Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziunia8

Czy on naprawde się we mnie zakochał

Polecane posty

Gość dziunia8

Hej dziewczyny mam poważny problm z takim jednym a wiec ja jestem od niego o 2 lata starsza znamy sie tylko z widzenia on jest lektorem w kosciele przez cala msze jak ja jestem co sie ma mnie patrzy i usmiecha robi fajne minki opuszcza glowe i spiglada na mnie a jak tylko na niego ja spojrze to sie uśmiecha bardzo czesto od pewnego czasu mowi mi czesc jak mnie widzi przy czy sie tez usmiecha patrzy mi w oczy i mowi czesc bardzo mnie to zastanawia bo jak jeszcze chodzilam do gim to pod koniec ja bylam w 3 a on w 1 to zaczal mnie przezywac rzucac we mnie szyszkami itd bardzo sie na nim zawiodlam bo z poczatku myslalam ze jest ok tym bardziej zd pichodzi z bardzo ulozonej rodziny itd wiec to juz przekreslilo wszystko co do mojej osoby w stosunku do niego tym bardziej ze juz wcześniej slyszalam ze mu sie podobam no i przez 2 lata ani slowem sie do mnie nie odezwal tylko sie patrzym az do teraz ktoregos dnia to bylo przed wigilia a dokladnie 21.12 szlam sobie z glowa w dol i nie widzialam kto idzie przede mna i nagla ktos mi mowi czesc wiec odpowiedzialam nie wiedzac komu dopiero jak spojrzalm komu to myslalam ze sie zabije to byl on ten ktory mnie przezywal itd i zeby bylo jeszcze lepiej on mi zawsze jako 1mowi czesc wiec ja idpowiadam tylko nigdy 1 nie powiem do niego czesc tylko czekam na jego czy on powie czy nie i tak zostalo do dzis tylko ze teraz to juz poprostu glupieje mowi 1 mi czesc przy czym zawsze sie usmiecha patrzy mi w oczy itd czasami to jest mi wstyd ale to je jest takie zwykle czesc tylko czeeeeeeeeeeessscccc i do tego jego spojrzenie usniech mmm powala na kolana niestedy nic po za tym czesc, spojrzeniem i patrzeniem w czy nie ma dlatego nie wiem czy mam mu moze dawac tez ze swojej strony jakieś znaki i czy robic sobie jakąś nadzieje z jego strony ze moze kiedys cos miedzy mami bedzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co dziewczyny nie pomożecie mi z tym chlopakiem??? myślałam ze bede wiedziala z waszej strony cos wiecej ale widze ze nieeeee ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgrdy
szczeniackie zaloty, podobasz się mu ale nie ma odwagi Ci tego powiedzieć, Chłopaki w tym wieku strasznie się boją odrzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myslisz ze mu sie podobam?? Bardzo bymchciala wiesz on tez jest bardzo przystojny hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jesli on mi sie sni np albo sni mi sie w ten dzien co go widzialam i mowil mi czesc albo dzien przed lub kilka dni przed tym jak wiem ze go zobacze to co to oznacza wtedy? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tego chlopaka to dzisiaj znów go widzialam w kosciele on mnie tez usmiechal sie i patrzyl i wiecie co zdziwilam sie troszkę bo jak było koniec mszy to on poszedl otworzyc drzwi od kosciola a ja w tym czasie wychodzilam z kolezanką i on sie wracal i widział mnie centralnie sie na mnie spojrzal usmiechnol sie ale tym razem nie powiedzial mi czesc bylam w szoku bo zawsze jako pierwszy mi mowi czesca dzisian nic moze dlatego ze szlam z kolszanka i sie moze wstydzil nie mam zielonego pojecia co sie dzisiaj stolo ze nie powiedzial mi czesc nawet sie hehe o mnie otarl hehe jak przechodzil obok mnie hehe a wy jak myslicie dlaczego nie powiedzial mi czesc czy to przez ta kolezanke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo im nie wolno sie odzywac
w czasie mszy, dlatego czesc mowi w innych okolicznosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w innych okolicznościach nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mutti na wekendzie
do budy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo tego nie dosc ze ta cala sytuacja ktora wam opisalm to jeszcze 3 rok z rzędu przychodzi do mnie na kolędę hmmmm strasznie wydaje mi sie to dziwne i podejrzane ? No i wiadomo na kolędzie tez bylo czesc uroczy usmiech i to jego zniewalajace spojrzenie powalajace na kolana mmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadal się nic nie zmieniło co do tego chłopaka wszystko po staremu Chyba będę musiała z kimś ms o tym pogadać bo z wariuje z tym chłopakiem o co mu tak naprawdę chodzi z tymi podejrzliwie spojrzenia mi uśmiecham itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie pogadaj ale co mam mu dokładnie powiedzieć. "Hej czy ty się we mnie może zakochales" to ja się chyba bardziej skompromituje niż on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem chłopak się we mnie zakochał nie mam co do tego wątpliwości w Tb pewnie też :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×