Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość Gabi77
- Kasia200kh dzieki za info. Ja mialam wiekszosc tych badan robionych i poniewaz wszystkie byly dobre nie kazali mi wiecej robic. Mialam dwa transfery, bety zerowe. Podchodzilam bez scratchigu. Zawsze na bardzo dobrym endometrium. Konsultowalam w innej klinice i po przejrzeniu dokumentacji twierdza ze moze to byc wina zarodkow. Podobno nawet bardzo ladne blastocysty moga miec nieprawidlowe geny. Tym bardziej ze nasza dawczyni nie ma dzieci. Dziewczyny tu pisaly ze dopiero przy drugiej dawczyni zaszly w ciaze. Jedna pisala ze z 8 czy 10 zarodkow tylko jeden mial prawidlowe geny. Mnie mowia ze nic nie trzeba zmieniac w przygotowaniu do transferu, trzeba probowac. Mam jeszcze 4 blastki. Scratching mowia ze mozna zrobic ale zostawiaja ta decyzje pacjentce. Nie stosuja encortonu. Ciekawa jestem co wymysli twoj lekarz? Napisz po wizycie. Ja podchodze dopiero w lecie i tez zastanawiam sie czy mi tutaj cos innego zaproponuja. - Kaszmir88 ja wybralam salve ale wczesniej bylam w 2-ch innych i musze powiedziec ze wszedzie to samo. Kazda klinika ma tyle samo dobrych co i zlych opini. - Baleboste chyba razem zaczynalysmy, mam nadzieje ze pojde w twoje slady. Spokojnej ciazy zycze. - Zuza917 a co Ty wymyslilas? Zdradzisz chociaz troszeczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala89
Gabi77 to moze razem bedziemy podchodzily latem:-) Mialam na wiosne ale chce jeszcze troche schudnac moze trochę wiecej niz trochę no a wiosna juz tuz tuz:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia200kh
U mnie wyglądało to tak 7 komórek od dawczyni z nich 4 zarodki dotrwały do 5 doby . Dwa transfery za mną , dwie ciąże biochemiczne , Za każdym razem pieknę endometrium , od 2 dc estrofem 3x1 , od 12 dc estrofem 3x1 , encorton 10 mg 1x1 , clexane 1x1 , duphaston 3x1 miedzy 18 a 20 dc transfery . Na ostatniej wizycie jak pytałam lekarza czy może coś by zmienić , to stwierdził że nie ma potrzeby bo procedura i tak jest mocno rozbudowana . Jutro mam wizyte , i stwierdziłąm że skoro zostawiłam u nich tyle pieniędzy to zamierzam wymusić na lekarzu scratching endometrium , i może zmianę leków , lub sposób ich dawkowania , skoro wyniki wszystkie są dobre , to zróbmy coś co może pomoże , a może nie , ale ja będe miała czyste sumienie że zrobiłam co mogłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinabesch
witam, przepraszam że tak wpadam w dyskusje. Nie wiem czy się orientujecie gdzie mogę się dowiedzieć czy tak właściwie schizofrenia jest dziedziczna. Teoretycznie to nie jest choroba genetyczna i czy rozmowa z genetykiem ma tu jakikolwiek sens... Moja matka jest chora i nie wiem czy nie powinnam się zainteresować tematem KD pomimo iż nie mam problemu z zajściem w ciąże (mam już jedno dziecko) a bardzo chciałabym mieć kolejne.. Czy ktoś ma podobną sytuację? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kriszz
Gabi a ty w salve u dr sobkiewicz się leczysz? Wczoraj byłam na wwizycie i zlecił mi mnóstwo badań immunologicznych plus rezonans magnetyczny macicy Trochę mam mieszane odczucia odnośnie immunologicznych czy wszystkie to mam sens Z rezonans się cieszę dwie próby miałaś w salve?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Dziedziczna jest podatność na choroby psychiczne, ale nie sama choroba. Ty mając chorą mamę sama jesteś zdrowa. Zresztą przy KD też nie wiesz, czy dawczyni nie miała chorej mamy, siostry, czy babci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkakali
Witam. Dzisiaj jest 4dpt i boli mnie brzuch tzn tak jakby promieniowało od jajnika. Miała tak któraś dziewczyna z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być dobry znak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi77
- Koala89 no to lato nasze i mam nadzieje ze z sukcesem :) - Kasia200kh jak po wizycie, wymyslili cos nowego, zrobia scratching? Ja mialam podobnie, wyszlo 6 blastek. Leki bralam podobne tylko zamiast duphastonu mialam utrogestan 3 x 200mg. Tez mowili ze raczej nic nie trzeba zmieniac. No ale zobaczymy. Ja tez chce przed tym podejsciem zrobic scratching. - Kriszz tak podchodze u dr S w Salve. Wiekszosc badan immuno juz mialam a wyniki byly prawidlowe i nic mi nie zlecal. O rezonansie macicy nie slyszalam. Pytalas moze co to badanie ma wyjasnic, w jakim celu sie go robi? -Kalinkakali w tym okresie ani bole ani plamienia ani brak objawow o niczym nie swiadcza. Dla mnie zawsze to najbardziej stresujacy okres i staram sie czyms zajac. Nie zamartwiaj sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkakali
Dziękuję Gabi. Masz rację, zażywam też duże dawki progesteronu więc ten ból może być nawet i od tego. Zwariować idzie jak te dni się dłużą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia200kh
