Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kościół wymyślił spowiedź żeby mieć większą kontrolę nad społeczeństwem

Polecane posty

Gość gość
Boicie sie spowiedzi,wstydzicie itp.i dlatego takie sa wasze opinie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jk 5,16 Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego. J 20,19-23 Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O spowiedzi i o tym, dlaczego akurat ksiądz etc. jest napisane w Piśmie Świętym - polecam poczytać dowolną Ewangelię. Oczywiście, Pismo Święte po polsku jest kolejnym tłumaczeniem, zatwierdzonym przez któregoś z kolei papieża etc. Ale nikt nie wie, jak było w oryginale? Może akurat tak, jak zacytował ktoś wyżej? Jeśli ktoś nie żałuje szczerze za to, co "przeskrobał", nie ma zamiaru się poprawić i nie poprawia się realnie, a także nie rozumie sensu samej spowiedzi - to jego spowiedź jest nieważna, tak jakby jej w ogóle nie było (nie ważna w obliczu Boga). Inną sprawą, że spowiedź jest jedną z "zasad" chrześcijaństwa (a przynajmniej tak jest w katolicyzmie i w prawosławiu, nie wiem nic o protestantach). Ta zasada mówi, że nie można przystępować do żadnego sakramentu bez uprzedniej spowiedzi. Jeśli ktoś chce należeć do grona katolików (lub należy) oraz chce korzystać z sakramentów-"przywilejów" (np. mieć ślub kościelny), musi się do tych "zasad" przyzwyczaić. Po prostu, jesteś w tej społeczności, chcesz z niej czerpać, to musisz się dostosować do "reguł gry".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 Kor 5,17-21 Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe. Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i zlecił na posługę jednania. Albowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem. On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak spowiedz w konfesjonale jest konieczna. Ksiadz posredniczy wtedy miedzy Bogiem, a osoba spowiadajaca sie. tak jak w roznych innych kwestiach typu sakramenty chociazby. Z pragmatycznego punktu widzenia to tez jest dobre, bo wg mnie trzyma w ryzach poprawne odbywanie sie takiej spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem przekonany, ze te wypowiedzi sa spowodowane w duzej mirze tym, ze ktosmial jakies nieprzyjemnewspomnienia zwiazane z konfesjonalem i teraz zaczyna sie szukanie drogi omijajacej go. Chcialbym podkreslic jednak, ze sa to zdarzenia marginalne, a taka rozmowa z ksiedzem podczas spowiedzi moze byc naprawde bardzo owocna. Jest naprawde wiele wspanialych kaplanow z powolania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spowiadają takze zakonnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy ludzie nie chca ZERWAC Z GRZECHEM to wymyslaja,ze spowiedz jest zła !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spowiedź świętą ustanowił Jezus słowami: "Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»." [J 20, 23]. Słowa te były skierowane do Apostołów, a kapłani są ich następcami - dlatego spowiadają. Nim jednak Jezus wypowiedział te słowa, ludzie spowiadali się bezpośrednio Bogu. Nie ma żadnego cytatu w Biblii, który by wskazywał, że Jezus zakazał bezpośredniego spowiadania się przed Bogiem. Wspomniane wyżej słowa Jezusa traktujemy jako dopuszczenie innej formy spowiedzi, bez zakazywania tej która istniała do momentu wypowiedzenia tych słów. Kościół Katolicki zaleca jednak spowiadanie się w konfesjonale, w obawie o to, że ktoś spowiadając się samodzielnie przez Bogiem, mógłby dopuścić się niedoskonałego żalu za grzechy, a potem przyjmowałby prawdziwe Ciało Jezusa Chrystusa w postaci Komunii Świętej. Obawy także rodzi to, że samodzielna spowiedź w miarę upływu czasu powodowałaby ukrywanie grzechów, lub nie przywiązywanie wagi do nie popełniania ich nigdy więcej w przyszłości, na zasadzie "i tak się z tego później wyspowiadam". Tak więc, taka forma spowiedzi jest dozwolona, ale nie jest zalecana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detelinka
