Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja wyprawka czego mi jeszcze brakuje

Polecane posty

Gość gość
te patyczki "do uszu" tak naprawdę przdadza się do kikuta:P do przemywania buzi, oczu, uszu najlepiej sprawdzają się zwykle platki kosmetyczne nie żadne dla nie mowlat bo sa za duże dla nowrodka i niewygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nożyczki do paznokci, woda morska do noska, coś do pępka- polecam Octanisept i jałowe gaziki, krem do buzi- chociażby na wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka i przyszla mama
Mleka nie kupuje bo jak nie dam rady karmic to mi powiedzą w szpitalu jakie kupić i odrazu wychodząc ze szpitala wstąpimy do apteki (jest przy wyjściu) i kupimy i witaminy i mleko. Wodę źródlaną zawsze mam w domu bo nie pijamy kranówki. Octanisept, waciki jalowe, patyczki, spirytus wszystko mam. Proszek do prania mam bo ubranka już poprane i wyprasowane. A jaki krem do buzi? Taki od mrozu jakiś? To może też kupie już po porodzie w aptece czy lepiej wcześniej? Pojemnik na mleko mam bo dostalam gratis do butelki, ale się nastawiam na karmienie piersią. Tych wielkich podpasek belli mam 3 paczki. Jak mi braknie to mąż dokupi. A herbatkę przy karmieniu piersią trzeba dawać? Ale chyba jeszcze dokupię dla siebie na laktacje herbatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak myslalam ze mi powiedzą w szpitalu jakie mleko. Wiec jak się spytałam podczas wypisowego badania padiatrę to spojrzała na mnie baba jedna jak na kretynkę odpowiadając - proszę karmic piersią. Wiedziala durna baba ze nie mam melka, ze dziecko spadlo mocno na wadze i nawet nie powinno być wypisane, ale nas prawde mowiac wyrzucili bo już następne rodzące czekaly w kolejce na lozko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka i przyszla mama
Ale w tym szpitalu chętnie dokarmiają. Szwagierka rodziła 2 miesiące temu i mówiła ze żadnego problemu z dokarmianiem nie bylo i przy wypisie jej powiedzieli jakim mlekiem karmili dziecko i nawet jakąś butelkę z tym mlekiem jedną porcją na drogę dostała bo ona nie chciała karmić piersią. Tak wiec tu jestem pewna ze mi powiedzą co i jak. No i jak będą w szpitalu dokarmiać jeśli bym nie mogła sama wykarmić to wolę żeby później to samo mleko w domu dostawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do kremu na buźkę faktytycznie zaraz będą mrozy wiec dobrze buzie posmarować Ja bym polecała Coldcream np. mustela, avene, la roche posay prosty krem z kilku skaladnikow, idealny na zime dla maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka i przyszla mama
Dziękuję zapisze sobie nazwy i w poniedziałek odwiedzę aptekę. Krem się przyda bo cała zima będzie przed nami a faktycznie jakoś trzeba z tego szpitala dojść do samochodu a już moga być mrozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha no to masz szczęście ze akurat taki fajny szpital Dla mnie to była trauma, to jak nas potraktowali z tym karmieniem dlatego teraz uprzedzam kazdą mamę , ze może ja to spotkać. Wyobraź sobie, ze wracamy z noworodkiem, nie dostaliśmy mleczka na drogę, nie dostaliśmy zadnych zaleceń co kupic, nie mieslimy nic w domu. Apteki pod szpitalem nie było. Dziecko mi wylo cala drogę do domu 30 minut, w domu wylo, bo było glodne. Ja bylam pogryziona. Nakladki które miałam (rozmiar normal z Aventu ) były dużo dużo za duże. Ech... A ta woda źródlana musi być niskozmineralizowana. I jeśli chcesz karmic piersią to musisz bardzo dużo pic, praktycznie cala dobe popijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze przepraszam, oczywiście sredniozmienralizowana zdenerowalam się jak sobie przypomniałam ten durny szpital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka i przyszla mama
To kupie jeszcze zgrzewkę tej wody do domu bo teraz mam taką źródlaną. A do szpitala kupilam mama i ja w małych butelkach żeby bylo wygodnie popijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie będzie to dla ciebie dużym wydatkiem to ja bym kupiła jeszcze taka wage dla niemowlakow. Z doświadczenia wiem ze pierwsze dni to walka z karmieniem, nie wiadomo czy dziecko się najada, czu zjada tyle ile powinno. Jak masz w domu wage to możesz sobie kontrolować na bieżąco sytuację i nie musisz latac co chwile do przychodni. Ale to jak chcesz. Wiekszosc mam obchodzi się bez, ale zawsze to trochę stresu mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i koniecznie linomag na pupę , te w tubce z zielonym logo u nas jak była odparzona pupa (na szczęście tylko