Aquafilling bodyline powiekszanie biustu

Dnia 3.12.2019 o 00:09, Gość Oszukana Kraków napisał:

W Krakowie w Vesunie, u dr Drożniak.

a kto robil w Katowicach? Czy ktos usuwal tam?

mam dylemat czy czekac czy usuwac. Strasznie sie teraz boje. Lekarz mowi ze lepiej czekac az sie wchlonie i poki sie nic nie dzieje to nic nie robic. A ja sie strasznie martwie. Czy kazdy ma powiklania? Sa jakies osoby bez? Tez czekaja?;( 

13 godzin temu, Gość Jadzia napisał:

 

a kto robil w Katowicach? Czy ktos usuwal tam?

mam dylemat czy czekac czy usuwac. Strasznie sie teraz boje. Lekarz mowi ze lepiej czekac az sie wchlonie i poki sie nic nie dzieje to nic nie robic. A ja sie strasznie martwie. Czy kazdy ma powiklania? Sa jakies osoby bez? Tez czekaja?;( 

Gdzie w Katowicach? Ile czasu jestes od zabiegu? I jaki lekarz kazal ci czekac?. Tez robiłam w Katowicach 

8 godzin temu, Gość Papaxx napisał:

Gdzie w Katowicach? Ile czasu jestes od zabiegu? I jaki lekarz kazal ci czekac?. Tez robiłam w Katowicach 

W lipoline. 2 lata od zabiegu. Mam czekac az sie wchlonie...

W Katowicach albo w lipoline albo w medestetica, innej opcji nie ma, to już wiemy tak

Czy jest tutaj któraś z Was która jest w sytuacji gdzie póki co nic się nie dzieje i konsultowała się już z jakimś lekarzem co robic? Po ostatnich reportażach jestem przerażona i nie bardzo wiem co czy usuwać jak najszybciej czy czekac, wizyte mam dopiero w przyszlym tygodniu u dr lewandowicza razem z elastografia piersi. 

22 minuty temu, Gość GOŚĆ poznan napisał:

Czy jest tutaj któraś z Was która jest w sytuacji gdzie póki co nic się nie dzieje i konsultowała się już z jakimś lekarzem co robic? Po ostatnich reportażach jestem przerażona i nie bardzo wiem co czy usuwać jak najszybciej czy czekac, wizyte mam dopiero w przyszlym tygodniu u dr lewandowicza razem z elastografia piersi. 

A cos sie dzieje? Kiedy mialas robione piersi?

30 minut temu, Gość GOŚĆ poznan napisał:

Czy jest tutaj któraś z Was która jest w sytuacji gdzie póki co nic się nie dzieje i konsultowała się już z jakimś lekarzem co robic? Po ostatnich reportażach jestem przerażona i nie bardzo wiem co czy usuwać jak najszybciej czy czekac, wizyte mam dopiero w przyszlym tygodniu u dr lewandowicza razem z elastografia piersi. 

U mnie nic sie nie dzieje martwie sie ale nie chce wpadac w zbiorowa panike. Dzwonilam do kilku salonow za granice w tym do Niemiec i tam aquafiling cieszy sie popularnoscia. Szczegolnie posladki i usta (??). O tym wczesniej nie slyszalam szczerze. Sama nie wiem co myslec...mnie tez lekarz zaradzil czekanie. Mowil ze problem polega na tym zd w pl preparat podawal kazdy w warunkach byle jakich...

dziewczynh czy jest ktos kto moze opisac krok po kroku co sie zaczelo dziac i co was zaniepookoilo i jak sie potoczylo dalej.

15 minut temu, Gość Jadzia napisał:

A cos sie dzieje? Kiedy mialas robione piersi?

Właśnie nic i dopóki nie obejrzałam tych reportaży zapomniałam już,że robiłam ten zabieg, robilam 4 lata temu dokladnie w grudniu. Teraz jak się tak tym przejęłam i zaczelam sprawdzac mam wrażenie,że jedna piers jest nieco większa i twardsza w dotyku tak jakby bylo tam więcej preparatu ale nie wiem czy to już jakis objaw że zaczyna się w niej cos dziac. Czy ktos może napisac jakie są objawy jak cokolwiek zaczyna się dziac? 

15 minut temu, Gość Jadzia napisał:

A cos sie dzieje? Kiedy mialas robione piersi?

Właśnie nic i dopóki nie obejrzałam tych reportaży zapomniałam już,że robiłam ten zabieg, robilam 4 lata temu dokladnie w grudniu. Teraz jak się tak tym przejęłam i zaczelam sprawdzac mam wrażenie,że jedna piers jest nieco większa i twardsza w dotyku tak jakby bylo tam więcej preparatu ale nie wiem czy to już jakis objaw że zaczyna się w niej cos dziac. Czy ktos może napisac jakie są objawy jak cokolwiek zaczyna się dziac? 

