Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Gość Mandarynka84
Ja też chce zaczekać do lipca z zakupem wózka, chociaż obawiam się tych miesięcy wakacyjnych, czy jeszcze na cokolwiek będzie siła i ochota, bo wszyscy straszą opuchniętymi stopami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia1989
Mój to sam mnie ponagla i mówi ze mam z niczym nie zwlekać on to odrazu wykupił by juz cały sklep tak sie cieszy a jak mowię ze lepiej poczekać z kupnem tego i tego bo mogą sie rożne rzeczy wydarzyć a on mówi ze zabrania mi tak myślec i bedzie napewno wszytko wporządku ! Trzeba byc dorej myśli i kozytstac z tych pięknych chwil i cieszyć sie bo taki okres niestety nie trwa zbyt długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, ja też jestem wrześniówką Do wczoraj myslałam że będzie syn bo tak lekarz powiedział na usg genetycznym w 13 tyg a dziś 21 tydzień i nagle okazuje się że córka. jeszcze jestem w szoku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga41
Cześć dziewczyny, ja dziś miałam totalny spadek formy, (najpierw pomalowałam przedpokój ,ale mały, ) a potem takie mnie osłabienie dopadło że masakra, ciężko mi się oddychało i było mi strasznie ciężko, połozyłam sie spać o 3ciej i spałam prawie do 6tej, ale teraz lepiej ,może to pogoda ? A ja mam pytanko całkiem na czasie, w jakim rozmiarze powinnam kupić wyprawkę i te wszystkie inne ciuszki na początek, naprawdę nie mam bladego pojęcia :) KKK.. ja też ostatnio goniłam babkę po sklepie bo jechała z wózkiem maxi cosi a ja taki będę kupować,i sobie z nia pogadałam. U mnie dziś grad na zmianę z deszczem ze śniegiem , zimno szaro i buro brrrrrrrr, w zwiazku z czym raczej okien nie pomyję , ale dobrze że nie mam sasiadów to mi nikt nie będzie zaglądał , chyba że zwierzyna lesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga41
ach, i jeszcze poradźcie coś na zgagę bo mnie cholera weźmie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
jezeli na połówkowym sie okaze, ze lekarz sie pomylił i z chlopaka bedzie dziewczynka to sie chyba załamie;-( mam dzisiaj jakiegos doła....popłakałam troche.....pojechałam do galerii z nadzieją, że sobie coś kupie ładnego....dupa w niczym nie wygladam dobrze i nic mi sie nie podoba, a to dopiero poczatek ciazy jak juz bede gruba i wielka to chyba depresji dostane ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kkkkk dlaczego jak córka to się załamiesz??? Nie rozumiem, nie będziesz jej kochać, oddasz ???, ciesz się ze zdrowe dziecko, boze jesteś idiotka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Kochać to akurat ciebie rodzice przestali jeszcze zanim zaczęłaś człowieka przypominać. Przez 5 miesięcy nastawiam sie na to ze syn i zawsze chciałam syna a tu nagle zmiana takiej informacji cieżko bedzie mi sie przestawić :-/ no zobaczymy jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kkkk trzeba było się zabezpieczać to byś nie miała problemów czy chłopak czy dziewczyna. nie było by depresji. straszne z ciebie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Szkoda ze Twoi rodzice sie nie zabezpieczali oj wielka szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K k k k - troche cie rozumiem, bo ja bardzo nastawilam sie na dziewczynke a jednak bedzie chlopak. Troche krecilam nosem, ale powiem ci ze jak sie okazalo ze grozi mi przedwczesny porod to juz bylo mi wszystko jedno jaka plec. Byleby donosic do 34 tyg ;) teraz pewnie jakbym sie dowiedziala ze to dziewczynka to by mi to zadnej roznicy nie zrobilo. A z gosciem nie dyskutuj - zglaszaj do usuniecia. A ja juz jestem po wizycie. Maly ma 360 g czyli przytyl przez tydzien prawie 100g! Moja waga nadal stoi w miejscu - nadal mam +2kg. Szyjka sie nie skrocila, ciagle ma 20mm i lekarz zalozyl mi pessar. Strasznie sie balam, ze to bedzie bolec, ale nawet nie bylo zle. No zobaczymy jak to dalej bedzie, ale mam nadzieje ze ok. A w czwartek polowkowe! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Hej dziewczynki Lecę zaraz na badanie poziomu TSH. Nie chce mi się, bo pogoda do luftu, oby w święta było ładnie. Co do pytania o wyprawkę, to trzeba kupić trochętakich w rozmiarze 56, przynajmniej 5-6 sztuk bodziaków i pajacyków, no i trochę więcej w rozmiarze 62. Zawsze można dziecku większe nałożyć, a te 56 raczej na długo nie wystarczą. Chociaż pamiętam, jak na początku mój synek się "topił" w tych najmniejszych. Przydadzą się ze trzy czapecKi cienkie, no i pewnie jakaś cieplejsza na wyjście ze szpitala, bo to niby wrzesień ma być. Rajstopki jak dla mnie zbędne, trudno to założyć maluchowi, no ńie wiem, co tam jeszcze, jak coś, to pytajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Od tygodnia nie mogę do Was napisać...jakieś problemy mam z komputerem..non stop jakiś błąd mi wyskakuje:(I w pracy i w domu...koszmar jakiś... Już nawet system przeinstalowałam i dalej nic:(Mam nadzieję, że tym razem się uda coś skrobnąć - bo jeszcze gotoweście o mnie całkiem zapomnieć:) Chociaż jakbyście zobaczyły jak mnie w ciągu tygodnia wybuliło...brzuch już jest mega widoczny - a w sobotę zaczęłam dopiero 17 tydzień..no ale ja mam dwójkę:) Jak tam samopoczucie przed Świętami?Ja postanowiłam wyjątkowo w te święta nie piec..bo znowu wyszło by na to, że pół blachy trzeba by zamrozić a resztę musiałabym pewnie zjeść sama:)))a to raczej nie wskazane:) - u mnie jakoś średnio przepadają za ciastami... - a no i święta - pierwszy raz od bardzo dawna spędzamy sami:)Matko jak się cieszę - ani nikt nie przyjeżdża - ani my nie jedziemy - po prostu bosko:) W czwartek idziemy do lekarza:)) Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny....ta pogoda faktycznie źle działa na człowieka. Wczoraj tak mnie bolała głowa, że nawet się nie zastanawiałam nad tabletką długo....mi też wywaliło brzuchol. Jutro mam wizyte u gina jak pomyślę, że mam jechać w taką pogodę to masakra. Wczoraj odprowadziłam młodą do przedszkola i poszłam spać - spałam do 11.30;))))) Stwierdziłam ostatnio , że jednak nie bede remontować pokoju młodej bo jak zaraz bedzie drugie mlode smarowac łapkami po scianach to bez sensu - ale jak zaczełam przestawiać meble okazało się że nie ma wyjscia;/ Zastanawiam się teraz czy wywalić wykładzinę i zastąpić ją panelami??? Wykładzina jest ok (położona 2 lata temu) młoda jak się bawi to może nawet leżec na podłodze i jest miękko i ciepło ale niestety nie widać na niej drobnicy - tu bucik barbi, tam element lego. Myśląc przyszłościowo obawiam się, że bedzie młode wpychać to do buzi. Co myślicie???Chciałabym zdecydować teraz bo jak już kupię meble do pokoju dziecięcego to potem będzie ciężko wymienić podłogę... Co do ubranek to nie szalejcie dziewczyny...dziecko tak szybko rośnie, że nie ma sensu aby szafa pękała tym bardziej, że "odwiedzający" też będą pewnie coś przynosić. Ja tym razem ograniczam rzeczy do minimum - nie planuję nawet wanienki bo nie miałabym jej gdzie trzymać. Młode będzie kąpane w umywalce;D Przy pierwszym dziecku miałam wanienkę i wkładkę z gąbki bo się bałam ale pamiętam że było to przestawiane z kąta w kąt a ta gąbka dodatkowo utrudniała bo wanienka była ciężka a musiałam ja przeniesc do pokoju bo w łazience nie ma miejsca.