Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kościół wymyślił spowiedź żeby mieć większą kontrolę nad społeczeństwem

Polecane posty

Gość gość
Ahaa teraz wiele osob sie nazywa "chrzescijaninami". Tak jak taka znana dosyc dziennikarka, ale akurat wypadlo mi nazwisko z glowy. Szukala powodow, zeby zmienic wyznanie, bo cos tam jej przeszkadzalo u ksiezy ( zupelna bzdura, bo jesli ktos wierzy, to nie z powodu ksiedza, tylko tego ze potrzebuje Boga), a teraz bedac juz w kosciele ewangelickim tez ma luzny stosunek do jego dogmatow. Wiec to sa tacy ludzie czesto, nie twierdze, ze Ty taka musisz byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ateisci tez bywaja bardzo dobrymi ludzmi i uwazasz ze sa najblizej wiary katolickiej? Bzdurna koncepcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alliu :) ja też nie katolik. Należę do Kościoła Wolnych Chrześcijan. Dobrze jest spotkać tu osobe samodzielnie myślącą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze konczyc, a takie braterstwo broni jest czasami dobre, zeby sie wspierac w roznych rozmowach z powiedzmy "niechrzescijaninami". Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja " samodzielność w myśleniu " opieram na Słowie Bożym - na Biblii . I niczego sama nie wmyśliłam a najwyżej przemyślałam zakładając swoją ułomność i brak wiedzy . Ale nie mam aż takich braków wiedzy ,zeby nie odróżnić kłamstw wygłaszanych przez " hierarchów " od tego o powinni mówić jako pasterze swoich parafian .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium :) krótko mówiąc: mam tak samo jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allium to, ze tak czy inaczej wierzysz w Boga to tez jest dobra rzecz. Ja nie zwalczam protestantow, ale oni czesto probuja zwalczac katolicyzm. Nie rozumiem tego. Wg mnei powinnismy sie wspierac. Jeszcze raz milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam że ewangelicy są bliżej Boga a nie bliżej katolicyzmu. I tak, dobry ateista jest bliżej Boga niż zawistny katolik, choć jako osoba niewierząca nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Ateista jest dobry, bo takie ma serce, zawistny katolik chodzi do kościoła żeby mieć święty spokój i wyładowuje frustracje na innych, co świadczy o tym, że wcale nie jest taki pewien istnienia Boga, tylko chowa się pod maską katolicyzmu. Szkoda że zdecydowana większość katolików jest zawistna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewangelicy czesto mijaja sie z prawda zawarta w Biblii, jest o tym sporo w necie. Poszukaj sobie. Wiec radze tez patrzec na swoje wlasne wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z katolikami ktorzy sa bardzo blisko boga i sa badrzo wierzacy? Dlaczego o nich nei wspomnialas? Jakos zawsze pokazuje sie przyklad tych wadliwych katolikow, przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed Bogiem zawistny katolik i dobry ateista staną w tym samym rzędzie :) Bo dla Boga nie ma znaczenia do jakiego kościoła należysz , czy jesteś dobrym czy lepszym człowiekiem - ale ot czy uwierzyłeś w Jezusa . I wszystko to co wypływa z tej wiary .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KEA, czyli luteranie o których wspominam, właśnie PRZEDE WSZYSTKIM kierują się Biblią! W przeciwieństwie do katolików rzymskich, których dogmaty i stwierdzenia głoszone przez księży można obalić właśnie za pomocą Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
częściej z prawdą mijają się katolicy :) ilu to już świętych powstało? Można wymieniać bez końca ile rzeczy zostało wyprodukowanych na potrzebe kk :) szanujmy się wzajemnie a bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tych dobrych katolików jest jak na lekarstwo, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przed Bogiem zawistny katolik i dobry ateista staną w tym samym rzędzie" nie zgodzę się. Ateista, choć nie wierzy, to chociaż ma dobre serce. Zawistny katolik nie dość, że tak naprawdę nie wierzy tylko ukrywa się pod maską katolicyzmu, to jeszcze jest zły dla innych. Ateista ma większe szanse. Katolik z założenia nie może być zawistny - musi kochać innych ludzi. Jeżeli jest zgryźliwy i źle życzy innym, to nie wierzy w Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma w naszym kraju kultury czytania Biblii, potrzeby Jej czytania i uczenia isę poprzez Nią . Stąd tyle fałszywych ludzkich nauk , stąd tyle przekłamań dotyczących Boga i Jego natury . A przecież żyjemy w błogosławiony czasach - nikt nie skaże nas na śmierć za czytanie Biblii jak jest np do dziś w Chinach . Mamy Biblię w naszmy języku , w rozmaitych wydaniach , formatach i oprawach . Nie wpominajać o necie . A jednak omijamy Ją niczym zawalidrogę - dlaczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz ise zgadzać czy nie - Biblia mówi o tym bardzo jasno . A swoją szansę masz teraz , tutaj . Możesz wierzyć albo nie ale twoje