Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
cześć dziewczyny jestem tu pierwszy raz zdecydowaliśmy się z mężem na invitro z komórką dawczyni ... 13 czerwca miałam tranfer 2 zarodków 23 robiłam hcg 0,2 jak myślicie czy jest szansa że sie powiedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Witaj w klubie kochana. Przykro mi,że i Tobie nie wyszło. Sanse są zawsze,na razie pewnie bardzo to trudne myśleć optymistycznie...nie wiem czy masz jeszcze zarodki? czy musisz podchodzić od początku?...,mnie też się nie powiodło (pierwsze in vitro),ale innym się udaje.Nawet tu na forum jest troche sukcesów -to znaczy ,że trzeba mieć szczęście do procedury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
A ta beta to nie za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka widzę, że bardzo się boisz przed wizytą, bardzo dobrze cię rozumiem, bo u mnie same przeboje i przed każdą wizytą umieram ze strachu. Ja transfer miałam 14 maja, a serduszka były na usg w szpitalu 07 czerwca. Biły powolutku, bo prawdopodobnie był to 1 dzień jak się pojawiły. Aniu będzie dobrze....powtarzam to sobie i tobie też powtórzę. Pozdrawiam wszystkie Kadetki....mam nadzieję, że wszystkim czekającym niedługo spęłnią się marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorczyni... właśnie bete sie robi w 10 11 dniu od transefu wyszła mi bardzo niska więc raczej sie nie udało :( nie mam już zamrożaczków więc wszystko musze od początku zaczynać .. tylko już nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Gościu a w której klinice podchodzisz do procedury? Beta mogła pokazać prawdę ,ale zrób ja jeszcze za dwa dni, wtedy będziesz miała pewność. Groszku boje się :) no to faktycznie szybko widziałaś serduszka :) w ogóle jak się czujesz? Plamienia ustały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w invimedzie warszawie .... no jutro jade jeszcze raz zrobie bete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie radzicie ze stresem bo ja nie potrafie sobie poradzić normalnie warjuje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_125
witam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu no właśnie nie. W poniedziałek byłam na po szpitalnej wizycie kontrolnej. Po badaniu na koźle wszysko ok, zero śladów plamień, polipów i innych. Na usg maluchy. 22 mm i 18 mm i dwa bijące serduszka. Dwa dni później znowu spore plamienie, ale nie jechałam do lekarza. Leżę, mdli mnie o różnych porach , muszę mieć drzemkę w ciągu dnia więc się pocieszam, że jest ok. Do tego wyniki tarczycy skrajnie niskie-Dziś endokrynolog kazała odstawić euthyrox. Za to dla odmiany wynik wątroby alat bardzo wysoki -wskazujący na martwicę po przepciu. Jutro muszę powtórzyć badanie. Wierz mi też umieram ze strachu. A pisałaś o niebolących piersiach, pytałam lekarza i ból nie będzie stale się utrzymywał, może całkiem zaniknąć. Mnie piersi czasem wcale nie bolą. Wybaczcie, że nie piszę tak często, ale czytam i każdej kibicujemy z groszkami, które ostatnio miały już małe rączki do trzymania małych kciuków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Do gości a ja też robiłam udane ivf z kd w invimedzie w warszawie niestety zakończone źle jak czytasz forum. Jak radzę sobie ze stresem wpiep.... slodycze na tony i d**e mam większą jak szafa trzydrzwiowa. Pozdrawiam dziewczynki juz niedługo wyniki mojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia ania
witaj gościu i witam dziewczynki KD. Ciężko radzić sobie ze stresem jak na czymś BBBBAAARDZO nam zależy ja kupiłam sobie krzaczek melisy, biegam, no i chodzę do psychologa jestempo 4 podejściach 3 było udane ale tylko na 3 tygodnie. Trzymam kciuki gościu. Groszku zdaję sbie sprawę jaki niepokój , lękTobą targa ale powtarzaj sobie na głos i przed lustrem "będzie dobrze ja będę zdrowa i dzieci też" coś takiego wyczytałam w przemądrzałej książce. trzymam kciuki Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
AniuP - zarodek był 3-dniowy, serduszko usłyszysz napweno na następnej wizycie. xx Groszku - moja Truskaweczka pozdrawia Twoje Groszki, mnie też ciągle mdli a piersi nie bolą już wcale czasami tylko przeleci przez nie jakby błyskawica piękącego bólu, taka sekundowa. xx Zuza - Ty chyba pisałaś o gentycznym badaniu USG, mi gin powiedział żebęde je miała chyba w 12 tc. xx Trzymam kciuki za najbliższe transferowiczki i testujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AnkaP83 no dzisiaj byłam zrobić bete ... marne szanse ale nadzieje trzeba mieć ... trzymam za was kciuki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. To te grodzki Twoje juz ogromne są :) super :) Xxx gościu trzymam mocno kciuki by beta ruszyła!! Xxx miłego dnia dziewczyny Xxxx Agusia, Kola niedługo będziemy odliczać do Waszych testów. One jutro testuje, nic nie pisze pewnie się denerwuje. Odezwie się jak będzie chciała, trzymam kciuki za Ciebie mocno mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie koleżanki u mnie sytuacja się powtarza. Obraz usg dokładnie taki sam jak w zeszłym cyklu,co dziwne bez zmiany dawkowania estrogenów efekt ten sam - dołożono mi tyko acard . Termin ET na środę tym razem na mniejszej dawce luteiny o 1/3 i bez Duphastonu. Tym razem dr. P osobiście zamierza go wykonać. Więc jak by to powiedzieć lokomotywa zaczyna się rozgrzewać...trening ujarzmiania własnego stresu pora zacząć.Z góry przepraszam za ataki paniki, bo pewnie się zdarzą. Czekam na dalsze wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
