Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basia ugu

Jak facet daje do zrozumienia kobiecie że jest zainteresowany nie znając jej

Polecane posty

Gość gość
Mi to się jednak wydaje ,że to facet powinien wykazywać zainteresowanie jako pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, że ci się tylko wydaje. Jak będziesz mieć więcej lat zawsze można zmienić zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
On wykazywal zainteresowanie, ponad pol roku temu, ale ja bylam z kims innyn, wiec to ignorowalam tzn. podobal mi sie juz wtedy, ale nie moglam i nie chcialam nic robic. No a teraz klops, ja za nim latam, a jego zainteresowanie jest zmienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak kiedys miałam , nawet nie tak dawno, ze sie starałam o faceta , ale on jakos tego widocznie nie dostrzegł. wszyscy mówili mi tak: jaka głupia, poniżasz sie idiotko, narzucasz sie facetowi głupia pipo, nie warto sie narzucac bo wyjdziesz na łatwą" itd, itd.... Sama pomysł i zastanów sie , czy warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
No wlasnie gdyby on calkowicie mnie olewal, to byloby mi latwiej. Dalabym sobie spokoj i koniec, a on caly czas bawi sie w te podchody. Przechodze obok, odwraca sie, gapi za mna, potem on przechodzi obok i znowu, gapi sie, usmiecha odwraca, widzi, ze ja spuszczam wzrok, to odwraca sie i patrzy, czy znow na niego patrze, i tak w kolko. Niekonczaczace sie podchody. Nie wiem co go blokuje by zrobic krok dalej, ale ja faktycznie latac za nim nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... i koniec tematu ❤️ 😭 :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Nie, nie nie ja jeszcze nie zrezygnowalam, poczekam na rozwoj wypadkow. Przy najblizszej posobnosci go zagadam, ale latac nie bede, podle sie potem czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj się go wprost, ''dobrze się czujesz?'' i olej palanta,robi to celowo abyś się nakręcała,najwrednieszy typ faceta,daj mu po nosie,zobaczysz że się przestraszy,nie pozwól sobą manipulować!!!to jest ochydne co on robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym manipuluje? tym, żę się uśmiecha? skrajny kretynizm lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jest trochę psychiczny ,że tak się zachowuje. Daj sobie spokój z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Uruchomilam pewne zrodlo i mam zamiar go troche zinwigilowac tzn. jak sie nazywa, ile ma lat i czy jest wolny. Jak okaze sie ze jest zajety a co gorsza zonaty ( chociaz obraczki nie nosi ) to po nim pojade - spytam "na co sie gapisz" ,jak bedzie caly czas robil te podchody. No a jak okaze sie ze jest wolny to chyba naprawde jest z nim cos nie tak, na chorobliwie niesmialego nie wyglada - chodzi dumnie, bo jest z***biscie przystojny. Pojde jeszcze raz do tego jego sklepu i jak znowu skonczy sie na gapieniu to oleje palanta:) to ze ladny nie wystarczy, na co mi taki facet, ktoremu trzeba specjalne zaproszenie wyslac, zeby ruszyl tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
palanta? :D jak na razie to ty zachwoujesz sie jak idiotka zwazywszy na fakt, ze kiedys zagadal ale bylas w zwiazku wiec moze nie miec ochoty uslyszec tego po raz drugi, jak równiez zwazajac na to ze zachowalas sie jak dziwadlo bedac ostatnio u niego w sklepie :D ale oczywiscie to wszystko jego wina, wierz w to dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Jakis poruszony mezczyzna sie odezwal :) No ale skoro go olałam i zachowałam sie jak dziwadlo to po co sie gapi i usmiecha jak nic nie chce, tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem kobietą :) i naprawde nie rozumiem jak bardzo trzeba być napalonym na kogoś żeby uśmiech i to ze sie patrzy rozumieć jako "chce czegoś", on moze niczego nie chciec on sie TYLKO patrzy a ty juz dopowiadasz nie wiadomo co, ja tez sie na wielu ludzi patrze a nic od niech nie chce a tego, ze jak sie okaże zajęty to mu "pojedziesz" :D w ogóle nie skomentuję, sęk w tym, że on nie robi nic a Ty tak bardzo chciałabyś ze widzisz rzeczy których nie ma :) no ale pojedź mu, pojedź, będzie się częsciej smiał, nie do Ciebie ale z Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprzedniczka ma racje, basia ciesz sie ze on jeszcze sie gapi i usmiecha, bo na moje to on sie moze zastanawiac o co ci chodzi - olewasz go, potem sie na niego gapisz i usmiechasz a w sklepie jak on zartuje ty wydajesz sie kompletnie niezainteresowana ,ja tam mu sie nie dziwie ze nic nie robi, nawet jak czegos chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżołana krupa
