Gość poznan Napisano Styczeń 17, 2020 A czy któraś z Was miała odsysany preparat kaniulą? U dr Noszczyka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Katowice Napisano Styczeń 18, 2020 Dnia 15.12.2019 o 02:09, Gość Papaxx napisał: Mi powiedzial jak bylam u niego zeby sie nie badac bo jeszcze sie cos znajdzie. Ja bylam u niego w 2017 roku i zmartwiona powiedzialam o wszystkich powiklaniach ktorych przeczytalam nawet o jednej kobiecie po masektomi po tym ustrojstwie to mi nic na to nie powiedzial tylko ze to sprawka przemyslu wkladek silikonowych i zeby w to nie wierzyc, ale przyznal ze preparat sie nie wchłonie nigdy. A o pozwie to noe miejsce zeby tutaj to pisac. Wciskał nam kit bo nakupowal bubla i musial sie go pozbyc, nawet juz po wycofaniu Aquafilling. Czy wiadomo o jakiś powikłaniach po zabiegach wykonanych przez dr Wacławczyka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek wawa Napisano Styczeń 20, 2020 w pytaniu na sniadanie w niedziele bylo o kobiecie ktore miala powiklania po powiekszaniu ust w poznaniu, miala podany aqamid. moze to ta sama pani stomatolog co robial piersi Dnia 23.10.2019 o 18:04, Gość Powikłania -Katowice napisał: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Stokropek Napisano Luty 8, 2020 Jakie jest obecnie podejście do tematu u doktora Noszczyka? Usuwać kiedy nic się nie dzieje i wszystko jest na swoim miejscu? Był ktoś ostatnio? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poznan Napisano Luty 9, 2020 Ja byłam 3 tygodnie temu i teraz chcą wdrożyć takie dni „usuwania” preparatu kaniulą. Chodzi o to,że zbierają 5-10 kobiet bez powikłań i chcą ustalić jeden dzień gdzie jednej po drugiej wysysaliby to kaniulą bez konieczności operacji (w razie komplikacji możliwa jest od razu operacja), będzie wtedy obecny doktor wykonujący elastografię i anestezjolog. Wpisali mnie na taką listę i mają dzwonić, mowili że chcą to zrobić jakoś luty-marzec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Stokropek Napisano Luty 9, 2020 Dzięki za info, jadę w czwartek na pierwszą wizytę. Nic się u mnie nie dzieje, byłabym nawet zadowolona z zabiegu gdyby nie obawa przed powikłaniami w przyszłości. Dam znać jak u mnie, oczywiście nie miałam elastografii. Zastanawiam się czy usuwanie ma sens jeśli po 2,5 roku od zabiegu wszystko (pozornie?) jest OK. No bo ewentualna autoagresja już miałaby miejsce albo będzie miała bo wszystkiego się nie usunie. Preparat prawdopodobnie jest otoczony jakąś własną tkanką, zawsze ma miejsce reakcja wokół ciała obcego i jest w jakiś sposób oddzielony od naszych własnych tkanek. Czytałam gdzieś tu na forum że preparat jest toksyczny i uszkadza tkanki.. Dziewczyny z powikłaniami miały je w nieodległym czasie po zabiegu albo po ciąży kiedy piersi i bez preparatu mają "problemy". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poznan Napisano Luty 9, 2020 Dzięki za info, jadę w czwartek na pierwszą wizytę. Nic się u mnie nie dzieje, byłabym nawet zadowolona z zabiegu gdyby nie obawa przed powikłaniami w przyszłości. Dam znać jak u mnie, oczywiście nie miałam elastografii. Zastanawiam się czy usuwanie ma sens jeśli po 2,5 roku od zabiegu wszystko (pozornie?) jest OK. No bo ewentualna autoagresja już miałaby miejsce albo będzie miała bo wszystkiego się nie usunie. Preparat prawdopodobnie jest otoczony jakąś własną tkanką, zawsze ma miejsce reakcja wokół ciała obcego i jest w jakiś sposób oddzielony od naszych własnych tkanek. Czytałam gdzieś tu na forum że preparat jest toksyczny i uszkadza tkanki.. Dziewczyny z powikłaniami miały je w nieodległym czasie po zabiegu albo po ciąży kiedy piersi i bez preparatu mają "problemy". daj znać jak będziesz już po wizycie. Ja pojechałam już z elastografią ale u mnie też pozornie nic się nie dzieje oprócz jakichś czasami nabrzmiałych piersi lub delikatnych ukłuć/bóli najczęściej w okolicach miesiączki dlatego trudno