myślę że to jest prawda A Wy co o tym sądzicie

że oczy są odzwierciedleniem duszy. Mam takiego kolegę, którego znam od dzieciństwa. Wiem jak się zachowuje, jakie mam maniery, moralność, honor, szacunek do innych, "poukładane" w głowie, radość, życzliwość itd. I kiedyś popatrzyłam mu w oczy tak głęboko i może to dość dziwne ale to wszystko można wyczytać z jego oczu, nie znając go. Potwierdzenie- osoba, która widziała go pierwszy raz na oczy ( moja przyjaciółka ) powiedziała mi potem, że patrząc mu w oczy widziała tą jego dobroć.

że jesteś zadurzona w koledze

haha :D no fakt, bardzo go lubię i z wyglądu też mi się podoba, więc całkiem trafna uwaga. Ale nie o to tutaj chodzi :)

a ja nie widzę tej dobroci u 90% kobiet :(

a ja u 100% facetów

Myślę, że chodzi o ogólny wyraz twarzy. Ludzie z natury nieprzyjemni mają zawsze takie przymrużone ślepka jakby tylko szukali problemu i usta wykrzywione w permanentny grymas niezadowolenia. :P

nie tam, to jest w oczach, u złych ludzi są takie nieprzyjemne jakby sam szatan spoglądał na nas

płeć chyba tu nie ma znaczenia. Można spotkać bardzo dobrych, uczciwych panów, złe i podłe kobiety i odwrotnie oczywiście. Ja się też tak zastanawiałam.. bo długo już jestem sama i nie widzę możliwości że kogoś znajdę a chciałabym jedynie być z kimś szczęśliwa i żeby ten ktoś też był szczęśliwy i nigdy nie dopuściłabym się jakiejś zdrady czy braku lojalności.. a dalej jestem sama. A co ciekawe mój kolega też... chociaż bardzo przyciąga panie szczególnie ze względu na wygląd a jednak jest sam.

a u mnie też nie widać tego ciepła i miłości jaką mam w sobie i chyba właśnie dlatego jestem sama. Nie wiem, próbuje to zmienić ale wiem, bo zauważyła to u siebie, że zachowaniem właśnie odstraszam. Chodzę taka smutna, przygnębiona, niedostępna, czasem zbyt pewna siebie itd. I ciężko z tym walczyć. Musze się nauczyć od tego kolegi jak tryskać tą energią :D

mam kolegę ,ktory dawno temu tez tak dobrotliwie spojrzał mi kiedys w oczy jakoś mnie nie urzekł,chociaz bardzo przystojny a teraz slyszę,ze to k****arz jakich mało,porzucił rodzinę jednak mam czuja

Bzdura. Bez mimiki, czy podświadomych powiązań danego człowieka z kimś (nawet podobna fryzura może naszej podświadomości przypominać znienawidzonego nauczyciela) same gałki oczne są o kant tyłka roztrzaskać. Bo gałka oczna to gałka oczna :P

w naszym gronie tez mamy takiego wesołego pajaca,a tak naprawdę jak zamknie drzwi za sobą,słyszy się chamskie jazdy do zony on lubi d****i i wtedy wychodzi z siebie,a potem następna...następna i tak mu zycie przemija między palcami czekamy kiedy go żona wyrzuci

tak, masz rację ja to uprościłam. Oczywiście, że z samych oczu niewiele wynika. A wracając do mojego znajomego to u niego też jest tak, że nie schodzi mu uśmiech z twarzy- taki prawdziwy i szczery i to w połączeniu z oczami, które też " się śmieją" daje właśnie taki efekt. Ale to można chyba poznać, czy uśmiech jest szczery- bo jeśli tak to oczy wtedy mają ten blask.

a wzięłaś pod uwagę, że mało kto zachowuje się tak samo cały czas? Ktoś kto może być bardzo dobrym mężem i ojcem jednocześnie może być najgorszym szefem itd.

zwracam na język ciała i czy patrzy mi w oczy w rozmowie, co robi z rękoma, grymasy sa wazne

jasne, że może i tak być. Ja nie twierdzę, że nie.. podałam tylko przykład, że czasem takie rzeczy się dzieją :)

A generalnie chodzi o...? Lecisz na niego?

moze byc swietnym szefem ale moze mu byc daleko do dobrego meza i ojca a te psychole ktore atakuja kobiety,przez sasiadow podziwiani a tak naprawde to psychol sa urodzeni aktorzy ktorzy graja pod publiczke nie dajcie sie nabrac

Nie, owszem podoba mi się i to już tutaj powiedziałam ale nie mam planów wobec jego osoby- nie dogadalibyśmy się, mamy inne temperamenty :)

no to macie problem bo właśnie te "gałki oczne" mówią wszystko, wzrok, oczy, spojrzenie

i takiego tez znam.. manipulanta, który dla mnie był chamem i skończonym du*kiem który potrafił mnie zjechać za nic od idiotek, c*p. A dla otoczenia jego nowej panny jest ideałem faceta z tego co zdążyłam wywnioskować. No ósmy cud świata. No chyba że facet się zmienił i teraz postępuje dobrze.

sama gałka oczna to najwyżej o problemach z wątrobą może coś Ci powiedzieć, to o czym ty mówisz to elementy mimiki.

http://www.mp.pl/img/articles/neurookulistykaizez/neuropatia_uciskowa.jpg Trochę martwa, spojrzenie nie ma, ale gałka jest. Więc co byś rzekł o jej właścicielu, znawco?:)

właśnie nie mimiki tylko wzroku

zedrzyj całą tkankę miękką z twarzy, zobacz ile powie ci obracająca się, goła gałka oczna :D

Moor, no właśnie czekam na opinię :D

ja się patrzę tylko na oczy i od razu wiem jaki jest człowiek, w sumie to nie 10 a 1, może nawet 0,5% kobiet ma dobre oczy

ale patrzysz na mimikę, nie na same gałki oczne :D

Prawda niektórzy mają charakterystyczny dziki wzrok. I potem się okazuje, że są wybitnymi jednostkami... Poza tym mam fotę najpiękniejszych ludzkich (kobiecych) oczu, ae nie pokażę :p

"Poza tym mam fotę najpiękniejszych ludzkich (kobiecych) oczu, ae nie pokażę" Too late. I tak już pokazałeś :)