Czy po każdym seksie idziecie się podmyć

Tak, zawsze.

mamy pod ręką albo pieluchę tetrową albo podkoszulkę i jednym końcem wyciera się mąż, drugim ja. Zanim dorobiliśmy się potomka, a więc*****eluch tetrowych, używaliśmy papierowych ręczników.

czy dużo? to zalezy od męzczyzny

ja tez uzywam recznika, ale nim zetre z wierzchu, a ze srodka tak od razu nie wyleci. jak siade na kibel to grawitacja robi swoje, ale jak pojde spac, to wycieknie za pol godziny i wszystko bedzie brudne a ile tego jest? wystarczajaco, zebys sie obkleila, zeby byla plama na przescieradle. niby tak na oko ze 2 łyżki ale konsystencja oraz zapach powoduja, ze wydaje si wiecej....

Ja nie. Ale my używamy gumek.

zreszta jakos zle by mi sie spalo jak mam slisko miedzy udami i w ogole takie uczuccie jakbym sie posikala... u nas to jest tak ze w zasadzie jak maz wyjmuje to ja juz natychmiast musze podstawic recznik papierowy bo inaczej pewny wyciek, ale i tak wszystko za pierwszym razem nie wyleci. ale jak przytkne sobie recznikiem i ide do lazienki to czestpo soe przeleje gorą po rekach i udach. zawsze mnie zastsanawialo, jak inni to rozwiazuja

a Ty skąd się urwałaś? związek możesz mieć "bezspermowy", skoro to problem;)

gość do brokeninside87 a Ty skąd się urwałaś? x z choinki, jestem prezentem na święta:D\ związek możesz mieć "bezspermowy", skoro to problemoczko.gif x smutna rzeczywistość - tak, ale pod warunkiem,, że to związek les albo as+as. ciekawe czy gdzieś czeka na mnie jakiś fajny as:) na pewno czeka:)

Zapach............ nie kojarzy wam się ze stęchłą kuchenną szmatą? Taką, co poleżała na dnie zlewu w odpadkach jedzenia przez kilka dni;) Dawniej połykałam, a później coś mi się porobiło i nie cierpię nawet poczuć :>

partner powinien zmienic diete, skoro ma taki zapach spermy, mniej mięsa, więc warzyw, owoców, natki pietruszki i imbiru

brokeninside87 - chyba As Przestworzy :-D

ale s****a mojego misiaka nie śmierdzi :D mi ta konsystencja nie przeszkadza :P

Ja nie podmywam się. Nawet nie wiedziałam że ktoś tak robi

brokeninside87 - chyba As Przestworzy smiech.gif x :) mężczyzna przywódca przyjaciel:):):) wilk

gadanie............... trochę daje surowym kurczakiem, wy nie czujecie?!?

w s*****e jest jeden ze skladnikow trupiego jadu - stad ten zapach

hmm moze dlatego ze moj misio sie tak dobrze odżywia to jego s****a nie śmierdzi :P i i nawet jest dobra w smaku :)

ja od tych pieluch tetrowych :-) Oczywiście, że mi też wycieka, ale po seksie tak chce mi się spać, że po prostu najczęściej składam sobie tę pieluchę jak podkład, wsuwam między nogi i niech wycieka. Rano tylko trzeba pilnować drałując do łazienki, żeby reszta nie spłynęła między nogami. Ostatnio mi się w nocy zachciało pić, a zapomniałam i w kuchni jak piłam, spłynęło mi między udami :-)

