Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

AGUSIA W czwartek będzie Twój 15 dzień cyklu wiec zobaczysz tylko pęcherzyk to będzie dopiero 29 dzień cyklu. może nie być ciałka żółtego a zarodka tym bardziej. Pojawi się na początku 5 tygodnia i będzie serduszko pod koniec czyli jeszcze jakieś półtora tygodnia później. Od 25 dnia po transferze pojawia się serce albo troszkę pozniej czy 25+14 czyli 5 tydzien i kilka dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Tak Aniu już dwa razy napisałam i dwa razy nie przeszedł jie wiem co się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem że na serduszko jeszcze czas. W czwartek będzie 15dpt i 34dc. Z moją córcią echo serca było wyczuwalne przy becie 17800 więc do tego jeszcze daleka droga. W czwartek dowiem się, czy pęcherzyk jest we właściwym miejscu to tyle...na co oczywiście liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Czesc Dziewczyny dziekuje za info odnosnie klinik. W zasadzie to mnie przekonalyscie do Gamety i dr P. Dreamer, masz racje - grunt to motywacja i zwiekszone szanse a odleglosc to drugorzedna sprawa Zuzazaw, Ty masz forumowy staz i wiedze, wiec ja sie troche ukroce z Zuza917 do "Z" aby nie wprowadzac pomieszania. ...jednak musza byc dwa znaki minimum, wiec niech bedzie Z917 X Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
witajcie dziewczyny. trochę mnie nie było, ale nadrobiłam wszystkie strony i postanowiłam się do Was odezwać.. X JTM, Groszek, AniaP, Agusia13 - jesteście dowodem na to, że TO się może udać :)Wasze historie dodają skrzydeł, utwierdzają w przekonaniu,że happy end jest w zasięgu ręki. Uważajcie na siebie i dbajcie o siebie podwójnie. Niech dobra passa na forum trwa - niech będzie Mam oczekujących narodzin swoich dzieci na tym forum coraz więcej. X Kola - nieustannie trzymam za Ciebie kciuki. Przeszłaś wyjątkowo trudną drogę nakreśloną niejednym smutkiem. Niech spotka Cię ta najpiękniejsza nagroda. Wierzę,że lada dzień będziesz wymieniana w grupie dziewczyn powyżej :) X Gosia - znam ten ból... Ty, ja i niejedna z nas. Wiem, jak to cholernie boli. Wiem też,że warto próbować i walczyć ile sił i przeklętych pieniędzy. W sobotę wróciłam z Trójmiasta, ale gdybym była już dziś pewnie byśmy popijały chłodne winko gdzieś ma starówce, albo na plaży. Życzę Ci pogodnego wypoczynku i nowych sił do walki. Wiem,że nie powiedziałaś jeszcze ostatniego słowa :) X Zuza917 - teraz ja witam Ciebie na "moim" forum :):) jeśli Twój wybór padnie na Gametę i dr P to jesteś w najlepszych rękach (pisałam Ci o tym :) X Biorczyni - jesteś na tym samym etapie, na którym jestem także ja...całym sercem Ci kibicuję :) X Jagoda, Dreamer84,Zuza,Demeter, Kasia Ania, Seven Two, gość z rana, wymienione wyżej wszystkie Kadetki - pozdrawiam Was serdecznie, kibicuję Wam i życzę powodzenia na każdym etapie Waszej drogi. X Po traumatycznych przeżyciach, wielu smutkach i ciężkiej pracy udało mi się zostawić to wszystko za sobą i wyjechać na chwilę do pięknego Gdańska. Tam czekał na mnie mój mąż i samo spotkanie z nim po tygodniowej przerwie było dla mnie wielką radością. miałam też przyjemność spotkać się z Agusią i Kolą, ale już o tym wiecie bo dziewczyny o tym pisały. Spotkanie upłynęło w radosnej atmosferze (a końcu Agusia przedstawiła wypasioną betę), okraszone pysznym jedzeniem, czekoladowym ciastem a nade wszystko towarzystwem dwóch wspaniałych dziewczyn :) Tylko mnie głupio było popijać tequilę przy dwóch "oczekujących" mamach sączących lemoniadę.... :) Dziękuję jeszcze raz dziewczyny za wyjątkowy wieczór ❤️ x wszystkiego dobrego dla każdej z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosia X Dziewczyny kochane, sorki, że nie odpisywałam, na pytania, moja beta niestety poniżej 1, więc spakowaliśmy się i wyjechaliśmy nad morze, smażę się już na plaży, piękno polskiego morza, słońce, piasek i trochę zapomina się o smutku, bo tutaj widać, że życie toczy się dalej. Napiszę więcej wieczorkiem, One, szkoda, że się minęłyśmy, ale mam nadzieję nadrobić, bo chyba też wyląduję w G ;) Na razie cieszę się z Agusią, czekam na betę Koli i pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki i oczekujące na dawczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia ania
