Jestescie pewni ze jestescie w zwiazku z miloscia swojego zycia czy

jestescie z tymi osobami "bo nie bylo nikogo lepszego"? Pytam, bo chce wiedziec, czy wszyscy dookola mieli takie szczescie, ze spotkali na swojej drodze milosc zycia i sa pewni wyboru i tylko ja tak nie trafiam, czy jak to tam jest... Jako anonimy mozecie byc szczerzy chyba...

nie

:)miłosc jest urocza

Jak ktoś mnie nie interesuje w 90% (dot. wszystkiego w relacji facet-kobieta) to się z tym kimś nie wiążę - proste. Dlatego singluję.

Tak :) Po prostu trzeba dobrze trafić.

nie

Ja mojego mężczyznę bardzo kocham i jestem pewna w 100%,że to ten jedyny.Nie zamieniłabym go na nikogo innego.Takie rzeczy się czuje.Z poprzednim facetem byłam 4 lata i przez cały okres naszego związku miałam wątpliwości czy to własnie ten i jakby było z kims innym... Zuza

Nie wiem czy z miłością życia i tego nikt z nas nigdy się nie dowie, bo może jest gdzieś na świecie osoba, którą byśmy jeszcze bardziej kochali. Ale na pewno jestem z miłości ze wspaniałym facetem, który mnie wspiera i jest ze mną na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie. Przede wszystkim liczy się to w chorobie bo w trudnych dla mnie sytuacjach (zdrowotnych) opiekował się mną i był przy mnie.

Ja zerwałabym ze swoim chłopakiem gdybym nie była dziewicą. Mam z nim przeżyć swój pierwszy raz ale czyje że to nie jest ten.

ehh

Chyba jednak nie...podswiadomie czuje ze to nie jest to,ale chce sobie dac jeszcze troche czasu i poczekac na rozwoj sytuacji... Kiedys poznalam osobe,przy ktorej czulam ze czas stawal w miejscu,potem przy nikim innym juz tak nie bylo;( czuje ze tamto to wlasnie bylo TO...

no tak kobietki piszecie że bardzo kochacie,ale czy to odwzajemniona miłość???

z tego co widzę to tak.

nie :( i nie wiem jak to skończyć

Kto chce być miłością mojego życia? :D

Tak :)

nawet nie jestem pewna czy go kocham, ale napewno go lubie. Po 40 tce niestety nie mozna byc wybrednym.

nie. kocham innego. ale chce zyc jak wszyscy- rodzina, dzieci itp.

Tak, to miłość mojego życia. Ktoś wcześniej dobrze napisał, że takie rzeczy się czuje. Jesteśmy małżęństwem już 20 lat i razem pozoztaniemy zawsze.

ja mysle ze nie ma czegos takiego jak milosc zycia zycie jest dlugie i jest ich na szczescie kilka www.youtube.com/watch?v=3HVFORyqOI0

Zdecydowanie miłość życia :) I każdego roku coraz lepiej :)

,,...nawet nie jestem pewna czy go kocham, ale napewno go lubie. Po 40 tce niestety nie mozna byc wybrednym...." to co przeczytałem jest porażająco smutne... dlaczego? To proste ponieważ w dużej mierze oddaje moje życie.... Tak, moja żona jest dla mnie całym moim światem, jest miłością mojego życia od 23 lat... a ja dla niej..? nie sądzę, włąściwie to jestem powien w 100%, że nie... po prostu porażka... wyjątkowe upodlenie być tyle lat i żyć z ,,kimś" kto cię nie kocha... dno

TAK !!! jest miloscia mojego zycia :)

Zwykły nikt to dlaczego się jeszcze nie rozwiodłeś?

zwykly nikt, to dlaczego z nia jestes, skoro wiesz, ze cie nie kocha? nie lepiej byloby zwrocic jej wolnosc? zycie z osoba niekochana tez jes ciezkie, uwierz

Jestem pewny że jestem i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością z wzajemnością .

... rozwód..? tak podjąłem taką próbę... złożyłem dokumentu rozwodowe, pomimo że ją kochałem i kocham, ale ile można żyć w upodleniu..?... niestety uległem próbie szantażu i wycofałem się... choć wszyscy odradzali mi ten krok...czy żałuję? Z perspektywy czasu Tak, ale nie chcę niczyjej krzywdy, a już na pewno nie osoby którą ja kocham...

No raczej większość osób nie jest z wielkiej miłości.

Cóż chłopie , tylko Ci współczuć .

eeeee coś kręcisz. Gdyby żona cię nie kochała, toby cię nie szntażowała i zgodziła się na rozwód i pisze ci to właśnie kobieta, która rozwiodła się z pierwszym mężem, bo go nie kochała.