Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
Tadzik włącz pozytywne myślenie. Uwierz w swojego maluszka ...Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści. Pepe pewnie już jesteście razem... Ale Ci zazdroszcze...( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ) Daj znać jak wrażenia... Vitro super że już w końcu coś się dzieje bo jak coś działamy to żyjemy najgorszy to ten czas oczekiwania... Daj znać jak dawczyni się stymuluje. Dziewczyny te które starały się wcześniej od nas i którym się udało jesteście dla nas inspiracja ...Nadzieja ...Wiara ze to wszystko ma sens ...Ze się udaje ...Dzieki ze sie odzywacie i przypominacie nam o tym .Pozdrawiam wszystkich serdecznie Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę znowu posty nie wchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny,jestem w szoku!!!Dziś 12dpt i moja beta 317,87.Dwa dni temu było 57 więc chyba jestem w ciąży????????Jedno,co nie daje mi spokoju to te sikańce.Dzisiejszy też jest bez najmniejszego cienia drugiej kreski.Robiłam z ciekawości,a jak teraz zobaczyłam ten wynik to na prawdę nie mogę uwierzyć ani sobie wytłumaczyć. Pepe-jak ochłoniesz to zdaj nam relację z et.Mam wrażenie,że w tym okołoświątecznym czasie uda się nam wszystkim... pozdrawiam Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny,mój dzisiejszy wynik to 317,97.No normalnie nie wierzę.Tym bardziej,że test nadal negatywny.Wiem,wiem,że uczepiłam się tych testów jak rzep psiego ogona,ale w głowie mi się to nie mieści,że noe ma nawet bladego cienia drugiej kreski:). Pepe jak wrażenia po et? Vitro- masz już jakieś newsy i jak po wizycie? Pozdrowienoa dla Wszystkich. Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepe 45
Napisze jutro bo ucina mi posty juz od 3 godzin probuje i nic .W kazdym razie jestem z moja kruszynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tadzik - świetny wynik ! Testy ciążowe wyrzuć do kosza :-) i ciesz się dziewczyno. Życzę dalszego super rozwoju ciąży. No i dbaj o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia200kh
Tadzik super wynik , gratulacje . Hey my po usg , dziś 31+3 tc Nina waży 1790 g , ułożona podłóżnie główkowo , łozysko na dnie i na ścianie przedniej II stopień dojrzałości . jest co do dnia jesli chodzi o wymiary Ale wyszło że mam wielowodzie , co w tym trymestrze( i nie tylko) grozi przedwczesnym porodem , odklejeniem łożyska i wieloma innymi komplikacjami .Za 14 dni musze powtórzyć usg aby sprawdzić czy wód nie przybyło - jesli bedzie ich wiecej niż dziś no to bedzie mnie czekać chyba odbarczanie - ściąganie płynu — czyli pobyt w szpitalu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, A nie wiadomo jak przyczyna wielowodzia? Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Oby dotrwać do 37 tc a potem to już tylko urodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Taido. Powiem szczerze zaglądam tutaj tylko ze względu na Ciebie ;) Cieszę się że wszystko u Ciebie dobrze :) Nie martw się na zapas porodem wierzę że skoro trafił ci sie taki naturalny cud to wszystko pójdzie jak po maśle.Jakbyś chciała pogadać to jestem.W sumie nasze dziewczyny dzieli tylko 1,5 m-ca a synów parę dni ;) Jedynie moja najstarsza córa to już uczennica. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim szczęśliwego finału. Kwaśna Mandarynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia200kh
Roma 77 w niektórych przypadkach przyczyna wielowodzia jest nie znana i ja jestem takim przypadkiem . Mam a razie kontrolowac to poprzez usg i zobaczymy co dalej . Jak dobrze że zaczełam powoli prać i prasować rzeczy dla młodej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tadzik super!!!Chyba już mogę gratulowac . Teraz spokojnej ciazy Ci życzę i ciesz się swoim stanem to piękny czas.... Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cate14
Tadzik - super wieści !!! Daj znać tez dziewczynom na Niskim.. Jak wiele Dziewczyn ze starej gwardii się odezwało.. Od razu jakoś tak optymistyczniej się zrobilo.. Taida - dzięki za wieści.. Pepe - powodzenia!!! Ogromne pozdrowienia i zaciśnięte kciuki za wszystkie Staraczki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Tadzik Coraz śmielsze gratulacje :) I Roma Moze jeszcze kiedyś zdecydujesz sie na rodzeństwo, a jesli nie to są tego także i dobre strony. Moja starsza bardzo zazdrosna o synka i walczy o 100% uwagę rodziców. I Mandarynko Witaj. My stara gwardia, ta jeszcze ze starego forum, choć sie nie znamy w regału to już tak trochę na zawsze ze sobą związane. Nie da sie zapomnieć