Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Tego kto wymyślił dzień gotowości na 23 grudnia w świątecznych życzeniach niech... Kaczka w piekarniku a ja mam do pokonania 3,5 km do PUPa no bo przeciez to obowiązkowy dzień do wizyty :) szlag, schab w oczekiwaniu na pieczenie, szynka też , ale ja muszę iśc do PUPa no bo przecież nie mam co robić prawda ???:( bezrobotna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyczak, dobre wiadomości zawodowe na końcówce roku zwiastują pełne zadowolenie w przyszłym roku. Powodzenia!:) Zakupy mam za sobą, teraz tylko MM wyskakuje po potrzebne rzeczy. W niedzielę wybrałam się na połażenie po galeriach. Na szczęście zrobiłam to z samego rana i było ok. Jak już skończyliśmy, to ludzi było już mnóstwo, hałas i zamieszanie. Tak więc udało mi się nastroić świątecznie w ciszy i spokoju:D Pogoda przedziwna. Trochę mi deszcz przeszkadza, ale nie mam przecież na to wpływu, więc akceptuję;) Życzę wszystkim nieustającej energii w przygotowaniach do świąt. Miłego dnia🌼Trzymajcie się ciepło!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do garów , do garów... Choinka nadal stoi:D:D ulubiony chrzan MM zniknął z półki sklepu. Poszukiwania zaczepiły o producenta:D zobaczymy czy jest tam gdzie powiedzieli że jest ? Lecę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wstawiłam pranko do nowej pralki:DPoszukałam, zamówiłam, przywieźli, zamontowali, sprawdzili, po prostu komplecik:DOglądałam pralki po 4-5 tyś. Nie wiem, co one robią, ale drogie były:P A teraz zapraszam na popołudniową kawę🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chrzan zdobyty:D Nastawiłam rybkę - będzie w galarecie , jak uda mi się ją odościć :D:D:D na razie drinkuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobotę wracam z pracy i co widzę na podwórku leży.... choinka z lasu. A kurde miało nie być. Przynieśli do domu, wstawili w stojak. Dobra, ubrana. Popatrzyłam, nic nie pomogło. Gorszego drapaka to już w całym lesie nie było. Dobra, niech sobie będzie. W sumie to tylko parę dni... W nocy albo niedzielę rano choinka runęła. Bombki wybite. Oczywiście winę zwalono na kota. Kot przestraszony, zjeżony, do pokoju boi się wejść. Nie wiem co się wydarzyło. Nigdy tak nie robiła.;) Oczywiście uwierzyłam, że to kotki robota. Zamiast puszki na śniadanie dostała suchą karmę. A że była przestraszona na maxa, to kare jej odpuściłam. ;) Wie co zrobiła. Pod wieczór poszliśmy na spacer z psem. Młodzi zostali w domu. Usłyszeli huk na dole. Zięć poszedł sprawdzić najpierw gdzie jest kot. Spał sobie w sypialni na piętrze. Zszedł na dół.... choinka leży.. Woda wylana ze stojaka, dywan mokry... Kur...wa to nie kota robota ;) Ale kota przeprosić nie chcieli. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba prawie rozmrożona, zaczyn na racuchy rośnie. Pora się ogarniać i gnać do sklepu po pieczywo. Coś mi się zdaje, że te święta nie będą takie mile.... Z natury mam awersję do świąt. Gdybym miała się już dziś nie pokazać... to już teraz życzę wszystkim Wesołych i spokojnych świąt 🌼 Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochami, odpoczywajcie i cieszcie się spotkaniami z bliskimi😘Życzę wesołych, pogodnych i szczęśliwych świąt❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych i udanych Świąt dla wszystkich ... mnie ostatnio spotkała w PUPie w przeddzień Wigilii niespodzianka , otóż dowiedziałam się, że skoro sama sobie znalazłam pracę to należy mi się dodatek aktywizacyjny i wynosi on 275 zeta miesięcznie na tyle miesięcy jakie mi zostały do wykorzystania z zasiłku ale wcale to nie jest jednoznaczne , że dostanę go na pewno bo urząd ma czas odpowiedzi na moje podanie aż 30 dni, a przecież od nowego roku mogą zmienić się przepisy , prawda? - takiej informacji udzielił mi znudzony młody człowiek pracownik PUPa, znudzony bo o godz 12 tej nie miał ściągniętej na komputerze nawet dla picu żadnej aplikacji urzędu pracy , za to istniały same gry w tym pasjans, no i ja miałam czelność przerwać mu taką pasjonującą grę :( Nadal niestety nie liczą się wiadomości a znajomości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namib
