Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie da sie oszczedzac

Nie da sie oszczedzac na jedzeniu Oto moje zakupy

Polecane posty

Gość gość
A czy dziczyzna jest zdrowa skoro dziki jedza kukurydze pryskana pestycydami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tej samej zasadzie możesz argumentować: oszukujcie się, że jak kupicie auto za 100 tys to będzie lepsze od takiego za 20 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno nie dyskutuj z nimi bo tu same odchudzaczki siedzą co żrą jeden listek sałaty dziennie i uważaja że to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdzę, że cena to wszystko. Ale wpieprzanie promocji z biedronki to samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dzis nie da sie zyc zdrowo,poczytajcie troche o wspolczesnym rolnictwie i dopiero sie wypowiadajcie,bo nie macie pojecia co sie dzieje na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co w ogóle dyskutować, bo co po niektórych na hasło "łosoś" zalewa żółć na wstępie. Bo przecież łososia jedzą tylko paskudne burżuje, co ukradły pierwszy milion i żyją z krzywdy tych ciężko pracujących. Tzn kończących pracę o 15-tej i mających czas na grilla u szwagra - oczywiście na grilu kiełbaska z Lidla za 3 zł recyklingoana przy pomocy płynu do naczyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miejsca w których sa wyławiane łosie, b czesto sa silnie skazone, było wiele afer, nieraz trabili zeby nie kupowac np. łosowia norweskiego bo wyławiano go z miajsc, gdzie wylał tankowiec. A po tej awarii w Fukushimie to juz podobno w wielu miejscach moze byc tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla mnie normalne zakupy :D nie wiem o co takie halo :D :D łososia jedza tez szarzy ludzie a nie tylko ukrainscy oligarchowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
po pierwsze nikogo tu nie obrazilam wiec nie wiem dlaczego ktos pisze, ze to robie itp. Po drugie napisalam, ze chetnie bym powrocila do czasow kupowania miesa , wedlin i kielbas u rolnika bo sa zdrowsze i tansze, ale nie mam juz takiej mozliwosci. Po trzecie nie wierze w zakupy 150zl na tydzien dla 3 osobowej rodziny gdzie dziecko je juz jak dorosly. Jesli nawet ktos tyle wydaje to albo ma cos swojego albo strasznie oszczedza. I przepraszam bardzo, ze nie lubie serow typu seropodobne ani ryby za 15zl za kg czy szybki, ze nie zadawalaja mnie z owocow tylko same jablka (lubimy bardzo, ale lubimy tez inne owoce), ze nie jezdze po Biedronkach, Lidlach (nie mam nic do sklepow tych, ale sa one na drugim koncu miasta od mojego domu) bo wole w tym czasie posiedziec z rodzina i zjesc obiad czy kolacje. Nie wiem dlaczego tak na mnie naskoczono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
i nie rozumiem tez dlaczego ktos jedzacy na obiad kotleta, ziemniaki i surowke uwaza, ze je mniej niz ktos kto zje ryz z warzywami i lososiem. To chyba chodzi o to, ze nie mniej a taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupilam wczoraj: poledwice pieczona z kurczaka z jalapenos salete lodowa pomidora 2x paste kanapkowa ser zolty w plastrach, troche ponad 100 g paluszki rybne :D warzywa na patelnie 2x pasty kanapkowe frytki :D :D 2 batony musli wode mineralna 1,5 l 2 serki wiejskie 3 jablka platki kosmetyczne żarówke :D 2 bulki z ziarnami i zaplacilam za to byle co 50 zl :O pewnie moglabym zaoszczedzic zamieniajac poledwice na mortadele, albo frytki na cale ziemniaki, ale mi sie nie chce ich obierac i kroic :P a tego paczkowanego sera w biedrze nie kupuje, bo jak dla mnie jest bez smaku :O jogurty wole z lidla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatha85
niestety teraz jedzenie jest drogie..ja tez tyle wydaje na zakupy..Gdybym była pewnie sama to nie kupowałabym tyle jedzenia...ale jak sie ma faceta w domu to obiad musi byc ....a wiadomo ze liściem sałaty sie nie naje. Niektórzy oszczedzaja na jedzeniu....my akurat nie....wolimy cos lepszego zjesc...a np odmówic sobie pojscia do kina czy nowych ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
150 zl na tydzien na 3 os? :D ja na sama siebie wydaje 100 zl na tydzien i wcale nie zyje jak burzuj, raczej jak nedzarz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro kupujesz łososia prawie za 50zł, to oczywiste ze nie da sie oszczedzac!!! hahaha, jaka kurna idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co polecasz zamiast łososia? :D filety z pseudoryby, czyli z pangi? :D pewnie jeszcze jakies z wyprzedazy, gdzie 50% masy to lod :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jem to na co mam ochote,ale ty skoro zakladasz temat ze nie da sie oszczedzac na jedzeniu, to zamiast lososia za 50 zl kupilaby cos tanszego,ale skoro masz krolewskie podniebienie to jedz tak jak chcesz, a z koncem miesiaca bedziesz suchy chleb wpiepszala, ja akurat nie mam z tym problemu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze autorce pod koniec miesiaca głód nie grozi :P sadzac po twoim "wpiepszaniu" pochodzisz z nizin spolecznych i po prostu masz bol d**y, ze ktos moze kupic pol kilograma ryby za 50 zeta, bo ciebie po prostu na to nie stac :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