stwierdzić,czy to od preparatu czy po prostu hormonalnie.. A u ciebie cokolwiek takiego ma miejsce czy zupełnie nic? Też boję się w to ingerować ale ciąże jeszcze przede mną dlatego sama nie wiem co lepsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Stokropek Napisano Luty 10, 2020 Takie dolegliwości jak delikatne kłucie przy zakresie ruchów powiedzmy większym niż standardowy chociażby przy ćwiczeniach również miewam. Ale mam świadomość że moje tkanki zostały naruszone chociazby przez kaniule przy zabiegu i musiały się wytworzyć jakieś wewnętrzne blizny w procesie gojenia. Bolesność piersi w 2.fazie cyklu przed i po zabiegu oceniam jako porównywalną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzata13 0 Napisano Luty 13, 2020 (edytowany) Dziewczyny. Opowiem Wam moją historię, wierzę, że jeśli pomogę choć jednej z Was - to warto. Miałam zabieg aquafillingu (100ml w każda pierś). Przez 1,5 roku nie miałam raczej żadnych bardzo odczuwalnych powikłań. Z powodu, że preparat się częściowo wchłonął, zdecydowałam się na implanty z jednoczasowym usunięciem preparatu. Niestety niedługo po tym miałam ciężki stan zapalny - jałowy, tzn nie było tam bakterii. Zdecydowałam się wyjąć oba implanty, znowu usunąć żel, a nastepnie odczekać. Mimo braku implantów, po pół roku znowu pojawił się stan zapalny w piersi. Aktualnie czekam na kolejny zabieg usunięcia resztek Aquafilling. Oby ostatni. Moje dwie rady: 1) absolutnie nie zakładajcie implantów od razu na Aquafilling, szkoda Waszego zdrowia i pieniędzy 2) nawet jeśli nie macie powikłań, lub wydaje się Wam, że pozbyłyście się już preparatu, miejcie oczy i uszy szeroko otwarte. Osłabienie odporności (ciąża!), nadmierne ćwiczenia fizyczne, ale i zwykłe przeziębienie i nieszczęście gotowe. Pozdrawiam, M. Edytowano Luty 13, 2020 przez Gorzata13 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stokropek 0 Napisano Luty 16, 2020 Byłam na pierwszej wizycie, otrzymałam skierowania na MR i USG z elastografią. Pan doktor odradzał mi wykonanie jednoczesnego usunięcia z wszczepieniem implantów. Po badaniach kolejna konsultacja i ocena wskazań do usunięcia. Zaczęłam tę opcję rozważać, pół roku po zabiegu dopiero implanty. Trochę się tego czasu boję bo bez żelu i po zabiegu kiedy część moich własnych tkanek zostanie usunięta będę wyglądać słabo. Samej operacji oczywiście też się boję, nie miałam dotychczas znieczulenia ogólnego. Nie wiem co lepsze w tej sytuacji.. Poczekam na decyzję po badaniach. Choć wskazania same w sobie i tak są chociażby nieprzewidywalność zachowania się preparatu. Czy ktoś jest po zabiegu usunięcia? Było strasznie? Jaki czas powrotu do zwykłej aktywności nie mówię o ćwiczeniach ale chociażby prowadzenia auta? Będę wdzięczna jeśli ktoś po zabiegu się wypowie. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi na tym forum, myślę że choć niewiele osób tu pisze to wiele czyta. Każde wymienione doświadczenie jest na wagę złota, serio tak myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stokropek 0 Napisano Luty 16, 2020 I...czy jest może ktoś kto po usunięciu miał w pewnym odstępie czasowym np. pół roku wszczepione implanty? Czy po czasie można to uznać za bezpieczne czy kotos mimo wszystko miał powikłania po zabiegu? Albo ktoś planuje implanty po usunięciu preparatu. Dzięki M. za wypowiedź, wiele osób skorzysta z tej rady na pewno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzata13 0 Napisano Luty 17, 2020 Stokropek - nie wiem jak dużo masz preparatu, ale mogę Ci powiedzieć, że u mnie jedna pierś mimo usunięcia aquafillingu (100ml) i implantu (300ml) od razu wyglądała całkiem normalnie. Druga przez stan zapalny, wycięcie mięśnia, niestety dużo gorzej. Mam duża asymetrię. Jak skończy się usuwanie preparatu to planuję implanty, wierzę że tym razem się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stokropek 0 Napisano Luty 17, 2020 Na pewno się