10 minut temu, Gość Gość poznan napisał:

Właśnie nic i dopóki nie obejrzałam tych reportaży zapomniałam już,że robiłam ten zabieg, robilam 4 lata temu dokladnie w grudniu. Teraz jak się tak tym przejęłam i zaczelam sprawdzac mam wrażenie,że jedna piers jest nieco większa i twardsza w dotyku tak jakby bylo tam więcej preparatu ale nie wiem czy to już jakis objaw że zaczyna się w niej cos dziac. Czy ktos może napisac jakie są objawy jak cokolwiek zaczyna się dziac? 

Probowalam wyslac linka z listem od producenta ale usuwaja. Ja mam dokladnie to samo. Bylo ok a teraz sie nakrecam. Boli mnie krzywo itd spac nie moge przez ten glupi reportaz. Jeszcze pare mc temu w tvn wstrzykiwali to w tylek w jednym z programow a teraz takie cos.

10 godzin temu, Gość Jadzia napisał:

W lipoline. 2 lata od zabiegu. Mam czekac az sie wchlonie...

Tez robilam w lipoline, mozesz odezwac sie do mnie na email marpola1@wp.pl 

13 godzin temu, Gość Jadzia napisał:

Probowalam wyslac linka z listem od producenta ale usuwaja. Ja mam dokladnie to samo. Bylo ok a teraz sie nakrecam. Boli mnie krzywo itd spac nie moge przez ten glupi reportaz. Jeszcze pare mc temu w tvn wstrzykiwali to w tylek w jednym z programow a teraz takie cos.

Tez to ogladalam Druga Twarz w tvnstyle. Pani Gilon byla glowna bohaterka odcinka gdzie robila sobie posladki w gold clinic!! Dziwne ze ona nie byla glowna bogaterka reportazu. Co za hipokryzja tvn!

Usunac preparat trzeba nawet jesli sie nic nie dzieje.Dlaczego? zapytajcie lekarzy ktorzy czyszcza piersi z tego zelu,kazda otwarta piers nawet jesli nie bylo zadnych powiklan ma w srodku ugotowane tkanki,wyglądają jak oblane kwasem.To nie kwestia sterylnosci zabiegu,czy metody podania a samego preparatu ktory jest silnie toksyczny, producent prawdopodobnie oszukal wszystkich co do składu niestety...

3 godziny temu, Gość Bea napisał:

Usunac preparat trzeba nawet jesli sie nic nie dzieje.Dlaczego? zapytajcie lekarzy ktorzy czyszcza piersi z tego zelu,kazda otwarta piers nawet jesli nie bylo zadnych powiklan ma w srodku ugotowane tkanki,wyglądają jak oblane kwasem.To nie kwestia sterylnosci zabiegu,czy metody podania a samego preparatu ktory jest silnie toksyczny, producent prawdopodobnie oszukal wszystkich co do składu niestety...

Czy Pani jest już po usunięciu? Można dowiedzieć się czegos wiecej jak wygląda taka operacja i dochodzenie do siebie oraz czy nalezy to usuwac jak najszybciej?

Przeciez latwo zbadac sklad, zreszta preparat przeszedl normy CE i ISO. Jezeli preparat jest silnie toksyczny tzn ze producent uzyskal oznaczenia po znajomosci? Ugotowane tkanki raczej nie wygladaja jak podane kwasem. Tkanka ugotowana moze byc tylko pod wplywem temperatury kwas chyba latwo fomyslic sie co robi z tkanka. Toksycznosc takiego produktu polega na tym ze substsncje moga byc wydzielane i lacza sie z tkanka tluszczowa. Prosze wiec nie wypisywac glupot.

1 godzinę temu, Gość Domysly napisał:

Przeciez latwo zbadac sklad, zreszta preparat przeszedl normy CE i ISO. Jezeli preparat jest silnie toksyczny tzn ze producent uzyskal oznaczenia po znajomosci? Ugotowane tkanki raczej nie wygladaja jak podane kwasem. Tkanka ugotowana moze byc tylko pod wplywem temperatury kwas chyba latwo fomyslic sie co robi z tkanka. Toksycznosc takiego produktu polega na tym ze substsncje moga byc wydzielane i lacza sie z tkanka tluszczowa. Prosze wiec nie wypisywac glupot.

