Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do mam niepracujących zawodowo

Polecane posty

Gość gość
gościu z to na cholerę tak dokładnie i dobitnie pragniesz wszystkim uświadomić jak masz wspaniale? chyba sama siebie musisz przekonać 🖐️ spadówa do garów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ja akurat tez jestem architektem i jak nie pracujesz w tym zawodzie dłużej niż 2 lata to nie wierzę, że od razu zarabiałabyś z powrotem taką kasę, a po 4 latach to już w starostwie za 2000 byś miała problem się odnaleźć X znajomości kochana ;) i renoma :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nienawidzę prać, sprzątać po innych to już w ogóle, u fryzjera czy kosmetyczki to przeżywam katusze i się nudzę, w domu nie lubię siedzieć, dla mnie to jest męka, a jakbym miała iść na masaż to musielibyście mi za to zapłacic bo nienawidzę masaży, za to uwielbiam swoją pracę, w domu sprząta gosposia ja jedynie gotuje bo lubie zdrowe jadło. ale nie będę kogoś obrażać że jest kasjerką czy fryzjerką albo że wybrał opiekę nad domem i dziećmi zamiast kariery. każdy ma inaczej. szanujmy innych i ich wybory. nie dla każdego masaże, seks co wieczór z mężem to szczyt marzeń. ty bys się męczyła w mojej skórze ja w twojej, ale najbardziej co mnie razi to jak obrażasz innych i że uważasz że twoja racja jest jedyna i właściwa, młoda kobieta a z klapkami jak koń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomości kochana x x x czyli sama przyznajesz że jesteś na tyle słaba że prace dostałaś za znajomości a nie za umiejętności? i nie jestem dla ciebie "kochana" 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ja akurat tez jestem architektem i jak nie pracujesz w tym zawodzie dłużej niż 2 lata to nie wierzę, że od razu zarabiałabyś z powrotem taką kasę, a po 4 latach to już w starostwie za 2000 byś miała problem się odnaleźć X znajomości kochana oczko.gif i renoma usmiech.gif XXX NIE MAM PYTAŃ :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielu kobietom pewnie imponuje taki styl życia i marzą o tym - mąż zarabia na poziomie, one biegają po kosmetyczkach, ploteczkach, masaże, sprzątają dom, zajmują się praniem, dziećmi... ale pomyśl jakiej grupie kobiet może to imponować? i zrozum wreszcie że nie dla każdej kobiety kwintesencją życia jest zajmowanie się domem i bieganiem po kosmetyczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annabelllaaaa
o jaaa gdybym moglla pracować jako architekt za 8 tysi w zyciu nie siedziałabym w domu, ale ja dopiero studiuję architekture i mam nadzieję, że będę mogła tyle zarbiać zamiast być kura domowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość a ja nienawidzę prać, sprzątać po innych to już w ogóle, u fryzjera czy kosmetyczki to przeżywam katusze i się nudzę, w domu nie lubię siedzieć, dla mnie to jest męka, a jakbym miała iść na masaż to musielibyście mi za to zapłacic bo nienawidzę masaży, za to uwielbiam swoją pracę, w domu sprząta gosposia ja jedynie gotuje bo lubie zdrowe jadło. ale nie będę kogoś obrażać że jest kasjerką czy fryzjerką albo że wybrał opiekę nad domem i dziećmi zamiast kariery. każdy ma inaczej. szanujmy innych i ich wybory. nie dla każdego masaże, seks co wieczór z mężem to szczyt marzeń. ty bys się męczyła w mojej skórze ja w twojej, ale najbardziej co mnie razi to jak obrażasz innych i że uważasz że twoja racja jest jedyna i właściwa, młoda kobieta a z klapkami jak koń. X nie obrażałam ja tylko inny gość. ja ewentualnie starałam się obalić mit siedzącej za karę w domu utrzymanki ;) Ja mam mase koleżanek, którym to odpowiada. Np jedna zrezygnowała z pracy bo nie lubiła do niej chodzić i poświeciła sie dla wolontariatu- też praca tylko za darmo no i nie 8h dziennie. Ja odkąd dostałam studio muzyczne od męża też wiele czasu poświęcam na pogłębianie pasji (jestem po szkole muzycznej a teraz chodze na naukę wokalu- tak dla siebie). Pracując w zyciu nie znalazłabym na to czasu! Architektura to jest moja pasja ale po wszystkich przyjemnościach ;) na poczatku było fajnie, ale czasem było tak, że byłam tak zapracowana, że przez miesiąc nie miałam czasu wybrac się spokojnie na zakupy żeby się ubrać! Nie chce nigdy więcej pracować. Wolę rozwój osobisty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie szkoda ci czasu na kafe zamiast na poświęceniu czasu muzyce czy dzieciom? po długośc****stów widać że dzisiaj to sporo czasu poświeciłaś na kafe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studio muzyczne z kartonu i darcie japy bo spiewac napewno nie umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby maz cie pognal do roboty pasozycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj akurat mąż zabrał dzieci do swojej mamy po przedszkolu i szkole (ja nie jeżdżę do tesciowej- nie utrzymuje z nią kontaktów a mąż od święta-urodziny tej wiedźmy są dzisiaj), więc cały dzień spędzam na totalnym pierdzeniu w łóżko :)))))) nadrabiam "grę o tron" na zalukaju i siedzę na necie żeby się odmóżdżyć ;) rano tylko byłam na siłowni i saunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda wolalaby siedziec w chacie i trwonic meza kase tylko niektorym nie jest to dane i musza z********ac i mowia ze lubia prace.