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Hehe, no ja do pierwszego dziecka miałam wanienkę, drugie myłam w umywalce, bo duża, i kładłam na tej gąbce, to trzecie chyba od razu pod prysznic i tyle:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam wyglądem się nie przejmuję. Fakt, schudłam 15kg, będąc w 19tc nadal nie mam widocznego brzucha (mam jedynie dodatkowe 4cm w pasie a tego zwyczajnie nie widać) ale nie łudzę się, że tak zostanie. I dobrze, od tego jesteśmy w ciąży żeby mieć piękne brzuszki i przecież nikt nam nie powie, że to tłuszcz tylko spojrzy z uśmiechem :) aga, Nika dobre pytanie i świetna odpowiedź. Miałam się dokładnie o to samo pytać bo wczoraj koleżanka podrzucała mi strony z ubrankami, tak pooglądałam i stwierdziłam, że właściwie nie mam pojęcia ile czego kupić i w jakim rozmiarze. Powiedzcie mi jeszcze, jakie wymiary ma stopa noworodka? Bo jeśli pójdzie w tatusia i w mamusię to będę musiała na zimę pomyśleć o czymś dodatkowym na stópki. Mój facet gdyby mógł to by całą szufladę skarpetek założył i nadal miał zimne stopy a ja może 1/3 szuflady ale mam ostatnio lepsze buty zimowe niż on ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Catherine_ a co masz na mysli pisząc coś dodatkowego na stopki??? Jeśli myślisz o jakiś bucikach to nie polecam...ciężko noworodkowi cos założyć;)Ja dla młodej miałam masę pięknych bucików, które nie zostały użyte. Ile miała stopa to nawet nie pamiętam....zaczęłam ją mierzyć dopiero jak już kuppowałam buciki bo mloda zaczeła chodzić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Oj, z tymi skarpetkami to nie jest tak łatwo, bo te, które są takie malutkie zupełnie, to często dziecko w nóżki uwierają. Tak stópkach, to ma ok 6 cm. Ważne, żeby bezuciskowe były, ale te znowu spadają. Ja takie większe frotkowe nakładalam na pajacyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, po 3 dniach bycia w domu jestem teraz 2 dni w pracy :-) w Czwartek idę na wizytę do drugiego gin (tam gdzie chce rodzić) bardzo się cieszę, czekałam już długo na tą wizytę, może powie kto tam siedzie:-) Cod o płci to ja mam mieszane uczucia. Na początku świrowałam, ze musimy mieć dziewczynkę, żeby była parka. później po prostu chciałam abyśmy mieli drugie dziecko, rodzeństwo dla synka. teraz na prawdę jest mi obojętnie. W pierwszej ciąży bałam się mieć chłopca, teraz jestem w nim zakochana po uszy. Także na prawdę wyluzowałam, czekam tylko na informację, żeby zrobić mała wyprawkę. Co do ciała, to po raz enty powtarzam- owszem, fajnie mieć super ciało modelki ale jeszcze fajniej usłyszeć : mamo ale ja cię bardzo kocham. I mam w nosie moje rozstępy, to ze moje uda nie są już tak jędrne jak kiedyś- po prostu zaczęłam inaczej się ubierać, a dalej się sobie i mężowi podobam. A to chyba najważniejsze- akceptacja. Nie czarujmy się0 ciało się zmieni, a jak strasznie nam to przeszkadza to chyba czas najwyższy zmienić priorytety. Pomyślcie sobie o dziewczynach które nie mogą mieć dzieci albo tracą ciąże. na pewno chciały by mieć nawet cały brzuch w rozstępach. Trzeba po prostu siebie akceptować i tyle, dbać. Wydaję mi sie, ze wszystko mozna później skorygować czy ukryć i dalej wyglądać świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sjena
Witajcie! Ehh, pogoda okropna. Ja tez mam jakiegos dola, nic mi sie nie chce, boli mnie glowa. Zaraz zrobie sobie kawe. Moja coreczka jest chora od piatku, miala wysoka temperarure, teraz kaszle i jest zakatarzona. Wczoraj zrobilismy na zakupy na Swieta i teraz trzeba bedzie cos upiec i przygotowac salatki. Wogole nie czuje, ze zblizaja sie Swieta. My na majowke pojedziemy moze do Kazimierza, ale to zalezy od usg i od stanu szyjki. Jesli byloby cos nie tak nie odwaze sie wyjezdzac. Co do ubranek to ja mialam ok 5-6 sztuk roz.56, wiecej nie trzeba tak jak dziewczyny pisaly bo dzieci szybko rosna. Teraz dokupie kilka sztuk "meskich"ubranek, chyba ze moj synek okaze sie coreczka co jest mozliwe. Musze dokupic tylko wanienke bo ta po coreczce zlamala sie. Skarpetki mozna kupic wieksze zeby mozna bylo zalozyc ja na pajacyka. Kupilam wczoraj balsam Palmers i musze przyznac, ze bardzo ladnie pachnie i super sie wchlania. Limfa - ja tez mialam pessar w pierwszej ciazy, w 33 tc. Nadal musisz lezec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedronka, Nika nie myślałam o bucikach bo to tragedia byłaby założyć