Do Gabi77 A wiec tak , scratching endometrium zrobi mi w poniedziałek 29.02 to bedzie mój 16 dc . Jesli chodzi o leki to nic mi nie zmieni , bo nie widzi takiej potrzeby . Stwierdził że jesli bardzo sie upieram to może mi przepisac acard .Zaś jesli chodzi o encorton brany 4-6 tygodni przed transferem lub globulki z wiagra - to on mi tego nie przepisze . W czwartek 25.02 mam wizyte u profesora Wilczyńskiego i jego zapytam o encorto i globulki , jesli on mi je przepisze to mój lekarz prowadzący powiedział że sie zastosuje do wytycznych profesora . Na pewno bedziemy korzystać z embryoglue i zapytam sie jeszcze o Assisted Hatching i w kolejnym cyklu transfer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to w czasie wygląda? Mam komorki na swoim "koncie"zamrożone, maz oddaje nasienie i ile trwa moje przygotowanie, jedzenie lekow itd??? Przed pierwszym transferem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kriszz
Gabi na rezonans będzie widać dokładnie endometrium nie tylko od strony zewnętrznej u ogólny stan macicy czy tam się coś nie dzieje bo zauważył cień i to go zastanawia miałam 3 łyżeczkowaniu w ostatnich 2 latach po nieudanych ciążach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, a czy o assisted hatching nie decydują embriolodzy? Bo wydaje mi się, że to oni po rozmrożeniu oceniają grubość tej powłoczki przez którą musi przebić się zarodek. Tak mi chyba tłumaczył to dr Radwan z Gamety, powiedział, że nacinanie na "żądanie" to nie jest dobry pomysł. Popytaj jeszcze lekarza! I czy masz hormony tarczycy ok? Wiem,że o tym ciągle gadam, ale to mi się wydaje jakoś strasznie ważne i że ja przed kolejnym transferem w przyszłości na pewno bede to kontrolować. I chciałam dodać, że ja w cyklu, w którym miałam mieć transfer piłam po lampce czerwonego wina i jadłam migdały (niedużo). Odstawiłam winko na jakieś 3-4 dni przed transferem. Nie wiem czy to pomogło, ale może zarodki lubią endometrium nasiąknięte winkiem :P czyli za ok miesiac transfer? trzymam kciuki z całych sił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baleboste ale czy u ciebie to nie jest druga dawczyni i któryś z kolei transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia200kh
Jak zawsze prolaktyna , tarczyca i wszystkie inne hormony mam w porzadku , imunologiczne badania też , mutacje genów również . O assisted hatching zapytam lekarza na najblizszej wizycie i o tym to ja nie bede sama decydować . Jesli chodzi o wino nie ma takiej siły abym wypiła , nie piłam i nie piję wina . Transfer w nastepnym cyklu , czyli jesli nic się nie poprzesówa mam na mysli @ , to transfer zaraz po świetach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu - u mnie było tak: pierwsza dawczyni, 1 zarodek i nieudany transfer i potem druga dawczyni(zbawczyni) 3 zarodki i udany transfer pierwszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Czerwone wino i orzechy pomagaja na wzrost endometrium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Czerwone wino o orzechy pomagaja na wzrost endometrium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkakali
Na endometrium polecam olej z wiesiołka (np kapsułki), witamina E, orzechy brazylijskie (dobre też na poprawę jakości plemników), czerwone wino ja nie przepadam zbytnio za winem ale wyniuchalam pyszne mołdawskie wino Kagor czerwone słodkie o smaku czekolady! I to mi podeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alinabesch
to dawczyń nie sprawdzają pod kątem występowania chorób w tym psychicznych w rodzinie? Faktycznie.. no niby jak mieliby to zrobić... W takim razie chyba nie ma sensu u mnie KD... Nie wiem czy decydować się na drugie dziecko czy nie... :( Podobno pierwsze nie dziedziczy choroby, drugie już może... taka jest obiegowa opinia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny czy kilka dni po transferze mialyscie takie uczucie uderzenia gorąca? Nie wiem co mam o tym myśleć. Ogólnie jetem na HTZ ale po transferze przeciez podaja podobne leki estradiol i progesteron to skąd to sie bierze? Dlaczego mam takie objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do alinabesch dziwi mnie Twoje zachowanie...mozesz miec swoje dzieci a zastanawiasz sie nad KD....czy KD to nie ostateczne rozwiazanie dla osób, ktore nie moga miec wlasnych dzieci? kazde dziecko moze byc chore, ale chyba rodzicielstwo polega na tym ze kocha sie dzieci takie jakie one są niewazne czy chore czy zzdrowe, czzy ladne czy brzydkie....ja bym wszystko oddala zeby miec wlasne dziecko, dlatego nie rozumiem jak mozesz rozwazac KD w Twojej sytuacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkakali
Też tak mam, do tego promieniujące bóle albo może bardziej ćmienie w jajnikach? Bierzemy końskie dawki hormonów więc to też robi swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkakali
Też się zgadzam z przedmowczynia a propo dziedziczenia choroby psychicznej. Ja również oddalabym wszystko za możliwość posiadania choć jednej swojej komórki i kd to dla mnie jedyna szansa na macierzyństwo. Nie traktuj in vitro z kd jak katalogu zdrowych dzieci, bo to trochę trąci w stronę eugeniki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tym razem nie biorę encortonu ale uspokoilyscie mnie że nie tylko ze mna cos sie dzieje.Ehh jak ja Wam zazdroszczę tych wysokich bet trzymajcie sie Kochane i oby wszytko do porodu przebiegało spokojnie i bez większych nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalinkakali a kiedy testujesz? I jakie leki bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×