ja uwazam, ze nie da sie oszczedzac jesli chce sie jesc dobrze i w miare zdrowo. Nie uwazam, ze to niemozliwe, ale ja nie chce jesc byle czego badz czegos czego nie lubie. A z zyciem pod koniec miesiaca nie mam problemow, bo wydaje na jedzenie tyle co zawsze i jeszcze odkladam co miesiac. Nie wiem skad przekonanie, ze zyje ponad stan:O Bo jem lososia? Czy moze dlatego, ze wyrazilam swoje zdanie, ze jedzenie tanie nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie na jedzeniu to wiekszosc polactwa oszczedza, bo musza odlozyc na papieroska i alkohol :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
nie wiedzialam tez, ze lososie jedza ludzie o krolewskim podniebieniu. Dobrze wiec, ze temat zalozylam dzis, a nie kilka dni temu gdy to na obiad jeslismy wolowine za prawie 170zl za kg:O bo dopiero bym sie nasluchala, a raczej naczytala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
lososia*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamien lososia na suchy chleb, a kurczaka na wysysanie szpiku z kosci i zaoszczedzisz ze ho ho! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LemonD
Dorsz kosztuje 23 zł/kg a nie uważam żeby był gorszy. Ja też lubię zjeść czasami świeżą rybę i łososia też ale ty autorko masz mniemanie, że łosoś albo nic. Zapłaciłaś dużo bo akurat kupiłaś drogą rybę ale nie powiesz mi, że codziennie tyle wydajesz? Jak dla mnie np ryba i kurczak jednego dnia to za dużo, albo jedno albo drugie a czasami całkiem rezygnujemy z mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
lubie dorsza i tez go jadamy, ale napisalam tez jadlospis na drugi dzien na obiad i kolacje gdzie obiadem bylo spagetti a kolacja kanapki i warzywa. To sa tylko przyklady. Jednak nikt mi nie wmowi, ze mozna taniej nie rezygnujac z dobrego jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie sie z Toba zgodze autorko Przez weekend robilam imieniny meza czesc rodziny nocowala u nas trzeba bylo zrobic sniadanie i obiad plus zjedli deser i poszlo 700 zl. Na sam alkohol plus napoje 200zl w tym jeden posilek goracy. Autorko napisz mi prosze co ugotowalas z tych produktow bo mamy podobne listy zakupowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
nie rozumiem tez tego, ze albo jedno albo drugie. To znaczy, ze jak masz na obiad rybe a dziecko chce zjesc na kolacje salatke z kurczakiem to odmawiasz? No sorry, ale moje dziecko nie ma 4 lat i potrzebuje troche zjesc (jest wysokim szczuplym chlopakiem uprawiajacym sport) i nie bede go katowac warzywkami samymi dla jakiejs idei. Ja na dziecku nie oszczedzam co nie oznacza, ze pije litrami cole i je chipsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
gosciu z 22:40 dzis na obiad byl losos w foli pieczony plus gotowany ryz i warzywa a dokladnie z warzyw: marchewka, rzodkiewka, papryka, pieczarki troche pomidorow ogorek. Ja to wszystko po ugotowaniu ryzu wysmazylam (bez tluszczu) z ryzem i do lososia podalam. Do tego pieprz, sol, curry, chilli wedle uznania. Losos byl przyprawiany przed pieczeniem w folii. Na kolacje kurczak w przyprawach (wedle uznania), pokrojony na kawalki z warzywami i mozzarella wrzucona do tego i jogurtem. Jutro mieso mielone podsmaze dobrze, do tego pomidory pokrojone (duzo bo tyle do sosu potrzeba) czosnek posiekany drobno, papryka, pieczarki (bo lubimy), bazylia, pietruszka, oregano (mialam dlatego nie wymienilam w zakupach), mieso z sosem i warzywami dusze az 3 godziny by uzyskac dobry sos. I do tego makaron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
no i na kolacje buleczki z wedlina, pomidorem, papryka plus pomidory koktajlowe i ogorek zielony. Na potem mandarynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a bierzesz pod uwage ze niektorzy oszczedzaja na jedzeniu bo poprostu musza zeby im starczylo od wyplaty do wyplaty tępa strzało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da sie oszczedzac
tak, biore pod uwage i pisalam o tym wiec moze zastanow sie zanim nazwiesz kogos tepym by przy tym nie wyjsc na kogos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×