Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Grusza- chyba nie rozumiem ostatniego wpisu:( źle ci z nami???

Witajcie starzy i nowi:), musiałam sie lekko "poszerzyć" do logowania, ale to nadal ja:). Wczoraj zimno i mokro było ale daliśmy radę jak co roku, ale po powrocie już nie miałam siły na kompa, a dziś aż oczy przetarłam , jak widać pogoda działa pobudzająco na wenę twórczą:)

Witajcie starzy i nowi:), musiałam sie lekko "poszerzyć" do logowania, ale to nadal ja:). Wczoraj zimno i mokro było ale daliśmy radę jak co roku, ale po powrocie już nie miałam siły na kompa, a dziś aż oczy przetarłam , jak widać pogoda działa pobudzająco na wenę twórczą:)

Jak się zalogowałam to mnie nie widać i wszystko w kosmos idzie:( Witajcie starzy i nowi:), Wczoraj zimno i mokro było ale daliśmy radę jak co roku, ale po powrocie już nie miałam siły na kompa, a dziś aż oczy przetarłam , jak widać pogoda działa pobudzająco na wenę twórczą:)

Ale żeście pojechali muzycznie ,a oto moja muzyka , którą uwielbiam i nie ważne w jakim jestem akurat nastroju www.youtube.com/watch?v=j--wjG-rabA ( Gheorghe Zamfir ~ FULL ALBUM ~ ) mogę słuchać do bólu :) lub kolejnego wykonawcy Leo Rojas - Der einsame Hirte (www.youtube.com/watch?v=uOIHHMnI_Ig) lub www.youtube.com/watch?v=QD4j3jF0TAk - Leo Rojas - Circle of Life

Miesiąc temu zdradził mnie mój facet z moją najlepszą koleżanką. Był to dla mnie szok. Płakałam w parku na ławce. Kiedy tak płakałam podszedł do mnie facet i spytał czy może w czymś pomóc. Na co z nerami powiedziałam Spadaj frajerze. Po chwili zrobiło mi się głupio za moje zachowanie. Wstałam otarłam łzy i poszłam na przystanek autobusowy. Stojąc na przystanku zauważyłam owego faceta. Podeszłam i przeprosiłam za moje zachowanie. Pozwoliłam zaprosic się na kawę. Kurcze bardzo mi się z nim dobrze rozmawiało mimo iż był sporo starszy niż ja. Kika dni później znowu spotkaliśmy się w Autobusie. Nie wiem czemu zaraz poprawił mi się humor. Przez całą podroż rozmawialiśmy sobie na taki, luzie o wszystkim. Wysiadając wymieniliśmy się nr telefonu. Dziś było już 7 nasze spotkanie. Nie ukrywając bardzo przypadł mi do gustu. Facet jest miły wrażliwy szarmancki. Taki o którym chyba każda kobieta marzy. Nie wiem teraz robi bo zaczyna mi na nim zależec , ale martwi mnie różnica wieku 15 lat.

Albo takie coś www.youtube.com/watch?v=auZxZLeoJW8 lub www.youtube.com/watch?v=3zz2HVHQwDU lub www.youtube.com/watch?v=E9pvIW-SONE, a po stresującym dniu najlepsza jest ta pt. Wyciszenie www.youtube.com/watch?v=IBAoNnyp7WE. Sprawdziłam na sobie, że żebym nie wiem jak była padnięta to wysłuchanie tej muzyki na słuchawkach jest odprężeniem na maksa ... prawdziwe wyciszenie , tylko jedno ale trzeba się poddać w 100% melodii nie zasypiając, bo prawdziwe techniki relaksacyjne to właśnie wsłuchanie się w melodię i przeniesienie się w krainę o jakiej ona opowiada ( jak byłam w sanatorium to takie mieliśmy zajęcia - jak technika relaksacyjna przy właśnie tego typu muzyce - nie do wiary , ale to działa cuda , a na Youtoubie tego jest cała masa ).

