Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

SzlachetnaPaczkA

Polecane posty

Gość wkurwion a ona
sram tym już! Znajomi mnie zmuszaja zebym dala na ta szlachetna paczke drogie prezenty dla jakichs nierobow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie dała zresztą sama mam ośmioro dzieci i tylko 1600 na osobę na miesiąc to z czego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama ma 800 renty - 200zl musi od wielu lat wydawac na lekarstwa, rachunki 550 zl, a dziecki pomocy rodziny nie musi uciekac sie do pomocy spolecznej, ktora i tak wiecznie nie ma pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800 zł to i tak duża, bo opieka pomaga jak ma mniej niż ok 300-400 zł, a chorych w naszym kraju mamy ci w brud i to mających niższy dochód, także twoja matka w tej afryce jaką jest polska ma się bardzo dobrze według rządu, samobójstwa popełniają osoby żyjące na skraju nędzy i ubóstwa a u nas jest ci ich w brud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden z szybszych na mej wsi
dziadom nie chce się iść do pracy,bo po co? ops da jeść,gok mikołaja zroibi bachorom,kościół paczki rozdaje przed świętami i ja mam jeszcze się dokładać do tego?nigdy,kto chce to prosze bardzo,ale na mnie nie liczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, są rodziny naprawdę potrzebujące z ciekawości zajrzałam po raz kolejny na stronę szlachetnej paczki w naszym mieście i w sumie wszyscy potrzebujący znaleźli darczyńców. Zostali sami naciągacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co dziady mają pracować, jak zarobić można 1 tys.- 1,2 tys. do tego dojazdy, gdzie za darmo tyle albo wiecej można wyciągnąć, zależy ile ma się dzieci, np. sam fundusz alimentacyjny tj. podatnicy na dziecko płac**** 500 zł, masz 3-8 dziec****olicz sobie ile z tego możesz wyciągnąć, do tego jeszcze inne instytucje dają za darmo, także za te pieniądze to tylko głupcy pracują, te dziady są mądre, mają kupę forsy bez pracy. Sąsiad 4 dzieci, żyją razem, żona podała o alimenty, fundusz płaci, on pracuje na czarno, bo zarejestrowany nie może, bo fundusz ściągał by z wynagrodzenia, także przepracuje na czarno, kupę forsy weźmie za darmo na dzieci a na starość i tak opieka da mu stały zasiłek bo biedny staruszek musi przecież z czegoś żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Julita(42 l.) samotnie wychowuję córkę Agnieszkę (14 l.). Problemy pani Julity zaczęły się 7 lat temu, gdy odszedł mąż. Pani Julita musiała znaleźć mieszkanie, które obecnie wynajmuje - jeden pokój mieszkalny z kuchnią i łazienką. Pani Julita pracuje w supermarkecie jako kasjer - sprzedawca. Z niewielkiej pensji (1300 zł) po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (468 zł) pozostaje na życie 416 zł na osobę. Pomimo starań, w mieszkaniu brakuje mebli. Ubrania leżą na krzesłach. Wśród najważniejszych potrzeb pani Julita wspomina o niewielkiej komodzie na ubrania, środkach czystości i kurtce dla córki. Szczególne upominki: Torebka na ramię czarna albo kremowa dla córki i płyta Enej lub Bednarka (bardzo ich lubi). -------------------------------------------------------------------- prawie 500zł to dużo jak na jedną osobę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarabiam 1200 zł i nie żebrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym na córkę należą się alimenty więc zamiast żebrać, trzeba napisać pozew do sądu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie alimenty kasuje do reki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak alimenty kasuje do ręki tzn, że zataja dochody tym bardziej oszustom nie warto pomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a malo tak robi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sobie robią, ale takie osoby nie powinnym być kwalifikowane do SzP:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole dziecioroby nie powinny byc kwalifikowane do SP. Co kogo to obchodzi, ze jakas niewyzyta baba plodzi sie na potege, jak krolica? To jej problem. Zle bachorom? Zabrac. Tyle rodzin podobno czeka na adopcje. Przynajmnej z pozytkiem to ich ruch.anie bedzie :D bo ktos dziecko dostanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani Julita(42 l.) samotnie wychowuję córkę Agnieszkę (14 l.). Problemy pani Julity zaczęły się 7 lat temu, gdy odszedł mąż. Pani Julita musiała znaleźć mieszkanie, które obecnie wynajmuje - jeden pokój mieszkalny z kuchnią i łazienką. Pani Julita pracuje w supermarkecie jako kasjer - sprzedawca. Z niewielkiej pensji (1300 zł) po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (468 zł) pozostaje na życie 416 zł na osobę. Pomimo starań, w mieszkaniu brakuje mebli. Ubrania leżą na krzesłach. Wśród najważniejszych potrzeb pani Julita wspomina o niewielkiej komodzie na ubrania, środkach czystości i kurtce dla córki. Szczególne upominki: Torebka na ramię czarna albo kremowa dla córki i płyta Enej lub Bednarka (bardzo ich lubi). --------------------------------------------------------- ----------- prawie 500zł to dużo jak na jedną osobę.... x Zgadzam się, mój facet i ja po takich obliczeniach mamy po 400 na osobę i stać nas na życie. Mamy meble używane z Gumtree, NOWE ubrania, jedzenie... ostatnio kupiliśmy tanią drukarkę za 40zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhytydddddd
Pani Agnieszka (32 l.) z Panem Adamem (37 l.) wychowują szóstkę dzieci: Dominikę (15 l.), Przemka (13 l.), Tomka (12 l.), Ewę (11 l.), Zuzię (4 l.) i Kacpra (0,5 roku). Rodzina jest bardzo zaradna i ambitna ale mimo wszystko po śmierci drugiej babci miesiąc temu nie daje sobie sama rady ani logistycznie (brak przyznanego przedszkola) ani finansowo. Ledwo co mieszczą się w ciasnym starym socjalnym mieszkaniu w kamienicy .Pani Agnieszka od kiedy zwolniono ją z pracy opiekuje się wszystkimi dziećmi w czasie gdy Pan Adam stara się zarobić na wyżywienie dla wszystkich Ośmioosobowa rodzina mieszka w małym dwupokojowym mieszkaniu. Na przychody składa się jedna pensja Pana Adama(1500 zł) oraz zasiłki (1718 zł) .Po odliczeniu kosztów utrzymania((670 zł) które i tak starają się obniżyć paląc w piecu starymi meblami na jedną osobę zostaje 318zł. Rodzina marzy o żywnośc****iętrowym łóżku, żeby dzieci nie musiały codziennie losować kto z kim śpi. Pan Adam nieśmiało wspomina także o panelach podłogowych, ponieważ po zalaniu mieszkaniu z podłogi drewnianej został tylko beton. Szczególne upominki: Zabawka grająca dla Kacpra, lalka Monster High(drakulora) dla Zuzi, piłka nożna dla Przemka, samochód zdalnie sterowany dla Tomka, lakier do paznokc****stelowy dla Dominiki oraz zestaw koralików do robienia biżuterii dla Ewy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się dziwię, że takie osoby uważają się za potrzebujące i mają czelność zgłaszać się do tej akcji, a ktoś je kwalifikuje!! Jak ktos napisał, pewnie alimenty biora do ręki, ale postanowiły być takie sprytne, że jeszcze coś od ludzi wyciagną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AZ mnie szlag trafia jak czytam co ta patologia wyprawia. Po 8 dzieci i oni płaczą żeby żywność dac ico druga rodzina pralka.. No kuzwa jak moim rodzicom się pralka zepsuła to im kupilam za tys nowa a nie dziecioroby chcą bo ich jest stara niech zarobiła. Od 3-4 lat nie pracują a dwójka najmłodszych ma rok i dwa no kuzwa to jest masakra Jak można dzieci slkazywac zęby spały po 3 osoby w łóżku Powinni ich sterylizowac bo r***aja się a przy siódmym dziecku mówią ojnciasno w tym naszym jednym pokoju ... Zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie smieszy to, że ktoś losuje kto z kim śpi:P jak mam z tatą to za 9mieś będzie kolejny do losowania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jana