Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość love shack

Kawalerka dla jednej osoby

Polecane posty

Gość love shack
12m2 to bylo tak na oko, gdybym sie spiela to moze jakies fajne 15m2 bym znalazla do remontu. Ewo, juz pisalam, ze finansowo wchodzi w gre wynajmowanie takiej samej powierzchni, nie dam rady tak czy inaczej ani wynajac ani kupic wiekszego nic, wiec albo laduje komus pieniadze do kieszeni albo splacam swoje. Co innego mam zrobic, dodrukowac sobie te brakujace pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ooich 19 metrach w miescu przedpokoju mam kuchnie, jest miejsce na kuchenke, zlew, 1, 5 m blatu a miejsce na lodówke ja mam tą największą, szafki na dole i górze miejsca jest sporo, łazienka malutka brak umywalki mała wanna, sedes i pralka, wszystko zależy od rozmieszczenia mieszkania bo ogladałam inne które miało 18 m i tam rzeczywiście waska klitka zamiast kuchni brak zlewu, dosłownie miejsce na małą lodówke i kuchenke ale za to piękna łazienka tylko co z tego skoro z musiałabym latać i zmywać w łazience, mi zależało na większej kuchni, uwazam że po latach tułania się po wynajmowanych pokojach był to strzał w 10, mimo ze to 19m rozstaw jest dobry bo mam sporo miejsca w pokoju i kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co miałam zrobić mieszkać pod mostem? wolałam wziąść kredyt niż wynajmować pokoj czy mieszkanie bo to mnie mniej kosztuje niz wynajem, łatwo mówić jak się jest z kimś i dzieli się opłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kawalerke 29 m ,moge Ci wynając ale razem zemną:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mieszkanie pod miastem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba miec szczęcie by trafic tanio, ja jestem po 30 i miałam juz dosyć mieszkania z obcymi ludzmi, raz chciałam wynając pokoój pod miastem od znajomej, pokój bez niczego łóżko i fotel to sobie krzykneła 800 zł, nie wiele tyle wynosi rata kredytu z czynszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie wychodziło tak samo wynajem tego samego metrażu jest tańszy niż czynsz i rata kredytu na 20 lat przy wkładzie własnym o wartości połowy mieszkania o jakieś 30% /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W necie jest mnostwo rozwazan mini lokali( glownie linki zagraniczne), poszukaj inspiracji. Takie mini mieszkanko to skarb, nie mowie,ze docelowe, ale zawsze potem mozesz wynając, chocby sezonowo turystom. Oplaty zadne a w sumie najwazniejsze,zeby bylo gdzie spac i sie umyc. Mieszkalismy w Hongkongu w pokoiku hotelowym, góra z 6 m, w ktorym bylo WSZYSTKO - prysznic kibel, tv, lozko szafa, stolik - dla mnie fascynujace. Jasne, ze to o wiele lepsze, niz wynajem, oplaty pewnie minimalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30m2: dwa pokoje: 11 i 7 m, łazienka ponad 3m2(mieści się wc, brodzik, zlew, 3 szafki wiszące, pralka), przedpokój z aneksem kuchennym - ok 9 m. Mieszkam z chłopakiem i jeśli pojawi się dziecko to też będzie miało swój kąt. Mieszkanie projektowałam sama, więc jest wykorzystany każdy kąt do granic możliwości. W przedpokoju mam też ogromną szafę wnękową. I jak tak patrzę na swoje mieszkanie to uważam, że nawet na 20 m można fajnie urządzić i żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam ten temat i jestem w szoku. Naprawdę są mieszkania o powierzchni 12m2????????????? To mój pokój u rodziców tyle miał i wydawał sie malutki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 5
Też nie wyobrażam sobie życia, w czymś tak malutkim, mam klaustrofobię.Właśnie w tej chili, siedzę w pokoju 12 m, gdzie tu łazienkę i kącik kuchenny zmieścić?Oj, chyba nie doceniam tego, co mam, i moje 55 m, wydaje się malutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 5
""chwili"""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12m 2?? O rany. Nie! Zagracisz szybko, ciasno brr. Widziałam takie 22m2 i to było maleńkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
Gosciu powyzej, sa nawet mieszkania o powierzchni 6m2 z lazienka na korytarzu wspolna dla pietra. A to wszystko w jednej z europejskich stolic, do wynajecia za ciezkie pieniadze. Ewo, mylisz sie, wychodzi ta sama kwota. Wynajecie 13m2 u mnie to od 500 euro miesiecznie, takie mieszkanie do remontu kosztuje przynajmniej ze 90 000 plus, doliczajac do tego koszta notarialne, czasem posrednictwo agencji no i oczywiscie remont to co najmniej kolejne 20 000. Przy pensji 1800 euro net mozna splacac maksymalnie 600 euro miesiecznie. Powiedzmy, ze mamy 30 000 wkladu wlasnego, reszte bierzemy w kredycie na 15 lat, wychodzi dokladnie 586 euro miesiecznie czyli praktycznie tyle co wynajem, z ta roznica ze ma sie komfort mieszkania u siebie i po splaceniu kredytu mieszkanie na wlasnosc. Ja sie zastanawiam jak wypowiadajace sie tutaj osoby zdobyly swoje wielkie mieszkania, o ile je maja, bo poki co to chyba tylko jedna kafeterianka tak jak ja postanowila sama, bez niczyjej pomocy, zakupic swoje lokum. Latwo krytykowac kiedy nie bylo sie nigdy w danej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