To CE ISO sriso se możecie chyba podetrzeć tyłki bo jednak preparat ten podany w piersi czyni szkody I to jest UDOWODNIONE, pierdzielenie dalej w stylu że to ma certfikaty sratytaty że nieprawidłowo podane...czy jeszcze jakieś inne wymysły jest po prostu GŁUUUPIE I już chyba nikt w to nie wierzy więc nie agitujcie  tu nadal za tym gównem bo nic nie wskóracie. TO JEST TRUCIZNA dla organizmu, która nie ma żadnej bariery żel-tkanki I dlatego jest to BARDZO niepezpieczny preparat podany gdziekolwiek w ciało!

14 minut temu, Gość Ooohhhh napisał:

To CE ISO sriso se możecie chyba podetrzeć tyłki bo jednak preparat ten podany w piersi czyni szkody I to jest UDOWODNIONE, pierdzielenie dalej w stylu że to ma certfikaty sratytaty że nieprawidłowo podane...czy jeszcze jakieś inne wymysły jest po prostu GŁUUUPIE I już chyba nikt w to nie wierzy więc nie agitujcie  tu nadal za tym gównem bo nic nie wskóracie. TO JEST TRUCIZNA dla organizmu, która nie ma żadnej bariery żel-tkanki I dlatego jest to BARDZO niepezpieczny preparat podany gdziekolwiek w ciało!

A cos Ty taka nakrecona? Kazdy ma prawo wyrazic zdanie i podac jakies argumenty. Nikt chyba nie chce nic wskorac. Jest tu grupa potrzebujacych wsparcia kobiet ktore maja preparat i ten cel wypowiedzi rozumiem. kto ta druga grupa i czemu tak emicjonalnie podchodzi nie wiem.  obrazanie niczemu nie sluzy tutaj. 

14 minut temu, Gość Ooohhhh napisał:

To CE ISO sriso se możecie chyba podetrzeć tyłki bo jednak preparat ten podany w piersi czyni szkody I to jest UDOWODNIONE, pierdzielenie dalej w stylu że to ma certfikaty sratytaty że nieprawidłowo podane...czy jeszcze jakieś inne wymysły jest po prostu GŁUUUPIE I już chyba nikt w to nie wierzy więc nie agitujcie  tu nadal za tym gównem bo nic nie wskóracie. TO JEST TRUCIZNA dla organizmu, która nie ma żadnej bariery żel-tkanki I dlatego jest to BARDZO niepezpieczny preparat podany gdziekolwiek w ciało!

A cos Ty taka nakrecona? Kazdy ma prawo wyrazic zdanie i podac jakies argumenty. Nikt chyba nie chce nic wskorac. Jest tu grupa potrzebujacych wsparcia kobiet ktore maja preparat i ten cel wypowiedzi rozumiem. kto ta druga grupa i czemu tak emicjonalnie podchodzi nie wiem.  obrazanie niczemu nie sluzy tutaj. 

Bo Jadzia I Domysły mi tu śmierdzą z daleka takimi, co mają biznes w tym żeby umilkły wszelkie niedobre dla preparatu opinie...uciszyć, uspokoić.... żeby dalej szukać nowych klientów na to badziewie... Trzeba pisać o tym żeby odświeżać te sprawy powikłań, żeby KAŻDY miał świadomość że to samo zło dla ich zdrowia. Nikt tu sié nie nakręca tylko Mówi Jak Jest

18 minut temu, Gość Ooohhhh napisał:

Bo Jadzia I Domysły mi tu śmierdzą z daleka takimi, co mają biznes w tym żeby umilkły wszelkie niedobre dla preparatu opinie...uciszyć, uspokoić.... żeby dalej szukać nowych klientów na to badziewie... Trzeba pisać o tym żeby odświeżać te sprawy powikłań, żeby KAŻDY miał świadomość że to samo zło dla ich zdrowia. Nikt tu sié nie nakręca tylko Mówi Jak Jest

Musze temat przemyslec. Ja bylam u 2 lekarzy juz i mowia ze nic nie mam robic. Sama nie wiem. Czy jest ktos bez powiklan w tej samej sytuacji?

8 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Musze temat przemyslec. Ja bylam u 2 lekarzy juz i mowia ze nic nie mam robic. Sama nie wiem. Czy jest ktos bez powiklan w tej samej sytuacji?

A robiłas usg albo elastografie piersi? Co powiedzieli ci lekarze? Ja jestem bez powiklan ale na wizyte u lekarza jeszcze czekam i strasznie sie denerwuje. Tobie nic nie dolega póki co? ile lat jestes po zabiegu? 

17 minut temu, Gość gosc napisał:

A robiłas usg albo elastografie piersi? Co powiedzieli ci lekarze? Ja jestem bez powiklan ale na wizyte u lekarza jeszcze czekam i strasznie sie denerwuje. Tobie nic nie dolega póki co? ile lat jestes po zabiegu? 

