Dlaczego tak duzo ludzi nie wierzy w Boga PYTAJNIK

To do tego co obstawił że chrześcijanie wygrają mecz :)

Bóg nie istnieje bo gdyby istniał to szlag by go trafił podczas patrzenia na to co się dzieje. A podpinanie tego pod "próbę" dla ludzkości to zwykłe okrucieństwo, a on jest ponoć czystą miłością. Ale miło by mi było uwierzyć że jest życie po życiu, bo straciłam kogoś ważnego i nie mogę się pogodzić z tym że to koniec.

mylisz sie babka

"Bóg nie istnieje bo gdyby istniał to szlag by go trafił podczas patrzenia na to co się dzieje. A podpinanie tego pod "próbę" dla ludzkości to zwykłe okrucieństwo, a on jest ponoć czystą miłością. Ale miło by mi było uwierzyć że jest życie po życiu, bo straciłam kogoś ważnego i nie mogę się pogodzić z tym że to koniec." x Slaby psychicznie jestes czlowieku a do tego glupi.

Wiecie co mnie wkurza ? To, że każdy wierzący w jakąkolwiek religie, uważa, że jego religia będzie odkupieniem i da mu życie wieczne. Ale skoro niby jesteśmy WSZYSCY dziećmi Bożymi, to jakie ma znaczenie w w jaki sposób tego Boga wielbimy ( nie mówię o chorych fanatykach, krucjatach itp...), bo i tak do niego trafimy. :P Jeśli oczywiście on faktycznie jest...

dla mnie osobiście ten cały bóg i biblia to od zawsze było tylko bajką, nie tylko dla dzieci ale i dla dorosłych. nie wiem dlaczego, ale nigdy nie miałam w sobie wiary, nawet jako dziecko chociaż wychowana byłam w domu katolickim. wszystkie sakramenty (chrzest, komunia, bierzmowanie) były przyjęte przeze mnie wbrew mojej woli na rozkaz rodziców, nie mam potrzeby wierzyć w to, ze po śmierci coś jest, dla mnie to całkowicie normalne, że się umiera i koniec. tyle.

Może ty masz rację, może ja, a może ktoś inny. :) Dlaczego uważasz, że masz monopol na prawdę? Ja tak nie zakładam, bo być może się mylę... ale i co z tego?

Nie wierze bo jest to zbyt nielogiczne. Zakladacie ze bog stworzyl wszechswiat, miliardy gwiazd, planet, nieskonczenie wiele istnien, niekoniecznie na Ziemii. Jednoczesnie ta sama wszechpotezna istota wymaga od was robienia smiesznych rzeczy typu cotygodniowy post w piatki i zywo interesuje sie z kim i jak uprawiacie seks. Malo tego, spladza syna z jedna ze smiertelniczek i wysyla go z misja, mimo ze doskonale wie ( w koncu jest wszechpotezny i wszechwiedzacy) jak to sie skonczy. Zestawienie genialnego Demiurga, ktory w przerwach miedzy tworzeniem Ziemii nr 1502021412298722 I wysadzaniem kolejnej supernowej zaglada w majtki Kowalskiej, zeby sprawdzic czy przypadkiem nie zalozyla sobie spiralki jest zbyt irracjonalne. A co z tymi wszystkimi planetami, gdzie moga zyc istoty rozumne? Czy kazdej z nich wysyla tego samego Jezusa z tymi samymi przykazaniami? Chyba niekoniecznie skoro nawet calej Ziemii nie ogarnal. Inna sprawa: rzekome cuda. Jakos dziwnym trafem ich spektakularnosc jest odworotnie proporcjonalna do wzrostu ludzkiej swiadomosci: kiedys bylo to chodzenie po wodzie i rozmnazanie chleba i wina, dzis Jezusek co najwyzej ukaze sie na brudnej szybie czy grzance. Nikomu od modlitw reka czy noga nie odrosla, nawet nie ma ognistego krzaczka.

do gościa 11:38

jedni maja otwarty umysl a inni nie. Tak jak gosc powyzej

Może dlatego tak jest że to ludzie wymyślili religie i tym samym brednie tego typu jak kto ma żyć, bo przecież nie można więc wychylać ze swojego pogrupowanego ( na religie między innymi ) stada :D

gosciu z 11:48 jestes glupi czy tylko udajesz takiego ?