a to nie chodzi o to zebyśmy tym ktorym zawiniliśmy odpuscili zło ktore im uczyniliśmy(grzech). Ja tak to interpretuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś nie mam problemów aby wyspowiadać się ze wszystkich grzechów przed księdzem. Po pierwsze ksiądz może być większym grzesznikiem niż ja, po drugie podczas spowiedzi słucha gorszych grzechów niż moje itd. Ale jak przychodzi zwrócić się bezpośrednio do Boga Świętego to już nie jest tak łatwo, ciężej jest wyznać swoje grzechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie to wyjasniles. Milo poczytac madrego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak dla mnie to świadczy o tym, że bez wybaczenia osobie krzywdzącej nas ta osoba ciągle ma grzech. Kiedyś jak zginęła moja koleżanka to poszłam po poradę do brata zakonnego i powiedziałam że bardzo jej nie lubiłam bo mi wiele krzywd wyrządziła i teraz nie potrafie jej wybaczyć, co robić? On powiedział żebym się modliła o wybaczenie dla niej bo dopóki jej nie wybaczę krzywdy którą mi zrobiła to ona wciąż będzie miała grzech "na koncie" zwłaszcza że zadośćuczynienia dla mnie z jej strony za życia nigdy nie było (czyli zwykłego "przepraszam"). Taka jest interpretacja słów "którym odpuścicie, będą odpuszczone".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to je ja
jaki ma sens spowiadac sie ,opowiadac cos komus obcemu,ktory nam odpusci nasze winy,kosciol fajnie to sobie wymyslil,moze kontrolowac glupie owieczki,o ilez trudniej jest przeprosic kogos komu zrobilismy krzywde.......,to nie ksiadz ma nam wybaczyc ale osoba ktora skrzywdzilismy,tylko ludziom zyje sie tak wygodniej,ukradlem a to do ksiedza....zdradzilem zone do ksiedza,winy odpuszczone mozna bawic sie dalej,wiele rzeczy ktore sa w kosciele katolickim nijak ma sie do pisma sw.,ale nie nie musicie czytac sami pan ksiadz wszystko wam wyjasni co i jak powinno byc rozumiane,czy ktos z was wie ze kiedys zabijano za posiadanie bibli,a kto mial odmienne zdanie byl palony na stosie,tak to kosciol katolicki radzil sobie z myslacymi samodzielnie,dal swieta i posty i cala ta otoczke a narod glupi i bezmyslny lyka to jak pelikan,,,,bo tak naprawde komu dzis chce sie czytac i zastanawiac samemu,jest tyle fajnych rzeczy dookola .......................a obrazy i figurki pismo swiete tego zabrania,ale prostemu czlowiekowi potrzebne jest materialne wyobrazenie boga,a swieci wszystko wzielo sie z innych wierzen,poczytajcie a sami zrozumiecie ze lepiej prowadzic glupcow niz ludzi myslacych samodzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsjadwijo
''wyznajcie sobie nawzajem grzechy''!!! sobie nawzajem!!!! helllooooo czytac ze zrozumieniem.,tak samo jak pytam ksiedza gdzioe ejst w biblii o seksie przedmalzenskim a ten mi mowi o cudzoloznicy magdalenie, no ludzie, czasem nie wiem czy ja do czlowieka mowie czy do jakiegos pozbawieonego resztek zdrowego rozsadku i logicznego myslenia tumana. co do spowiedzi- wlasnie tak ejst jak w pytaniu autora, to juz wiem chyba odkad bylam dzieckiem, a ponadto celibat-po co zostal wymyslony?? a no po to by ksieza nie trwonili majatku kosciola na swoje rodziny tylko by wszystko szlo w lapy tych co na gorze. takich faktow mozna by przytaczac***przytaczac co do spowiedzi raz jeszcze- nie uwazam ze jest cokowliek zlego w spowiedzi wrecz przeciwnie, moze stanowiac doskonale zrodlo oczyszczenia duchowego, lepszego samopoczucia lecz wszystko to pod jednym warunkime, ze oidbywa sie to z dobrej nieprzymuszonej wol czlowieka a nie ze strachu przed pieklem i innymi bajkami,,,za duzo jest i bylo manipulacji ze strony kosciola. a tylu ludzi nadal w to wszytsko wierzy i slepo podaza. bardzo przykre...chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsjadwijo
''Obawy także rodzi to, że samodzielna spowiedź w miarę upływu czasu powodowałaby ukrywanie grzechów, lub nie przywiązywanie wagi do nie popełniania ich nigdy więcej w przyszłości, na zasadzie "i tak się z tego później wyspowiadam". ahahahahaha rozwalilo mnie to. a teraz idz do lustra spojrz sobie w oczy i powiedz: nigdy w zyciu nie utailem niczego w kon fesjonale zawse mowilem w 100 procentach prawde. czy nie widzisz czlowieku z eprzemawia przez ciebie ideologia??? ktos narzucil ci taki tok myslenia, a nie ma w nim krzty logiki. no bo pomysl na zdrowy rozum: co ma wiekjszy sens? szczera spowiedz pzred Bogiem w zaciszu wlasnego pokoju gdzie robosz to z czystych intencji oczyszczenia sie, zalu ze grzechy czy pojscie do