tego co sie razem przeżywało...moze sie jakoś zmejlujemy? I Ktoś pytał o moje komplikacje przy cc. Miałam przyrośnięte łożysko i duzo zrostów. To wszystko powodowało krwotok i zastanawiano sie podczas zabiegu czy nie usunąć macicy. To bardzo rzadkie powikłanie, jak mi sie przytrafiło to statystycznie Ciebie nie powinno dotknąć. Prawda jest jednak taka, ze im wiecej cc, w krótkich odstępach czasu tym możliwość większej ilości zrostów, ktore to czasem dają komplikacje. Żyjemy jednak w 21 wieku i medycyna daje radę. Wybierz duży szpital, który ma doświadczenia w ewentualnych komplikacjach. Musimy wierzyć, zę wszystko będzie dobrze i tak nie mamy już na to wpływu i wiekszosc powikłań przy cc widać dopiero po otwarciu brzucha, usg tego nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitro
Tadzik super beta myśl że przyrasta wzorcowo i kruszynka rośnie. Ja dziś byłam w salve I trochę mi nie poszło, mamy 6 komórek w poniedziałek dadzą znać ile z tego będzie zarodków i to jest dobra informacja. Dr Stefanowicz chciała mi zrobić sreatching jakkolwiek się to pisze i tu właśnie nam nie poszło. Kiedy próbowała się dostać do macicy napotkała straszny opór wiec zdecydowała ze użyje innego nazwijmy to narzędzia a wtedy mi zrobiło się strasznie słabo i musiałyśmy przerwać. Jestem zawiedziona i zdziwiona moją reakcją, jak mi robili badanie na droznosc jajowodow to bez znieczulenia poszło z bólem ale w miarę gładko. Cos jest na rzeczy bo tamten lekarz tez miał pewne trudności ale ten ból był nieporównywalnie mniejszy. No i zamiast transferu w styczniu będzie histeroskopia. Mam nadzieje ze to był poprostu mój gorsży dzień i wszystko wyjdze prawidłowo na tej histeroskopii tak tez sie nastawiam. Pepe trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję dxiewczyny za wszystkie miłe słowa.Strasznie się boję,ale na tym etapie i tak jest dobrze.Czekam na dalszy ciąg,bo co więcej mogę narazie zrobić? Vitro-też były u mnie trudności z hsg,stretching poszedl jako tako,ale podczas transferu czułam okropny ból i lekarz mówił,że byłam strasznie spięta.Histeroskopii się nie boj,wykonują ja w znieczuleniu ogólnym.Trzymam kciuki za Twoje zarodki. Pepe-jak się czujesz razem ze swoją Kruszynką?Czekamy na Twoją relację. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za wsparcie.Jesteście wspaniałe Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pepe co tam u Ciebie ? Daj znać jak poszło ...Teraz dbaj o siebie i maleństwo . Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vitro ja tez czulam ogromny ból podczas scretchingu i prawie zemdlalam w salve. Ale mimo to dr Sob go wykonał i zaszlam w ciaze. A rok wcześniej miałam hsg+histeroskopie (w Krakowie). niestety żadnego znieczulenia ogólnego nie dostałam i myślałam że umrę z bólu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi przy histeroskopii też podali jakieś środki dozylnie ale też mnie bolało . Stretching bez środków znieczulajacych i też bolało tylko tu chwilowy . Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny wlasnie wjechalam do domu. Na wstepie chce podziekowac wszystkim Wam dziewczyny, ktore trzymaly kciuki I za mile slowa. Jestescie super!!!!! Tadzik, gratulacje wiedzialam, ze jestes w ciazy, nie wiem dlaczego ale wiedzialam. Teraz tylko oby do przodu!!! Wiec,jak juz wiecie jestem z moja kruszynka I mam nadzieje, ze tak juz zostanie. Bylo to moje 6 podejscie a 5 transfer i chce powiedziec, ze pierwszy raz nic nie czulam tzn.wlozenie wziernika i Tyler.Ja czekalam na transfer, na jakies tam bol a tu nic.Doktorek zapytal I jak prosze Pani bylo, a ja na to czy juz jest po?Czy to jest normalne? Wiem, ze transfer nie boli, ale jest odczuwalny, prawda? M Mam tylko nadzieje, ze wlozyli mi kruszynke... Kamka transfer robil mi inny lekarz,bardzo mlody, naszego doktorka spotkalam na korytarzu i powiedzial, ze jego kolega tym razem zrobi.,wiec nie wiem od czego to zalezy. Wczoraj pierwszy raz zrbilam zastrzyk z Clexane I po 30min.strasznie boldly mnie plecy ale od clexanu, nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vitro powodzenia z nowa dawczynia. Ja tez mialam scratching w invimedzie w zeszlym roku. Tez mnie bolalo ale trwalo to 2 sekundy. Histeroskopia byla pod narkoza wiec nic nie czulam. Bedzie dobrze, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitro
