Wstęp 40 50 plus

Saa,a kuku :D Kukacie sobie ,a ja siedzialam z mezem prawie 2 godziny w kolejce do lekarza i teraz mam jeszcze tyle roboty .Dostalam reklamowke szczawiu ogrodowego i musze go przebrac (juz umylam :D),pourywac ogonki :-p ,pokroic i zamrozic .

Ooo, to narobiłaś mi smaka na szczawiową aż mi ślinka poleciała :P właśnie wyczułam, że byłaś nieobecna...

szczawiową z jajkiem...mniam ;)

Mam pomocnika do obrywania ogonkow i nie tylko :D Wzielam robote do pokoju bo w kuchni nudno ,a tu moge kuknac do Ciebie :D Dalabym Ci tego szczawiu ,bo mam duzo

to co tam jeszcze obrywasz oprócz ogonków ? fajnego masz pomocnika...mój już śpi ale to i dobrze bo więcej psuje niż robi :( :D

:D oprocz ogonkow obrywam tez nerwy bo moze w zupie bylyby twarde . Jak spi to masz luz blus ,nie?

Juz mnie muli od patrzenia na te ogonki :D

...A moze niepotrzebnie to obrywasz ? ja uważam, ze wszystko jest po coś i do czegoś potrzebne, tam są witaminy i błonnik. Pokroiłabym je drobno i napewno się rozgotują. Ostatnio nawet nie obieram marchewki i pietruszki do zupy tylko mocno szoruję by były czyste. Ta skórka pewnie spełnia jakąś ważną rolę w trawieniu.

Juz pokroilam i zamrozilam 4 woreczki tego szczawiu bez ogonkow ,a jeszcze maz obrywa na jutrzejsza zupe ,bo musze ugotowac na 13 i z rana nie bede miala czasu bo gdy wstaje z lozka to musze 'dojsc ',potem podjedziemy na rynek bo musze cos wymienic .

A kuku Daa, dobranoc ;)

:D A kuku Saa ,Dobranoc

http://www.dailymotion.com/video/x19m0o4_piosenki-dla-dzieci-kukuleczka-tekst-karaoke_music

Panie dziś nie kukają ?

Saa ,a kuku :D

możemy pokukać a nawet gdzieś jajko znieść ;) np. na innym topiku :D

Wiesz ,nic mi sie nie chce ,mam takie nerrrrrwy

a co Ciebie tak wnerwia ?

http://www.tlustezycie.pl/2013/05/zespo-jelita-drazliwego-dlaczego-nie-ma.html Ta dolegliwosc,tak poteguje moje juz zszargane nerwy ,zreszta wiesz

Zaczytalas sie ?

nawet tak! ciekawa stronka, ale opanowanie tego cholerstwa to jak ruletka, jednemu sie uda a inni się męczą dalej :-O

Wiesz u mnie jest zupelnie inna sprawa ,a mianowicie stan zapalny jelit po radioterapii ,ale objawy sa bardzo podobne ,choc bardziej pomieszane ,ach ,szkoda slow .Spij dobrze .Na urlopie i przy niobecnosci ochroniarza moze sie zdzwonimy .

Troche sie wczoraj zapedzilam i zapomnialam

Z czym ? z pisaniem o jelitach ?

Tak Ide na obiad ,ale boje sie jesc cokolwiek ,zjem chyba suchego ziemniaka

No i zjadlam jednego ziemniaka i lyzke buraczkow i popatrzylam tylko na schabowe

No to masz problem! ugotuj sobie może marchwianki jak niemolakom :) ja mam dzisiaj dwa rodzaje kaszy, jęczmienną, gryczaną i ryż (gotuję torebki w jednym garnku) oraz gulasz z cielęciny i cukinii i ogórek kiszony.

Marchwianke bardo lubie i czasem gotuje i tez nie zapobiega tym sensacjom .Inaczej juz chyba nie bedzie ,wspomagam sie No-Spą,troche lagodzi bol po lewej stronie jelita ,to nie zycie ,to jeden wielki koszmar .

:) to współczuję Ci Daa i zagram piosenkę z tych co lubisz :) http://www.youtube.com/watch?v=F2kxSJxsLKE

Prawie sie poplakalam ,dziekuje Ci ,posluchalam z M ,on tez lubi takie klimaty . Pisze do Ciebie na @,ale to potrwa troche bo w miedzyczasie zajmuje sie drobnymi robotkami

Poszlo :-)