerem?

up:) czy jeszcze tu ktos w ogole zaglada? nie bylem na tym forum dobre 2 lata bo pamietam, ze juz prawie nikt nie pisal... widze ze sie nic nie polepszyło

A co trenujesz śmieciu ? pewnie podnoszenie tyłka z kanapy :)

a ja leję ciepłym moczem na trening na siłce :p frajerze :P jestem kasiastym spaślakiem dyrektorem korporacji i właśnie zabieram się do pakowania mego otłuszczonego szpetnego kootacha w p......dę drogiej prostytutki :P BO MAM KA$Ę LOOSERZE :P hehehehehehheh

spasiony dyrektor- tak sobie wmawiaj jestes zapewne frajerem, ktory nie ma pieniedzy, ale faktycznie jest spasiony :) i sobie zyje marzeniami, ze moze bedzie mial kiedys kase i wtedy ten jego wyglad nie bedzie wazny haha a tymczasem jestes frajerem zwyklym, bez kasy, bez wygladu, bez kobiet, bez niczego:) co do leszcza ktory pytal co trenuje- a wiec odpowiadam, poniedzialek, sroda, piatek chodze na siłownie a wtorek i czwartek mma a w weekendy duzo sexu:), moja kobieta lubi ten temat

a ja mam łapkę 54, 130 kilo wagi i jestem megawyżeźbiony, a wiecie czemu? Bo trenuję... zajoba:)))