Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKIE TO PEREŁKI WYNAJDUJECIE W LUMPEKSACH

Polecane posty

Gość gość

no tak mnie to ciekawi??? co wy nazywacie perełką:D state spodnie po nie wiadomo kim, ale od Prady czy Diora:D to takie sa te wasze perełki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lumpie nie ma perelek. sa ciuchy przyzwoite i tanie. ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio kupilam kombinezon tchibo spodnie i kurtke za 12 zl stan idealny. Dla mnie to perelka i okazja. Diory sjory mnie nie interesuja. Ciesze sie jak kupie ladny nizniszczpny i wygodny ciuch za ulamek sklepowej ceny a zdarza sie to czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tyle razy juz czytalam tu perełkach:D co to jest? moze tam zajrze jak warto:D, bo na dzien dzisiejszy mnie siła i za zapłata nikt tam nie zaciągnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można też kupić NOWE torebki czy plecaki skórzane za ok 30-40 zł;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nową tunike z metka z h&m za 18 zł i bluzke równiez z h&m stan idealny za 8 zł...(w sklepie widzialam taka samą za 60 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeszcze torby jestem w stanie zrozumieć, ale ubrania po kims nosic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bermudy chłopięce HM za 1,50zł nowe z metką czapka tomek i przyjaciele z szalikiem i rękawiczkami Marks Spencer za 80gr (nowa lub jak nowa z zylką bez metki) trencz Orsay za 11zł nowy z przeciętą metką bez 1 guzika dla mnie to perełki bo kupiłam je baaardzo tanio w porównaniu z tym ile kosztują w sklepie aaa i kurtka CA dla syna za 9zl, drugą identyczną miesiąc wcześniej identyczną kupiłam w CA za 59zł:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pchły i wszawica gratis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez je pierzesz przed zalozeniem. To bardziej mnie torba brzydzi bo nie wypiore a ciuchy wrzucam do pralki prasuje i nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dodac ze są lumpeksy i lumpeksy. Niektóre to nawet i ja omijam z daleka , bo ubrania są bardzo zużyte. W Warszawie jest dużo lumpeksów do których ustawiaja sie kolejki w dniu dostawy;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiem szukać w tych szmateksach więc nie chodzę, ale podziwiam tych, którzy to tak sprytnie robią i wyłapia te perełki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowy jesienny płaszcz Debenhams z papierową metką za 48 zł:D to jest perełka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak piszecie,ze torebka jest nowa to po co ja prac??? a zapachu tego predko i tak nie wywietrzy sie, pisze,ze was moge zrozumiec a nie ze ja bym tam torbe kupila, bo o ubraniu nawet nie ma mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu to nie kuouj proste...ja nie kupuje dla przykladu na bazarze bo mnie obrzydza chinska tandeta i smród toksycznych barwnikow do tych baznadziejnych ciuchow...i co mam z tego powodu zakladac topik na kafe? lepsza jestes bo w ciuchu nie kupujesz, czy co? na litosc boską masz 16 lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lumpeksie można też kupić nowe ubrania z metką wystrczy uprac i mamy oryginalną rzecz za niską cenę;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaa nie kupuję bo ubieram sie na sportowo, ale moze jakas kieckena okazje czy czyjes wesele poszukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Warszawie jest dużo lumpeksów do których ustawiaja sie kolejki w dniu dostawy :P bo w stelicy mieszka same dziadostwo, w wielkiej płycie ma alergie to syf ze szmatexu nie szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czlowiek poczyta o tych lumpeksach to okazuje sie, ze tam same nowe ciuchy z metkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuję w lumpeksach nie dlatego ze mnie nie stac, ale dlatego ze mozna tam dostać rzeczy o wiele lepsze jakościowo niż kupione w galeriach. Nie raz kupowałam koszule za ponad 100 zł i później męczyłam sie z prasowaniem. Nawet te kupione w peek & cloppenburg nie nadawały się do prasowania. Te kupione w lumpeksie służą przez wiele lat i świetnie sie prasują, nie są zniszczone, bywają nowe, cena od 7-15 zł;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurtka Versace za 29 zł, kupiłam w ubiegłym roku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zachodnie sieciówki mają zupełnie inna jakość ciuchów niż te w pl, czytając metki szmatek z Włoch i Francji dostrzegłam różnicę w składzie materiału jak i kraju produkcji, mimo że jedno i drugie HM to jednak inne, nawet ten sam model jeden zrobiony w Chinach a ten z Francji w Bangladeszu, subtelna różnica a jednak xxxx a ktoś pisał o lindex to są sklepy Lindex w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Francuski h & m straszny bubel w porownaniu z uk. Nie mam porownania zary ale ciuszki dla maluszkow jakosciowo paranoja. Dla starszych w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam cos napisze... na jednym z zagranicznych wyjazdow kupilam sobie zayebiste podrobki ubrań Burberry, sukienki, plaszczyk, bluzki i.... kupilam 2 bluzki z oryginalnym sklepie Burberry ale po przecenie, po kilku praniach okazalo sie,ze te p****bki sa lepsze gatunkowo, bo z tych oryginalnych kolor sie sprał i troche sie skurczyły:D z kolei znajoma kupila tez bluzki Burberry w uzywaku, to ma szersze jak dluzsze i taka jest wasza jakosc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to polski HM jest jeszcze gorszy od francuskiego, i wówczas porównując ciuch z lumpa z uk HM i nowy z polskiego HM jednak wole ten ze szmatexu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie perełka był prześliczny Nowy włoski brązowy skórzany plecak z ok 50 zł. Brzydsze mogłam kupić w Polsce za ok. 350-400 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra...ale musicie byc biedne,zeby w uzywakach sie zaopatrywac, buty tez tam kupujecie???:D i bieliznę:D, bo skoro sprzedaja to ktos musi to kupowac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie luksus
ja mam pieniadze i stac mnie zeby kupowac nowki ale sie tego oduczylam. I sram na to co mowia takie "damy" jak autorka. Jestem w 7 niebie kiedy za grosze kupuje cos co w skelpie kosztuje pare stowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w lumpie bylam tylko raz z ciekawosci i nigdy wiecej tam nie pojde(podobno najlepszy w miescie, to juz wyobrażam sobie inne)... bylam tez w sklepie Zary(towar nowy, ale 2 gat, zdarzaja sie jakies skazy) i też masakra, wyglada to jak uzywak, ubrania fakt,ze nie smierdzą ale pomielone jak psu z gardla wyjete a ludzi w ch*j, przewracaja te szmaty iz torbami wychodza... to nie dla mnie, ja wole eleganckie butiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×