Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego niektóre kobiety wolą być kochankami żonatego niż związać się z wolnym

Polecane posty

Gość dfghgfdswasedrfgh
nie rozumiem wtykania sie w czyjeś? Kazdy niech zajmie sie swoja kołderka i tym co obok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre się zakochują ale dużo jest po prostu naiwnych kobiet które myślą że mężczyzna się dla nich rozwiedzie, raczej się to nie zdarza prędzej kochankę wymieni na nowy model niż się rozejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, chciałem ratować ten zwiazek bo naprawdę chciałem z nia być. To przeczytałem wszystko o kochankach i ich róznych rodzajach. Cały net aż trzeszczy od informacji na ten temat. I rozmawiałem ale nic z tego klapa, nie chce mi sie juz o tym pisać. Odbija im i tyle i nie nadaja sie do normalnego zwiazku. Jako kochanka tak, ale na krótko i tylko tyle. Żeby im sie chciało troche pomysleć to moze jeszcze cos z tego było. Spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpadnij jutro. Opowiesz o jej schizach.... Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowcie co chcecie,ale wolalabym byc kochanką,ktora wie o zonie i wie na czym stoi niż zoną ktora mysli ze ma wiernego męza,zyje w iluzji a on ją zdradza:O to tragedia z tymi zdradami strach sie wiązać tylko dlatego ze faceci są z***ami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha000
Mój facet ma żonę, wiedziałam od samego poczatku...I to nie jest tak, ze jestem z nim, bo nic lepszego nie było...zakochałam się i tyle.I nie ma tak, ze on się pierwszy odzywa...piszę, dzwonię kiedy chcę...jest na moje każde zawolanie.Zawsze mogę na niego liczyć...Dlaczego nie odejdzie od żony? Bo ja tego nie chcę...na razie...bo szkoda mi tych dwóch małych bliźniaczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem wam, ze od kiedy mam kochankę mam ochote napluc sobie w twarz. Zakochałem się, a nauczyłem sie od niej samych ochydnych akcji. Żałuję, ze ja w ogóle poznałem. Teraz zupełnie inaczej patrze na kobiety. Moze nie wszystkie sa takie, ale to co ja miałem to nawet nie jestem w stanie tego opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz o tych ohydnych akcjach chętnie poczytamy do czego zdolne są nic warte baby które zostają kochankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze nie obrazac kochanek. Doskonale je rozumiem, mimo iz mam meza. My kobiety powinnysmy sie trzymac razem. Faceci to podli manipulatorzy, graja na naszych uczuciach jak na fortepianie. Czasem trzeba zostac kochanka, zeby zpbaczyc do czego sazdolne te podle, meskie swinie. Oniuczucia kobiet maja gdzies. Zapewne kazda z was dpswiadczyla z ich strony celowej prowokacji, ktora miala na celu tylko i wylacznie wyprpwadzenie nas z rownowagi. Oni tym zyja jak wampiry.Zadko zdarza sie facet ktory szanuje uczucia kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni nie chca kochac tylko wladac naszymi sercami i umyslami.,Nigdy nie chca byc wierni jednej kobiecie. Dlatego musimy ich kontrolowac a ich wiernosc to efekt strachu i inteligencji zony, a nie ich milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam facetow od podszewki, mam czworo braci. Kazdy sie puszczal, ja im zawsze mowie ze rzygac mi sie chce jak slysze co wyprawiaja za plecami swoich kobiet. Jwdwn ma wspaniala dziewczyne, jest zakochany, dumny, chwali sie nia, a jak ona pojedzie do domyu to panienki sprasza i mowi ze to nic nie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahahahahahahahahhahahahahah "Proszę nie obrażać kochanek" hahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahaah one same siebie obrażają jak uganiaja się za żonatymi. i kto bedzie szmate szanował? hahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy on byl nieprzytomny jak ona sie do niego dobierala, nieswiadomy, zalany w trupa? Watpie. Hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zganiaj winy na faceta. Kochanka tak się wystraszyła, że aż nasmarowała 3 posty ( jeden pod drugim ), w których oczernia facetów i całą winą ich obarcza. Ja też chętnie poczytam do czego są zdolne podłe babsztyle, które chętnie dają żonatym licząc, że uda im się rozwalić cudze małżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez kochanki gwalca tych waszych mezow i terroryzuja a oni biedaczki nic nie moga zrobic. Sa zastraszeni i boja sie odmowic hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy on byl nieprzytomny jak ona sie do niego dobierala, nieswiadomy, zalany w trupa? X wszystko możliwe, bo właśnie w takich sytuacjach kochanki rozpoczynają swe haniebne zagrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeatescie naiwne i zaslugujecie na takich r****czy. Kazdy kit wam wcisna, nawet to ze byla ladniejsza i nie mogl odmowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko wam sie pogodzic z myala ze to glownie jego wina ale tez i wasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwne i do tego głupie to są kochanki, dlatego tymczasowo służą żonatym jako worki na spermę, bo na nic innego nie zasługują. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ciezko wam sie pogodzic z myala ze to glownie jego wina ale tez i wasza." to wam się cięzko pogodzic z prawdą, że na wlasne życzenie zostałyście wykorzystane i nigdy nie zajmiecie miejsca żony. hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby byl zalany w trupa to by jej nie poznal nastepnego dnia a nie latal za nia z kwiatkami. Szukacie kozla ofiarnego zeby zwalic wine za swoje niepowodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bajki o cwietach idź wciskać pelikanom takim jak ty. One wszystko łykną. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesto facet bardziej szanuje cialo kochanki niz zony, wiec nie podniecaj sie, masz papierek ale to ty jestes podrecznym worem na sperme, w zamian za gwarancje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko worem na sperme ale i do bicia. Zapewne to nie ciebie zaprasza na kolacje i kupuje kwiaty. Na prezent dostajesz laurke a kochanka bizuterie, bo tu masz go na wlasnosc, a to jest cena tej wlasnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami jednak facet zamienia żonę na kochankę, bierze rozwod i zaczyna nowe życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwody w Polsce to norma i nikogo już nie dziwi że ktoś się rozwodzi, codziennie kogoś to dotyka... staż małżeński nie ma znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ja rznal jak dziwke to by jej nie staral sie przypodobac, nie kupowalby kwiatow, nie zapraszal do teatru. Po prostu chce sie poczuc mezczyzna, jak widac przy zonie nie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety wychodzą z założenia, że jak facet był lub jest w związku to jest "lepszy" od tego co w związku nie był lub nie jest. Ich założenia nie mają żadnych podstaw i to jest najbardziej śmieszne. Dlatego też niedługo będzie poligamia w Europie i jeden facet będzie miał kilka kobiet ale sytuacji odwrotnej nie będzie bo mężczyźni wolą głodować sami niż dzielić się czymś osobistym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zonaci dla mnie odpadaj ale kochanek,czemu nie?zalezy od etapu zycia na jakim sie czlowiek znajduje.nie zawsze chce sie zwiazku.super jesli sa to dorosli ludzie rozumiejacy swoje potrzeby i wtedy uklad jest jasny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ze powtórzysz w sadzie te oszczerstwa i pomówienia, które wysmarowałaś w ostatnich postach :o biciu, szarpaniu, kochane, kolacjach, kwiatach, biżuterii. Radzę ci kretynko grzecznie przeprosić, bo nawet nie wiesz kogo w tym momencie oczerniasz na publicznym forum i za moment możesz mieć poważne kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×