zaczynam przygodę z CLO

Zrobiłam , żeby wiedzieć w razie czego. Ale standardowo - negatywny. Tylko tyle, że byłam tego na 100% pewna takiego wyniku, więc nie płaczę :P dziś już 39dc. Mam tylko nadzieję, że nic mi się nie rozreguluje po tym wszystkim. Bo nie wiem czy czytałaś ale czekam na okres po tabletkach na torbiel , która zrobiła mi się po clo :( moja gin powiedziała, że przez wysoką prl pęcherzyki pękały jak chciały. Zazwyczaj miałam 2 dominujące :) jeden zostawał i robiła się torbiel. Mam nadzieję, że wchłonęła się.

Domi_nikaa - ciekawe jak u mnie czy ten pęcherzyk pękł czy torbiel z niego nie powstała a miałaś jakieś objawy mówiące o torbieli?

A ktorejs udalo sie zajsc w ciaze? Nie wiem, czy niektore z Was sa tutaj od poczatku, ale ciekawi mnie historia innych Dziewczyn:) Niby dobrze, ze jest akcja-reakcja na CLO w Twoim przypadku goralka, bo jakby nie bylo zadnych efektow, to mysle, ze bylby problem... Co do torbieli, to pamietam, ze kiedys mialam jeden torblel, ale zniknal przy kolejnej @ :) Moze nie bedzie tak zle. Dobrze, ze jestes pod opieka lekarza:)

mialo byc mialam jedna torbiel, ale zniknela* za szybko pisze...;)

Nie,nie miałam żadnych objawów :) W sumie co byłam na kolejnym monitoringu to lekarz mówił, że się wchłonie z okresem. Ale teraz jak poszłam do innej no to miałam 2 razy robione usg i zamiast maleć to rosła. gościu edka jest w ciąży, malinka.

Od poczatku to z aktywnych forumowiczek udalo sie mi i jestem w 4 miesiacu. Udalo sie tez Malince. Ale udalo sie rowniez gosctoja ale niestety ciaza mimo bety nie ujawnila sie w macicy i wywolali jej okres i nasza biedna merci u ktorej w 9 tyg ciazy nie rozwineli sie serduszko dziecka. Takze clo dziala na kazda z nas inaczej... mimo wszystko daje nadzieje....

Właśnie ciekawe co tam u gosctoja.

wrocilam od lekarza, dostalam skierowanie i po swietach ide do szpitala :) jakie to smutne wszystko ... lekarzowi widac ze tez bylo przykro, juz od paru wizyt nie bierze ode mnie pieniedzy za wizyte, pociesza tylko, ze to rewelacyjnie ze tak szybko zaszlam, ze teraz nie trzeba sprawdzac droznosci jajowodow ani nasienia meza, ze clo dziala i wszystko, mimo wszystko, jest na dobrej drodze :)

Merci kochana wszystko będzie dobrze :) jesteś bardzo dzielna.

Odebrałam wyniki... progesteron 17,91 ng/mL więc chyba nie jest źle, ale za to proaktyna znów wysoka :( 45,58 ng/mL. :(

U Luska faktycznie wysoka, a norma jest do ilu u Ciebie? U mnie do 23 więc dlatego pomyślałam że wysoka. Ja dostałam dostinex i po 3 tabletkach spadła mi ładnie :) tylko drogie te tabletki...

norma jest do 23. ostatnio jak robiłam badania to mi spadła do 25 i dlatego gin mi nie dał na nią leków bo stwierdził, że jest ok. A teraz progesteron ok, a prolaktyna w górę i nadzieje, że się w tym cyklu uda zerowe :(

Ojej, a widzisz ja muszę brać cały czas bo powiedziała,że może na nowo skoczyć jak odstawię leki. Tylko mniejszą dawkę :) Chyba jesteśmy w jednym wieku,jeśli cyfry to Twój rocznik

tak to mój rocznik:) no cóż zła trochę jestem, że mi nic nie dał na tą prolaktynę, bo taki ładny pęcherzyk miałam w tym cyklu :(

Przypomniało mi się, że przecież ten cyclodynon mam na obniżenie prolaktyny. biorę już drugi miesiąc, ale chyba coś słabo działa ;/

