Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najbardziej razece bledy w angielskim z jakimi sie spotkaliscie w UK

Polecane posty

Gość gość

Pytanie jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej razacy blad Anglikow, to wpuszczenie Polakow do swojego kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na mysli raczej bledy jezykowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co cie ich bledy jezykowe obchodza, to jest ich kraj, ich jezyk, lingwistka sie znalazla... zobacz, ze sloma z butow ci dalej wystaje, mimo, ze opuscilas PL. UK to kraj tolerancji, a ty przyjechalas z duposcisku, gdzie kazdy za miske ryzu musi byc supermenem, jak ci sie nie podoba, to wracaj do niego... a nie probuj naprawiac im ich wlasnego kraju, bo swoj pozwolilas zepsuc, ze teraz sie tulasz po obcych landach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
You was zamiadt you were i we does zamiast we do... To co najbatdziej mi sie rzucilo w uszy, ale z ust obcokrajowcow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* zamiast, * najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrraauuu
jak ktos wymowi slowo guy jak gay czy tam odwrotnie, to mnie drazni, a i przypomnial mi sie znajomy.. pisal zamiast bulls**t balls**t :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrraauuu
czemu kafe cenzuruje slowo s.h.i.t ? :( przeciez to angielskie slowko.. ciekawe jak z fakiem.. f**k o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
You was? We does? Omg :/ Kto tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglicy też tak mówią, zwłaszcza w Essex. You was słyszałam tylko od Anglików więc... Mnie denerwuje jak ktoś pisze looser zamiast loser. I nie wie kiedy używać its a kiedy it's.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglicy mowia you was...??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w yorkshire i tez słyszę You was :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
There are good pages and bad pages...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie cierpię ja Anglicy mówią ' you was " , " we was" , albo o sobie w liczbie mnogiej ' we was sitting on the sofa ..... ' zawsze pytam " you and who Jo ? . " - bo wiem ze tak mówi o obie Lol , a ja pracuje w szkole i tak mówią niektóre nauczycielki , albo ' them chairs " , ' them windows ' itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczestszy blad to chyba uzywanie your zamiast you're i to zamiast too. to jest nagminne w pisowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy moze robic bledy, to sie zdaza, jestesmy tylko ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cie p. Anglicy sa przykladem jesli chodzi o angileski! Mieszkam w Usa, tutaj to dopiero robi sie bledy, do tego nikt cie nie poprawia, bo kazdy ma to w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No masz, jacy specjaliscie od jezyka angielskiego sie pojawili na forum kafeterii :D poprawiaja Anglikow, potem to opisuja na forum, oczywiscie anonimowo. Zacne :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy w Polsce mowimy poprawnie? Wszyscy? Moja wykształcona kol.nadgminnie uzywa słowa "Musieć" w jakiejś przestarzałej formie,Nie potrafię nawet tego powtorzyć.To dopiero językowe dziwadło. A jak mowią starsi ludzie,ktorzy przyjechali ze Wschodu? Ta jojku..ta czemu...ta czoho.Przez grzeczność nigdy nie śmiałabym zwrócic im uwagi. . Wracając do j.ang.Niektorzy mylą pojęcie "drogi".Na własne uszy słyszalam,jak ktoś w tv występował i tłumaczył obcokrajowaca "My expensive friend".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
could of been, should of done itp zamiast could have been i should have done - typowy błąd Anglików w piśmie, rażące strasznie, a wymowa jest taka sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglicy ktorzy robia takie bledy to po prostu nizsza klasa - chavs. Anglicy z ktorymi ja mam do czynienia takich bledow nie robia, a raczej uzywaja akademickiego jezyka na codzien - pracuje na uniwersytecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obracam się w środowisku akademickim i ludzie zazwyczaj mówią poprawnie, ale to nie zmienia faktu ze na ulicy słyszę co innego. Nie zatykam sobie uszu tylko dlatego ze pracuje z wykształconymi ludźmi :p dlatego śmieszne sa deklarache ze (niby) nie ma sie pojęcia o błędach Anglików lub styczności z niższą klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie wy zapominacie w jakim kraju zyjecie, to kraj, ktory wymaga maksymalnej tolerancji nawet dla bledow ludzkich, jezeli nie umiecie tego zaakceptowac, bo przyzwyczailiscie sie tak do polskiego duposcisku, to napewno nei jest kraj dla was...Tutaj wtracanie sie komus w zycie prywatne I komentowanie tego co kto robi, jest niemile widziane, a nawet moze skonczyc sie w sadzie... To tylko male ostrzezenie...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zobaczyłam temat wcześniej to wiedziałam że zaraz będzie tu nagonka na tych co ośmielili sie coś napisać:D bo jak wielu Polaków nie wyraża się poprawnie to nie mamy prawa zauważyć że Anglicy robią tak samo i dla odmiany pośmiac się z nich;) mnie zaskakuje nieumiejętność literowania. ostatnio osoba z kierownictwa w mojej pracy pisząc ogłoszenie na tablicy spytała mnie jak się pisze wyraz "exercise" a inna znów na ogłoszeniach pisze "jew" zamiast "due" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego dwa pietra wyżej hahahahahaha no nie moge , czy ty z Anglikami masz cos o czynienia ?????? To sa ludzie którzy tak obgaduja jedni drugich ze suchej nitki po nikim nie zostawia , ich specjalność to właśnie wtracanie sie w życie innych i tylko uszu nastawiaja zeby plotke usłyszeć . Ja w pracy mam samych Anglików , co ja sie nasłucham ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak z patologia macie doczynienia i sie obracacie w takim towarzystwie, to wasza sprawa.. Ja nie mam takich problemow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys angielka powiedzial do mnie, ze nie rozumie co mowie, bo zbyt poprawnie gramatycznie mowie po angielku. Mowie z enie slyszala takiej mowy od at szkolnych :D A na portalach randkowych co druga kobieta pisze ze nie rozmawia z ludzmi ktorzy nie potrafia poprawni pisac:D wiec o czyms to swiadczy. A nasz latawice lapia sie na to dno, nie tylko intelektulane ale i calkowicei leworeczna i bez ambicji . Co wam imponuje w przyglupiastych brzdkich anglikach? chyba tylko paszport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz powiedziec ze znajoma Angielka miała w szkole stado polaków którzy dukali poprawną angielszczyzne? Faktem jest że umiemy gramatyke czasem nawet lepiej od Anglików. Jednak mowa i akcent to już inna bajka, a to jest wazniejsze w komunikacji międzyludzkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marakuuuuja
Ludzie prawia komplementy a tak naprawde mysla co innego. Pamietam jak dostawalam komplementy na temat mojego rzekomo dobrego angielskiego jak tu przyjechalam. Po .10ciu latach widzę ze mój angielski byl gowniany. Sama teraz takim świeżym emigrantom prawie takie komplementy zeby ich pocieszyć. Nie powiem przeciez że ich angielski jest do d**y i zeby pakowali walizki co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nieprawda, ze wyksztalceni Brytyjczycy nie zwracaja uwagi na bledy jezykowe, oczywiscie, ze ich tez takie bledy raza. Tak jak wyksztalconego Pilaka raza bledy w jez. polskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×