uda. Wycinanie mięśnia brzmi groźnie. Też miałam po 100ml. Masz jakieś ubytki funkcjonalane? Chodzi mi o ruchomość ręki, przeczulicę itd. Czy przed operacja lekarz wspominał że takie powikłania mogą się pojawić? Ich boję się najbardziej i oczywiscie zakażenia. Mimo strachu do operacji podchodzę z optymizmem. Zobaczymy jak to wygląda w obrazówce. Gdyby jakimś cudem okazało się że nie powinnam usuwać preparatu to taki wygląd piersi jaki mam odpowiada mi. Są co prawda prawie takiej wielkości jak przed zabiegiem ale też są nieco pełniejsze. Rozmiar piersi w tej sytuacji to sprawa zdecydowanie drugorzędna. Jak na ironię osoby które decydowały się na aquafeeling nie chciały dużych ingerencji a tu masz.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gorzata13 0 Napisano Luty 18, 2020 Funkcjonalnie nie mam żadnych problemów, ruchomość pełna, siła też. Po zabiegu raczej szybko wróciłam do siebie. Lekarze nic nie wspominali o powikłaniach, myślę że oni dopiero niedawno stali się bardziej świadomi powikłań tego aquafillingu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta24. 0 Napisano Luty 18, 2020 Dziewczyny, a czy któraś z Was była w ciąży/karmiła piersią już po zabiegu aquafilling? Lub po jego usunięciu? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje bo jestem jeszcze przed usunięciem preparatu ale również przed ciążami, nie rodziłam jeszcze i szczerze najbardziej boję się tych powikłan o których tu piszecie i które mogą pojawić się w ciàży lub podczas karmienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stokropek 0 Napisano Luty 18, 2020 Ja karmiłam przed aquafillingiem i nawet wtedy miałam problemy. Stan zapalny był tuz tuz, pomógł mi ręczny laktator i tak już zostało. Przekarmilam 9 mcy odciąganym mlekiem. Elektronicznych nie mogłam używać, nie ściągały mleka i z tego powodu po użyciu zostawał ból. Sama również planuje ciąże kolejną, może za 2 lata kiedy sytuacja z piersiami będzie powiedzmy stabilna. Wiem jedno- w moim przypadku pierwszym zakupem będzie ręczny laktator a jak to nie pomoże to już nic. Oczywiście tak było u mnie, nie rekomenduję długiego używania bo to odciąganie mleka, mycie gotowanie laktatora i butelek. Na poczatek karmienia jak najbardziej, może uratować całą laktacje. Jestem też ciekawa doświadczeń innych dziewczyn po aquafillingu albo po usunięciu preparatu albo po usunięciu i implantach. Fajnie M. że nie miałaś powikłań, myślę że rozdmu...ę temat ale bardzo mi zależy na byciu sprawną. Za dużo analizy to też niezdrowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta24. 0 Napisano Marzec 3, 2020 Dziewczyny, a czy któraś z Was usuwała preparat u dr Lewandowicza i może się podzielić opinia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tusiek 0 Napisano Marzec 5, 2020 Dziewczyny czy któraś z Was miała powiększane piersi tym preparatem u dr. Broma? Ja miałam i chcę się tego pozbyć, czy ja za to będę musiała płacić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EmiLea 0 Napisano Marzec 7, 2020 Cześć dziewczyny pierwszy raz pisze na forum ,bede wdzięczna za rady. rok temu wszczepilam los deline do obu piersi. 10 dni temu zostałam mama i nie wiem czy powinna karmić piersią? Czy któraś ma doświadczenie związane jak wpływa preparat na skład mleka ? Byłam w szpitalu orlowskim , w wawie, dzwonilam do banków mleka i laboratoriów , nikt nie ma wiedzy na ten temat a laboratoria nie badaj składu mleka pod katem poliakrylamidu. W internecie jest dużo informacji. Góro z USA od laktacji Tom Hale mówi ze substancja nie powinna dostawać się do mleka ,inne źródła mówią ze jest wchłaniała przez skore , to czemu miałaby nie byc wchłaniana przez kanaliki mleka ? Jadę dziś na USG piesi ale tez nie wiem czy Dr. Będzie w stanie mi pomoc. Spróbuje tez na WUM i PW wydział chemii aby ktoś mi pomógł zbadać skład chemiczny mleka, ale ..... jest ciężko wiec jezeli któraś, niestety już