Inna sprawa: rzekome cuda. Jakos dziwnym trafem ich spektakularnosc jest odworotnie proporcjonalna do wzrostu ludzkiej swiadomosci: kiedys bylo to chodzenie po wodzie i rozmnazanie chleba i wina, dzis Jezusek co najwyzej ukaze sie na brudnej szybie czy grzance x Weź pod uwagę błędy przy tłumaczeniu, oraz interpretacyjne. Prawdopodobnie nie chodziło o chodzenie po wodzie. Takich błędów jest wiele, gdy mamy np. metaforę, lub gdy jedno słowo ma jakieś dwa znaczenia.

Najlepiej powiedzieć sobie że będzie co ma być. Albo pójdziemy do "nieba" albo robaki nas wszamają, a kości kiedyś znikną :D Albo coś jest albo tego nie ma. Trzeba brać różne opcje pod uwagę.

mozna gdybac i smiac sie w nieskonczonosc. Ja wierze ze po smierci jest cos wiecej. Kolejne zycie, lepsze itp. Pozyjemy, moze zobaczymy

[zgłoś do usunięcia] gość Bóg nie istnieje bo gdyby istniał to szlag by go trafił podczas patrzenia na to co się dzieje. A podpinanie tego pod "próbę" dla ludzkości to zwykłe okrucieństwo, a on jest ponoć czystą miłością. Ale miło by mi było uwierzyć że jest życie po życiu, bo straciłam kogoś ważnego i nie mogę się pogodzić z tym że to koniec. x x Powod dla ktorego Bog nic jeszcze nie zrobil - bo patrzy na swiat przez rany Jezusa. Matka Boska modli sie o nas - ile juz bylo jej objawien? najpier trojka malych dzieci, Sw Siostra Faustyna Kowalska, Naszemu papierzowi sie pojawila, i na swiecie jest tylko 10 osob ktore znaja prawde co sie znami stanie - Wy sie tym nie interesujecie dlatego nie wiecie - ale 3 przepowiednia fatimska nie zostala do konca ujawniona , bo jest tak straszna ,ze zapadl by chaos- Bog nas ludzi prosi o bardzo prosta rzecz - o milosc i dobroc. Zmowic rozaniec czy paciorek raz dziennie nie zajmuje 3 godzin a gora 20 min - nie macie tyle czasu aby poswiecic Bogu ? Ja kiedys zwatpilam ale szybko mi sie przypomnial i pomogl mi w kazdej zlej chwili... wiec ,ze Bog jest przy mnie i pomaga nam ludziom - a my wierzymy w to co media mowia.

Chyba komuś na odcisk stanęłam :D

Babka z piasku masz racje - Jestesmy dziecmi Bozymi i nie warzne jak nazywasz Boga - Bog, Allah, czy jeszcze inaczej - to jest ten sam bog ktory chce tego samego - tylko ludzie , kosciol wymysla rozne , przykazania itp. Biblia jest pismem swietym , ktore naprawde warto przeczytac pare razy - bo tam jest napisane wszystko.

