Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość gość
a co do liczenia tyg. to moj liczy te pelne tyg. jak jest juz cale 14tyg to wtedy mowi ze zaczal sie 14 tyg. i na badaniach usg tez tak pisze np.14 tyg i 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj lekarz tez tak liczy tygodnie. Na wydrukach z wszelkich badan rowniez mam liczone pelne tygodnie. Jakos tak sie przyzwyczailam do tej metody liczenia, chociaz nie ukrywam ze lepiej brzmi 17 tydzien, a nie 16 ;) Ja tez mam zamiar ubierac niemowlaka w wygodne ubrania. Mam taka kolezanke, ktora swojego noworodka stroila w jakies sztywne taftowe sukienki, rajstopy, buty, kapelusze itp. Jak widzialam te biedne dziecko na zdjeciach to mi strasznie bylo zal tej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawrzesinka2014
Catherine, no nie bedzie ruchow na kafe zadnych :) Ja to przyznam sie Wam, ze teraz to nawet tych tygodni nie licze, bo mialam duzo opozniona owulacja (jakies 10-14 dni), wiec tylko zanotowalam w pamieci, ze w tym tygodniu powinnam miec genetyczne. Wg om jestem juz w 14tc (tzn. Ukonczone), a wg wyliczen mojego gina w 12. Tak czy inaczej, jesli date cesarki bede mogla wybrac mniej wiecej, to bede chciala, zeby to bylo 19.09, syn jest z 15.05, a maz z 14.04. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tygrysek33 jeśli interesuje Cię Język niemowląt w pdf, to podaj maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Tak, te ubranka coolclub są dość ładne, ale raczej kiepskie. Ja też nie lubię tych polskich Pinokio, Ewa klucze, jakaś ta bawełna taka nieprzyjemna. Nawet fajne są z f&f, h&m itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druga Fasolinka
O dziewczyny widze ze sie na tym znacie to okreslcie moja sytuacje ktorej nie moze okreslic nawet ginekolog, staralismy sie od lipca nie wychodzilo miesiac w miesiac byl okres, w pazdzierniku skonczylam karmic piersia po 18 miesiacach w listopadzie ciaza biochemiczna a w grudniu mialam okres od 6 do 23 grudnia przez 16 dni, najpierw prawidlowy byl przez 5 dni potem brazowe plamienie i 18 grudnia do 23 grudnia znow normalny okres, jak to wytlumaczycie? Ona nawet nie umie okreslic daty miesiaczki najpierw termin porodu powiedziala mi 29 wrzesnia, potem 28 a wczoraj dowiedzialam sie ze data porodu to 23 wrzesien. Co do grudnia to ja jestem zielona bo od lipca do grudnia mierzylam temperature, robilam testy owulacyjne, sex byl codziennie, co dwa dni, kilka razy dziennie az wkoncu powiedziala pieprze to i przestalismy sie starac bylo tylko wtedy kiedy mielismy ochote i bach zaszlam ale kiedy? Powiedzcie mi hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jeśli chodzi o jakość ubranek to jest to argument aby kupic jednak troszke drozsze niz w PEPCO np. Pepcowe ciuszki potrafią dosłownie rozpaść się w praniu (chociaz trafiaja sie sztuki lepszej jakosci) F&F jest faktycznie bardzo dobrej jakości. Jesli macie u siebie sklepy GEORGE to juz super - mam wrazenia ze te ubranka są niezniszczalne. A trzeba brać pod uwagę, że ubranka niemowlęce pierzemy w troszke wyzszej temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i siedze na l4 :/ wyszly mi straszne wyniki moczu i lekarka kazala powtorzyc badanie, bo jej zdaniem niemozliwe zeby w ciagu 2 tygodni tak mi sie pogorszylo. I jeszcze mi wykryla szumy w sercu i na dniach musze isc do kardiologa. Fasolina - no to rzeczywiscie niezle komplikacje ;) chyba musisz sie kierowac terminem z usg bo z om ciezko wyliczyc ;) Biedronka - a gdzie mozna kupic te ubranka f&f?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Fasolinko, termin masz podobnie jak ja, musiałaś mieć owulację na początku stycznia. Miałaś spore zaburzenia hormonalne pewnie przez tę ciążę biochemiczną i zaprzestanie karmienia. Sam termin porodu to jest i tak tylko orientacyjny, rzadko która rodzi w wyznaczonym na podstawie om.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Limfa, f&f to tesco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Druga Fasolinka
