Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmmmmmmm123

SIERPIEŃ 2014

Polecane posty

Gość Magdalenka23
Co do glukozy to sa jeszcze dwie dawki 50g i 75g badanie mozna zrobic po godzinie albo po dwochod wypicia,ja niestety mialam w pierwszej ciazy ta wieksza dawkevmusialam wypic takie dwa plastikowe kubeczki,masakrycznie slodkie i teraz napewno bede brac cytryne bo bez tego nie dam rady tego wypic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrus22 - Witaj! Tabelka była i została na którejś tam stronie. Był problem jak była dłuższa - po wklejeniu była traktowana jako spam. Orchidea - Mnie też jeszcze zdarzają się mdłości. Rzadziej, ale pojawiają się jeszcze. Ostatnio spotkałam koleżankę, która będzie rodzić pod koniec marca i mówiła, że miała mdłości jeszcze w święta Bożego Narodzenia (6 m-c ciąży). Gotowanie było dla niej udręką. Nie życzę Ci by tak długo Cię trzymały. Agaa37 - Nie wsiadaj lepiej za kółko. Bądź na razie pasażerem :) Glukoza żadnej z nas nie przepuści :) Też słyszałam, że cytryna pomaga ;) Ja ruchy też już czuję, nieregularnie ale się pojawiają. Tak jakbym miała uwięzioną piłeczkę w podbrzuszu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nową mamusię:) co do glukozy to przyjemne nie jest, ale obowiązkowe. Zamiast zagryzać cytryną to można przynieść tak ok pół i poprosić o wciśnięcie do roztworu, wtedy da się wypić w miarę szybko:) ja tak robiłam, poza tym w poczekalni stała woda więc zaraz po cały kubeczek wypiłam i dało radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już pod kroplówką:)no i okazało się że za mało magnezu biorę,stąd czuję te bóle:))z Małym wszystko w porządku:)leżę na sali z trzema paniami po terminie więc jak je chwyci w nocy to będę mieć przedsmak tego co mnie czeka ))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
shha no nie wiem czy chciałabym widzieć jak to wygląda wcześniej :) każda przechodzi inaczej... pisałyście o wieku ja mam 23 i urodzę w wieku 24 lat i zdecydowałam się dopiero w zeszłym roku na dziecko choć po ślubie jestem już od 2010 roku u mnie wyszło to w kolorowym scenariuszu, bo zdecydowaliśmy się i po miesiącu już byłam w ciąży :) ale znam nie zbyt optymistyczną historię gdzie moja koleżanka zaraz po ślubie w wieku 20 lat pragnęła mieć dziecko ja patrzyłam na nią z przymrużeniem oka, że tak szybko pragnie dziecka, a finalnie okazało się, ze nie ma szans na zostanie biologiczną matka :( co prawda jest opcja in vitro ale względy religijne i 20 % szans, ze przez in vitro wogóle donosi... Przyznam się Wam, ze jej historia spowodowała m. in, że zaczęłam myśleć o dziecku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Chciałabym podjąć nową kwestie. Co sądzicie o szkołach rodzenia? W pierwszej ciąży myślę, ze było by to przydatne... Zapisywać się ? Może doświadczone mamy już coś o tym wiedzą? Albo jakieś opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie byłam w szpitalu, zaraz jadę. Wezmę tez dodatkowy magnez, brałam Nospe. Mam nadzieje ze nie zostanę tam jak sha na kroplowce! Boje sie!!! Szkoła rodzenia była super, teraz tez pójdę razem z moim M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Orchidea powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lamia, mnie też doopa boli, ale biodra bardziej :) No właśnie jak to jest z tą szkołą rodzenia? U mnie położna naciska co wizyta że trzeba i wogóle, a ja ani nie mam czasu ani kasy, ani nawet prrzekonania, bo i tak od cesarki się nie wywinę. Jest sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroplowa nie jest zla:))wszystko przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja tylko nz.chwile. Dziewczyny nie przesadzajcie z ta glukoza.js w pierwszej ciazy sie naczytalam ze ochyda a dla mnie byla pyszna!!! Tylko mi sie slabo zrobilo ale tak took. Ja w piatek robie odczyn coombsa bo tez mam minus. Moja poerwszs ciaza idealna pod kazdym wzgledem to teraz mi w kosc daje.. Musze uciekac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) Mamcia ja chodziłam na szkołę rodzenia w poprzedniej ciąży i myślę, że mogę polecić, szczególnie dla faceta to fajne doświadczenie (mój mąż tak mówi) Warto wybrać taką, która jest przy szpitalu, w którym chcesz rodzić, bo poznajesz szpital, położne a to potem się przydaje, ja trafiłam przy porodzie na położną ze szk.r z którą byłam "na Ty" i bardzo mi to pomogło:) poza tym dowiesz się nowych rzeczy, dostaniesz parę