do pani wyrzej dobre:-) poczytać o tych ludziach to się usmiac można normalnie:-) skąd oni wogole się wzięli jedna ma 22 lata troje dzieci 4,2, lata i ostatnie. Niemowlę i ona prosi o akcesoria pampersy i lozecxka... No kurde chyba to się kupuje jak się jest w ciąży chyba ze wpadka no ok ale nie trzy wpadki a ona dalej na pieluchy nie ma. Jak można cos takiego swojemu sdziecku zrobić. Owszem nie każdy musi być bogaty ale zęby mieć dziecko trzeba mu zapewnić minimum czyli pokój ewentualnie z jednym rodzeństwem swoje własne łóżko biorko jedzenie i ubrania tu każdy prosi o buty na zimę matko to naprawdę nie SA mega pieniądze zwykle sniegowce za 70 zł chyba można odłożyć w ciągu roku no ale jak się myśli dupa i zamiast dbać o dzieci robią kolejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co,rece mi opadly do samejjjj ziemi. Ludzie tyle pieniedzy wyciagaja z opieki a na prawde potrzebujacym nic nie sa w stanie zapewnic.rzadko w ktorej rodzinie(z tych przedstawionych)ktos ma prace.wszyscy dorywczo.a czy organizatorzy tej calej akcji zdaja sobie sprawe ze promuja szara strefe?tak,szara strefe.pracuja ci ludzie na czarno okradajac panstwo i nas wszystkich.w ogole jak organizacja ktora zajmuje sie pomoca moze promowac szara strefe.to jest nie do pomyslenia. Nie ma co promowac tych dzieciorobow!!! Moim zdaniem na uwage zasuguja osoby starsze ktore z orzyczyn losowych znalazly sie w trudnej sytuacji.a nie ze od 2004r nie ma pracy ale od tego czasu 3dzieci urodzila...albo rozeszla sie z mezem 3lata temu a ma roczne dziecko.ludzie jak wam nie wstyd!!!powolywac na swiat kolejne dzieci? Ja pochodze ze srednio zamoznej rodziny.mam 31lat.2rodzenstwa.w domu nigdy niczego nam nie brakowalo.oboje rodzice pracowali.pamietam jak zabawki w pewxie nam kupowali.moze i wg.niektorych bylysmy rozpuszczone i rozpieszczone ale jedengo rodzice nas nauczyli-PRACA to podstawa.bez tego nie ma niczego.i tak,wzielam sobie te slowa do serce.poszlam na zaoczne.od razu na 1roku znalazlam prace.najpierw na um.zlecenie pracowaoam kilka mies a pozniej znalazlam prace na umowe o prace.i od tamtego czasu caly czas pracuje.mam meza i dziecko.2mieszkania.jedno na kredyt.i wiecie co?nam po oplatach tez ok.3tys zostaje na zycie.tylko ze na 3os a nie na 10.kazdy jest kowalem swego losu.i jak czytam ze niedorajdy lat 28 sa wychowywane orzez mamusie to noz w kieszeni otwiera sie.jakas pani narzekala ze kilkadziesiat km do pracy dojezdza.wyobraz sobie kobieto ze ja w jednym miesie pokonuje ok.27km w jedna stone do pracy.policz sobie ile dojezdzam.wlicz w to korki itp.ale pracuje.i na czas mam pensje.ludzie,wezcie sie za siebie.jak to mozliwe ze w rodzinie 4-5 doroslych osob i nikt nie ma pracy?kpina. Zgadzam sie z przedmowcami-takich ludzi powinno sie przymusowo kastrowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze.jedno-moi rodzice w tym roku robili generalny remont mieszkania.myslicie ze ktos.zechcial meble kuchenne 10letnie?pralke 6let ia(sprawna)i kuchenke z piekarnikiem(tez max 6lat miala)wszystko sprawne.nie zniszczone.lozka/kanapy/rogowke to do mopsu mama oddala.bo tam znalazy sie 2rodziny ktore z checia przyjely.drewniana podloge zabral gosciu ktory pracowal w ekipie remontowej jako podpalke do pieca.innych rzeczy nikt z najblizszego otoczenia nie chcial NIKT.tak wiec tata oplacil wywoz na zlom.wystawil rzeczy pod smietnik i wyobrazcie sobie ze ktos te rzeczy zabral.a jak chodzilismy po znajomych pytalismy czy kogos nie znaja to nikt nikogo nie znal.jeszcze facet pod smietnikiem do mego taty-panie pan takie dobre rzeczy wyrzuca?to ja wezme.no to tata dawaj odmawia ten transport na zlom.gosciu wzial,podziekowal i nawet jakis alkohol i bombonierke wzial.jeszcze mu tata te rzeczy pomogl dostarczyc do domu.a okap kuchenny to jakis nurek na zlom zabral.rodzice nameczyli sie zebg znalezc kogos kto