Witam was drogie Kadetki, ależ to nasze forum szaleje... Agusia te momenty przypominają mi o radości, która mnie i Nas tu wszystkie czeka, Gosiu smutne wieści, ale one mnie mobilizują do działania. Teraz Gosiu odpoczywaj i smaż się na plaży ;) One... witaj Nowa Zuza witaj na forum. Buziale drogie kadetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
gosia przykro mi z powodu tego,że i Tobie się nie udało...niestety na to nigdy się nie da przygotować,nawet jeśli się z tym liczymy po cichu... witaj one po przerwie...rozumiem,że się nie poddajesz i startujesz od nowa z KD również u Dr P.? Cieszę,się że wróciłaś do nas na forum i do dobrej formy... ps.kiedyś dawno napisałam do Ciebie@( chyba1.07) ale on jest teraz mało istotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Biorczyni- sprawdź proszę @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
One ciesze sie, ze znow Jestes i ze udalo Ci sie przebrnac ten trudny czas. Tak tak to od Ciebie uslyszalam po raz pierwszy o Gamecie i wyglada na to, ze tam wyladuje hihi Zatem walczymy dalej! Dziekuje Dziewczyny, ze mnie przyjelyscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza 913 - będziesz zadowolona z podejścia pracowników Gamety. Ja również polecam. Miłego dnia dziewczyny!! xxx Gosia udanego wypoczynku, przykro mi strasznie z nieudanego transferu, ale szanse cały czas są i walcz :) xxx Kola trzymam mocno kciuki - oby ten transfer był udany i będziesz mogła się cieszyć z pozytywnego wyniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Hej dziewczynki, miałam troszkę zamieszania w związku z dawczynią. Nie przypuszczałabym, że dopiero na pierwszym w sumie etapie będę się tak stresować. Dawczyni nie ma jeszcze, ale wszystko już powinno być na dobrej drodze. To co mogę powiedzieć, to tylko każdą kierować do dr P, żadnego innego lekarza w Gamecie. Bo on bezpośrednio zajmuje się dawczyniami. I rzeczywiście musi to być lekarz z powołania. W pełnym tego słowa znaczeniu. Zdaje się, że dla niego praca to pasja. Perypetie ze szczegółami opisze, jak tylko będę mieć więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia_13
No w końcu właściwa decyzja Jagoda życzę powodzenia, bo że sprawy nabiorą szybszego tempa to już raczej jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13" @ na kadetkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola80
Witajcie, moja beta jak zwykle. Zaczyna mnie to przerastać. Dziękuję za dobre słowa i pamięć o mnie. Odezwę się jak zwykle, gdy rany się zabliźnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Kola ja nie wiem co mam Ci napisać (bo co znaczy moje słowo),przykro mi strasznie ;(...nie rozumiem tego-dlaczego tak się stało...trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Nasza Kola, nie chcę sobie nawet wyobrażać, przez co teraz przechodzisz. Jest mi strasznie przykro. Wiem, że niewiele Cię pocieszy. Nie wiem, ile trzeba znieść,żeby się udało. Niesprawiedliwe to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kola strasznie mi przykro :( tak wierzylam, tak strasznie Ci zyczylam tego bys skonczyla swoje starania na tym transferze :( Odezwij sie niedlugo, my tu wszystkie mocno Cie wspieramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kola- kochana...wierzyłam, miałam nadzieję. Ty wiesz, że jest mi przykro cholernie, że zwyczajnie nie rozumiem tego, co się stało..nie rozumiem. Bardzo mi przykro. Bardzo. X Dziewczyny, ja tego nie czaję. Dlaczego tak jest? Dlaczego się nie udaje? Dobry zarodek, dobre endo. Czego zabrakło? Tylko sCzęścia?? Czy może czegoś jeszcze?? Czego?.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Właśnie dlatego brak mi wiary w skuteczność procedury:(.Zawszdue jest 50%,ale czy rzeczywiście? Może zarodek,który początkowo dobrze się rozwija potem się np.degraduje w kolejnych dobach...te zarodki nie są badane one tylko dobrze rokują itd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Miało być zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Demeter33
