Jaka jest Twoja ostateczna decyzja

:)

Gdybym była Tobą, zrobiłabym np. tak: 1. spotkanie z PK. 2. spotkanie z wrocławianką. 3. spotkanie z legniczanką.

Odpowiedź brzmi: Weronika.

Chciałbym z Perłową Królewną, ale to chyba za wysokie progi dla mnie. Tymczasem wrocławianka, już się do mnie przywiązuje, a legniczanka sama proponuje...

Æðelgast- A którą twoja mama c**proponuje?

przeleć je w koniczynie

On nie jest zdolny do seksu, seks go brzydzi, ten psychol jak się w nocy spuści, to idzie się kilka godzin myć, bo jest 'nieczysty" :D

Mama wie tylko o PK. Pokazałem Jej zdjęcie mojej matce. Była zła i zgorszona. Powiedziała, że to nie jest dziewczyna dla mnie i powinienem sobie zupełnie innej szukać. Chociaż ostatnio poruszyłem ten temat w rozmowie z matką, to się łagodniej wypowiadała...

BSA nie psychol, tylko tak jest w Piśmie Świętym napisane, że człowiek (mężczyzna po polucji jest nieczysty). A człowiek, który przestrzega zasad czystości i nieczystośc***** mojemu nie daje przystępu złym siłom duchowym (ludzkie nasienie jest używane w niektórych praktykach okultystycznych). Ja jestem mistykiem BSA. Wierzę nie tylko w to, co widzą moje oczy...

Æðelgast-Skoro chcesz być "czysty", to po h*j ci dziewczyna? Chyba nie zbrudzisz jej twoim nasieniem...:D K****, jaki ty jesteś p******** czy tylko ja mam taki ubaw czy inni też mają z tego p****a?

Poczytaj uważnie. W Piśmie jest napisane, że kiedy mężczyzna i kobieta się obmyją po stosunku, to są czyści. Nasienie ma swoje przeznaczenie. Ubranie jest nieczyste, kiedy znajdzie się na nim nasienie, sprzęty domowe są nieczyste, kiedy się znajdzie na nich nasienie. Ale jeśli na drugim człowieku, znajdzie się nasienie, a on się obmyje, to po zachodzie słońca jest czysty. Poczytaj księgę Leviticus :) Bo dopóki nie czytałeś, nie odzywaj się na ten temat...

Æðelgast-Czy ty nie rozumiesz że ja nie jestem żydem, abym czytał żydowskie brednie. Jestem Aryjczykiem, takiego jak ty, to rozwalam jednym uderzeniem, utopił bym cię w twojej własnej krwi, twój bóg by ci nie pomógł, poznał byś co to walka, ból, strach i śmierć.Miał byś w d***e swojego boga i swoje pisma. K****, jak byś był kotem pod moim dowódźtwem, to za tydzień zrobił bym z ciebie pełnowartościowego faceta. Jak byś z woja wrócił do domu, to byś nie pozwolił swojej matce zniszczyć sobie życia. Żal mi cię, twoja matka zniszczyła cię kompletnie, uciekasz w jakąś krainę baśni i fantazji, k****, brakuje ci wojska, wtedy nie był byś taką pipką a prawdziwym facetem, nie pozwolił byś aby koledzy w pracy cię bili i poniżali, nie pozwolił byś sobie aby matka cię poniżała, ale w wojsku nie byłeś i zawsze będziesz pipka, nawet zdony do seksu z kobietą nie jesteś, żal mi cię, bo pewnie za niedługo walniesz samobója.

Łagodniej się Twoja Mama wypowiadała, a to ciekawe i miło z Jej strony. Nie uważam, żebyś miał ponieść kleskę w spotkaniu z PK. Ona jest warta Ciebie. Skup się teraz na Niej. Tyle topików o Niej założyłeś, że warto by było (pomimo innych panienek) się z Nią spotkać.

Beruthiel ciekawi mnie co piszesz, bo kiedy wkleiłem tu jej fotki, ktoś się pojawił (ze stałych bywalców), i napisał: ty masz jej (PK) okazać szacunek, więc nie wolno ci mieć erotycznych myśli na jej temat. A przecież myśli erotyczne (jakieś), chcąc nie chcąc będę miał. Kiedy bym miał o innej kobiecie, to tak jakbym zdradzał PK w myślach. Więc sądzę, że wiele ludzi by przekreśliło me szanse u PK...

Edelgaście, czy mógłbyś to jaśniej napisać? Nic nie rozumiem, z tego co napisałeś. :(

To napisałem, że zdaniem jednego ze stałych bywalców, nie powinienem myśleć o PK jeko o swojej potencjalnej partnerce. I że w ten sposób okażę jej szacunek (należny). Czyli powinienem ją odpuścić. Ale to już dwa lata temu było...:p

Co to za bełkot? Wstawiałeś cudze zdjęcie na publicznym forum?

Nie ma w tym nic złego, że jak się o kimś ważnym myśli, to ma się pewne nieprzyzwoite myśli. Rób jak chcesz, ale ja bym szła z głosem serca i bym się z Nią w końcu spotkała :)

Tak kiedyś wkleiłem fotę, czego trochę żałuję Beruþiel, a skąd pewność u Ciebie, że ja byłbym dla Niej odpowiedni? Czemu mi tak przytakujesz?

Jesteś walnięty, oboje jesteście.

Czemu walnięty? Chciałem pokazać tutejszym kobietom, jak wygląda piękna kobieta warta szacunku i że nie dorównują Jej do pięt. Co w tym złego?

Jesteś walnięty.

Tyle już wałkujesz o Niej, a ja Ciebie wspieram i czuję, że jest Ciebie warta i warto byś się z Nią w końcu spotkał. :)

Czemu?

pisałam Ci już dlaczego... jet empatyczna, wspierała Twojego kumpla, jest opiekuńcza, ładna, pasujecie do siebie :)

Czy któreś z Was posiada coś takiego jak "przyjaciel" z którym rozmawia o prywatnych sprawach ? PS. DKW, wklej jej pochwę jeszcze by pokazać jak powinny wyglądać piękne genitalia warte szacunku

A skąd wiesz, że ja jestem ładny? Może wcale nie jestem? I akurat wspierała nie mojego kumpla, tylko no właśnie... Wiem, że pretendowała kiedyś do miana dawcy i nakłaniała do tego innych, ale, czy ostatecznie tym dawcą została, to nie wiem...

ja mam Edelgasta :-D, a Ty krwawa masz "przyjaciela"?

to nie ma znaczenia, jakiej urody jest mężczyzna.

O jest nasz kafeteryjny hemoroid zachodzież, zachodzież