Dziewczyny nie uwierzycie!!! W środę 10dc miałam 2 pęcherzyki 9,3 oraz 10,6 (mam to potwierdzone czarno na białym), a dzisiaj, czyli 12 dc moje pęcherzyki to 16,8 i 18,2. Endo 8,5. Lekarz był bardzo zadowolony :) Kazał być miłym dla męża dzisiaj, w niedzielę, poniedziałek i wtorek, więc pracowite święta się zbliżają :) Myślałam, że mój lekarz będzie zły, że poszłam na usg do innego, ale był zadowolony, że poszłam bo przynajmniej wiedziałam co i jak (w razie czego jak była hiperstymulacja) .... Ale stwierdził, że pęcherzyki raczej nie rosną 4mm na dobę i mógł być mały błąd w pomiarach.... Aczkolwiek widział rzeczy niemożliwe :) W przyszły piątek znowu na usg zobaczyć czy coś pękło :) Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka jestem szczęśliwa!!! Jeszcze ten konował w środę tylko o tej laparoskopii i leniwych jajnikach mówił, a 2 dni później mój lekarz widzi 2 piękne pęcherzyki, z których jest duża szansa na owulację!!! Niesamowite... Mnie cieszą w te święta pęcherzyki... To jest najlepszy dla mnie prezent od zajączka :)

Luska to ten Twój lek to taki jak castagnus który ją brałam z niepokalanka .. Ty chyba potrzebujesz jakiś leków konkretnych czynnych a nie naturalnych... Unis wspaniała wiadomość !!!!:):)

Unis - a nie mowilam, ze urosna :) super!

Luśka jeżeli chodzi o prl to ja na leki jestem chyba skazana.... Każda próba odstawienia powoduje podwyższenie tego hormonu... Długo brałam 1 tabletkę dziennie, po wróceniu do normy brałam 0,5 tabletki i teraz na przemian tak się bawię raz 0,25 i znowu powrót do 0,5 bo podskakuje.... A tak poza tym rachunek z tego tygodnia: 90zł wizyta u konowała 100zł wizyta u mojego gina 93zł (clo+duphaston+spironal100- kuracja na 1 m-c) 60zł Paralodel (kuracja na 2 m-c) =343 zł + wizyta w przyszły piątek no cóż nie robi się dla dzidzi....

Unis ja ostatnio podsumowalam wizyty u lekarza z paru miesiecy, usg, leki, zastrzyki, badania krwi i wyszlo 2 tys :) wiadomo ze do lekarza chodze prywatnie ... ale po co cholerka 300 zl miesiecznie z wyplaty na skladke zdzieraja, masakra :)

Unis to super, że Ci rosną, teraz trzymamy kciuki żeby pękły pięknie :) ja po świętach wybiorę się do mojego gin z wynikami. Jakiś czas temu brałam castagnus i mi spadła prolaktyna z prawie 60 na 30. Pewnie stwierdził, że nie potrzeba mi niczego mocniejszego, a jednak.

Merci dobre :) składa zdrowotna co miesiąc zawsze ściągnięta ;) Merci kiedy dokładnie idziesz do szpitala? zaraz we wtorek? wiesz ile czasu tam spędzisz? Mantar co tam u Ciebie po wizycie?

Cześć dziewczyny, Uniś, a nie mówiłam :) u mnie po dzisiejszej i środowej wizycie jest identyczna sytuacja co miesiąc temu, a więc znów 2 pęcherzyki w znów lewym jajniku i znów jeden pękł, a lekarz kazał nam się wyluzować.

Dziewczyny wszystkiego najlepszego na Wielkanoc odezwę się we wtorek jak wrócę.

Unis - pojde we wtorek umowic sie na termin, prawdopodobnie bedzie na srode, ale to sie okaze jak pojde :) max 3 dni lekarz mi mowil. A potem jeszcze chyba l4 na pare dni. ***** Kochane dziewczynki, Wesołych Świąt Wam życzę, dużo zdrowia, szczęścia i powiększenia rodzinki :)

hej merci wszystko będzie dobrze;) Luśka - progesteron ładny wyszedł, dziwne że na prl nic Ci nie przepisał Kochane życzę Wam zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych;))))

Hej dziewczyny :) Również życzę Wesołych Świąt :):) Już zrobiłam 2 serniki a gdzie tam jeszcze babki i shrek :P

Dziewczynki Wesołych i pogodnych Świąt :***

Dziewczynki ja także życzę Wam zdrowych, spokojnych oraz mokrych ;) świąt

Hej dziewczynki dawno nie pisałam , wszytskiego dobrego na świeta aby spelnily sie nasze marzenia o byciu mamami. Ja juz tydzien po odstawienu luteiny bralam ja 5 dni po 1 tabletce, wsumie to po odstawienu jej caly ten tydzien mialam brazowe mocne plamienia i tylko niteczki krwi nie wiem czy moge uznac to za okres , po swietach zadzonie do mojej pani doktor, zapytam ja o to i moze umowie sie na wizyte