Fajny wątek, nie wiedziałam, że w ogóle taki jest :-) Miło wiedzieć, że na kafe pisują również osoby w wieku ponadgimnazjalnym... Witam świątecznie wszystkich 40 i więcej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.❤️ Chciałam napisać wcześniej ale mi internet zbzikował:( Czyli nie tylko ja mam latające choinki:D Szkoda bombek- teraz prawie wszystkie plastikowe. Chyba mam znów półpaśćsa:( Czy ja się kiedyś od niego uwolnię ??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Znowu rodzinne jedzenie:( i bądź tu człowieku szczupły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszata współczuję i mam nadzieję że to nie półpasieć 🌼 Patyczak moja córka korzystała z tego typu dodatku aktywizacyjnego. Od nowego roku na pewno ma się zwiększyć wysokość najniższych poborów z tego co wiem. Chce ktoś kotka? Mam jednego nadprogramowego. Znaleziony w pierwszy dzień świąt na mojej ulicy. Ktoś podrzucił. bieda biegała po ulicy i przeraźliwie miauczała. Foto na fb. Buziaki dla wszystkich i Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie przytyłam:POwszem, rodzinne jedzenie było, wiadomo, ale za to wczoraj, po sobotniej nierodzinnej gościnie, nie jadłam wcale, bo nie mogłam:PAle imprezka była udana, to najważniejsze. A dzień diety oczyszczającej dobrze mi zrobił;) Zima przepiękna, widoki zapierają dech, do tego błękitne niebo:)Spacery przecudne, po prostu bajeczne:)Za zimą nie przepadam, ale w takiej scenerii jest do przyjęcia:) Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, życzę wszystkim na ten nowy rok zdrowia, spokoju, ludzkiej życzliwości, zrozumienia i samych pięknych chwil❤️ Do zobaczenia w 2015!!!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivier
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2015 :) Zdrowia, spokoju, radości, miłości, i samych szczęśliwości ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
UFF, WRÓCIŁAM!!! kochane duszyczki, wszystkiego najlepszego w nowym roku!! Przeprowadzona, z lekka urządzona, nic znaleźć nie mogę, bo już poprzestawiałam meble a zapamiętałam pierwotne upchniecie na pólkach, na razie sama w całym budynku, sąsiedzi zrywami, bo dopiero się wykańczają i meblują. Dobrze mi! spokój, żadnego upierdliwca co sprawdza kto mnie odwiedza, żadnego odśnieżania o 5 rano, niebo jakieś! Walczę z mediami, bo kablówka jakoś marnie działa, a wszystko przez to ustrojstwo, telefon jest albo nie, internet też. Ale nic to, pokonam :)i wtedy będę mogła być na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[cześć[ Miło was widzieć 🌼 Ja dopiero do pracy idę 7.01 więc u mnie totalne lenistwo :D potem będzie gorzej jak w szoku pourlopowym, bo akurat zacznie się sesja. ;) Patyczaku co u ciebie? Zamilkłaś i nic nie piszesz? Pewne wciągnęła cię machina pracy.... Debe fajnie że jest ok :) Oliwier milo że się odezwałeś :) Storczyk 👄 Naszata 🌼 Algira gdzieś też przepadła ;) Hop hop.... Miłego dnia dla wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że powoli wracamy do siebie;)🌼 Piękna zima odeszła w zapomnienie, wczorajsze spacerowanie nie było już tak urokliwe, ale całkiem ok. Dzisiaj wieje i jest fatalnie:OA mnie się chce na spacer.... Zawsze mi się wydawało (obserwując innych;)), że z wiekiem człowiek coraz bardziej stawia na zdrowy styl życia...Okazało się, że mnie to również dotyczy:P...czyli dojrzewam z roku na rok:D Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
U mnie pada :( koszmarna pogoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patyczak53