Kola - ...nawet nie wiem co napisać, strasznie mi przykro... Życzę Ci, aby rany zabliźniły się jak najszybciej i żebyś znalazła jeszcze siłę... x Gosia- Tobie tak samo życzę dużo siły do dalszej walki, nie przegramy dopóki się nie poddamy... x Dziewczyny, pozdrawiam Was wszystkie, witam serdecznie nowe forumowiczki. Dobrego dnia, trzymajcie się kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kola kochana trzymaj się i szybko wracaj do formy. Będziemy walczyć dalej nie wolno Ci się poddawać. Ja nic z tego nie rozumiem wiem jedno, że to bardzo niesprawiedliwe jest....ale nie poddamy się. Będę czekała na sygnał, że jesteś już gotowa.Pamiętaj, że jestem gdzieś obok i myślę o Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia a Ty masz dzisiaj wizyte potwierdzajaca czy jest pecherzyk prawda? Robilas jeszcze bete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Kola tyle się słyszy o wielu beznadziejnych przypadkach, o kolejnych próbach, które bywają ostatnie a w końcu w wielu sytuacjach zdarza się cud... Ja sama na ten cud czekam, życzę tego cudu też Tobie, chociaż na pewno masz teraz chwilę zwątpienia. Nic innego nie pozostaje.... tylko walczyć. Agusia daj znać jak Twoja wizyta. AniuP kiedy Ty jesteś umówiona. Jak się czujesz? KasiaAnia, Z917 pozdrawiam Was gorąco. Biorczyni czekamy razem :) Gosiu... daj znać, jak się masz? One dla Ciebie buziaki. Ciężarne kadetki jak mijają Wam początki ciąży. Czy jakoś szczególnie się oszczędzacie. Wczoraj myślałam sobie, czy będę mogła chodzić na jakieś zajęcia fizyczne dla przyszłych mam :) (wciąż wierzę, że transfer w sierpniu, powodzenie za pierwszym razem, obym mnie nie ostudziło za szybko jak z poszukiwaniem dawczyni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno mi się cieszyć całym sercem strach nie pozwala, ale wiadomości są super beta 1194 - zrobiłam dziś rano żeby być na maxa do wizyty przygotowaną. No i moja reakcja to po prostu płacz - ogromne emocje - szczęście i strach w jednym garnku. Oczywiście żeby za kolorowo nie było dzieje się też tak jak myślałam moja gospodarka hormonalna jest do dupy - progesteron znów spadł na niewiele ponad 5 cieszę się ogromnie na dzisiejszą wizytę na pewno dostanę inne zalecenia co do dawkowania leków i będę spokojniej patrzeć w przyszłość. Chociaż powiem Wam nic z tego nie rozumiem - mój bąbelek musi być mega silny przy tak niesprzyjających warunkach dzielnie sobie radzi. Mam nadzieję, że lekarze pomogą mi go nie zmarnować i dobrze rozpiszą właściwe leki. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Dziękuje serdecznie za dobre słowo. to forum to miejsce gdzie spotykają się bardzo silne i dzielne kobiety to niesamowite jak potraficie sobie radzić z emocjami.Dziękuję za wszystko... Dam znać po wizycie po południu. Wizyta w Gdyni znowu u następnego lekarza, bo ten który mnie miał prowadzić z dr. P na spółkę ma urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia ania
Witaie drogie Kadetki Jagoda również Cię pozdrawiam Kola ;( smutna wiadomość współczuję tylko proszę nie poddawaj się. Odpoczywaj i regeneruj ciało, myśli, nastwienie. Sciskam bardzo bardzo mocno. Gosiu mam nadzieję że odpoczywasz i równiesz regenerujesz, ściskam. Agusia daj znać jak Twoja wizyta. Aniu jak się czujesz? Zuza, biorczyni, One, Z917 pozdrawiam gorąco Ciężarne kadetki jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×