 

Robilam usg. Poki co nic. 2 lata po zabiegu. Daj znac co Tobie lekarz powie.

5 minut temu, Gość Jadzua napisał:

Robilam usg. Poki co nic. 2 lata po zabiegu. Daj znac co Tobie lekarz powie.

A usg cokolwiek wykazalo? Mi zwykle usg wykazalo grudki wyglądające jak torbiele i lekarz tez powiedzial że czekac i obserwowac ale to bylo w zeszlym roku dlatego teraz chce isc typowo do chirurga plastycznego

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A usg cokolwiek wykazalo? Mi zwykle usg wykazalo grudki wyglądające jak torbiele i lekarz tez powiedzial że czekac i obserwowac ale to bylo w zeszlym roku dlatego teraz chce isc typowo do chirurga plastycznego

Nic Ci nie powie. Tez bylam. Generalnie krecil glowa ale musi otworzyc zeby zobaczyc co jest w srodku. Ja mam 1 taka grudke ale od samego poczatku. Fragmentacja i frudkowanie zelu bylo wpisane jako skutki uboczne zabiegu wiec to nie zdziwienie dla mnie. Nie wiem chyba poczekam. 

5 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Nic Ci nie powie. Tez bylam. Generalnie krecil glowa ale musi otworzyc zeby zobaczyc co jest w srodku. Ja mam 1 taka grudke ale od samego poczatku. Fragmentacja i frudkowanie zelu bylo wpisane jako skutki uboczne zabiegu wiec to nie zdziwienie dla mnie. Nie wiem chyba poczekam. 

A u jakiego lekarza byłas jesli mozna wiedziec? Którys z tych polecanych tu na forum? Operowal juz takie przypadki jak my? 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A u jakiego lekarza byłas jesli mozna wiedziec? Którys z tych polecanych tu na forum? Operowal juz takie przypadki jak my? 

Operowal tylko grudki z przeszczepu tluszczu. Wszystko przeszczepione tksnka preparat moze sie zgrudkowac. Migracja preparatu z ta tkanka tluszczowa wydaje mi sie w sumie mozliwa. Problem polega tez na tym ze od razu musialabym zrobuc nowe piersi bo wraz z wyplukaniem preparatu zostana puste w srodku. A to znow kasa. Czyli wydam minimum 30 tys zamiast polowy;/

16 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Operowal tylko grudki z przeszczepu tluszczu. Wszystko przeszczepione tksnka preparat moze sie zgrudkowac. Migracja preparatu z ta tkanka tluszczowa wydaje mi sie w sumie mozliwa. Problem polega tez na tym ze od razu musialabym zrobuc nowe piersi bo wraz z wyplukaniem preparatu zostana puste w srodku. A to znow kasa. Czyli wydam minimum 30 tys zamiast polowy;/

A często też każą czekac iles miesięcy zanim założą implanty :/ a wypowiedzial sie moze czy to jest kwestia czasu te powiklania i tak czy tak trzeba będzie operacje przeprowadzic? 

13 minut temu, Gość Gosc napisał:

A często też każą czekac iles miesięcy zanim założą implanty a wypowiedzial sie moze czy to jest kwestia czasu te powiklania i tak czy tak trzeba będzie operacje przeprowadzic? 

Nie. Nikt nie wie tak naprawde. Jedni beda miec powiklania inni nie. To wszystko zalezy od organizmu itd. Sa osoby ktore nawet implanty musza wyjmowac bo organizm odrzuci. Nie chce podawac nazwiska zeby robic reklamy czy anty. Bylo to w Katowicach. Ile mialas preparatu podane? Ponoc ilosc podanego preparatu tez ma znaczenie. 

7 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Nie. Nikt nie wie tak naprawde. Jedni beda miec powiklania inni nie. To wszystko zalezy od organizmu itd. Sa osoby ktore nawet implanty musza wyjmowac bo organizm odrzuci. Nie chce podawac nazwiska zeby robic reklamy czy anty. Bylo to w Katowicach. Ile mialas preparatu podane? Ponoc ilosc podanego preparatu tez ma znaczenie. 

Mialam do jednej piersi 100 a do drugieh 150 a Ty?  

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Mialam do jednej piersi 100 a do drugieh 150 a Ty?  

Po 100. Ponoc sa kobiety ktore po 400-500 daly sobie;/ z takim uciskiem to martwica jest mozliwa. Wiesz nie chce sie nakrecac. Nic mi nie bylo uprawialam sport I nawet nie pamietalam ze cos mam a teraz kazdy tylko o tym. Wolalabym sluchac prawdziwych wypowiedzi a nie podstawianych zachwalaczy czy hejterow.