Zapalenie jajnikow

Witam. Czy mogłby mi ktoś opisać przebieg zapalenia jajników. W dniu spodziewanej miesiaczki tj.24.11 oraz przed 3 dni nastepne kuła mnie dosc mocno okolica lędźwiowa z lewej strony. Ból był do zniesienia i przeszedł sam bez pomocy leków. Teraz okres spóźnia mi się już 1,5 tyg i nie wiem byc może było to jakies lekkie zapalnie które przeszło samo i opuźniło okres? Robiłam już dwa testy - negatywne więc to nie ciąża. Kocham się z chłopakiem zawsze z prezerwatywą i bez wytrysku więc ciąza nie wchodzi w grę.

To może być jakiś stan zapalny, warto się przejść do ginekologa bo stan zapalny może się w coś groźniejszego przerodzić. Tak było w moim przypadku. Ze stanu zapalnego do ropnego zapalenia jajników i jajowodów. Dwa tygodnie w szpitalu, kolejny tydzień w domu, prawie 10 kilo mniej. Nie mogłam jeść i chodzić tak mnie podbrzusze bolało. Ból jest nie do zniesienia, boli jak siedzisz, sikasz, leżysz. Więc radzę profilaktycznie pójść się przebadać. To może nic nie być a może być coś, nigdy nie wiadomo

Własnie nie wiem co robić ponieważ bolało mnie tylko w sumie trzy dni na początku tamtego tygodnia i od tamtej pory nic.

A kiedy byłaś ostatnio na badaniach u ginekologa?

Nigdy :D

hmmm...nigdy? A ile masz lat? W sumie nie ważne ile lat, sugeruję wybrać się z wizytą :)

Mam 22 lata. Wstyd wiem ale taka jest prawda nie byłam nigdy. Zawsze miałam regularne okresy nigdy plamien w czasie cyklu i nie miałam potrzeby iśc :)

To idź, nawet jak nie ma potrzeby, ja miałam 18 lat jak zachorowałam na zapalenie przydatków, od tamtej pory chodzę przynajmniej raz w roku, na cytologię. Nawet,jak nic się nie dzieje, ale mogę "spać spokojnie" ;)

Może pęcherzyk ci nie chciał pęknąć i dlatego okres przesunął się. Lepiej sprawdź co masz w jajnikach.