gratisów :) a jak będzie z Tobą partner to tym lepiej bo przy porodzie to on więcej pamięta np. jeśli chodzi o ćwiczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shha a ile brałaś magnezu? Bo ja biorę 3x2 Orchidea pisz co Ci tam w szpitalu powiedzieli mamcia23, cytrus ja pierwsze dziecko też rodziłam w wieku 25 lat, w wieku 20tu miałam pstro w głowie wiec pewnie daltego zdziwiona byłam wiekiem 20tu i staraniami. ale prawda taka że każda z nas inna i naczej poukładana. Jedno wiem na pewno że mnie pierwsze dziecko w pewnym sensie przerosło. byłam nerwowa, nie starczało mi cierpliwości, mały miał kolki ciągle płakał nie spał - ale to mówię tak było u mnie jakby nei gotowa byłam pomimo wielkiego ciśnienia na dzidzię na dziecko wtedy tak do końca. Tyle że o tym każda z nas niezaleznie od wieku musi przekonać sie sama :) aramis właśnie dooopa i biodra, a wczoraj tak mnie wiezadła napieprzły że jak wstałam siku w nocy to myślałam że sie nie poskładam. Swoją drogą sikacie już kilka razy w nocy? CzerwonaKokardka co kobieta to odczucia, ja prawie zwymiotowałam więc wiesz ;) nie mam dobrych wspomnień. A że każda ciaża inna potwierdzam też to teraz przerabiam po raz drugi a zdecydowanie inny. Co do szkoły rodzenia, nie wypowiem sie bo nei chodziłam, teraz chyba też się nei wybiorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:)nadal tu jestem,miałam dziś wyjść ale przy wizycie ordynator stwierdził że mam trochę twardy brzuch i powinnam zostać jeszcze dzień. Trochę mnie to przeraziło bo bóli jako takich już nie mam:/i teraz już nie wiem co o tym myśleć. Magnezu brałam jedną,dwie tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Lamia ja co do siusiu to jest trochę mniej uciążliwe, od jakiegoś czasu przesypiam noc ale 2 tyg temu przeszłam infekcje dróg moczowych na szczęście wyleczyłam to uroseptem i vitagynem c i wydaje mi się, że u mnie to sisusianie co chwile było spowodowane tą infekcją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
shha jeśli lekarz tak zalecił to trzeba zostać, lepiej chuchać na zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula2292 czyli z niewiedzą co do płci nie jestem sama. Nie mogę się doczekać piątku i informacji, że z maluchem jest ok oraz jaka płeć! Chyba zwariuję do tego czasu!! W pracy tylko o tym myślę!! aramis140108 też mam kota i nie mam przeciwciał więc można się nie zarazić. Uważam, że nie ma co panikować, wystarczy nie grzebać paluchami w kociej kupie ;) A jak trzeba posprzątać to są specjalne łopatki i woreczki albo poprosic o to innego domownika na czas ciąży. shha i aramis140108 od kilku dni czuję dziwne COŚ w podbrzuszu. Myslałam, że to dziwne ruchy jelit ale w takim wypadku może moje maleństwo czuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenka23 często taki ciagnięcia czułam w podbrzuszu. W ostatnim tygodniu przeszły z podbrzusza na pachwiny. Czasami aż bolało. Wyczytałam, że to normalne... Zobaczymy co mi w piątek położna powie. Jeżeli się z nią dogadam bo znam angielski ale nie takie słownictwo jak pachwiny, pęcherz itd. Chyba sobie ściagę zrobię z tłumaczeniem na holenderski tak dla pewności :P shha mnie też zaczynają boleć wnętrzności :P Czasami jak siedzę to mam wrażenie, że się przemieszczają. Dlaczego? Wcześniej jak się garbiłam podczas siedzenia to nie było żadnych konsekwencji (prócz krzywego kręgosłupa ;)) a teraz czuję, że żebra mi się wbijają w coś hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea30 ostatnimi czasy mam znowu wieczorne mdłości. Czy zjem czy nie zjem i tak jest mi niedobrze. W takich momentach pomaga po prostu pójście spać. Bóle brzucha też mam. Przy bardzo mocnych w pracy jest to dla mnie znak by wyluzować. Zawsze mi pomaga. Ale nasze bóle mogą mieć inne podłoże więc się tym nie sugeruj. Jak masz wątpliwości to idź do lekarza. Co do stresu to faktycznie, jak sie wkurze to i zaczyna mnie brzuch bolec wiec może na wstępie naucz sie uspokajać :) mamcia23 ja też mam 5kg na plusie... Było 45 a już jest 50. Biust mi o 2 miseczki urósł ale i tak nikt nie widzi tego i mówi, że wymyślam... Ale ważę się co tydzień i widzę zmiany w mojej wadze więc pozostaje mi mieć w d***e co inni mówią. W sumie to się cieszę bo miałam niedowagę ale mój ukochany to się z biustu cieszy haha Czasami przed snem mówimy do fasolki żeby się jeszcze trochę postarała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shha dobrze, że sie