No wlasnie wiec 20 marca bede miala pierwsze usg i wtedy okresla naprawde kiedy ten termin bedzie :) bo wy rowniez uwazacie zeby kierowac sie terminem porodu z usg prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limfa kurde, a co w tym moczu nie tak? białko? na to chyba jeszcze za wcześnie. powtórz badanie i się nie stresuj. mnie też nastraszyli szmerami w sercu a wszystko wydaje się być ok :) F&F to są te ubrania z Tesco ale mają też sklepy w galeriach http://www.ffmoda.com/pl/znajdz-sklep/ mam od nich dwie bluzki i dresy kupione w UK, faktycznie piorę, piorę i nic. miałam też płaszczyk, wytrzymał 3 sezony (3 x wiosna, 3 x jesień). Fasolinka naprawdę jesteś wyzwaniem :D jeśli nie jesteście z ginekologiem w stanie określić daty om (choć ja bym była za tym 23.12) to trzeba opierać się na usg. u mnie osobiście termin porodu z om pokrywa się z usg ale kierowałabym się tym z om. Ty jednak chyba bardzo nie masz wyboru a i tak bierz pod uwagę, że rzadko kto rodzi idealnie w terminie :) dziś mój narzeczony wraca z delegacji :) jak to dobrze bo zasięg na tym wygwizdowie miał żaden i musiałam się wsłuchiwać w to, co mówi. i czy jestem jedyną, która twardo nie ogląda ciuszków bo czeka na poznanie płci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszlo niskie ph, metny mocz i za duzy ciezar wlasciwy + tradycyjnie bakterie. Dzisiaj zrobilam ponowne badanie, jutro wyniki. Dzieki za odp. gdzie znajde te ciuchy F&F. Chociaz na razie moj maz skutecznie blokuje mi kompletowanie wyprawki. On patrzy na to rozsadnie i twierdzi ze jeszcze chyba za wczesnie. W sumie to ma racje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide dziś na spacer a tam baba w 7 miesiącu ciąży i kopc***apierocha aż mnie zatrzęsło co za ludzie , jak by nie mogła wytrzymać tylko truje to dziecko kiepsko to wygląda jak z takim brzuchem i papierochem jak patologia jakaś.;/ no ale co ja mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mnie to strasznie razi :/ a kiedys widzialam jedna z wielkim brzuchem, papierosem w reku i butelka piwa w drugiej. No ale na km bylo widac ze to jakas menelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
_Catherine_ ja rowniez doszlam do wniosku, z powstrzymam sie z jakimikolwiek ciuszkami dopóki nie poznam płci. Aktualnie rozgladam sie za wózkiem :) Nie wiem czemu ale jakos najbardziej czarny kolor przypadl mi do gustu wiec będzie pasowal zarowno dla dziewczynki jak i chlopca :)...Odnosnie płci- slyszalyscie o chinskim kalendarzu płci? Ja uslyszalam o nim od kolezanki- jej sie sprawdzil w dwoch ciazach...sprawdzilam i wg niego powinnam miec chlopca. Oczywiscie traktuje tego typu rzeczy jako zabawe...ale zobaczymy czy u mnie sie sprawdzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cholera jasna. limfa, przyłączam się do złego moczu. właśnie odebrałam i prawie wszystko jest źle :( ciemnożółta barwa, mętny, urobilinogen 1, (norma <1) ślad ciał ketonowych (norma nieobecne), ślad krwi (norma nieobecne), dużo leukocytów (norma nieobecne), nabłonki płaskie pojedyncze w.p.w. (norma pojedyncze), kryształy szczawianu wapnia nieliczne w.p.w. (norma pojedyncze), moczany bezpostaciowe bardzo liczne w.p.w. (norma pojedyncze), do tego PH 5 (norma 5,0-7,5). jutro mam wizytę u diabetologa po odbiór wczorajszych wyników to od razu zajdę do mojego prowadzącego. czemu jak już wydaje mi się, że jest dobrze to coś się pieprzy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten kalendarz plci sie nie sprawdzil mojej mamie. Wg niego powinnam byc chlopcem ;) Natomiast wg prognoz lekarza mi sie sprawdzi. Ale zobaczymy ;) Catherine - kurcze, tez niewesolo. Ciekawe co ci na to powie lekarz, moze tez uzna ze te wyniki sa niemozliwe i musisz powtorzyc badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