Gregorian - Masters Of Chant Chapter Iii www.youtube.com/watch?v=36A_Gtpl1Zs Enigma - to jest odpoczynek, relaks a czasami dobre do porządków :)

jak wracam z pracy padnięta jak mops na nos czyli, że w głowie mam jedyny szum przeprowadzonych rozmów przez telefon to siadam w fotelu, zamykam oczy i włączam sobie www.youtube.com/watch?v=IBAoNnyp7WE Jest świetne , super , po tej muzyczce nabieram pary w skrzydła :)

Wyciszenie - to jest to na youtoubie jest super aranżacja pod tym tytułem

Dzień dobry :) Wczoraj na kafe działy się chyba cuda :p napisałam dwa posty, nie ma ani jednego mało tego, jak wysłałam swoje, zniknęly niektóre Wasze :o jednak Wasze się odnalazły, moje diabli wzięli Naszatko, pisałam, że zlocik jak najbardziej wskazany ;) trzeba podegustować a i odreagować trochę ;) wczoraj znowu przyszła małpia godzina i T. kazała nam się wynosić z domu, bo jesteśmy tylko sublokatorami i na pewno nie zabierzemy jej mieszkania :o ech .. dlaczego niektórych dopada kiepska starość? Od czego to zależy? od bagażu przeżyć? od zmian w mózgu? czy jeszcze od czegoś innego? My też takie będziemy? :-p Piję kawę, ale mówiąc szczerze niewiele mi ona pomaga :-O powieki jak z ołowiu :-O listopad w styczniu jest jednak okropny :p

Nie wiem, co się dzieje, ale znowu post nie doleciał!

To ja :) próbuję jako gość :)

I dalej nic!!!

pisałam, pisałam wczoraj i diabli wzięli.:(... wspomnę tylko o muzyce jakiej słucham jak jestem padnięta jak mops na nos czyli jak w głowie mi szumią dziesiątki rozmów jakie przeprowadziłam z klientami danego dnia , wtedy jak już docieram do domku, włączam sobie na you toubie "Wyciszenie", siadam w fotelu, zakładam słuchawki aby nikt mi d.. nie zawracał , zamykam oczy, staram się nie myśleć o niczym i przenoszę się w daną krainę o której mówi muzyka :) , naprawdę jest to dla mnie pełen relaks... spróbujcie sami , to działa . jak byłam w 2013 roku w sanatorium to mieliśmy takie zajęcia relaksacyjne ... Polecam , tym bardziej, że w tym serwisie jest pełno różnej muzyki relaksacyjnej .

Serwer się znów wściekł :( czy co ... bo nic znów nie ma , a się napisałam ... Algira to chyba przez waszą muzykę ... ja słucham właśnie wyciszenie

Ciekawe czy wreszcie da się wejść??? :p

Ciekawe czy kiedyś wszystko wróci? :p

Viktoria Viktoria Viktoria

No cześć :) bez okularow slabo widzę. Mam dyzur przy Milanie. Wrocilam od dentystki. Zalepila mi tę dziurę w ramach reklamacji. Maly spi. Mloda poszla z Fladra na spacer. Ja glodna przy dziecku. Drugi zab mu sie wyrzyna. Ponoć dzis byl mocno marudny. Obiad jednak jest tylko ja nie moge do 19tejj.

Jakis sabat jak najbardziej wskazany moim zdaniem. Przywiozę naleweczke roboty M. ;) Jutro mam wolne. Modłę sie o słonko. Nie cierpie tej pluchy. zaraze zazegnalam czosneczkiem. ;) nie ma że boli :p

Ja piernicze . Gowniarz sie budzi a mial spac do 7mej. I po spokoju. Piszę z tel. Co wyślę post to mnie na pierwsza strone rzuca i każe po kolei każdą az do końca. Czytac sie nie da. Piesa krew ;)

No mówiłam, że serwer chyba diabli wzięli i nie wytrzymał ani tej muzyki ostatnio ani naszych rozgrzanych wpisów, tym bardziej, że trochę świeżynek :) nam przybyło na forum jak widzę , w tym jedna taka co to martwiła się, że nie będzie miała o czym pisać , ha, ha, ha :) a buzia ta pisana oczywiście jej się nie zamyka :) :) :) .... dobrze, dobrze koleżanko, że jesteś z nami :) tylko to forum mogłoby mniej wariować bo raz przymuje wszystko co się piszę , a drugim razem jak kanię prze4rzuca na stronę 1 i każe przeglądać wszystkie po kolei . Czyżbyśmy były bardziej pracowite niż to elektroniczne cudo???:(

U mnie to samo, albo nic, albo strona 1.... znalazło sie co pisałam i to w nadmiarze, zaczynam sie kopiować jak Algira kiedyś:):) Wyszłam dziś wcześniej z pracy i w ramach poprawy humoru zabrałam koleżankę po zakupy...... pojechałyśmy jak zwykle, ale okazało się że w międzyczasie dorobili kawałek połączenia z autostradą, którego nie było, więc stara droga nie istnieje, no cóż, pojechałyśmy dalej żeby podjechać od drugiej strony - tam też brak możliwości przejazdu bo ślepa ulica nagle się objawiła, chociaż jej nigdy tam nie było. Nic to, zawróciłyśmy - jeden kierunek ruchu- wyrzuciło nas na autostradę, market mignął gdzieś z boku, nie ma jak zjechać, więc zostaje nam tylko do przodu:), drogowskazy na Katowice- troche daleko, ale tam też pewnie zakupy dałoby się zrobić:) na szczęście jakiś zjazd się wreszcie pojawił. W rezultacie zakupy zrobiłyśmy, owszem, w markecie w drugim końcu miasta do którego ni stąd ni zowąd udało mi się dojechać:):) mimo tego, że wcale go nie miałam w planie. I niech ktoś mi powie, że drogi mamy marne! Algira trzymaj się, smutne to, ale nic nie poradzisz... Znikam, na TCM o 21 zaczyna się "Lśnienie" w reżyserii Cubricka, z Nicholsonem, mogę to oglądać dowolną ilość razy, tak jak i "Przeminęło z wiatrem", uwielbiam!! Ale chyba się złamię i nabędę GPS albo przeproszę się z lelefonem co nie używany leży w szufladzie bo tam GPS jest....

jaki spam?? znowu pogłupiało?? a co powiecie o tym? https://www.youtube.com/watch?v=9B-rd07hnxg

Naszata to ja chyba jestem niemile widziana. Ale może się myle może jestem przewraźliwiona.

Nie wiem co się dzieje ale gubi posty , potem wstawia ni w pięć ni w dziewięć . Czasem trzeba popchnąć . Grusza znów nie rozumiem . Czyżbym coś powiedziała nie tak? tu albo trzeba dosadnie albo wcale . Przepraszam . Nigdy nie chciałam komuś uchybić i bardzo lubię wszystkich oprócz mego sąsiada co mi psa straszy kamieniami :( czyli o co chodzi? poproszę o prosto z mostu!!!

Naszata zapomnijmy nie było tematu.

Chyba psjuje się kafeteria znikają posty.

Dzień dobry :) Wygląda na to, że wszystko wróciło do normy :) Wszystko było zapisane w pamięci :) Grusza, Ty rzeczywiście jesteś malkontentka i to przez duże M ;) Tu wszyscy, którzy normalnie piszą, są mile widziani i Ty jak najbardziej zaliczasz się do nich nie wiem na jakiej podstawie wysnułaś taki wniosek? Niestety starość niektórych ludzi jest smutna i trudna :-( jakże byłoby inaczej gdyby T. była taka jak Twoja ciocia, ta mobilna i studiująca ;) dzieciaki przy niej by skorzystały :) Dzisiaj jadą do neurologa, może powie coś nowego? Wiem, że nic nie poradzę, bo to starość i choroba, trudno mi tylko dzieciakom wytłumaczyć, że babcia naprawdę tak nie myśli ..... a potrafi być dla nich bardzo przykra .... oni mają na ten temat swoje zdanie, a wiecie, że w ich wieku uważa się, że pozjadało się wszystkie rozumy :p Muszę lecieć!