doświadczyła przerażenia związanego z karmieniem noworodka piersiami z los deline / aquafilingu, błagam niech podzieli się swoimi doświadczeniami ze mną. Ja podzielę się swoimi jak już je zdobędę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Marzec 7, 2020 Dziewczyny, a czy któraś z Was usuwała preparat u dr Lewandowicza i może się podzielić opinia? Ja w czwartek miałam zabieg usuwania preparatu Aquaffiling w Łodzi u dr.Lewandowicza. Zabieg Aquaffiling miałam wykonany w 2015 w Gold Clinik u dr. Rogali nie miałam żadnych przemieszczeń preparatu ani odczuwalnych powikłań natomiast zdecydowałam się na usunięcie ponieważ planuje ciąże w najbliższych miesiącach bałam się powikłań podczas karmienia piersią o których mówią lekarze i po całej dyskusji medialnej na temat niebezpieczeństwa jakie niesie preparat po prostu chciałam się pozbyć czegoś... Sam zabieg przebiegł bez problemu po wybudzeniu sama wstałam na nogi i na drugi dzień o 6 rano zostałam wypisana dzisiaj już prowadzę samochód i wykonuje wszystkie czynności w domu nie zażywam nawet środków przeciwbólowych - oczywiście jest to sprawa indywidualna z tego co przekazał lekarz po operacji to preparat nie przemieścił się ( operacja była wykonana z kontrolą radiologa, który sprawdzał czy są przemieszczenia i gdzie, żeby wyczyścić dokładnie ) był w jednej „bańce” był umieszczony tak ze nie naruszył kanalików i na pewno nie będzie miał wpływu na przyszłe karmienie piersią jednak nie zawsze tak jest zdarzają się sytuacje ze żel był podany punktowo itp...co utrudnia usunięcie i czas rekonwalescencji. Najwcześniej za pół roku bez problemu mogę zrobić implanty oczywiście w moim przypadku po ciąży. Mam dwa małe plasterki po cięciu - w tych samych miejscach będzie wkładany implant. W 100% mogę polecić dr. Lewandowicza jest kompetentny, ma indywidualne podejście do pacjentki pomino tej stresującej sytuacji czułam się bezpiecznie i na pewno dr ma już duże doświadczenie w usuwaniu Aquaffiling wiec jeżeli ktoś się wacha to warto iść na konsultacje i porozmawiać z lekarzem, który ma już spore doświadczenie w usuwaniu preparatu, dysponuje filmami z operacji. Gdyby były jakieś pytania to chętnie odpowiem, bo sama szukałam pomocy przed operacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta24. 0 Napisano Marzec 8, 2020 Ja w czwartek miałam zabieg usuwania preparatu Aquaffiling w Łodzi u dr.Lewandowicza. Zabieg Aquaffiling miałam wykonany w 2015 w Gold Clinik u dr. Rogali nie miałam żadnych przemieszczeń preparatu ani odczuwalnych powikłań natomiast zdecydowałam się na usunięcie ponieważ planuje ciąże w najbliższych miesiącach bałam się powikłań podczas karmienia piersią o których mówią lekarze i po całej dyskusji medialnej na temat niebezpieczeństwa jakie niesie preparat po prostu chciałam się pozbyć czegoś... Sam zabieg przebiegł bez problemu po wybudzeniu sama wstałam na nogi i na drugi dzień o 6 rano zostałam wypisana dzisiaj już prowadzę samochód i wykonuje wszystkie czynności w domu nie zażywam nawet środków przeciwbólowych - oczywiście jest to sprawa indywidualna z tego co przekazał lekarz po operacji to preparat nie przemieścił się ( operacja była wykonana z kontrolą radiologa, który sprawdzał czy są przemieszczenia i gdzie, żeby wyczyścić dokładnie ) był w jednej „bańce” był umieszczony tak ze nie naruszył kanalików i na pewno nie będzie miał wpływu na przyszłe karmienie piersią jednak nie zawsze tak jest zdarzają się sytuacje ze żel był podany punktowo itp...co utrudnia usunięcie i czas rekonwalescencji. Najwcześniej za pół roku bez problemu mogę zrobić implanty oczywiście w moim przypadku po ciąży. Mam dwa małe plasterki po cięciu - w tych samych miejscach będzie wkładany implant. W 100% mogę polecić dr. Lewandowicza jest kompetentny, ma indywidualne podejście do pacjentki pomino tej stresującej sytuacji czułam się bezpiecznie i na pewno dr ma już duże doświadczenie