Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to hormony

Polecane posty

Gość gość

Witam, piszę w takiej dość nietypowej sprawie :) Jestem w 21 tc i od dobrych dwóch miesięcy jestem całkowicie obojętna na wszelkiego rodzaju czułości i pieszczoty.. Nie mam ochoty nawet na całowanie, przytulam sie jedynie kiedy chce załagodzić atmosfere.. Jestem wręcz zimna w okazywaniu uczuć drogą fizyczną, że tak się wyraże. Jest to dość duży kłopot, ponieważ narzeczonemu trudno jest zrozumieć moje zachowanie i nie raz dochodzi przez to do kłótni, gdyż np. wydaje mu sie, że go nie kocham. Powiedzcie, czy i u Was były takie problemy ? Czy to przez hormony ? Czy po ciąży to sie zmienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przez hormony, każda ma jakieś objawy, a rozpiętość jest duża :) wszystko minie i sie zmieni, ale niekoniecznie na ten stan, ktory byl przed ciaza. nie martw sie, a faceta uspokoj i zapewniaj o uczuciach i otwarcie mow o tym jak jest. poczytaj sama, a pozniej przekaz jemu, ze to sprawka hormonow, niech chlop spokojny juz sobie czeka na powrot zycia erotycznego... za pare miesiecy :) ale moze sie tez zdarzyc, ze za miesiac napadna cie wielkie ochoty i marzenia erotyczne, o ktorych ani on ani ty dotychczas nie sniliscie. gospodarka hormonalna jest nieokielznana i szalona! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam ten problem od początku, tzn na początku ginekolog powiedział, że jak wytrzymamy to dobrze jest się powstrzymać do 10tc, a mi w ok 8 całkiem ochota odeszła, problem w tym, że po porodzie miałam wielką, (połóg) potem się znowu zmieniło. Rozmawiałam z ginekologiem już o tych problemach po ciąży i mi wytłumaczył, że później to też hormony, że ja się czuje matką, w dodatku nasłuch**e, czy dziecko nie płacze itp. Zaradził romantyczne kolacje itp. A ze swojego punktu widzenia, gdzie przez całą ciąże uprawiałam sex może z 4 razy i to się przymusiłam to najważniejsza jest ROZMOWA Z PARTNEREM, on musi wiedzieć co czujesz, co siedzi w Twojej głowie. Jeśli nie usiądziecie i mu nie wytłumaczysz-będzie między Wami jeszcze gorzej. A apropo ochoty na seks w ciąży, np. w tym kraju co mogą mieć wiele żon-żony która jest w ciąży nie wolno im ruszyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście tłumaczę partnerowi, że to moje zachowanie wynika ze stanu w jakim się obecnie znajduję, niestety często spotykam się z jego niezrozumieniem :( cały czas mnie gdzieś tam łapie, przytula.. Są to zachowania normalne w związku, natomiast wprawiające mnie w zakłopotanie, gdyż zupełnie nie mam na to ochoty.. Po takich rozmowach chłopak odpowiada, że to rozumie, że to nie jest najważniejsze, natomiast kiedy przychodzi gorszy dzień, wyrzuca mi to, że nie okazuję mu uczuć. Przykro się tego słucha, ale staram się zrozumieć też jego. Mam nadzieje, że po porodzie to się zmieni, w przeciwnym razie ciężko będzie utrzymać ten związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to bez jaj, przytulić się już możesz albo dać klepnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę i się daje, żeby nie wyjść na idiotkę, niestety nawet to jest mi zbędne do szczęścia na chwile obecną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×