JTM to w 12 tc poznasz płeć malucha i trochę się uspokoisz bo to usg jest dokładne i gdyby coś było nie tak to byłoby widać po 12 tygodniu będzie łatwiej . Tylko pilnuj wagi ciśnienia i cukru sorki piszę o tym do znudzenia ale to bardzo ważne . Gdybyś spuchla to trzeba natychmiast do lekarza jak zacznie ciało swędziec też piszę tak bo takie objawy to nie zawsze urok ciąży. Życzę żeby ominęły Cię i te niedogodności tylko trzeba natychmiast na każdą blahostke reagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Agusia juz oni wiedzą co robić. Każda z nas swiruje, denerwuje się to forum jest po to by pisać marudzic itp :) a my wysluchamy pocieszymy a od środy będziemy trzymały kciuki za Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Aniu nie bój się aż tak jeśli chodzi o zarodek to dziecko najprawdopodobniej będzie rozwijać się jak burza będzie pewnie dwa tygodnie do przodu niż data na to wskazuje. Mój mąż zawsze mówi że komórki pochodziły od zdrowej kobyly i byczka rozplodowego tutaj ryzyko jest niestety po naszej stronie żeby tylko organizm nie odmówił współpracy to będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi9090
dziewczyny, po 6 nieudanym ivf, rozwazamy kom dawczyni, ile kosztuje 1 podejscie? bo czytalam ze nawet 15 tys, to jest dla mnie astronomiczna suma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Gabi różnie kosztuje ale cena 15 tysięcy to cena wielu klinik. Możecie próbować wersji tańszych np gdzie pacjentki podchodzące do ivf ze względu na czynnik męski chcą oddać kilka komórek wtedy koszty są od 5 do 9 tys. Tylko czas oczekiwania w kolejce na dawczynie też jest dłuższy bo nawet rok i nie dopasowuje się aż tak dawczyni do biorczyni. Wiem że po 6 podejściach jesteście splukani ale to ivf jest jeszcze droższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi9090
zuza dziekuje za odp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi9090
a ta tansza wersja w kazdej klinice jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gabi9090-przeszłas 6 pełnych programów inv?? Czy 6 transferów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Gabi nie ta opcja jest w klinikach w którym nie ma banku komórek jajowych i to też nie we wszystkich. Musisz pytać trudno tu radzić jak nie wiem skąd jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z rana
One odezwij się.... Proszę bo zaczynam się martwic. Domyślam się że się masz teraz czasu na kompa, ale kochana proszę napisz chociaż slowko żebym się nie martwila o Ciebie. Może któras z Was dziewczyny wie co się dzieje z one?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Gabi koszt zależy od kliniki. W Białymstoku masz najtaniej, ij. 4 tys, chyba bo dobierają Ci dawczynię wśród kobiet, które tam się leczą, a problem najczęściej tkwi po stronie męża. Chociaż dobierają to może za duże słowo, po prostu wybierają. Nie biorą pod uwagę żadnych cech. Plusem jest to, że robią to typowo dobrowolnie. Ale nie określasz żadnych cech dawczyni a czas oczekiwania może trwać do roku. W Gamecie i wielu innych klinikach koszt wyższy od ok. 12 tys, do ok. 16. Pokrywasz tam koszty stymulacji dawczyni i jej wynagrodzenie jakby. Ja płacę za samą procedurę 14250 do tego dochodzi koszt transferu 1400 i koszt przechowywania nasienia M ok. 500 zł na rok, można na krócej to wtedy taniej. Ale moja dawczyni wybierana jest już w zgodnośc***ewnych cech zewnętrznych ze mną. Dostaje się zwykle kilka komórek do ok. 7 zapładniają się różnie, może być tak że będzie jeden tylko zarodek, wtedy klinika nie bierze odpowiedzialności za niepowodzenie. Trzeba w takiej sytuacji przystąpić do programu ponownie. Na dawczynie czeka się W Gamecie różnie od 5 minut do ok trzech miesięcy :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasja30
Cześć dziewczyny sorki że się nie odzywał ,nic nie pisze ale u mnie nic się nie zmieniło . Cały czas was czytam ,codziennie wchodzę na forum :) Pozdrawiam was kobietki i trzymam z każdą mocno kciuki . Witam nowe kadetki na forum. ONE dzisiaj myślami jestem z tobą ,trzymam mocno kciuki , napewno się uda ,daj znać. Życzę bardzo wysokiej bety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: aaa zapomniałam napisać, naturalnie nie udało się, dostałam @, ale dopóki nie zadzwonią z kliniki, że mają dawczynię, jeszcze liczę na jakiś cud, może w kolejnym cyklu... albo w kolejnym... bo trochę już czekam :) pozdrawiam ciepło i czekam na najlepsze wieści od Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Jagoda szkoda ze się nie udało naturalnie, jeśli masz owulację to szansę cały czas są :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×