jeden raz) sprawdzil się tylko ten linomag , nie żadne sucoremy i inne cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jesli bede miec drugie dziecko to koniecznie wezme do szpitala mleko w sloiczkach. teraz rodzilam pol roku temu pierwsze dziecko i nie mialam pijecia jak to jest z tym karmieniem. mleka nie mialam. mala darla sie dzien i noc. chodzilam do poloznych aby daly mi mleko ale gdzie tam, powiedzialy ze mam karmic piersią. w koncu malutka tak spadla z wagi ze dali mi 1 sloiczek. ale wiecej nie chcieli dac. wyslalam meza do apteki po takie same sloiczki ale nigdzie nie bylo. bylo to mleko nan ha. zjezdzil cale miasto i nigdzie nie bylo. jesli juz bylo to zwykle a nie ha. ha na zamowenie. dlatego uwazam, ze lepiej miec kupione wczesniej takie mleko. dokarmialam w szpitalu dziecko po kryjomu bo polozne krzywo patrzyly a wrecz opierdalaly jesli ktos dokarmial. choc nie powiem byly i takie ktore chetnie rozmawialy o dokarmianiu. zlezy widac na kogo sie trafi. podejrzewam ze mleko dla mojej malej wtedy co mi dali to akurat na zmianie byl ktos kto nie mial nic przeciw dokarmianiu. pozniej w domu juz w wiekszosci karmilam piersią, czasem i nanem. pozniej bylo wiecej nan ale malutkiej nie sluzylo. az ją zginalo z bólu jak je pila wiec zmienilam na hipp i super. polecam hipp. ma w sobie te probiotyki i inne ktore niby to uodparniają. a jakby trzeba bylo na pozniej wode do mleka proszkowego to polecam z rosmana babydream. ma wyjatkowo malo sodu i ponoc nie trzeba jej nawet przegotowywac. jest w 1 litrowych kartonikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na odparzenia najlepsze sa masci ktore przepisuje lekarz i robią je w aptece. aspirator poleam ten do odkurzacza. predzej czy pozniej przyda sie tez inhalator ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojtam moje dziecko ma 1,5 roku jeszcze nie miałam potrzeby korzystania z inhalatora czy aspiratora do nosa bo nawet nie było nigdy katarku natomiast jak miał tak ze 3 miesiące miał ciagle takie gily w nosie, wiec stosowałam do oczyszczania noska sól fizjologiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sterylizatora nie mialam. gdzies do skonczenia 3 mca gotowalam butelki 2 razy wtyg. a po kazdym karmieniu przelewalam je wrzatkiem. pozniej gotowalam raz w tyg a wrzatkiem raz na dzien. a jakiej firmy masz butelki? wg mnie najlepsze dr browns. do tego smoczek dla wczesniakow. mailam rozne butelki i ze wszystkich mimo iz smoczki od urodzzenia to lalo sie ze dziecko sie nonstop krztusilo i pilo za szybko a pozniej wymiotowalo w dr b. i smoczek dla wczesniakow leci po kropelce/ idealnie dla noworodka. do kapania mialam specjalny lezaczek ale zle sie na nim kapalo bo byl zimny, sztywny, dziecko sie zeslizgiwalo. kupilam gąbkowy i bylo ok. no wiem ze bakterie sie w nim szybko rozwijaja ale o niebo lepiej sie na nim kąpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak inne mamy uzywaja tych gąbek do kąpieli, naprawdę podziwiam kupiłam bo szwagierka tez mi tak zachwalala i po pierwszym uzyciu wywaliłam na smietnik blagam was, wyrzynanie tego ustrojstwa i suszenie to jakas masakra najlepsza metoda to tetra do wanny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo no co ty mowisz, 1,5 roku i nawet kataru nie mialo? super! dziecko znajomych odkad skonczylo 4 mce to juz z 4 razy w szpitalu lezalo. nie mowiac o takich zwyklych przeziebieniach z katarem lub innych chorobach ktore w domu leczyli, ktore nie wymagaly lezenia w szpitalu. dziecko ma teraz 13 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny a sterylizator jest naprawdę bardzo wygodny można odkupić używany, sama miałam z drugiej reki i poszedł dalej w swiat wiec w zasadzie nic mnie nie kosztowal po co się mordować z tym wrzątkiem, ciekawa jestem ile razy się taka mama butelkowa poparzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaKa
Sterylizator i podgrzewacz to zbedny wydatek. Wystarczy tylko raz przegotowac butelki na samym poczatku a potem tylko przelewac woda za kazdym razem. Ja tak robilam, dziecko nawet raz nie mialo plesniawek, na poczatku jak przesadzisz ze sterylizacja to potem dziecko wezmie raczke do buzi i zaraz jakies plesniawki. Przelewanie wystarczy. Nie ma co sobie dokladac roboty. Zamiast podgrzewacza rozejrzyj sie sa czajniki elektryczne ktore podgrzewaja wode od 40 st co 5 stopni skala. Robisz mleko na 40 stopni odkladasz w tym czasie zmieniasz pieluche i potem jest akurat do podania. A czajnik i w domu sie przyda tak normalnie. Nie przesadzaj tez z prasowaniem, jak masz plyn i proszek to prasuj pare razy na poczatku a potem juz tylko ubranka wyjsciowe. Podkladow 2 paczki starcza spokojnie. Potem zwykle podpaski. Bepanthen jest super, i do pupy i do brodawek. Mala przez cale lato nie miala nawet raz odparzonej pupy. Kupuj od razu w duzych opakowaniach. Sudocremu nie uzywa sie przy dziewynkach, nie wiem czemu ale odradzaja. Woda nie ma znaczenia jaka, byleby niegazowana. Jak bedziesz karmic cyckiem to sama bedziesz duzo pila bo bardzo sie chce pic wtedy. Bezposrednio podczas karmienia miej pod reka wode. Niedrapki mnie sie nie przydaly. Z kosmetykami tez nie ma co przesadzac. Oilatum jest super, jakby po porodzie dziecko mialo skorki na skorze mozna kremem emolium smarowac kilka dni i potem jest ok. Zadnych kosmetykow wiecej bo z tego tylko alergie, potem krem na buzie jak juz zimno bedzie, do pepka od razu spirytus rozcienczony, octaniseptem bedziesz sie bawic miesiac jak ja, od razu przypalac spirytusem szybciej odpadnie. Patyczki dla dzieci faktycznie sie nie przydaja. To chyba tyle z moich w miare swiezych uwag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
terta tez jest ok. gabka tez. mi sie to plukalo, wyrzymalo i suszylo ok. nie narzekałam. :) znajoma miala wanienke fischer a takim lezaczkiem materiałowym ale podobno do niczego to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dzieciaki maja rozną odp***ość, mój 1,5 roczniak był karmiony piersią, jest jedynakiem i nie chodzi do zlobka wiec to tez ma duże znaczenie mysle ze takie rzeczy jak inhalator to można sobie na początek darować,jak trzeba będzie to się wtedy kupi jak można z góry zakladac ze dziecko będzie non stop przeziębione? to wcale nie jest normalny stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaKa
Do wanienki tak jak pisza dziewczyny, zadnych gabek i lezaczkow. Wystarczy pieluszka tetrowa, ja klade flanelowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wlasnie, ja tez nie mialam sterylizatora a moje dziecko nie mialo plesaniawek - jesli to ma jakis zwiazek ze sobą w ogole. teraz sobie to uswiadomilam ze nie mialo a straszyla lekarka tymi plesnawkami na poczatku. podgrzewacz tez sie nie przydał. laktator sie przydał ale elektryczny, recznym nic nie dalo rady sciagnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karolinaKa popieram poza sterylizatorem zakładam ze nie mialas, wiem ze można sobie poradzić bez, nie przeczę, ale to akurat fajny i pomocny gadżet woda musi być sredniozmineralizowana koniecznie! i pepek tak jak pisałam wcześniej rozcieńczony spirytus , stara najlepsza metoda szybko i po sprawie u nas 2 tyg a i tak polozna już krecila nosem, ze wyjotkowo oporny delikwent (bardzo gruby kikut)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja miałam laktator elektryczny i uzylam jeden raz miałam takie ilości mleka ze recznym (aventu) odciagalam w ciągu kilku minut 120 ml mleka - take roznie to może być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa jeszcze plyty z kołysankami, Bachem , Mozartem i co tam jeszcze chcesz puszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, roznie moze byc.kazdy ma inaczej, kade dziecko inne... jestes dobrze przygtowana. nie nalezy przesadzac z iloscia ubranek. takie małe strasznie szybko wyrastają. mi nikt nie powiedzial i nakupilam jak glupia duzo i w ogole takie rozne niepotrzebne jak np jeansy lub bojowki dla noworodka czy sukieneczki!!! jak teraz o tym pomysle to nie wiem jak moglam byc tak glupia i nie domyslec sie ze to sie nie przyda. i w ogole mialam duzo z krotkim rekawem a dziecko jak sie urodzilo to byla wiosna ale wiadomo jak w tym roku dlugo zima "trzymala" jak urodzilam w kwietniu to snieg jeszcze lezal wiec malo co sie przydalo. jak kupowac to tylko spiochy, kaftaniki, pajacyki. jakis sweterek, skarpetki. no i na wierzch cos cieplejszego na wyjscie czy przywiezienie do domu ze szpitala. niedrpaki mi sie w ogole nie przydaly a czapeczki po kapieli zakladalam tylko kilka razy w domu. w szpitalu bylo tak goraco ze nie zakladali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapomnij spakowac aparatu i naładowanych baterii do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha no i kamery, my mieliśmy również kamerę... Zawsze cos się nakreci...aha i kup rękawiczki... Żeby dziecko się nie zadrapalo, możesz również użyć skarpetek cienkich. Powodzenia i szczęśliwego rozwiązania! Jak będzie mieli na imię Wasze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×