Biedota a dzieciątko w drodze

Po mału zaczynam się załamywać, mam 19 lat, chłopak zwiał " bo sytuacja go przerasta" (d**ek!) nie mamy kontaktu , rodzina się odwróciła a w brzuszku dzieciątko- to już 7 miesiąc. Nie wiem co robić szukam pomocy gdzie tylko mogę proszę o ciuszki, akcesoria ale przecież nic nie spada z nieba :( W MOPS staram się o pieniądze już ponad pół miesiąca-kombinują jak mogą :( Chciałabym być silna, uwieżyć że dam radę ale jest ciężko gdy rzeczywistość uderza nagle i zdaję sobie sprawę że na chwilę obecną nie mam dla maleństwa nic.. Jak sobie poradzić ?

Brutalna prawda: jak nie uważałaś jak robiłaś to teraz rób jak uważasz...

najważniejsze że na internet cie stać, resztą się nie przejmuj.

Właśnie nie chcę płakać nad rozlanym mlekiem, chciałabym się cieszyć ciążą, zdaję sobie sprawę że to moja nieodpowiedzialność i ślepa miłość doprowadziła do tej sytuacji, ale czasu nie cofnę i swojej "nieuwagi" nie odwrócę. Zostało mi tylko pytać o radę, bo może ktoś był w podobnej sytuacji..

Najlepiej być podłym, prawda ? zamieszkuję u przyjaciółki , za internet nie płacę jeśli twój sarkazm Ci w czymś pomógł to życzę powodzenia.

"brzuszku dzieciątko" Obrzydza mnie takie zdrabnianie

pozwij ojca dziecka o alimenty, a jesli nie masz z nim kontaktu to mozesz pozwac jego rodzicow poszukaj ogloszen na tablica.pl lub wpisz w wyszukiwarce darmowe ubranka itp to moze znajdziesz gdzies w poblizu Twego miejsca zamieszkania

W jakim mieście mieszkasz? Może ktoś Ci pomoże z forum. Np ja

ojeju jak to w mopsie kombinują, idz do miejscowej gazety, idz do wójta/burmistrza pros o prace(nie teraz, poźniej, moze jakas sprzataczka) moze pomoga ci. ja bym ci napisala list do gazety, umiem.. mój email kamilalaskowska1982@gmail.com

ty lepiej idz do gina i pros o tabletki na wywolanie mies. puki jeszcze mozesz,na co ci taka bieda z nedza potrzebna,moze kiedys jak znajdziesz sobie odpowiedniego faceta to sie postaracie,albo to prowo jest bo takich beznadziei to daleko szukac...

Gosciu 9,36 szkoda ze taka menda zyje na tym swiecie , ze mamusia Ciebie nie wyskrobała 7 mc i ona ma wywoływac miesiaczke przeciez w jej brzuchu to duze dziecko jest człowiek .Wsadz se rady swoje w d**e debilu- debilko , szkoda ze nie wiem skad jestes zgłosiłabym cie do podzegania do morderstwa

zamieszkuję u przyjaciółki , za internet nie płacę x x x niekiedy trzy slowa wystarcza i juz wiadomo PROWOKACJA zara napisze- nieeeeeee to nie prowo nie chcialabys byc w moje sytuacji-:D:D:D

skąd jesteś?

Ta Ludzie nie maja juz co wymyślać!!!!Też mnie drażni słowo "dzieciatko"zajeżdża strasznie Katarzyna W :) temat strasznie oklepany

Gdyby dziewczyna siedem miesięcy temu założyła temat o aborcji to byście ją zlinczowali pisząc że jest morderczynią i tak dalej.nagle pojawiło by się dziesięciu obrońców życia piszących o tym ile dziecko ma cm w którym tygodniu i kiedy mu zaczyna bić serce. A jak dziewczyna prosi o pomoc to piszecie hipokryci że wiedziała na co się pisze i trzeba było się nie kochać!!!!! Obłuda się z was wylewa!!!

autorko, a co to bedzie? chlopiec czy dziewczynka?

A tobie autorko radzę poszukać tematu właśnie o aborcji i tam poczytać o różnych stowarzyszeniach,, które pomagają samotnym matkom. Zgłoś sie do dieccezjalnego ośrodka samotnej matki, tam też powinni Ci pomóc, możesz tam zamieszkać już przed porodem. Bądz silna i nie daj się hipokrytom.

a co bedziesz miala?chcesz ciuszki?Mam mnostwo,moj syn ma 6 miesiecy a ja mam ciuszki po nim od urodzenia.oddam Ci je,ale przesylke musisz oplacic Ty.Jestes chcialabys to napisz madzia231090@wp.pl

Pozwij ojca dziecka o alimenty, z racji że ty nie pracujesz i w chwili obecnej nie możesz pracować on MUSI pokryć koszta całej wyprawki dla maleństwa. A w mopsie co mówiłaś? Poszłaś tylko złożyć wniosek o kase? Najlepiej iść i z nimi pogadać w taki sam sposób jak tu opisałaś swoją sytuacje, oni też są ludźmi i wierzę w to że w nich są też jakieś ludzkie uczucia. Poszukaj ogłoszeń ze swojej najbliższej okolicy. Wiele jest osób które za darmo oddają rzeczy dla malego dziecka, typu ubranka, pampersy, czasem nawet mebelki. Ale tak jak pisałam wcześniej pociągnij ojca do odpowiedzialności, najpierw mu powiedz że musi cię wesprzeć finansowo, bo w chwili obecnej nie masz żadnego źródła dochodu, a jeśli cię nie posłucha zagroź sądem. idziesz wtedy do mopsu i oni ci powiedzą jak masz postępować dalej.