dobre serce ale niewierzące jest warte tyle samo co serce niewierzącego katolika czy poganina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium Kiedys przeczytałam, że Bóg oceni Cię przede wszystkim po tym, ile jest w Tobie miłości do bliźnich :) wzięłam to sobie do serca. Dlaczego ludzie nie czytają Biblii? Bo wierzą że to, co mówi ksiądz, pochodzi bezpośrednio od niej i czują się zwolnieni z obowiązku. Ja wierzę w Boga ale po chrześcijańsku po prostu, odeszłam od katolików rzymskich kiedy zaczęłam czytać Biblię właśnie. Zobaczyłam że większość tego, co wychodzi z ust księdza, nie ma swojego źródła w Bogu a czasami wręcz mu zaprzecza, Hipokrytom mówię "nie". Dlatego powiedziałam "nie" kościołowi rzymskokatolickiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak ich sie zapytasz to powiedza, ze wierza w Boga." - bo ich od dziecka indoktrynowano, ze bog istnieje, wiec nie zadali sobie trudu samodzielnego zweryfikowania tej tezy. Zapytaj "dlaczego wierzysz w istnienie Jahwe a nie w Zeusa?" to zobaczysz jak robia karpika. Stad KK nalega na chrzczenie niemowlat, religie od zlobka az do studiow i krzyze w sejmie - to jest budowanie sobie rynku i oni doskonale wiedza co robia. Nie zalezy im na 10% dobrych klientow - wola miec 95% slabych. Ci twoi "letni katolicy" maja potrzebe pewnej obrzedowosci, rytualow przejscia – bo kazdy czlowiek, kazda spolecznosc ja ma, to nas cementuje. Na polskim rynku KK jest w tym zakresie monopolista. Stad te sluby konkordatowe, katolickie pogrzeby - z tradycji, dla oprawy i z potrzeby nie wybijania sie z grupy. najpierw chrzest niczego nieswiadomego dziecka “bo moze umrzec****ojdzie do piekla, a chrzest jak nie pomoze to nie zaszkodzi". Nastepnie komunia, zeby sie nie wyroznialo z klasy i dostalo prezenty – to sie dziecku nawet podoba; pozniej bierzmowanie – tu juz dziecko czesto protestuje, ale kto by takiego szczyla sluchal – ma isc I koniec, bo kiedys mu sie zechce slubu koscielnego. Po bierzmowaniu, ktore sami ksieza okreslaja “uroczystym sakramentem pozegnania z KK” znikaja z KK na pare lat, az przyjdzie sie ozenic/ wyjsc za maz. Wtedy kobiete nachodzi chec zalozenia bialej kiecki z welonem i poparadowania po czerwonym dywanie, a kosciol sie do tego idealnie nadaje, no i rodzice mowia ze na slub w USC to oni nie przyjda. Wiec sciagaja z netu wzory kalendarzykow malzenskich i odbebniaja cale te formalnosc****ozniej rodzi im sie dziecko i cykl zaczyna sie od nowa, tyle ze w pewnym momencie ta presja otoczenia zmalej na tyle, zeby zaklocic cykl, a spoleczenstwo wypracuje sobie alternatywne rytualy - juz widac np wzrost liczby swieckich pogrzebow czy slubow humanistycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na sądzie wszyscy będą sądzeni z dekalogu wiec nie rozumiem czyli razem z hitlerem staline budysta czy ateista i katolikiem wszyscy razem staną przed bogiem to jezus stworzł spowiedz A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (J 20,21-23). Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej (1 Kor 11:27).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierzysz w istnienie Jahwe a nie w Zeusa? bo Jezus żyje i mnie uzdrowił w poruwnani do zeusa i tak samo Alach też jest wymyślony Jezus żyje Emilien Tardif polecam ja każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu piszecie brednie o KK Wymysły z palca wyssane i potwarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrona wiary zajmuje się apologetyka jest wiele stron i nawet książek np w obronie wiary bo katolicyzm głosi pełnie prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie brednie ? ? konkrety prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiej prawdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha qwa jakbym mial wierzyc w jakis bogow jezusow i innych choojow to bym oc***al. Zajmijcie sie ludzie zyciem na ziemi a nie czas na pierdy marnujecie. Jest tyle bogow i wiar i kazda podobna. Wiec skoro jest ich tyle tzn,ze zadna nie jest prawdziwa bo dla ciebie jezusek jest kims a dla innego jest gowienkiem a liczy sie waz dusiciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia mówiła że spowiedż to wymysł księdza bo jak Panu na dworze zginęło ciele to zaraz w kościele była spowież i odpusty ludzie z całej wsi latali z datkami do księdza i klepali wszystko ksiądz zadowolony bo mu wieśniacy żarcie darmowe przynieśli, pan bo mu się cielak znalazł a chłop bo najciemniejszy zadowolony bo mu ksiądz odpuścił i o bramach niebieskich nagadał że do nieba pójdzie koło sie zamkło każdy coś z tego miał tylko apetyty różne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brednią jest wiara w istnienie piekła i czyśćca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,brednią jest wiara w istnienie piekła i czyśćca.,,.....poczekamy i zobaczmy co jest po.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×