chętnie porozmawiam z jakąś dziewczyną

Od zeszłego poniedziałku chodzę grzecznie do pracy :) nie ma lenistwa :) Do poniedziałku to może wyzdrowiejesz. To już koniec reha? Jakoś tak krótko, ale to w sumie dobrze ( jestem spaczona bo sama chodziłam 4m-ce). I co dalej? Jakie masz plany?

Tak,już koniec reha. Minęły 4 tygodnie :) Nie mam jakichś konkretnych planów,teraz porozglądam się za jakąś pracą :)

Czyli możliwe, że czekają Cię wielkie frustracje związane z szukaniem pracy. W każdym razie - powodzenia!

nic frustrującego,już przywykłem :p

Proszę - jaka z Ciebie ostoja spokoju :D nie spodziewałam się :p

i tak nic nie poradzę na sytuację na rynku pracy. Moje nerwy tu niczego nie zmienią :D

Racja,ale można łatwo jakąś załamkę załapać jak wciąż słyszysz "nie ". Ja miałam zarąbiste szczęście z pracą, z resztą w ogóle dużo rzeczy mi się ulożyło i mam za co być wdzięczna. Jeszcze wrócę do pracy - u mnie w mieście jest średnio z pracą, sporo osób wyjeżdża zagranicę, zdecydowałbyś się na taki wyjazd?

Już bywałem za granicą w pracy. Jeśli teraz miałbym jakąś konkretną i pewną propozycję to pojechałbym :) ale musi to być pewniak,taki wyjazd w ciemno średnio mi się widzi :p

Z pewniakami to różnie bywa, a wyjazdy w ciemno to już w ogóle tylko dla spragnionych wrażeń ;) A gdzie jezdzileś?:)

Niezbyt ciekawie byłoby znaleźć się w obcym kraju,obcym mieście i bez biletu,pracy itd. :D A ja kilka razy byłem w Austrii.

Niezbyt ciekawie,ale wiesz ,że ludzi bawią różne rzeczy.... Austria- nie znam nikogo , kto by tam jeździł. "Ode mnie" to raczej Niemcy i GB , IRLANDIA. Podobało Ci się tam?

Mi się podobało,fajna pogoda (w sumie to aż za gorąco :p ) mili ludzie,zarobki spoko. Ja nie narzekam,fajnie było. No wiadome,że też trzeba było się czarami orobić,ale ogółem fajnie :)

"trzeba było się czarami orobić"- co to znaczy? dla mnie to jak po chinsku :(

chcialem napisać czasami :p a orobić-zmęczyć pracą :D

Hahaha- niezle :) literowka i jakies czary wyszly ;) panie Czarodzieju :p Szybka zmiana tematu- czego sobie teraz sluchasz? tzn, nie w tym konkretnym momencie ale tak ogolnie. Kiedys pisales,ze tylko rap :)

I w tej sprawie nie ma żadnych zmian od ładnych kilku lat. Tylko rap :p

a coś bliżej? tzn.taki wykonawca najbardziej Ci sie ostatnio podoba?

Wielu,nie mam tak,że słucham jednego. Ale wiem do czego dążysz,chcesz żebym Ci zapodał jakiś kawałek. Hemp gru-któregoś dnia Chada-syn bogdana B.O.K. - spadam w góre B.O.K. - wszystko do nas wraca Może akurat coś Ci się spodoba :p

Mi żaden z tych wykonawców nic nie mówi, chyba się boję włączyć któryś z tych utworów :p Czyli oni Ci teraz w głowie siedzą :) Z/w

nikt mi w glowie nie siedzi :p zarzucilem pierwsze kawałki,które mi wpadły na myśl. Onar i Miuosh-kilka słów To sobie puść,raczej się nie przestraszysz. A myślałem,że jesteś odważną dziewczyną :D

Jeszcze nic nie puscilam :p Odwazna to jestem do Jehowych ;) hahaha Uwaga-teraz grzesze...wcianam chipsy! :D no dobra- cos sobie wlacze ;)

"Miuosh" -jak to sie wypowiada?

nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu? :D haha Jedzenie to nie grzech :p

Miłosz

jedzenie o tej porze to JEST grzech :D tym bardziej, ze staram sie nie jesc po 18-19.00. Coz...zasady sa po to,zeby je czasami zlamac ;) Przesluchalam tego Onara- nie podobalo mi sie, jakies takie banalne mi sie wydalo, a ten koles w okularach p.slonecznych jakby mial lekka wade wymowy. Patent ze skrzydlami na klipie- calkiem ok. Teraz sie przyznam,ze jak slucham czegos pierwszy raz to zwykle mi sie nie podoba :D

a ja jem kiedy mi się podoba. Często duż przed snem i mam się dobrze :D A co do muzyki,może wolisz coś żywszego np Pluto-skrzydła Pluto-rzeszowska klasa. Każdy ma inny gust ;) A może coś niebanalnego,niosącego ładunek emocjonalny? Parias-drzazgi

a co do Onara i jego wady wymowy. Miał jakiś tam wylew w krtani i ma ją tylko w połowie sprawną :)

Dobra, starczy tego..juz mi zadnych utworow nie pisz, kiedy ja to przeslucham?? :p Jestem po tym hemp gru- to bylo lepsze :) Laska ma fajna barwe glosu- przypomina troche Kat de Lune. Jeszcze cos jednego poslucham i na dzis wystarczy. Bo jeszcze na jakas terapie odtruwajaca bede musiala isc ;)

Gosc po wylewie i spiewa? No to niezla kapuste musi z tego miec :p no i pewnie to kocha.

terapia :D haha. To nie choroba :p Krtań to jedno,a to,że miał operacje na otwartym sercu i przeżył śmierć kliniczną to drugie ;)