wierzycie w uroki że to od nich może

sie komuś tak pieprzyć w życiu?

wiesz kiedyś nie wierzyłam w uroki, ot gadanie starych babć, ale jak sama to zobaczyłam, czyli męczący się człowiek jakby raptownie zapadł na jakąś chorobę i zmawianie uroków przez babcię i ustąpienie dolegliwości to przestałam nie wierzyć w to.

a oczyszczenie u wróżki z takich uroków jest grzechem? wiele słyszałam że nawet może cie coś opętać :p

bo wróżki korzystają z nieczystych sił, wg niektórych to nawet takie wiejskie babcie tzw. znachorki nie mogą zmawiać uroków, bo mogą więcej krzywdy wyrządzić. podobno tylko egzorcysta może pomóc, bo jakby nie patrzeć urok to działanie szatana, ale podobno czasem wystarczy błogosławieństwo zwykłego księdza...

Nie ma czegoś takiego jak magia, gdyby można było rzucać czary to w obecnej sytuacij świat byłby w jednym z dwóch położeń: 1. Ziemia byłaby krainą mlekiem i miodem płynącą dzięki poprawie jakości życia dzięki magii 2. na ziemi byłoby piekło spowodowane przez walczących między sobą chytrych, chciwych, zawistnych, żądnych władzy itp. Jak widać wcale tak nie jest więc żadnej magii nie ma;)

Ty sobie chyba jaja robisz? Zabobony w 21 wieku?

a ja widzę że mamy punkt nr 2

No tak można powiedzieć że punkt 2, ale spowodowany bardziej konwencjonalnymi środkami...

a tobie magia pomyliła sie się z harym poterem

zadzwoniłybyście do wróżki, albo Wróżbity Macieja?

to oszuści

ludzie dzwonią do Macieja i potwierdzają to co mówi