Pepe trzymam kciuki :) zamierzam dołączyć za dwa miesiące Histeroskopie będę miała na głupim jasiu wiec będę przytomna, teraz najważniejsze żeby były zarodki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pepe a nie ma podglądu na usg przy transferze . Bo ja tak miałam u siebie w klinice .I było na nim widać małą kropeczke i wtedy wiadomo że zostal umieszczony zarodek .Kurczę a ja to bym chciała jednak żeby to robił sam Fragala .Za takie pieniądze to chyba mozna miec jakieś wymagania...Teraz dbaj o siebie i sie oszczedzaj . Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny.W poniedzialek mam pierwsze podglądanko,kolejnej bety doktorek kazal juz nie robic. Staram się myśleć pozytywnie,ale po tylu niepowodzeniach strach mnie nie opuszcza.Objawów nie mam żadnych poza lekkim bólem piersi. Pepe-jak się czujesz w pierwszych dniach z Kruszynką?Mam nadzieję,że nie schizujesz jak ja:)tylko błagam,nie rób zadnych sikanych testow,mi do dziś żaden nie wyszedł i tylko niepotrzebnie się tym martwię.Oszczędzaj się i dbaj o siebie i Kruszynkę.Mam takie przeczucie,że teraz będzie wszystko ok.Kiedyś musi się udać.A za miesiąc,dwa bedziemy razem kibicować Kamce i Vitro:) Pozdrawiam Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepe 45
Hej Tadzik,ciesze sie ze napisalas. Pytasz czy swiruje,wiec prawda jest taka,ze swiruj***ardziej od Ciebie gdyz mam straszne zaparcia przy ktorych nie wiem czy juz nie stracilam mojej kruszynki,jestem naprawde zalamana.Jesscze czasami takie jakby prady przechodza mi przez piersi.A tak to na razie nie mam zadnych objawow bo jest poprostu za wczesnie.Powiedz mi kochana twoje piersi ktore Cie bola sa napuchni sa napuchniete czy poprostu miekkie. Napisz prosze,widzisz swiruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamka powiem tak ze z wszystkich transferow ktore mialam najbardziej bolesny byl z doktorkiem Fragala.Przy tym transferze z nim nie bylo zadnego monitoru i tez mnie to zastanawialo i zapytalam lekarki tu na miejscu ze mnie to nurtuje a ona, ze jak on sobie przy badaniu wczesniejszm zmierzyl macice to nie musi byc monitoru ale teraz z tym doktorkiem juz byl monitor ale on tez sobie okreslil linie biala na monitorze wiec jak podaliscie mi kruszynke na koncu tej linii to jej poprostu nie wiedzialam(kropeczki).Ach szkoda gadac,ja juz jestem zdenerwowana a gdzie do konca.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pepe rozumiem Cię i Twoje obawy ja też jestem dociekliwa i przejmuje się wszystkim bardzo . A do tego jestem dość nie ufna i ciężko mi z tym bo zawsze chcialabym żeby wszystko było "po mojemu" a ze człowiek już ma doświadczenie w tej sprawie i pewne rzeczy po prostu wie jest jeszcze trudniej .. U mnie jeszcze się nie zaczęło a już jestem nakręcona mój M nie wiem jak ze mna wytrzyma bo w kółko gadam tylko o jednym ...Twój przypadek też przeżywam i bardzo bym chciała żeby Ci się udało byłoby to dla mnie jeszcze większa nadzieja ...Bardzo trzymam kciuki... Staraj się teraz uspokoić bo musisz myśleć o malenstwie ze nie wolno Ci się denerwować ...Zrobiłaś co mogłaś a teraz tylko czekać ...Jeżeli chodzi o transfery to miałam ich 4 i żaden mnie nie bolał więc tu jestem zdziwiona. Kamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pepe,niewiem jak to zrobić,żeby nie schizować.Na zaparcia spróbuj jogurtów,maślanki,trochę susxonych śliwek.Co do piersi to zaczęły mnie boleć 4dpt,byly twarde i opuchnięte,teraz bolą troszeczkę i są miękkie .Boję się strasznie,bo w ostatniej ciąży jak ustąpiły objawy to okazało się,że ciąża obumarła.Teraz nie mam żadnych objawów,nie mam apetytu,nie jestem senna.W dodatku dziś znów test sikany wyszedł negatywny,jak to możliwe? Żałuję,że nie pojachałam na betę.Do poniedziałku to zupełnie zeświruję:(Tak bardzo się boję Na moim et też nie było monitoringu,a to,że czułam ból wynikało pewnie z tego,że byłam strasznie spięta.No to pomarudziłam znów:(,ale cieszę się że mogę się Wam trochę wygadać bo kto to zrozumie jak nie Wy? Miłego weekendu Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz się jeszcze naczytałam,że to może być ciąża pozamaciczna..eh,zwariuję chyba... Tadzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepe 45
Tadzik dzieki ,ale za kazdym razem mam te problemy po transferze i staram sie jesc bardzo zdrowo bo tak naprawde to ja nie jem nic tlustego i nic smazonego bo nie moge i nie lubie.Jogurty to podstawa ale nietety nie pomaga nic. Dzisiaj jest 4dpt i boli mnie brzuch,nie jest to bol na okres ale takie ciagniecie,nie wiem co myslec.Piersi nic nie bola ,chyba sa takie same wiec to tez mnie zastanawia. A Ty dlaczego nie poszlas na bete i teraz bedziesz sie denerwowac przez caly weekend.Zrob w poniedzialek. A brzuch Cie bolal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×