Pewnie gdybym powiedziala, ze nie stac mnie na wlasne mieszkanie i szukam faceta do wspolnego dzielenia rachunkow za wynajem albo najlepiej takiego z mieszkaniem to tez zostalabym skrytykowana. Zaraz byloby, ze kobiety tylko chca na gotowe przyjsc, a same nic nie daja. Natomiast kiedy w koncu ktos chce wziac sprawy w swoje rece to tez niedobrze. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze trzeba sobie zadac pytanie czy bardziej zalezy nam na mieszkaniu u siebie za wszelka cene i wtedy jakakolwiek powierzchnia juz cos znaczy, czy tez wolimy wygode wiekszej przestrzeni, ale z ograniczeniami mieszkania u kogos. Mimo wszystko male przestrzenie mozna funkcjonalnie zaprojektowac i wtedy nie sa tak przytlaczajace jak niektorym sie wydaje. Do tego jesli za te same pieniadze mozna splacac swoje albo placic komus, to chyba lepiej jednak kupic. Zawsze to inwestycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nutriccja
cyt. ,,Ja mam 30m2: dwa pokoje: 11 i 7 m, łazienka ponad 3m2(mieści się wc, brodzik, zlew, 3 szafki wiszące, pralka), przedpokój z aneksem kuchennym - ok 9 m. Mieszkam z chłopakiem i jeśli pojawi się dziecko to też będzie miało swój kąt'' o boooosz... mam znajomych którzy tez tak mieszkają, szczerze współczuję 30m2 to kawalerka dla jednej osoby, max 2 osób na jakis czas...stydnetów. ALe pozniej? masakra Mieszkamy w domu o pow. jakieś 130m2 plus piwnica, garaz,tarasy itd... na dużej działce, we dwoje, plus pies i kot... Niewyobrazam obie gniezdzic się w pokoju we 3 osoby :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
o jezuuu - 7 m2 to ne pokój, to schowek na szczotki,a 30 m to nie 2 pokoje tylko kawalerka. Dwupokojowe mieszkanie aczyna się od (od!) 45m2 przynajmniej :O: kuchnia 10m, pokój 1.- 18m,pokój 2 - 12 m,korytarz 8m, łaienka 5 m- już wychodzi więcej !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co maja zrobic osoby, ktorych nie stac na zakup wiekszego mieszkania? W duzych miastach ceny sa zupelnie inne niz gdzies na prowincji, nie kazdy moze sobie pozwolic na luksusy. Co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Nowym Jorku czy Paryzu ludzie zyja na takich malutkich przestrzeniach i niektorym sie udaje to niezle zaaranzowac. Popatrzcie np. tutaj: http://i44.tinypic.com/spbx44.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmowałam takie mikro mieszkanie i byłam zadowolona. grunt, to nie zagracić i jest całkiem sporo przestrzeni. łazienka z prysznicem, kiblem i mini umywalką. aneks kuchenny: w rzędzie lodówka, pralka kuchenka, umywalka, szafki wiszące i naprawdę wystarczy na wszystko miejsca. kontuar i krzesła barowe. a w pokoju miałam tylko sofę, stolik kawowy, tv wiszący na ścianie i szafę w zabudowie. wyglądało, to przestronnie- ludzie czasami mają duże mieszkania, ale tak zagracone i pozastawiane meblami, rupieciami i d**erelami, że człowiek się czuje osaczony. goście też lubili przychodzić i przesiadywali, więc się chyba źle nie czuli. ja bym się tylko martwiła czy nie przepłacisz albo czy takie mikro mieszkanie nie starci mocno na wartości. chociaż jeżeli to duże miasto i dobra lokalizacja, to chyba warto. ludzie płacą w Wawie po 1000-1500 za wynajem takiej klitki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
nie stac... mało kto kupuje za gotówke, brac kredyt i juz, mieszkac u siebie. To kup na prowincji, kto od razu kaze ci w wielkiej metropolii kupowac 100 m??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakra.. 12m2 to jest klitka nie mieszkanie.. ja bym zlamanego grosza nie dala za cos takiego Mysle ze spokojnie mozesz kupic troche wieksze, uzywane, okazji roi sie w necie.. sadze nawet ze zdolasz znalezc cos w przyblizonej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie Ty mieszkasz ze sa tak drogie mieszkania?! ja mieszkam w kawalerce, T1 100m2.. przeszukiwalam oferty i sa tutaj mieszkania do wynajecia po ok 50cos metrow z 2ma pokojami, balkonie, lazienka, kuchnia po 250 euro - widok na ocean, bo akurat mieszkam w turystycznym miasteczku Domy nowiusienkie z 3ma pokojami, salonem, 2ma lazienkami, garazem i ziemia mozna kupic juz za 130 tysiecy euro A u ciebie mini mieszkanie kosztuje 90 tysiecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domy te sa umeblowane, tzn lazienke masz umeblowana, kuchnie, kominek, szafy w pokojach - wszystko w nowoczesnym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
Mieszkam w jednej z europejskich stolic, tu pracuje, tutaj chce zostac. Nie wyprowadze sie na prowincje skoro juz w tym miejscu ulozylam sobie zycie. I wcale nie mam zamiaru kupic za gotowke, a kredytu tez nie mozna brac wedlug swojego widzimisie, banki stawiaja ograniczenia, a samotna osoba zawsze ma mniejsza zdolnosc kredytowa niz np. malzenstwo gdzie oboje pracuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
Lady Love, to ja nie wiem gdzie ty mieszkasz, ale w miescie zadnym to na pewno nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
Popatrz sobie co sie np. w Londynie dzieje, nawet masz cene podana: http://youtu.be/_PuLxiS8GFg W innych stolicach jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love shack
No to ja niestety mieszkam w kraju, ktory jest znacznie drozszy, a Portugalczycy tutaj przyjezdzaja sprzatac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×