Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy coś się stanie jak ominę szczepienie

Polecane posty

Gość gość

Córka ma już prawie 8 skończonych miesięcy a ja jeszcze nie byłam z nią na szczepieniu wzw B które miałam zrobić jak miała 6,5 miesiąca. Zapisywałam ją już trzy razy zawsze musiałam długo czekać na wizytę, jakieś 2-3 tygodnie i potem zawsze mała ząbkowała wiec rezygnowałam ze szczepienia. Wczoraj znowu to samo, mieliśmy mieć szczepienie ale wychodzi kolejny ząb. Czy ważne jest te szczepienie na wzw B? Czy córka jakoś ucierpi jak np. w ogóle jej już szczepić nie będę. Powiem szczerze że chciałam ja zaszczepić jeszcze na wzw B, a potem już nie szczepić w ogóle, szczególnie na mrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no gratuluję odpuszczenia szczepienia na wzw. Będzieszs drżała na myśl o każdej wizycie u fryzjera, dentysty, czy o jakimś zabiegu. Nawet się nie zorientujesz kiedy Ci dziecko zarażą, a potem to całe życie na lekach, drogie leczenie i nie zawsze skuteczne. Jak dożyje do przeszczep wątroby. Zdrowia dla córki życzę. Mimo wszystko :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego? Przecież są ludzie którzy nie szczepia w ogóle lub dzieci które mają indywidualny tryb szczepień który jest zupełnie inny. A do tego co z dziećmi które w tym czasie są bardzo chore? Szczepić mimo wszystko w imię czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam w zeszłym tygodniu na kontroli rozwojui mi lekarka powiedziała, że to szczepienie należy wykonać dopiero po 6 miesiącu(do 6mc moje u brakowało 3dni- myślałam, że przy okazji zaszczepią go) i że można je odłożyć, ale trzeba zdażyć przed roczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję bardzo za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miałam na myśli opóźnienia szczepienia tylko OMINIĘCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulabula paki maki
Kolejna inteligentna eko mamusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy wszystkie jesteście zaszczepione na wzwB ?? Co?? I jakoś nie drżycie przed wizytą u lekarza, dentysty, czy fryzjera ( fryzjera???? - o tempora, o mores !! - brzytwą was tam golą, czy co??).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak większość z nas jest szczepiona. po 94 roku szczepienia były obowiazkowe, a przed KAŻDYM planowanym zabiegiem zalecane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed zabiegami trzy dawki i każdy dbający o zdrowie to wie ,ja juz widze jak te wszystkie bachory nawiedzonych mam dorosną i zaczną roznosić choroby epidemia nam grozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa,że pracowałam w poradni zakaźnej kilka lat i znam osobiście tysiące lekkoduchów, którzy nie szczepili siebie czy dzieci. A potem wielkie zdziwienie. Nie, nie golą nikogo brzytwą, ale taki zarażony nie przyznaje się do tego u fryzjera,że jest chory, bo by go mogli nie obsłużyć, a pani fryzjerka nie będzie marnować kasy na sterylizację głupich nożyczek, bo ktoś tam ma widzimisie. Opłucze pod kranem, nikt się nie zorientuje ;P To oczywiście niby mało prawdopodobny scenariusz, ale wolicie ryzykować? Moją koleżankę zarazili przy porodzie. A, to Wam jeszcze uściślę. Lekarze też są zarażeni. I omijają skrzętnie ten fakt przy okazji badań okresowych czy innych, a znani lekarze przychodzą na badania w takich godzinach,żeby ich pacjenci nie widzieli. Przecież poza byciem lekarzem co mogliby robić w życiu? no i taki lekarz dziabnie się skalpelem przy zabiegu. A Ty po 10 latach się dowiesz,że masz wątrobę do przeszczepu. Ignorancja kosztuje Was nie tylko zdrowie ale i życie. I o ile chodzi o Was dorosłych to ok, umierajcie na co chcecie, ale może pozwólcie żyć swoim dzieciom. Jakie to niby straszne powikłania są po szczepieniu na wzw,że go omijacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tak się to skończy. latami trwało wyeliminowanie niektórych chorób poprzez szczepienia, a teraz nawiedzone nie szczepią i to wszystko wróci. a później będzie płacz i zgrzytanie zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie jak dziecko będzie miało szczęście to się nie zarazi, ale właśnie jak ktoś tam napisał w tych miejscach można się łatwo zarazić. Poza tym jaby niedaj Boże jakiś wypadek i szpital to juz sprawa wygląda gorzej, bo w szpitalu najłatwiej załapać to świństwo. Idź do lekarza i zapytaj się co dalej. Ja bym zrobiła badania na przeciwciała Wzw B, byc może nie jest za późno żeby podac kolejną szczepionke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też byłam szczepiona ale żółtaczką mnie zaraziła pielęgniarka brudną iglą ,a w szpitalu dodatkowo zaraziłam się od towarzyszki z sali przeszłam A i B jednocześnie bardzo ciężko ,równo miesiąc w szpitalu zakaźnym . Powiem ci ze potem w dorosłym życiu jak twoja córka będzie miała zostać mamą to w szpitalu mogą sie ostro pruć ,bo to ważne szczepienie ,ważniejsze od innych ,przemyśl to .no chyba że potem jak podrośnie to zaszczepi sie sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w trakcie ciazy pytaja o to szczepienie, moum zdaniem na takie szczepienia nie musisz sie zapisywac, u nas lekarz ma dyzur na dzieciach zdrowych i tylko umawiam sie w poniedzialek i w poniedzialek jestem przyjeta, mysle ze nie ma opcji czekania do lekarza dwa trzy tygodnie bo jaj jestes chira dzis to nikt Ci nie pimoze tylko za te dea tygodnie? POMYSL! To wogole nie logiczne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×