wyjaniśniła przyczyna Twoich bóli :) mamcia23 co do szkoły rodzenia to chciałabym do niej chodzić ale dopiero w piątek wypytam o wszystko położną bo nie mam pojecia jak to wygląda w Holandii. Dopiero teraz się dowiedziałam, że muszę iśc do ubezpieczali i zmienić ubezpieczenie bo podstawowe (moje) nie wszystko obejmuje i później moge miec do płacenia. A takto podwyższą mi o nie wiem ile opłate miesięczną i będa później wszystko refundować. Wszystko w praniu wychodzi... mamcia23 ja też często sikałam, dosłownie co godzinę. W pewnym momencie zaczynało mnie już boleć... Wiem, że bez konsultacji z lekarzem nie powinno się brac leków ale byłam w takiej desperacji, że wzięłam kilka tabletek furaginum (na ulotce było napisane, że od 2 trymestru można brać a ja na szczęście juz w 2 byłam) i mi pomogło od razu. Ból przeszedł, ciągłe sikanie również. W piątek powiem o tym położnej, może skieruje mnie na badanie do ginekologa... Wolałabym się upewnić, że nie mam żadnej infekcji. I modlę się bym dzidzi nie zaszkodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co chodzi z tą glukozą bo chyba pominęłam jakiś post?? Witam nową ciężarówkę na pokładzie :) Co do wieku to mam 26 lat. :) Mówicie do swojego brzucha? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ! ja gadam :) a co do brzuszkow to duze macie? ja nie naleze do najszczuplejszych ale brzuszek dopiero zaczyna sie zaokraglac i isc do gory... od ktorego tyg czułyscie ruchy? ja jeszcze nie czuje (poczatek 18tyg )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sha ja tez zostaje bo mam jeszcze twardy brzuch, ale badania są ok, wczoraj jak pojechałam do szpitala to zrobili mi usg, ktg i wszystko było ok, tylko brzuch bolał, dostałam wiec 6 kroplowek i poszłam spać, dzis rano badania i podsłuchiwanie broszka w brzuchu. Trochę tu odpoczywam wiec nie jest złe. ;) dzis tez dostałam kroplówki i jest lepiej, a ty nie masz moze podejrzenia kolki nerwowej? Ze mną właśnie leżą 2 takie bo to maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :)Ibela badania glukozy pozwalają wykluczyć cukrzycę ciążową,robi się je jakoś ok 20tyg. Nadal tu jestem z nadzieję że mnie wypiszą:)to chyba nie kilka nerkowa,bo bol czuję tak jakby w okolicy jajników,moga to też byc te skurcze bendrixa;)wiem że tak to się nie pisze:)dziś raz jeszcze mnie zbadają,najważniejsze że nie plamię:))za kroplówki juz dziękuję,miałam 4i rąk już nie czuję. Dobrze że zostałaś w szpitalu,przynajmniej się uspokoiłaś i odpoczęłaś:) Ja prawdopodobnie do pracy już nie wrócę,lekarz kazal mi się zastanowić co dalej,bo powinnam dużo odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ruchy czuje od 16,5 tyg i fajne to uczucie . Do brzuszka jeszcze nie gadam ale zacznę niebawem. Brzuszek mam jeszcze malutki wiec tak mi nie po drodze. Szkoła rodzenia jest fajna przy szpitalach, No i ćwiczenia są super, facet sie uczy i to bardziej dla nich jest, bo nasz instynkt będzie nas prowadził, a facet to taki taki w tym temacie nie do końca przygotowany. To tylko moje zdanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shha, mnie najbardziej bolała lewa strona ale w nadbrxuszu i na środku brzucha. Ja tez mam odpoczywać ale powiedziałam ze do pracy wracam jeszcze, pytali mnie kilka razy. A miałaś ktg, tam widać czy to skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mialam wlasnie a przecież nie zapytam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to ktg robi sie od 38 tyg ciąży - ta było napisane w poradniku który dostałam od lekarza :) NST wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki. shha i orchidea30 trzymajcie się w szpitalu. ja po wizycie u lekarza... plci malucha sie nie dowiedzialam chyba bedzie mi dane dowiedziec sie przy porodzie :( niestety musze czekac do 31 marca moze wtedy siw uda. wyniki wszystkie w normie maluch rosnie i to jest dla mnie najważniejsze. cytrus22 moj brzuszek jest juz widoczny chociaz lekarz mnie wyzywal ze przytylam tylko 700 gram od ostatniej wizyty miesiac temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamcia23
Dziewczyny w szpitalu trzymam za Was dalej kciuki! Dzięki za opinie o szkołach rodzenia, zdecydowałam, że pójdę jeśli tylko damy radę czasowo i organizacyjnie... Ja również należę do tych, które nie wiedzą jaką płeć ma maleństwo pod sercem... Wizytę mam dopiero w środę może wtedy coś się dowiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×