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość studio muzyczne z kartonu i darcie japy bo spiewac napewno nie umiesz X nastepna zazdrośnica? :)) Wylej swój jadek ;) Może ci się lepiej zrobi ;) A teraz spadam zacząć 3ci sezon gry o tron. Na razie zazdrośnice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa pewnie nie utrzymuje kontaktu bo ja serce boli ze syn na nieroba zapiedrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa nie lubi cie za leserstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do instruktor fitnesu, do 67 lat tak będziesz skakac****ajacowac?, to nie jest praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja siedzę w domu z dzieckiem i nikt mi z tego powodu głowy nie truje, ale dziecko jest małe (mniej niż rok), więc to normalne, że ten pierwszy rok chcę spędzić z dzieckiem. Po skończeniu urlopu wracam do pracy, bo nie potrafię tak zorganizować sobie życia w domu, aby być w pełni zadowolona. Zazdroszczę więc pani, która zrezygnowała z pracy i prowadzi takie życie jakie sobie wymarzyła, skoro ma takie możliwości to niech korzysta jak najdłużej to będzie możliwe. Gdybym czerpała taką satysfakcję z prowadzenia domu i miała takie możliwości, to też bym tak chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wam te dzieci jak tylko patrzycie,żeby od nich uciekac do byle jakiej roboty na kasie,albo sprzatanie bo wiekszośc z was jest niczym. Nie nadajecie się do prowadzenia domu bo nie lubicie, dzieci wam sie nudza po 2 tygodniach ale praca to już tak obsługiwac takich buców i sprzatac po dziadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadna z was nie jest tu architektem, lekarzem jestescie zwykłymi kobietami kasjerkami, krawcowymi ,kelnerkami i sprzataczkami, a ta co mówi,że umie śpiewać to wiecie... Drzec morde do mikrofonu kazdy potrafi w dzisiejszych czasach i nazwać tego rozwojem osobistym nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co tobie mózg skoro go nie używasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta cała od fitnesu myśli ,ze bedzie skakać tak całe zycie do lustra kobieto całe życie młoda i sprawna nie bedziesz ogarnij się i weź się za normalną i pożyteczną robote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda boli? Dlaczego zadna juz sie nie wypowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani piosenkarka myśli,ze może jeszcze wypłynie i bedzie popularna jak |Doda,albo Maryla Rodowicz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Pani od Fitnesu myśli,ze bedzie druga Chodakowska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przecież wszystkie matki nie muszą siedzieć w domu z dziećmi aż zostaną pełnoletnie. Ta dyskusja jest co najmniej dziwna. Jak któraś pisze, że siedzi w domu to ją wyganiacie do pracy, jak jakaś mówi, że wraca do pracy to ją od wyrodnych matek co nie powinny mieć dzieci. Zdecydujcie się wreszcie o co wam chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łubudubu
o matko, ale tu ściemy lecą. Pani architekt Z RENOMĄ pracowała w firmie budowlanej- rozumiem, ze jako projektant taka kase zarabiała?? Co za bzdura. Skoro ma taka renomę i takie zanjomosci spokojnie mogłaby dalej projektować- tylko mniej zleceń brać. Po co tak ściemniac? Nie kumam. Żeby sobie udowodnić, ze jest się kimś? Ja rozumiem, ze niektóre kobiety do pracy stworzone nie są, i jak złapią bogatego męża to już d**e w domu posadziły. Ale błagam, nie sciemniajcie i nie dorabiajcie do tego teorii- plisss. Bo jeszcze któraś uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt mi nie dokucza, a ja jestem zadowolona że 'siedzę' w domu, wiem że to niewdzięczna praca i często lekceważona, ale żadna z moich koleżanek nie cieszy się, że pracuje, tylko też żadna z nich nie ma satysfakcjonującej pracy- chodzą bo muszą, ja nie muszę i doceniam to że mąż dużo zarabia, a on docenia że nie robi prawie nic w domu i poza tym zawsze marzyłam żeby mieć taki właśnie dom (mam przepracowane 11 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta powinna z małymi dziecmi byc w domu ,a nie po przedszkolach albo żlobach je ciągnąc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łubudubu
a wiecie co? jeszcze jedno takie moje spostrzezenie- niewiele znam kobiet, które nie pracują. Dokładnie dwie laski- i sorry, ale ich głównym zajęciem jest głównie obgadywanie co kto komu i z kim, serio. Ich meżowie bardzo dobrze zarabiają- no ale co z tego, skoro one same sobą reperzentują mizerny poziom. Jedna próbowała iść do pracy- ale po 2tygodniach zrezygnowała, bo rano musiała wstawać:) Natomast z dokuczaniem z tego powodu sie nie spotkałam- bo generalnie takie bezrobotne się razem trzymaja. Kobiety pracujące maja po prostu mniej czasu na ploty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×