gość Nie wierze bo jest to zbyt nielogiczne. Zakladacie ze bog stworzyl wszechswiat, miliardy gwiazd, planet, nieskonczenie wiele istnien, niekoniecznie na Ziemii. Jednoczesnie ta sama wszechpotezna istota wymaga od was robienia smiesznych rzeczy typu cotygodniowy post w piatki i zywo interesuje sie z kim i jak uprawiacie seks. Malo tego, spladza syna z jedna ze smiertelniczek i wysyla go z misja, mimo ze doskonale wie ( w koncu jest wszechpotezny i wszechwiedzacy) jak to sie skonczy. Zestawienie genialnego Demiurga, ktory w przerwach miedzy tworzeniem Ziemii nr 1502021412298722 I wysadzaniem kolejnej supernowej zaglada w majtki Kowalskiej, zeby sprawdzic czy przypadkiem nie zalozyla sobie spiralki jest zbyt irracjonalne. A co z tymi wszystkimi planetami, gdzie moga zyc istoty rozumne? Czy kazdej z nich wysyla tego samego Jezusa z tymi samymi przykazaniami? Chyba niekoniecznie skoro nawet calej Ziemii nie ogarnal. Inna sprawa: rzekome cuda. Jakos dziwnym trafem ich spektakularnosc jest odworotnie proporcjonalna do wzrostu ludzkiej swiadomosci: kiedys bylo to chodzenie po wodzie i rozmnazanie chleba i wina, dzis Jezusek co najwyzej ukaze sie na brudnej szybie czy grzance. Nikomu od modlitw reka czy noga nie odrosla, nawet nie ma ognistego krzaczka. x x Bog Jest wszechmocny - my zwykli ludzie nie znamy jego sily ! Bog jest niezrozumialy ale ma wielkie serce , ktorym obejmuje kazdego z nas. Trzeba siebie szanowac. Wiara w Boga to cos wiecej niz latanie do kosciola co niedziele po 5 razy dziennie i wrzucanie na tace.

gość gosciu z 11:48 jestes glupi czy tylko udajesz takiego ? jak sie nie ma argumentow to trzeba sie uciekac do wyzwisk, typowe.

No popatrcie a wystarczy czytac biblie modlic sie i przestrzegac przykazan Bozych oraz wystrzegac sie 7 grzechow glownych. I jaki swiat bylby piekny. To takie proste.

Tak jak napisalam wczesniej - zycie na ziemi moze sie skonczyc za 5 minut a po smierci jest zycie wieczne :) tu na ziemi zyjemy tak i traktujemy ludzi jak my chcemy byc traktowani- Trzeba szanowac drugiego czlowieka.

"gosciu z 11:48 jestes glupi czy tylko udajesz takiego ? jak sie nie ma argumentow to trzeba sie uciekac do wyzwisk, typowe." x ja tylko grzecznie zapytalem jakich ty chcesz argumentow jak glupio piszesz. smieszny jestes

No popatrcie a wystarczy czytac biblie modlic sie i przestrzegac przykazan Bozych oraz wystrzegac sie 7 grzechow glownych. I jaki swiat bylby piekny. To takie proste. x Zebys wiedziala - zyc z przykazaniem , albo nawet starac sie zyc , wiadomo jestesmy tylko ludzmi i mamy rozne pokusy.

Dlaczego tak duzo ludzi nie wierzy w jednorozce? abo krasnoludki?

Ale ateiści też się wystrzegają czegoś w rodzaju przykazań grzechów głównych, tylko nie potrzeba jest definicja tego co złe :) Przecież nie można powiedzieć, że ateiści to od razu ludzie wyzuci z zasad moralnych. Ja bym właśnie przykazania i grzechy wrzuciła razem do wora z napisem "zasady moralne każdego człowieka" :)

Sa tacy co wierzą w krasnoludki, jednorożce i inne tego typu mityczne twory, no i co z tego? Każdy może sobie wierzyć w co chce, to ich sprawa z jednym ale... jeśli nie próbuje wmówić drugiej osobie że jest to jedyną prawdą. Sposób na to jest zaskakująco prosty, zająć się własnym życiem i dać spokój innym. Nie było by wtedy plotkar, zawiści i pomagających na siłę...

i tym milym slowem babki mozemy zakonczyc ten temat.

Ja wierzę w Boga i praktykuję , nie wstydzę się tego.

Babka z piasu- Ja nie staram sie narzucac moja wiare - kazdy czlowiek ma prawo do swojej opini i wyboru. Zgadzam sie z Toba ,ze jak by kazdy zajmowal sie swoimi sprawami a nie wsciubial nosa w czyjes swiat bylby piekniejszy. Mi chodzi o to ,ze za duzo dowodow jest na to, ze Bog istnieje... i porownaie go do Sw Mikolaja, krasnoludkow czy innych sworow mitowych jest niepowazne.