Zglos sie do Caritasu. Oni cie pokieruja gdzie mozesz dostac pomoc. W moim miescie wiele samotnych matek korzysta z pomocy. Nie dostaniesz kasy ale ubranka, wozek, produkty kosmetyczne i zywnosciowe. Dlaczego mieszkasz u kolezanki a nie przy rodzinie?

rany... ludzie ale wy betony jesteście:/ prowo nie prowo.... a jak to prawda?co w tym dziwnego że chłopak nawiał, rodzina się wypięła i że mieszka u przyjaciółki??? to coś niesamowitego??? sama byłam w ciąży w wieku 19 lat, nikomu nie powiedziałam bo się bałam, chłopak miał to raczej gdzieś i wiem jak człowiek wtedy się czuje... ja mam 30 lat i też zdrabniam i co w tym złego??? ludzie nie macie sie czego czepiać??? swojego czasu siedziałam tu sporo ale chamstwo takie samo jak było które wszędzie węszy jakiś podstęp bo jest zbyt ograniczone żeby pojąć że życie pisze najgorsze scenariusze:/ bluzgać każdy głupi potrafi ale napisać coś z sensem już nie... a ty autorko jeśli to co piszesz to prawda to idź do kościoła, może mają namiary na dom samotnej matki albo sama poszukaj, jak to mała mieścina możesz szukać pomocy w sąsiedniej, ale w kancelariach parafialnych na pewno udzielą ci pomocnych informacji... kase z opieki dostaniesz ale po porodzie, becikowe razy 2, zasiłek i może coś jeszcze dadzą:) i od razu po rozwiązaniu o alimenty, jak nie on to fundusz:) i nie martw się :) wszystko się ułoży :)

Wybacz ale dla mnie jesteś nieodpowiedzialną siksą. Jak się uprawia seks to się powinno myśleć przed faktem a nie po. Nie jest mi jakoś ciebie żal bo w życiu ponosi się konsekwencje swoich czynów. Swoją drogą skoro ci brakuje pieniędzy to mogłaś przez pierwszych kilka miesięcy popracować na czarno jako pomoc domowa. PS Współczuję przyjaciółce bo zapewne za 2 msc będzie miała nieprzespane noce nie ze swojej winy

trochę pokory żebyś sama nie wpadła :/ odpowiedzialni ludzie też zachodzą w nieplanowane ciąże :p no chyba że w celibacie żyjesz :p bo tylko to daje 100 procent gwarancji :p

Autorko wg uzytkowniczek kafe to najlepiej by było gdybyś po porodzie utopiła dziecko, użyła śliskiego kocyka albo ukisiła dziecko w beczce. Tak, zeby późnie mogły napisać jaką taka matka jest suką ite de. Napisz skąd jesteś być moze bedę mogła Ci pomóc. Mam trochę ubranek i innych do oddania.

Na razie jestem w takim wieku, że o seksie nie myślę :/ Poza tym jakoś stanowcza większość kobiet nie chcących dziecka jest w stanie skutecznie zapobiec niechcianej ciąży. Żyjemy w XXI wieku gdzie środki antykoncepcyjne są powszechnie dostępne

a swoją drogą próbowałaś pracować w ciąży jak się haftuje co chwilę??? nie polecam :P śmiać mi się chce jak czytam wypowiedzi 20latek które w d***e były i g***o widziały i robią z siebie takie mądre życiowo choć większość nigdy porządnego kopa w d**ę od życia nie dostała...

wlasnie....to jest bardzo dziwne w naszym spoleczenstwie. tematy o aborcji sa bluzgane od gory do dolu, chec pomocy lub adopcji jest oferowana, no po prostu nic tylko zachodzic w ciaze i ja utrzymac bo wizja nowego zycia jest cudowna. A teraz gdy dziewczyna pisze, ze jest w 7 miesiacu to pojawiaja sie obelgi o rozkladaniu nog, mysleniu, aborcji,itp... A gdzie obelgi na temat tatusia,ktory zwial i go nie ma???? Czemu nikt nie mowi o nim,ze nie kontrolowal malego i teraz jest dziecko. Obluda na calego! Autorka sama w ciaze NIE zaszla!! Autorko, podaj faceta o alimenty. Napewno masz jego nazwisko i adres badz jakikolwiek numer telefonu, niech placi,a jak nie ma kasy to niech placa jego rodzice. Sa fora prawnicze, gdzie wskaza Ci miejsce darmowej porady prawniczej i jak to zalatawic. Udaj sie do kosciola, tam moze pomoga. Nie wiem co Ci poradzic jeszcze. Wspolczuje systuacji. Wiem jedno, ze jestes silna!!! Sciska Cie mocno!

No skoro ja byłam w stanie zarobić sobie na turnus rehabilitacyjny bo nasz kochany NFZ stwierdził, że nie jest mi potrzebny po operacji kręgosłupa to nie widzę przeciwskazań by i ona mogła :P Narzekac każdy umie ale wziąć się do roboty to już nie bardzo

ale jak wiesz żaden środek nie daje 100% gwarancji :) pamiętaj o tym zanim pójdziesz do łóżka żebyś też nie musiałą tu tak pisać jak autorka...

Równieśniczko super, ze jesteś taka zaradna i masz sie czym pochwalić (swoja drogą gdzie ty dziecko zarobiłaś te pieniadze po operacji kregosłupa majac liceum co najwyzej skończone? ), ale zważ że nie każdy jest taki z******ty jak TY.