z wikipedii: W skład spermy wchodzą takie związki jak: putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, wapń, magnez, selen. _______________ o kadawerynie: Kadaweryna – organiczny związek chemiczny z grupy diamin, jedna z protamin, amina biogenna będąca produktem dekarboksylacji aminokwasu lizyny, powstaje jako produkt metabolizmu bakterii a także w procesie gnilnym białka według reakcji: NH2-(CH2)4-CH(COOH)-NH2 (lizyna) → NH2-(CH2)5-NH2 (kadaweryna) + CO2 Ma postać oleistej cieczy bez wyraźnej barwy. Należy do tzw. trupich jadów, ma silny nieprzyjemny zapach rozkładających się zwłok i jest szkodliwa dla zdrowia (uszkadza układ krążenia). Działa też jednak stabilizująco na rybosomy. Kadaweryna i putrescyna zostały odkryte w 1885 roku w mikroorganizmach przez Ludwiga Briegera. Nazwa pochodzi od łacińskiego cadaver – trup, zwłoki. (przeklejam z wikipedii bo kafe uznaje link za spam)

jak w gumce to się nie podmywam, bez gumki muszę bo cieknie, po wyciągnięciu zatykam chusteczką, aby nie leciało, wtedy leżymy i się przytulamy, potem jak pingwin wędruję do łazienki i się myję

nie jest to mój ulubiony zapach, a jestem na nie bardzo wyczulona, ale na pewno nie czuje zatęchłej szmaty kuchennej ;), mówię Ci- spróbuj mu nieco zmodyfikować dietę swoją droga 2 tematy dzisiaj na macierzynstwie, w których nikt nikogo nie wyzywa ;)

tak (tylko czasem nie) nie wyobrazam sobie isc tak spac, chodzi o to ze s****a wyplywa na uda, na psociel i co mamy spac w takiej uwalonej poscieli i zmieniac ja po kazdym seksie? ja to zawsze musze sie zatkac papierem i wytrzec, tyle tego jest, zeby niezapackac siebie s****a a potem ide sie wysikac****odmyc z resztek spremy. co innego gdy kochamy sie w gumce lub gdy on konczy np. na brzuchu wtedy wystarczy wytrzec brzuch

Ja z moim facetem oboje idziemy po seksie do łazienki, jedno na bidet, drugie pod prysznic. Nie wyobrażam sobie inaczej. Przed seksem prysznic też obowiązkowo. Dobrze się dobralismy pod tym względem, nie wyobrażam sobie spać taka lepka:-)

a moj to duzo tego produkuje, jest bez zapachu ale wyplywa i wyplywa no trzeba sie podmyc a nie spac w kaluzy spermy

Ach te finały na brzuchu - mnie to obrzydzało, kilka razy poszłam na to. x Jak mogę/mam siłę to wycieram się, podmywam, bo mam wrażenie, że przez noc to mi tam skiśnie (jestem typem czyściocha). Prawdę mówiąc mam dużo mniej seksu niż jakies dziesiec lat temu. Teraz juz tak nie "panikuję", że wycieknie itd. x Tak, temat można by rzec na poziomie. Kulturka. Na pomarańczowo, a można rzeczowo i na temat:)

zawsze i mój mąż też się myje po :p

Dobranie się to dobra prognoza na związek. Wiem, że jest sporo flejowatych facetów (nawet u mnie w pracy w biurze to się CZUJE). Jaka to kobita wytrzyma, nawet jak nie ma seksu?! Ale powiem wam, że jest tez sporo flejowatych bab. I tu znów z pracy powiem co tylko zaobserwowalam: dlubie taka w nosie i ogląda, nosi dzinsy takie wypchane i z połyskiem - nie pierwszej i drugiej swiezosci, no i obsrane kible (!) Dosłownie! A w południe wszystkie na lanczyk, kubeczki umyją, łapki. No masakra!

po seksie pewno tez bym się myla ,ale jak się kocham z moim m to zasypiamy w swoich ramionach a prysznic bierzemy rano

ja uzywam gumek, a i tak chodze sie myc po fakcie, ostatnio mi sie nie chcialo i zalatwilam sobie jakies zapalenie. Zreszta ja nawet nad ranem nie lubie sie nie umyc przed seksem, wydaje mi sie ze chociaz wieczorem sie mylam, to nie jestem swieza a w ogole przypomnial mi sie dowc*p: jak mezczyzna moze sprawic, by kobieta krzyczala jeszcze godzine po seksie? Wytrzec wacka w zaslonke :P

TAK.