Jestem, jestem, tylko masz rację kaniu, że troszku wciągnęło mnie to słuchanie cudzych rozmów i wracałam z lekka padnięta na ryjek i nic już mi się nie chciało. Pracowałam nawet w Sylwestra do godz 19 tej w stolicy więc ... ku mojemu szczeremu zdziwieniu wracałam ani minuty nie opóźnionym pociągiem, chyba Koleje Mazowieckie chciały na koniec roku pozostawić miłe wspomnienie :) Dziś pół dnia znowu błogie lenistwo bo jak nic nie robisz a tylko słuchasz to lenistwo, aż tu nagle ok godz 15 tej urodziły się nasze loginy do systemów i zakończyła się "laba " . Pozostałym moim towarzyszom szkolenia język przyrósł do gardła ze strachu i nic nie mogli z siebie wydusić do klienta, a mnie klient nie straszny ale całą wiedzę zdobytą na szkoleniu wywiał chyba halny :( aż mi jedna klientka powiedziała oczywiście ze śmiechem, że poruszam się jak Mini Mini ( taki kanał w NC+ o popularnej nazwie Rybka :) i jak jakiś klient będzie mi d. zawracał to mam mu to powiedzieć, że jestem Rybką i niech da mi spokój :). Było na wesoło bo jak palnęłam z tą rybką do wściekłego klienta, który miał darmowy kanał , a teraz jak darmocha się skończyła to go nie ma i zaproponowałam, że mu po prostu go sprzedam to klient łyknął jak to powiedział jak ryba pokarm i mi pogratulował i życzył szybkiego omijania raf/gaf i rekinów w wodzie :) :) :). A jak wychodziłam z pracy to można mnie było wyżąć jak ściereczkę i powolutku się ogarniam.... ciekawe jak będzie w poniedziałek bo mam do 21 -ej zmianę czy znowu stres mnie nie połknie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyczak, u Ciebie halny zadziałał na wiedzę, u mnie natomiast mam go w rzeczywistości. Wprawdzie do tego słoneczko....może i tak uda się pooddychać świeżym powietrzem:DWCzoraj nie darowałam. Wiatr zrywał kaptur z głowy, a my na spacer...na moją wyraźną prośbę, bo reszta wyjątkowo oporna była:PPowoli słowo spacer działa na nich jakoś inaczej;) Ja odpoczywam i z dreszczem negatywnych emocji myślę o 7 stycznia:OWszystko co dobre i tak dalej.... Algira, coś chyba zapomniałaś o nas.....Wiem, czasami trzeba od wszystkiego odpocząć, nawet od nas:PMoże pora jednak już wrócić...tak jak reszta🌼 Ja dopiero lecę na śniadanie. Codziennie coraz później wstajemy. A ponoć MM ma problemy ze spanie...:P Miłego dnia😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
Leżę sobie i leżę , aż mnie kręgosłup boli. Jutro już mnie nic nie utrzyma w łóżku , choć dziś MM szukał łańcucha- żeby mnie do łóżka przykuć :D za kilka dni cuś napiszę . Buziaki wszyskim👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w d.. , nie umiem się uczyć w teorii , wolę w praktyce, przeciez mi klient głowy nie urwie jak sobie popatrzę w komputer co by mu się przydało i co mu tu przypasować do jego potrzeb , a zawartość kanałów sama z czasem się wprowadzi do głowy ( całe życie nienawidziłam kuć na pamięć :( więc i teraz nie będę :( . U mnie od wczoraj prawie rzeczywisty halny wieje, tylko, że wczoraj było cieplej więc i wiatrzysko było milsze w odczuwalności dzisiaj jakiś taki bardziej agresywny i przewiewa , brr, ale już nie marudzę , wolę, żeby wiało a nie kurzyło i zawiewało, zamiatało, bo nie bardzo mam wenę kto teraz będzie odśnieżał skoro wszyscy albo chorzy, albo pomęczeni, a przeciez skoro ja idę na tzw drugą zmianę to mogę się zerwać zamiast pospać i poodśnieżać :( chyba to będą pozostałych domowników w tym roku marzenia :) :) nie dam się, przeciez nie tylko ja mam dwie łapki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz niby stawia się na naukę poprzez doświadczalne poznanie, ale jak widać, w teorii:P U mnie wczoraj też wiało moco, ale i tak było ładnie. Błękitne niebo, słońce, widok wiosenny, ale jak to MM powiedział, że w powietrzu nie ma charakterystycznego zapachu. Dzisiaj widzę przez okno, że uspokoiło się i nie wieje, ale za to powietrze rześkie. Mnie pasuje:)Spacer obowiązkowy. Naszata, wychodź z łóżka, już czas;) Powoli zaczynam czuć prozę życia. Do tej pory świetnie udawało mi się odsunąć od siebie wszystko co muszę, ale dzisiaj zaczyna wszystko wracać...no cóż:) Kawusia pachnie, czujecie? Miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
U mnie śnieg:( Storczyk, mnie szok dopadnie za chwilę, idę na 10:30, ciekawe jaka frekwencja, bo jutro znów wolne. Naszata, zdrowiej i odezwij się. Buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeBe, ja byłam przed świętami, teraz mam wolne:) Zbieram się na jakieś zakupy. Mam nadzieję, że mało ludzi będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×