Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczona studentkaaaaa

Nie można oderwać od pani wzroku

Polecane posty

Gość zaskoczona studentkaaaaa

Właśnie taki tekst usłyszałam wczoraj od profesora po wygłoszeniu referatu. I nie wiem, co o tym myśleć. Już wcześniej zauważyłam , że się na mnie często gapi, ale nie zwracałam na to uwagi, tym bardziej, że klasyczną pięknością to ja nie jestem.. Ale teraz ten tekst... Nie wiem, co o tym myśleć, zastanawiam się ,czy mogło chodzić po prostu o to, że mój referat był ciekawy? No ale dziś rano zostałam przywitana przed zajęciami złośliwym komentarzem kilku koleżanek: "X (moje imię), nie można oderwać od ciebie wzroku!" Nie wiem, co mam o tym myśleć, czy tylko niepotrzebnie się przejmuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona studentkaaaaa
Stresują mnie takie sytuacje. Nie wiem, o co temu człowiekowi chodzi i nie chcę, żeby byly z tego potem jakieś problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram nie masz innych spraw na głowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona studentkaaaaa
No właśnie mam. Ale nie mogę się na niczym skupić przez to. Jestem na pierwszym roku i nie wiem, czy tak wypada mówić profesorowi do studentki i co to może znaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneto głupia, jeśli koleżanki mówią Nie mozna od ciebie oderwac wzroku to pewnie im sie ta Pani podoba, moze salesbijami? nie wiadomo. Na pewno są na usługach starej ciotki ktora robi z nich durnia. A one sie dają tak jak ty Aneto. Głupia. Koleżanka to ktoś kogo się zna osobiście, rozmawia spotyka. Nie ktoś kogo się nie zna jedynie z opowieści zdewociałej zazdrosnej straje ciotki/tek. Tej Pani nie znasz. Więc nie jesteś jej koleżanką. Jesteś za głupia i dajesz się poniżac ciotce, kaze ci robic i robisz. w tym wieku, studenckim? Człowiek dojrzały ma własne życie i zdanie. a tyżyjesz w symbiozie ze starymi ciotkami. wstyd i żenada. No ale jak ktoś uwielbi robic z ciebie błazna i durnia, jego wyb ór. W cykru wiecej zarobisz niz u ciotki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annoyer
Po prostu spodobalas sie gosciowi, ale to nie znaczy, ze zaraz cie rzuci na sciane i zg****i...Chyba:| Wloz jakas pulapke na myszy do c**ki na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stara ciotka nie ma w swoim wieku koleżanek? to zaburzenia psychicznie. Młoda dziewczyna zamiast czas z facetem, koleżankami spedzac, uczyc sie, spedza czas robiąc z siebie głupka u ciotek? Sporo starszych od niej, są juz w wieku niemal babcinym. No ale głupi człowiek nie wie nie zdaje sobie sprawy, że swoim słowem, zachowaniem robi z sienbie głupkach jak w oczach tej PIĘKNEJ PANI. Ja wolę mądre i piękne studentki. Od których nie mozna oderwac wzroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pięKNA pani PEWNIE SMIEJE się z was ze swoimi koleżnkami, które ma w swoim wieku. Kto to widział że stara baba 40/50/60 lat spędza czas z gówniarami 20/18/16/30. To faktycznie zaburzenia psychicznie u obu przedstawicielek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Mamo a co robiłaś będąc na studiach zaocznych? - robiłam z siebie durnia i głupka za darmo:D drogie dziecko - nie szkoda ci było czasu? młodosci? - Nie. Jestem głupia wiec nic innego robic nie potrafię - A co z tego miałas? - Nic. Ciotki mną rządziły jak kukłą, lalką. A pewna pani śmiała sie z mojej głupoty do rozpuku:D Byłam niczym błazen na dworzee Królowej Anny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×