przyjmie rzeczy ale wiekszosc chciala....nowe.smiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja biurko wystawiłam na tablicę napisałam, że oddam-nikt nie chciał potem, że sprzedam za 20zł i zgłosiła się kobieta. Najpierw miała sama odebrać, ale nie zorganizowała transortu. Bardzo zależało mi na czasie więc zapakowaliśmy z Mężem biurko do samochodu i pojechaliśmy pod wskazany adres... Co zobaczyli w tym mieszkaniu to ludzkie pojęcie przechodzi..... Matka samotnie wychowująca 3 małe dziewczynki. Mieszkanie praktycznie bez mebli, ściany obdrapane, bieda zagląda z każdego konta. Jak wnieśliśmy to biurko to dziewczynki prawie płakały ze szczęścia, że mają biurko!!! Jezu jak mi ich żal było. Pomogliśmy tej matce znaleźć pracę i pracuje od 3 tyg, z tego co wiem jest dobrym pracownikiem:) Po naszych namowach złożyła pozew do sądu o alimenty. Na Mikołaja wyślemy dziewczynkom paczki. Na Święta też jaką paczkę zrobimy tylko tym razem bardziej żywnościową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm to jak raz że ludzie nie maja pracy to norma, że pracują na czarno jeszcze większa norma i że zarabiają po 1500zl to już dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna matka ale troje dzieci ma, wiedziała biedaczysko jak sie rozkłada nogi, mnie jak nie stać to mam jedno dziecko, a koleżanka nie ma nawet jednego, także brawo matki polki, oby tak dalej to mamy druga afrykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem, nie stać to się nie rodzi dzieci, czy te baby w naszym kraju kiedykolwiek zmądrzeją, chyba nie, no ale wiedzą jak używać seksu, bo ja przeżyłam tyle lat i nie doznałam tej przyjemności aby bez prezerwatywy się pieprzyć ze względu na niechcianą ciąże, ciągle z guma tj, tak jakby lizać cukierek przez papierek, a u nich seks sama przyjemność, a, ze później podatnicy utrzymują te dzieci, co tam, ale te baby sa zaspokojone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta dziewczyna pochodzi z patologii to raz, mąż ją zostawił z dziećmi i poszedł do kochanki to dwa mam nadzieję, że teraz staną na nogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama w tym roku jestem objęta programem Szlachetnej paczki, mamy dwoje dzieci, młodszy choruje na cukrzycę, nie przelewa nam sie. Pralke mamy naprawiana 4 raz, kuchenka ma jeden dobrze działający palnik, lodówka za bardzo mrozi, ale nawet nie przyszło mi do głowy, żeby o cos takiego prosić Było mi bardzo miło, jak po jednym dniu znaleźliśmy darczyńcę, ciepło zrobiło mi sie na sercu, że ktos o nas pomyslał. Teraz nie pracuje, ale jak yulko ogarne chorobę dziecka napewno do niej pójdę. To co czytam na stronach sz p sama mnie bulwersuje. Ciekawa jestem kto wybierze ta rodzinę z takimi potrzebami plus żywność, odzież obuwie Pomoce szkolne: Zeszyty, Bloki, Kredki, Farbki, Plastelina, Papier kolorowy, Nożyczki, Klej, Piórnik, Plecak, Przybory do pisania Wyposażenie mieszkania: Kołdra, Koc, Poduszka, Pościel, Ręczniki Brakujące sprzęty gospodarstwa domowego: Rodzinie brakuje miejsca do mycia (prysznic, zlew). Pani Dorota musi prać w starej frani, która przestaje spełniać swoją funkcję, dlatego bardzo by się ucieszyli z pralki. Ucieszyli by się także z krzeseł, lodówki oraz wykładziny ponieważ stara jest już bardzo brudna i do niczego się nie nadaje. VII. INNE POTRZEBY: Rodzina potrzebuje drzwi którymi mogliby oddzielić od siebie pokoje oraz materiałów budowlanych dzięki którym mogliby polepszyć wygląd swojego mieszkania (farby, tynk). Szczególne upominki: Marcel nieśmiało wspomina, że chciałby dostać rower. Pani Dorota i Piotr ucieszyliby się z kosmetyków. Najważniejsze potrzeby: Pani Dorota jako najważniejsze potrzeby wymienia żywność, środki czystości oraz potrzebę posiadania miejsca gdzie mogliby się umyć (prysznic lub chociaż umywalka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×