Jak ten gosciu jest taki przystojny, wie ze sie podoba laskom i sie dumnie przechadza to nie mysl sobie ze na ciebie jedna sie tak gapi. Pewnie jak idzie to wszedzie strzela oczami, nawet jak jest zajety - ten typ tak ma. Nie badz naiwna, to ze sie gapi to nie oznacza wcale ze jestes wyrozniona no i na dodatek nic wiecej nie robi - on po prostu jest swiadomy tego jak dziala na kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, doskonale Cie rozumiem.....wiem jak trudno jest cos komus okazac jesli naprawde cos czujesz, I jak te wszystkie emocje biora gora....jak sie denerwujesz kiedy go widzisz. Zaufaj przeznaczeniu, czasem los wie najlepiej co jest dla nas najlepsze. Pozdrawiam I zycze duzo szczescia! 3maj sie! I wierz w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Dzieki, chyba cos w tym jest - co ma byc to bedzie. Jak nie jest nam dane sie poznac to trudno, widocznie tak ma byc, no chyba ze sie mile zaskocze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jest nam dane się poznać?... Jak nie jest mi dane wygrać w totka to trudno lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak cały czas sie zastanawiasz, czy o cos mu chodzi i boisz sie tego pchnac dalej - zagadac faceta , to chyba nie jest dane wam sie poznac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie! A czemu to Autorka ma wszystko brac na siebie??? Czemu on nie ruszy d**y. To chyba ma byc ulica dwukierunkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty powyżej, przeczytaj całość uważnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spox. czytalam. wnioski. jedno musi sie przelamac, jesli oboje tego chca. I wyjsc z propozycja spotkania. czasem az zal, ze nie mozna byc Duchem Swietym :) I czytac w myslach, wszystko bylo by proste. niestety ten caly mechanizm: nasze mysli, emocje, nasze doswiadczenia to jak cos odbieramy, jest skomplikowany....I czasem to wszsytko staje sie bariera, I nie mozemy przebic sie do drugiej osoby....... on napwno ma swoja wersje wydarzen, ona swoja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, aż żal pomyśleć ile potencjalnych związków tylka śwista nam koło uszu... może nawet wielkich miłości... ale cóż... bezlitosne to prawo doboru naturalnego... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze powiedziane...az zal ze tyle potencjanlych zwiazkow nas omija :( bo zabraklo szczescia, I czegos tam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Jak moje zrodlo dostarczy mi danych i okaze sie ze on jest wolny, to poswiece sie i pojde jeszcze raz do niego kupic jakas p*****lke, tylko bede musiala sie wczesniej jakos odstresowac.:) Albo jak stchorze to wyczaje go jak idzie na zakupy i zaczepie przy bulkach albo czyms podobnym:). A jak nic z tego nie wyjdzie to dam sobie swiety spokoj i niech facet zyje swoich zyciem, ja juz wiecej probowac nie bede. A jak okaze sie zajety to juz wiadomo, ze nic z tego i gapic sie na niego przestane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde Cie podziwiam, odwazna jestes, wiem ile to kosztuje wewnetrznie...sama mam podobna sytuacje. Ja nie mam sil zeby cos jeszcze robic. Zdaje sie na los. Tak, musisz dowiedziec sie czy kogos ma, a potem zapytaj swojej intuicji co robic, ona nie klamie. Sciskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia ugu
Na razie jestem tylko taka odwazna w teorii:) , ale meczy mnie ta sytuacja i im szybciej sie rozwiaze tym lepiej. Lepiej zaryzykowac i sprobowac niz potem zalowac ze sie nie sprobowalo, a nuz mogłoby cos z tego wyjsc. A facet jest taki mmmm....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, wiem.....lepiej cos zrobic, niz potem caly Czas zalowac I zastanawiac sie co by bylo gdyby.... pewnie Cie ciagnie do niego strasznie?:) serca nie da sie oszukac....ja probowalam o nim zapomniec, powiedziec sobie, trudno nie bylo nam pisane, ale ciagle o nim mysle. Teraz juz tylko cud moze to uratowac. Co do Ciebie, wiesz ze moze byc roznie, ale bez ryzyka nie ma wygranej!!! :) tak czy tak sytuacja sie rozwiaze....mysle ze im wiecej czasu mija tym bardziej sie wszystko komplikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×