Wyrzekłem się katolicyzmu w wieku 15 lat

Jak choinka, to tylko ze świerku. To jasne! :D

jak choinka to tylko z ikei

Wyłącznie różowa

różowa? Co my w kraju kwitnącej wiśni jesteśmy? :P

ludzie wyrzekają się Boga z różnych powodów. I potem wierzą w bóstwa pogańskie, magię, inne zabobony albo wmawiają sobie że Boga nie ma. Udają że świat powstał sam, choć to jest praktycznie niemożliwe. Trwają w zawinionym błędzie. Skoro nie wierzy w Boga to czy słyszał np. o cudach? Niech poczyta np. o ojcu Pio, jakie rzeczy czynił przez niego Bóg. A wielu było wówczas niedowiarków. I wielu uwierzyło.

15.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość - Otóż to. Powszechne narzędzie większości katolików - atak ad personam, argumentacji zero...:p

to było do miszcza , który rzeczywiście się nie zna na niczym , a kłapie

Co do Ojca Pio: "Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą wielkie znaki i cuda, aby, o ile można, zwieść i wybranych. Oto przepowiedziałem wam. Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na pustyni - nie wychodźcie; oto jest w kryjówce - nie wierzcie. Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego, bo gdzie jest padlina, tam zlatują się sępy." Mt 24:24-28

czytam tego pana dalej. To chyba fan kolegi Szczerskiego:) Też go słyszałem. I myślę, że mógłby się troszkę zastanowić. W sumie to Polacy kontynuują dzieło starotestamentalnych Żydów. Są narodem wybranym, jak zostało powiedziane w licznych objawieniach. Polska zostanie kiedyś wywyższona za swoją wiarę. Więc autor wątku powinien się cieszyć, że żyje w narodzie wybranym. A on się dąsa. Należy być dumnym z tego, że się w prawdziwego Boga. Kiedyś pewien święty zchrystianizował Wikingów. Zrobiono test. Postawiono dwa stosy i modlono się do bogów o błyskawicę. Wikingowie do jakiegoś tam Wotana a ten święty do Boga. I z jasnego nieba strzelił grom w stos poświęcony Trójjedynemu Bogu. Wikingowie uznali potężnego Boga i zaprzestali wypraw łupieżczych. A na flagach skandynawskich pojawiły się też jakieś krzyże. Może lepiej nie wystawiać Boga na próbę drugi raz....?

Jak Bóg może być trójjedyny, skoro Jahwe mówi u Zachariasza, że ma i będzie miał tylko jedno imię: "I będzie Pan królem całej ziemi. W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie jego imię." Zachariasza 14:9

W przypadku Boga w trzech osobach mówilibyśmy o co najmniej dwóch imionach (zakładając, że Duch Święty nie ma imienia).

miszcz kozery - bo tylko gdy człowiek jest w trudnych chwilach i jest wystawiony na próbę, może dać dowód miłości wobec Boga, któremu w ten sposób się odwdzięcza za życie i możliwość życia wiecznego. Oto jest chwała Miłości, Sprawiedliwości, Dawania....

conquest może odpowiedz na pytanie używając logicznych argumentów zamiast kolejnych pustych frazesów?

15.12.13 [zgłoś do usunięcia] Qpoquest - Używam logicznych argumentów. Nie moja wina, że wy ateiści macie problem z dedukowaniem faktów....

A kto ci conquest powiedział,że ja ateistą jestem bajkopisarzu? Też Bóg? :D

Logiczne argumenty, to fakt, że wszechświat powstał tylko raz i nie mógłby powstać bez bytu samoistnego, b prawa matematyczno - fizyczne są tak złożone, że we wszechświecie panuje ład i porządek. Bez Boga byłby chaos. Kolejny argument, to słowo "Prawo" wpisane w Pięcioksiąg, w co 50-tą literę. Kolejny argument za istnieniem Boga to fakt, że księżyc jest tak ustawiony względem ziemi, że ma tę samą wielkość kątową, co słońce. Podczas zaćmienia ich brzegi się pokrywają. Prawdopodobieństwo na to jest nikłe. Trzy argumenty, jak znalazł!!!