Własciwie to i ja powinnam byc chlopcem :) A czy u mnie kalendarz sie sprawdzi zweryfikuje dopiero, gdy dowiem sie czegokolwiek od swojego lekarza...prawdopodobnie pod koniec kwietnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, pytanie z innej beczki. czy razem z partnerami zagospodarowałyście już swój 1% podatku? bo jeśli nie to moim znajomym w grudniu urodził się wcześniak, jest już w domu ale potrzebuje rehabilitacji na wszystko to, co nie zdążyło się rozwinąć w brzuchu u mamy. udało im się w zeszłym tygodniu nawiązać współpracę z fundacją i nadać całości numer KRS. w związku z tym jeśli nie rozliczałyście się jeszcze lub nie macie pomysłu na co przekazać 1% to chętnie tym niezagospodarowanym podam numer KRS i cel szczególny. mój mail to k-a-j-k@o2.pl zarówno ja, jak i znajomi, będziemy ogromnie wdzięczni za każdy gest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
Ja jeszcze sie nie rozliczylam wiec chetnie pomoge :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusiaa wielkie dzięki! :) wyślesz mi maila żebym mogła podać Ci wszystkie dane? k-a-j-k@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
Catherine...Juz wysłałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusiaa odpisałam :) nie wytrzymałam bo zajechałabym się psychicznie z tym moczem. zadzwoniłam i ginekolog wypytał się o leukocyty i erytrocyty i powiedział, że jest ok i nie ma się czym martwić. takie odchylenia w ciąży są normalne, ważne, że liczba leukocytów i erytrocytów jest dobra. zapomniałam mu jedynie wspomnieć o ciałach ketonowych, że jest ślad ale wspomnę jutro diabetolog bo wujek google mówi, że w ciąży oznacza to, że organizm ma za mało węglowodanów lub spożywam za mało kalorii i mój organizm głoduje... jakim cudem? nie wiem. przecież jem. fakt, mniej niż wcześniej bo po za dużej dawce jedzenia boli mnie żołądek ale za to częściej. fakt, mniej kalorycznie bo woreczek nie pozwala ale nadal racjonalnie i w ramach swojej diety woreczkowej staram się dostarczać jak najwięcej dobrego dla dziecka. ale jak trzeba to i napcham się jak kaczka na foie gras. eh, no i mam też zapewne swój powód niskiego cukru (bo zakładam, że obciążenie glukozą wyjdzie dobre) i -10kg. mało węglowodanów = mało cukru = niski cukier = spadek wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie pomoge, bo juz sie rozliczylam i przekazalam 1% tradycyjnie na schronisko dla zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) I ja siedze w domu:)chyba zbagatelizowałam to moje ciśnienie..taki opierdziel jaki od lekarki zebrałam - to w moim 3o letnim zyciu od obcej osoby chyba się nie zdarzył... wprawdzie od 3 dni ciśnienie jest już w normie..ale dzisiaj mam wolne a przez weekend mam poleżeć i jak wszytsko dalej bedzie ok - to wtedy moge w poniedziałek isc do pracy - a jak nie to wrócić po L4:/ Catherina - ja tez się jeszcze nie rozliczyłam:) Aneta.G83@interia.pl Co do wyprawki to mnie mój mąż tez narazie powstrzymuje:)chociaż od siostry brata - w kwietniu jej córka skończy rok - to jak będę miała dziewczynke to dostane duzo ubranek:) Jedyne co to wybralismy już wózek - okazało się, że na rynku jest jeszcze tylko kilka modeli tego wózka - x lander twin - więc musismy się spieszyć:) A i dostałam ostatnio książkę - Księga imion:)teraz każde imię jakie nam przyjdzie do głowy to sprawdzamy:)wyobraźcie sobie, że ja - to zgodnie z tym co napisane w książce - jestm wstrętna manipulatorką...obdarzoną wybitna inteligencją..wykorzystuję ludzi..a do tego niechętnie się ustatkowuję i amiast spokojnego życia wybiram plomienne romanse:)To pisałam ja - mężatka od 4 latc i niedługo mama bliźniaków:) A i polecak książkę - jak wychowac szczęśliwe dziecko)bardzo fajna:) Nic miłego dnia Kochane - ide cos zjesc bo dzieci sie juz dopominają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Hejka Ja wczoraj miałam przeboje. mała dostała strasznej gorączki, myśleliśmy, że straci przytomność. Zabrała nas karetka. Na szczęście po kilku godzinach byłyśmy już w domu. Co za tydzień jakiś porąbany. Z nerwów zapomniałam o ciąży i prawie na rtg z nią wlazłam, powstrzymała mnie kartka na drzwiach do pracowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×