Czy Wy wszystkie uważacie że 21 lat to wcześnie na ciąże

moja kol urodzila w wieku 30 lat i dziecko jest chore, dr powiedziala ze w tym wieku juz nie powinna rodzic bo nie ta genetyka ! najlepszy wiek miedzy 20 a 25 rokiem zycia!

czy masz meza czy faceta i czy w koncu zarabia dobrze czy srednio. I juz sama nie wiem czy usulugi twojego budowlanca sa tanie czy drogie, bo w jednym zdaniu piszesz jendo a zaraz potem zaprzeczasz:D I jeszcze byki walisz jak przystalo na osobe bez wyksztalcenia i taka co budowlancowi dala a teraz bedzie ciagnac ledwo od pierwszego do pierwszego:O Tylko dziecka szkoda, ze ma glupia matke.

Ja znam goscia co na budowie zarabia na czarno 3500zl, no ale wzimie nie pracuje. Ciezko wyzyc mu i jego rodzinie

gosciu z 21:07 tym czym ja sie interesuje, Ty o tym nie slyszalas :) i o dziecku 'jezeli w ogole JE mam', nie GO, douczona purystko :)

normalnie jakby same nastolatki tutaj pisały :O ja urodziłam dziecko jak miałam 22 lata, pracowałam już 3, byłam 2 lata po ślubie i było git teraz obchodzę 25 rocznicę ślubu, studia skończyłam, mam dobre stanowisko w miedzynarodowej firmie, dziecko już dorosłe i też wyksztalcone, w czym widzicie problem? normalnie same dorosłe nieudacznice...

Genetyka nie ta. To sie usmialam. Urodzilam dziecko przed 30 ale wiekszej bzdury nie slyszalam. Genetyka nie ta. Ha ha ha ha.

Może i jestem niedouczona, ale nie będę w kółko powtarzać mąż, mąż i mąż...wyobraźcie sobie, że istnieją inne określenia..dlatego też zmiana tegoż słowa skoro już się tak czepiacie :) to chyba Wy nic nie rozumiecie z tego co pisze..piszę, że owszem jest może i prostym budowlańcem, ale dobrze zarabia, bo pomimo tego, że nie ma studiów dobrze zarabia i wcale nie trzeba ich mieć, wystarczy mieć głowę na karku i pasję. " I taką co budowlańcowi dała " i to mówi ta wielka wyuczona pani ? Gdybyś była taka wyuczona i chociaż odrobinę kultury to byś nie użyła tego typu określenia, bo tak jak wcześniej napisałam ten facet jest dla mnie najważniejszy i ja dla niego też. To nie był pierwszy lepszy budowlaniec..tylko jeden na miliardy budowlańców..któremu nie dałam jak Ty to określiłaś..a zaszłam z nim w ciąże kocham jego, a on mnie jesteśmy ze sobą szczęśliwi...i nie ciągniemy od pierwszego do pierwszego wybraź sobie..na nic nam nie brakuje

a ja uważam, że 21 lat to nie jest za wcześnie :) Skoro Ty czujesz się gotowa to nie widzę problemu. To jest indywidualna sprawa, czy kobieta czuje się gotowa, czy nie. Ja mam 24 lata, jestem w ciąży i na początku, gdy się dowiedziałam to byłam w nie małym szoku, urodzę w wieku 25 lat i wiem, że będę wówczas najszczęśliwszą kobietą pod słońcem ;)

Dobrze, że istnieją takie młodociane krówki rozpłodowe i znakomicie, że takie nie pchają się na studia, po co im to?? i tak niczego mądrego, ani wartościowego nie przekażą potomstwu. Wioskowy tłuk z budowlańcem, czyli klasyczna i dobrana para, takie trzeba chwalić, a nie ganić. To taka typowa poprzedniczka jagody i innych, co to potem zakładają śmieszne tematy.

Do gościa z 2013-12-16 00:30:22 Teraz wszyscy bez wyjątku pchają się na studia, przez co żenująco obniża się poziom..

Niestety, ale pchają się niczego sobą nie reprezentując. Używają swojego gwarowego oraz prostackiego słownictwa. Zachowują się skandalicznie, jednak nic z tym nie można zrobić. Wymogi i poziom nauczania, są coraz niższe, a my nic nie możemy z tym zrobić.