Qpoquest - logicznym jest, że tylko ateista mógłby na mnie naskoczyć...

O siema Athelgast. Coś czułem,że to Ty , tylko nie wiem jednej rzeczy. Jak Cię tytułować, bo już się gubię :D

Btw jak chcesz być nierozpoznawalny DKW to nie używaj za każdym razem przy dyskusji o Bogu wkółko tych samych argumentów. Co do przecinka za każdym razem to samo :D Ty w Wordzie masz skopiowane gotowe wzory wypowiedzi i je tylko wklejasz? Bo coś w cuda,że to przypadek nie wierzę? :D

Kto to niby jest ten Athelgast? Do czego zmierzasz?

przed chwila udowadniałeś mi cuda a teraz piszesz o logice praw stworzonych przez boga. Jak to sie ma do siebie?

Jak masz amnezję, to przejrzyj się w lustrze i od razu zagadkę rozwiążesz

"15.12.13 [zgłoś do usunięcia] miszcz_kozery przed chwila udowadniałeś mi cuda a teraz piszesz o logice praw stworzonych przez boga. Jak to sie ma do siebie?" O jakich niby cudach? To jeden z gośc****sał o cudach...

Conqest a nie przyszło ci do głowy, że powód dla którego księżyc jest tak a nie inaczej ustawiony mozna wyjaśnić równie prosto bez mieszania w to boga?

no ok ale to z tym księżycem to też cud jeżeli ma stanowić dowód na cokolwiek

Jak ktoś wpisze w jakąś książkę co 50-te czy 200-setne słowo Bóg lub prawo , to to też będzie świadczyć,że facet pisał pod natchnieniem bożym? :D Z******ty argument , nie ma co :D

To nie jest niezbity dowód, ale jasna aluzja, co do tego, że Bóg istnieje. Jest prawdopodobieństwo 1/1000 powiedzmy, że to stałoby się przez przypadek i zawsze ktoś złośliwy (sceptyczny) się na to 1/1000 szansy powoła. Jeszcze jest taka ciekawostka, że księżyc podobno kiedyś był bliżej, a znalazł się w takim położeniu, właśnie, kiedy pojawił się człowiek. I tak z zakodowaną Torą mamy jeden "przypadek", z księżycem mamy drugi "przypadek". Qrde same przypadki. Po mojemu to jest właśnie takie wystawienie na próbę. Jednostka o szlachetnej naturze dojdzie do właściwego poznania. Jednostka o parszywej naturze będzie to negować. W sumie to też skłania ku istnieniu przeznaczenia, bo zaświadcza o tym, że ktoś ma dobrą lub złą naturę...

fubu zaspamuj athelgasta bo znów bredzi

15.12.13 [zgłoś do usunięcia] Qpoquest - ST był pisany za pomocą mojżesza i proroków - niewykształconych ludzi a nie jakiś matematyków, czy kryptografów... Zrób taką sztuczkę na biegu, że napiszesz kilka tomów historii, rodowodów, przepisów prawnych. I spraw, żeby sekwencyjnie pojawiało się tam jedno słowo...

Ok przekonałeś mnie. To że wielkość kątowa księzyca jest taka sama(nie zawsze zresztą bo księżyc nie porusza się po idealnym okręgu) może i czegos dowodzi. Tylko dlaczego akurat istnienia boga? A może dowodzi istnienia kosmitów? Albo innego niż twój boga. MOże stu albo dwustu bogów? Pozatym zdarzyło ci się kiedyś wyrzucić np 4 6 czterema kostkami? Wiesz jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia? Znacznie mniejsze niz takiego akurat chwilowego umiejscowienia księżyca względem ziemi. Poza tym księżyc oddala się od ziemi cały czas więc jak przestanie mieć kątową wielkość taką jak słońce to znaczy, że człowiek zniknie? Całkiem możliwe bo księzyc mocno wpływa na to co dzieje sie na ziemi. Łącznie z najbardziej znanymi: pływami i mieszączkowaniem kobiet. Tylko dlaczego to ma dowodzić istnienia boga to nie wiem. Wg mnie dowodzi to istnienia krasnoludków