noworodkowi (choć nie powiem, takie buciki są przesłodkie). ale w Lizbonie to widziałam takie fajne hmmm, nie wiem jak to nazwać, nakładki? nawet nie znajduję tego w necie. w każdym razie były w różnych rozmiarach i mój facet mógłby ruszyć tyłek do sklepu i takie kupić. w ogóle oni mają mega rzeczy do zabezpieczenia przed zimnem bo w końcu w Portugalii mrozy w zimie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sjena - moge chodzic po domu, np. ugotowac obiad. Jednak nadal mam zakaz dlugich spacerow, zakupow w markecie, noszenia czegokolwiek. Na jakiej dlugosci szyjke mialas zakladany pessar? Kiedy Ci go sciagali? U mnie tez obrzydliwa pogoda, leje i zimno. Dobrze ze swieta zapowiadaja ladne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawrzesinka2014
czesc dziewczyny - nie odzywam się, bo dużo u mnie się dzieje (oczywiście z tematów pozaciążowych), ale staram się czytać na bieżąco. W skrócie: - moim zdaniem szkoda teraz kupowac wózek, chyba, ze trafi się jakaś megapromocja, bo już biegnie gwarancja, a rzeczy lubią się psuć przy jej końcu. - nie ma wózka idealnego dla wszystkich, wszystko zależy od potrzeb, a już dla mnie to nie ma wózka idealnego (chodzi mi o funkcjonalność), pogodziłam się z tym, na wygląd to już w ogóle nie patrzę, bo chodzi mi przede wszystkim o dostępne funkcje (szukam wózka rok po roku) - odnośnie wyprawki - weźcie ze SMYKA katalok z wózkami/fotelikami - tam na tylniej okładce jest napisane ile jakich ubranek jest minimum potrzebne i wg mnie to wystarczy. - mój mąż przyjeżdza w piątek do Szczecina, to razem pójdziemy na wizytę, jestem teraz jakoś w 17/18tc, więc możliwe, że lekarz potwierdzi płeć, robiłam taki test z moczu (koleżanka z usa mi przysłała) - wyszedł chłopak, no ale może się zaskoczymy :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zwycięstwo nad bakteriami - już ich nie ma :) ciała ketonowe też już tylko śladowe :) mamawrzesinka nie wiedziałam, że w katalogu Smyka jest taki spis, dzięki za informację. a co do tego testu to wiem o jakim piszesz. on ponoć bazuje na ph moczu. niskie jest na dziewczynki, wysokie na chłopców (chyba do 6 dziewczynki, 7+ to chłopiec). także w sumie można to samo sprawdzić z ogólnego badania moczu. ja mam wszystkie ph 5, nigdy nie wyszło 6 więc według tego testu byłaby dziewczynka. tak z ciekawości, możesz sprawdzić swoje wyniki moczu i porównać to ph?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ph 5, raz sie trafilo 6 i mam miec chlopca :) catherine - gratuluje braku bakterii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
Hej dziewczyny :) Ja słyszałam, ze Ph moczu 6-7 to dziewczynka a 7,5 i wyzej to chłopiec...ja mam 7 wiec niby na dziewczynkę a ponoc jest chlopak :) Wydaje mi sie, ze to kolejne zabobony :) ahh niekiedy lekarze podczas usg sie myla a co tu mowic o takich sposobach przewidywania płci :)...jednak pobawic sie mozna :) A jak jest u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzielec39
Właśnie wróciłam z usg połówkowego 20 tydz i 1 dzień, będzie chłopczyk Staś super :)!!! mój syn się ucieszy, wszystko w porządku z maluchem uffff teraz mogę się brać za Święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natusiaa
Ooo i kolejny chlopiec na naszym forum :) Rudzielec-GRATULUJE!!! Jesli mozesz to dopisz się do naszej tabelki bo albo źle patrze albo jeszcze Cie tam nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje Aga41 za odpowiedz może faktycznie nie ma czym się martwić.... ja znalazłam jeszcze informacje o tym warto jest trochę zmienić dietę i powinno wszystko wrócić do normy... zobaczymy. Widzę dziewczyny że już tematy wyprawki się pojawiły... dla mnie trochę za wcześnie choć może dlatego że nie wiem jeszcze czy to chłopiec czy dziewczynka :):):) Catherine- gratuluje dobrych wyników :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×