ksiedza, ktory najparwdopodobniej wbudzi w tobie poczucie wstydu co doprowadzi do utajenia przez ciebie czesci grzechow...bo tak to sie zazwyczaj dzieje... poza tym najwazniejsze w spowiedzi jest to o czym nikt tutaj do tej pory nie wspomnial z azamiast tego kazy rozprawioa o Bogu, pismie swietym i ksiezach. otzo najistotniejsze jest wyznanie grzechow osobie ktora tym grzechem obrazilismy, czyz nie tak?? logicznie rzecz biorac": czy dla Boga ma jakis sens spowiedz jesli wracamy do domu i nadal klamiemy w zywe oczy komus kogo wczensiej obrazilismy? a tak sie wlasnie dzieje!! przestanice byc hipokrytamni i zacznijcie zyc zgodnie z lwasnym sumeiniem i sercem ,wyrzuccie swiete obrazki i krzyze, zamaist do kosicola pojdzcie do sasiada, ktory potrzebuje waszej pomocy, dobrego slowa bardziej niz ksiadz!!, zadzwoncie do kuzyna z ktorym nie meislicie kontaktu 20 lat. to jest milosc Boza!!! a nie tluczenie zdrowasiek i spowiedz co niedziela. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore jest odchodzenie ludzi od wiary i to dokad zmierza ten swiat. Oraz to, ze czlowiek coraz czesciej stawia sie roli Boga. To jest droga do nikad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odsjadwijo Nie mam czasu na odpisywanie Tobie, ale to co napisalas to o czym napisalas to nie jest takie proste. Kierujac sie slepa logika tez mozna dojsc do blednych wnioskow miedzy innymi z powodu niewystarczajacej wiedzy na pewne tematy, albo kierowaniem sie subiektywnymi pdczuciami. Czy Ty aby jestes katoliczka? Cos mi sie zdaje, ze nie za bardzo. Swiadek Jechowy? Luteranka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore jest odchodzenie ludzi od wiary i to dokad zmierza ten swiat. Oraz to, ze czlowiek coraz czesciej stawia sie roli Boga. To jest droga do nikad. wrecz przeciwnie, to swiadczy o tym ze madrzejemy. im ludzkosc ciemniejsza tym bardziej wierzaca w bozkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Promowania zepsucia i gloryfikowania tego co prowadzi ostatecznie do upadku czlowieka i sprowadzenia go na manowce to nei zaden postep i dobrodziejstwo, a zwykle zlo. Glupiejemy, a nie madrzejemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im mniej wiary a wiecej rozumu tym lepiej zyje sie ludzkosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyfctrcrtcdtr
Nie bardzo lepiej. Powszechna seksualizacja zycia, uwazanie wypaczen za cos normalnego, degeneracja ludzkich sumien. Mozna wymieniac wiele. Dobrze, ze kosciol w Polsce jest silny, oby zawsze taki byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ,ze w społeczeństwie jest mniej wiary nie oznacza ,ze jest przez to więcej rozumu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtyfctrcrtcdtr
Ludzie tez sa czescia kosciola powszechnego, ale czesto potrzebny jest donosny glos samych hierarchow kosciola w pewnych sprawach. To blokuje w znacznej mierze wprowadzenei chorych ideologii lewicowych stawiajacych czlowieczenstwo pod duzym znakiem zapytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och , o hierarchach i pewnych sprawach w jakich sie wypowiadają nawet nie będę sie wypowiadać bo człowieczeństwo , którego tak rzekomo bronią dla nich samych jest jak widać ideą fixe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce KK padnie, to tylko kwestia czasu, obstawiam jedno, gora dwa pokolenia. Juz czuje ze slabnie, stad te ich goraczkowe podrygi typu religia na maturze. Popatrz na bardzo katolicka niegdys Irlandie, Hiszpanie czy Portugalie. To ideologie lewicowe odpowiadaja za rownouprawnienie kobiet, zniesienie niewolnictwa, rownosc ludzi. KK zawsze byl hamulcowym, bo im ciemniejszymi ludzmi latwiej im sterowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska bedzie brala przyklad z Irlandii i nie da sie tak zrobic na szaro, a kosciol nie pada wcale, mimo tych "skandali". Ludzie potrzebuja wiary w Boga, a jesli sa katolikami to beda chodzic do kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium i Ty sie dolaczasz do wkladania wszystkiego i wszystkich do jednego worka? Takie myslenie nie ma sensu, chyba ze dla wojujacego ateisty, ktoremu zalezy na tym, zeby bylo jak najmniej wiary w zyciu spolecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×