w usuwaniu Aquaffiling wiec jeżeli ktoś się wacha to warto iść na konsultacje i porozmawiać z lekarzem, który ma już spore doświadczenie w usuwaniu preparatu, dysponuje filmami z operacji. Gdyby były jakieś pytania to chętnie odpowiem, bo sama szukałam pomocy przed operacja. Bardzo dziękuję za podzielenie się Twoją historią, jestem w zasadzie w takiej samej sytuacji - na razie nic nie dzieje się z moim preparatem i też miałam wstrzykiwany w 2015 roku ale decyduję się na usunięcie, bo w najbliższych latach chciałabym urodzić dziecko i boję się powikłań podczas ciąży i karmienia piersią. Zabieg będę miała najprawdopodobniej w lipcu u dr Lewandowicza. Mogłabyś mi jeszcze powiedzieć jak wyglądają Twoje piersi po zabiegu usunięcia? Są jakieś deformacje lub inne niedoskonałości? Czy raczej wyglądają jak sprzed zabiegu aquafillingu? I jak samopoczucie po operacji? Rany są szyte i dr będzie ściągał szwy na kontroli czy jak to wygląda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Marzec 9, 2020 Bardzo dziękuję za podzielenie się Twoją historią, jestem w zasadzie w takiej samej sytuacji - na razie nic nie dzieje się z moim preparatem i też miałam wstrzykiwany w 2015 roku ale decyduję się na usunięcie, bo w najbliższych latach chciałabym urodzić dziecko i boję się powikłań podczas ciąży i karmienia piersią. Zabieg będę miała najprawdopodobniej w lipcu u dr Lewandowicza. Mogłabyś mi jeszcze powiedzieć jak wyglądają Twoje piersi po zabiegu usunięcia? Są jakieś deformacje lub inne niedoskonałości? Czy raczej wyglądają jak sprzed zabiegu aquafillingu? I jak samopoczucie po operacji? Rany są szyte i dr będzie ściągał szwy na kontroli czy jak to wygląda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Marzec 9, 2020 Piersi nie maja żadnych deformacji ani niedoskonałości są po prostu mniej pełne jak przed zabiegiem. Ze względu na to, ze jestem z Krakowa dr założył szwy, których nie trzeba ściągać także mam się pokazać u niego dopiero za 3 miesiące na kontrole a samopoczucie na prawdę w porządku tak jak pisałam nie biorę nawet leków przeciwbólowych, sprawność pełna na drugi dzień po zabiegu jedynie lekkie osłabienie związane z narkozą no i staram się uważać, żeby nie złapać choroby bo odporność jest obniżona ( dostałam zwolnienie na 10 dni ) śpię na plecach albo boku bo przy nacisku jest odczuwalny lekki dyskomfort. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta24. 0 Napisano Maj 27, 2020 Dnia 9.03.2020 o 06:51, Ewa3456 napisał: Piersi nie maja żadnych deformacji ani niedoskonałości są po prostu mniej pełne jak przed zabiegiem. Ze względu na to, ze jestem z Krakowa dr założył szwy, których nie trzeba ściągać także mam się pokazać u niego dopiero za 3 miesiące na kontrole a samopoczucie na prawdę w porządku tak jak pisałam nie biorę nawet leków przeciwbólowych, sprawność pełna na drugi dzień po zabiegu jedynie lekkie osłabienie związane z narkozą no i staram się uważać, żeby nie złapać choroby bo odporność jest obniżona ( dostałam zwolnienie na 10 dni ) śpię na plecach albo boku bo przy nacisku jest odczuwalny lekki dyskomfort. Czy możesz napisać coś więcej teraz po jakimś czasie? Jak się czujesz, czy wystąpiły u Ciebie jakieś powikłania po miesiącu, dwóch miesiącach czy nadal wszystko dobrze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Czerwiec 12, 2020 Witam, u mnie po trzech miesiącach jest wszystko ok zapomniałam, ze miałam zabieg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Czerwiec 12, 2020 Nie ma żadnych powikłań nic nie czuć w piersiach są po prostu mniej pełne i to wszystko. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa1982 0 Napisano Lipiec 17, 2020 Dnia 7.03.2020 o 13:34, Ewa3456 napisał: Ja w czwartek miałam zabieg usuwania preparatu Aquaffiling w Łodzi u dr.Lewandowicza. Zabieg Aquaffiling miałam wykonany w 2015 w Gold Clinik u dr. Rogali nie miałam żadnych przemieszczeń preparatu ani odczuwalnych powikłań natomiast zdecydowałam się na usunięcie ponieważ planuje ciąże w najbliższych miesiącach bałam się powikłań podczas karmienia piersią o których mówią lekarze i po całej dyskusji medialnej na temat niebezpieczeństwa jakie niesie preparat po prostu chciałam się pozbyć czegoś... Sam zabieg przebiegł bez problemu po wybudzeniu sama wstałam na nogi i na drugi dzień o 6 rano zostałam wypisana dzisiaj już prowadzę samochód i wykonuje wszystkie czynności w domu nie zażywam nawet środków przeciwbólowych - oczywiście jest to sprawa indywidualna z tego co przekazał lekarz po operacji to preparat nie przemieścił się ( operacja była wykonana z kontrolą radiologa, który sprawdzał czy są przemieszczenia i gdzie, żeby wyczyścić dokładnie ) był w jednej „bańce” był umieszczony tak ze nie naruszył kanalików i na pewno nie będzie miał wpływu na przyszłe karmienie piersią jednak nie zawsze tak jest zdarzają się sytuacje ze żel był podany punktowo itp...co utrudnia usunięcie i czas rekonwalescencji. Najwcześniej za pół roku bez problemu mogę zrobić implanty oczywiście w moim przypadku po ciąży. Mam dwa małe plasterki po cięciu - w tych samych miejscach będzie wkładany implant. W 100% mogę polecić dr. Lewandowicza jest kompetentny, ma indywidualne podejście do pacjentki pomino tej stresującej sytuacji czułam się bezpiecznie i na pewno dr ma już duże doświadczenie w usuwaniu Aquaffiling wiec jeżeli ktoś się wacha to warto iść na konsultacje i porozmawiać z lekarzem, który ma już spore doświadczenie w usuwaniu preparatu, dysponuje filmami z operacji. Gdyby były jakieś pytania to chętnie odpowiem, bo sama szukałam pomocy przed operacja. Też biorę pod uwagę dr Lewandowicza,ale nie znalazlam nigdzie w necie żeby mial duże doswiadczenie w usuwaniu AF... skąd miałas o nim informacje? powiedz czy mówił coś o konieczności drugiej operacji? Nie wiem dlaczego ale na NFZ jak sie czlowiek chce dostac na operacje to kazdy lekarz mowi ze nie ma mozliwosci zeby podczas jednej operacji to usunac ze są potrzebne conajmniej 2,3 a prywatnie jak konsultuję się klinikami to okazuje sie ze 1 operacja i luz. Juz glupia jestem w tym temacie....A mialas dreny zakladane? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mynia89 0 Napisano Lipiec 18, 2020 Dziewczyny a orientujecie się jaki jest koszt usunięcia Aqua + wystawieni implantów? Czy prywatnie kliniki oferują coś takiego? Oczywiście rozumiem ze robi się to w odstępach np 6miescy. Ja mam Aqua 3 lata, aktualnie karmie piersią prawie 15mieisevy, żadnych dolegliwości ani wycieków, gadałam się i robiłam usg- preparat skupiony w jednym miejscu- ponoć idealnie zrobione. Z tego co słyszałam od lekarza, który robił usg to często problemu były w przypadku podania preparatu od dołu, ja Milan podawane od strony pachy... teraz mi się przypomniało ze nawet lekarz, który robił mi Aqua coś o tym wspominał (facepalm). Nie wiem jak długo jescz ebede karmić i to mnie wstrzymuje, ale Jan tylko skończę to chce usunąć preparat i zastanawiam się czy robić to ubieranego lekarza prywatnie I potem implanty czy zrobić w Warszawie w szpitalu na NFZ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa3456 23 Napisano Lipiec 19, 2020 Znalazłam informacje na forach internetowych o nim umówiłam się na konsultacje i już bezpośrednio od niego uzyskalam informacje o tym ze ma duże doświadczenie. Nie miałam żadnych drenów oczywiście wszystko jest uzależnione od tego ile było preparatu, jak podane to wszystko jest bardzo indywidualne ...pewnie są przypadki, ze trzeba kilka operacji. U mnie wszystko ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
vendea 0 Napisano Lipiec 20, 2020 mój poprzedni nick aqua aqua w październiku 2020 minie 7 lat od mojego zabiegu aquafillingu. nadal wszystko jest idealnie, żadnych powikłań i problemów. robię co roku kontrolne USG. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach