In vitro z komórką dawczyni

Karolka chyba biorę jednego ... Chodzi mi po głowie trochę ze moze dwa...?Ale boję się tej ciazy z podwyższonym ryzykiem ale korca mnie te procety bo lekarz ten w Czechach twierdzi że jak podadzą dwa to 70% szans na powodzenie a jak jeden to 40- 50% jednak mój profesor jest przeciwny ... A ja bym chciała mieć te 70% szans...Nacięcie otoczki mam w tym pakiecie a za embroioglue musiałam dopłacić . Zuza ja nie pomogę nie mam z tym doświadczenia. Vitro cierpliwa jesteś . Ale rozumiem Cię bo ja też panicznie boję się tego dnia .Mi mówiono że za dwa tygodnie zalecają betę chyba oszleje do tego czasu. Kamka.

Karolka ja biorę chyba jednego chociaż korca mnie dwa bo lekarz ten w Czechach powiedział że wtedy 70% szansy a przy jednym 40-50% . Chciałbym mieć te więcej ale boję się tej ciazy podwyższonego ryzyka o której mówił profesor. Nacięcie otoczki mam w pakiecie a embroioglue musiałam dopłacić. Vitro to cierpliwa jesteś ale Cię rozumiem bo ja też boję się panicznie tego dnia a mi powiedziano że zalecają testowanie po dwóch tygodniach chyba oszaleje do tego czasu... Zuza ja nie pomogę nic nie wiem na ten temat . Mam tylko nadzieję że zacznie ci się poprawiać z tą tarczyca żebyś w końcu mogła podejść. Kamka

Vitro, spokojnie możesz jutro betę zrobić to już 10 doba prawda? Roma powodzenia, masz duże szanse na powodzenie

Nie powiem korci mnie zrobic ten test, a z drugiej strony ciągle mogę myśleć ze wszystko jest ok. Cóż jutro sobie odpuszcze, ale mam cały dzień aby zastanowić się czy nie zrobić go jednak w sobotę. Straszne z was kusicielki :)

Vitro, ja czekałam całkiem niedawno 12 dni, więc wiem, jak to się ciągnie :-) Kamka, myślę ciepło o Twoich zarodkach, 7 piękna liczba :) Roma, spokojnego oczekiwania na betę! Trzymam kciuki! Tymczasem jestem po USG - wszystko jest ok, zamieszkały we mnie dwa zarodki i pulsują im serduszka :-)

Maszeńka to rewelacyjnie można się wzruszyć :) może mi też się uda. Nie zrobię jutro bety bo mam na 9 do pracy i nie chce mi się z rana latać a potem stresować. A w poniedziałek co ma być to będzie. Widzę ewidentnie że przez tydzień byłam w miarę spokojna a teraz zaczynam się nakręcać.

Maszeńka,super wieści nam przekazujesz:)Będziesz mamą całej gromadki,o czym każda z nas marzy i czego Ci serdecznie życzę. Vitro,podziwiam Cię.Wiem,że już wariujesz z tego oczekiwania...ale ja to jestem taka narwana,że same może pamiętacie od kiedy już robiłam testy i niepotrzebnie się nakręcałam.Jesteś już blisko więc spróbuj wytrzymać do wyznaczonego terminu.Wierzę w dobrą passę jaka teraz na naszym forum. Kamka i Karolka- już teraz trzymam kciuki za Wasz Poniedziałek. Roma,miłego i spokojnego oczekiwania na wysoką betę. Zuza,szybkiego uregulowania spraw tarczycowych.Zupełnie się ma tym nie znam,ale ufam,że endokrynolog wie co robi i będziesz wkrótce mogła zacząć procedurę. Ja dziś 3 dc.Od niedzieli zaczynam estrofem i zobaczymy co z tego wyniknie.Niewiem,co jeszcze mogłabym zrobić,żeby zwiększyć swoje szanse.Chyba tylko szczęćcia w całym tym szaleństwie mi brakuje...i tylko na nie po cichu liczę... Dzięki Agusia,że się tu pojawiasz i dodajesz nadziei swoją historią. Pepe,zajrzyj do nas czasem i odezwij się.Co u Ciebie i Maluszków? Pozdrowienia gorące dla Wsxystkich Tadzik

Marzenka piękna wiadomość .Jak wspaniale musi być to uczucie kiedy usłyszy się te serduszka musisz być teraz bardzo szczęśliwa . Gratulacje. Teraz spokojnych 9 miesięcy Ci życzę zeby wszystko przebiegało prawidłowo i bez komplikacji . Kamka.

Tadzik rozumiem ze to cykl transferowy to tylko trzeba Ci życzyć wysokiego endo, polecam winko czerwone małą lampkę na wieczór i orzechy brazylijskie czy naprawdę działa nie wiem ale stosowałam i endo było super wiec trzymam za twoje kciuki skoro 3 dzień to gdzies do dwóch tygodni będziesz miała transfer. Już dawno tu takiej kumulacji nie było nie wspomnę o ciążach bliźniaczych Maszeńki i Pepe to dopiero są sukcesy. Roma co u Ciebie wypoczywać, jak się czujesz?

Hej dziewczyny, wczoraj pisałam, ale dodało fragment postu. . . Zatem jeszcze raz Vitro cierpliwa jesteś podziwiami powodzenia życzę w poniedziałek , Roma trzymam kciuki, masz duże szanse, Maszenka cudna wiadomość, spokojnej ciąży życzę, wysyłaj nam ciążowe fluidki :) Kamka wielu mocnych zarodków życzę, spisała się Twoja dawczyni; ) Karolka,Tadzik teraz Wasza kolej, oby dobra passa trwała, Zuza Tobie życzę by tsh w końcu się uregulowalo. One odezwij się. . . Pozdrawiam Was wszystkie Mela

Maszeńka, Piękna sprawa. Powodzenia i życzę spokojnej ciąży. Znajdź sobie koniecznie dobrego lekarza prowadzącego ciąże bliźniacze i szpital o najwyższej referencyjności na poród (tak na wszelki wypadek) no i dbaj o siebie dziewczyno :-) Vitro, Ja czuję się normalnie, wróciłam do swoich obowiązków choć staram się oszczędzać jak tylko mogę. Nie wsłuchuję się w potencjalne objawy bo wiem, że to nie ma sensu na tym etapie. Nie lubię bardzo tego okresu do testowania i bardzo chciałabym żeby było już za tydzień.

Roma pewnie masz dobre podejście, ja poprostu musze wyluzować bo wczoraj załapałem jakiegoś nerwa.

Maszenka wspaniale nowiny! Dwa serduszka :) :) Alez musisz byc przeszczesliwa! X One trzymam za Ciebie kciuki z calego serca X Tadzik szczescia Ci zatem zycze :) Oby tym razem sie udalo! Jest dobra passa- oby trwalo jak najdluzej :) Ale dlaczego dopiero od 5 dc estrofem? Myslalam, ze to od 2dc. Pewnie co klinika to obyczaj. Moja lokalna klinika zawsze chce mnie widziec w 2dc na baseline usg aby sie upewnic, ze endo jest cienkie I biora krew na hormony. Potem dzwonia, ze mozna zaczac estradiol ... Invicta nie wymaga takich sprawdzen. X Mela :) X Och Vitro ... czekamy z niecierpliwoscia; ) X Roma a na Twój wynik bedziemy czekac jeszcze dluzej? Wykonczycie mnie nerwowo Dziewczyny ;)

Hahaha Vitro znow wstajesz na siku? ;) Ja tez jakos tak ostatnio wstaje w nocy... chyba musze ograniczone picie wieczorne. (Nie, nie alkohol ;)

Zuza i Vitro:) no Wy naprawdę po nocach nie śpicie:)Ja śpię jak niemowlę i nie wstaję na nic...choć mialam taki czas,że wstawałam na jedzonko.Zuza,ten moj doktorek,slynie z indywidualnego podejścia.Skoro tak zarządził,to staram się nie wnikać,choć zawsze wszystko tlumaczy.Nigdy nie mialam problemu z endo,zobaczymy co teraz wyniknie.Hormony w odpowiednich dniach też mam badane,tsh,nawet poziom wit.D.Ciągle wszystko pięknie,tylko ciąży jakoś nie ma... Roma,jacteż nie znoszę tego czasu po et i tej emocjonalnej huśtawki.Wytrwałości zatem życzę. Mela,przypomnij proszę na jakim jesteś etapie,bo chyba mi coś umknęło. Pozdrowienia Tadzik

Vitro, Nerwówka z reguły ogarnia przy końcówce czekania na betę więc wszystko przede mną:-) x Zuza, Ja miałam przecież transfer tydzień po Vitro więc wcześniejsze testowanie nie ma sensu. x Tadzik, Może zaskoczy tym razem - trzeba wierzyć, że ten zarodek czeka gdzieś na nas. No i cierpliwie do niego dążyć. Pozdrowionka dla wszystkich Kadetek

A i jeszcze jedno!Zuza,może pamiętasz,jak Pepe i Kamka opisywaly zestaw leków,które stosuje ich czeska klinika np.leki blokujące owulację.U nas tego nie ma,przynajmniej w mojej klinice.Nigdy mi lekarz takowych nie proponował.Niewiem,czy to rutynowe dzialania kliniki,czy indywidualne podejście,ale nikt o tych lekach nie wspomina. Tadzik

A i jeszcze jedno!Zuza,może pamiętasz,jak Pepe i Kamka opisywaly zestaw leków,które stosuje ich czeska klinika np.leki blokujące owulację.U nas tego nie ma,przynajmniej w mojej klinice.Nigdy mi lekarz takowych nie proponował.Niewiem,czy to rutynowe dzialania kliniki,czy indywidualne podejście,ale nikt o tych lekach nie wspomina. Tadzik

Roma wiem przeciez , ze to za wcześnie ale to nie zmienia faktu, ze sie nie moge doczekac :) I kciukow nie puszczam! X Tadzik ja w innej strefie czasowej jestem ale w nocy tez wstaje. Tutejsze kliniki daja najpierw antykoncepcje a potem zazebiaja z Lupron. Niby estrofem powinien przyblokowac rozwoj pecherzykow tylko, ze w 5 dniu to one moga juz wystartowac, co nie musi byc zadnym problemem jesli masz indywidualne podejscie lekarza, to super- on wie co I jak I monitoruje Cie odpowiednio. Mi brak wlasnie takiego indywidualnego podejscia. Szczególnie teraz...

Dziewczyny już dziś jest 5 zarodeczkow. Niby wiem ze ten proces tak wygląda ze odpadnie trochę ale serce strasznie boli...A do poniedziałku jeszcze daleko....Kamka

Zuza ja nigdy w nocy nie wstawałam tylko w tym transferowym cyklu i po transferze masakra. Jestem pewna że to od tych leków. Zaraz kończę pracę i wreszcie weekend może trochę odpocznę i wyluzuję. A w poniedziałek się okaże czy będzie deprecha czy euforia :)

Vitro u mnie jak były kłopoty ze spaniem to beta pozytywna. Trzymam kciuki oby u Ciebie też tak było.

Zuza,co klinika to obyczaj:)To prawda,że pęcherzyki mogą wystartować.U mnie na 3 cykle tranasferowe,startowały dwa razy.W tym cyklu co mialam ciąże biochemiczna,podchodziłam normalnie na cyklu naturalnym.Et był pięć dni po owu,bo tylo dniowe mam zarodki.Teraz mam zmniejszoną dawkę estrofemu,ale od 1dc biorę dodatkowo l-argininę.Drugi et byl na cyklu sztucznym.Teraz znów niewiadomo co bedzie.Mam 9 pęcherzyków antralnych,zobaczymy,czy któryś zechce się wtrącić:) Tadzik

I nie mam bladego pojęcia,czy to leczenie jest dobre,czy złe.Jak narazie efektów w postaci ciąży nie widać...:( Tadzik

I nie mam bladego pojęcia,czy to leczenie jest dobre,czy złe.Jak narazie efektów w postaci ciąży nie widać...:( Tadzik

Gościu z 15:18 to wstawanie w nocy mnie wkurza ale czego się nie zrobi dla pozytywnej bety:) jeśli to z tego powodu mogę wstawać nawet 5 razy

Dziewczyny, która podchodziła do invitro z KD w Invicta w Warszawie? Czekam na świeżą KD juz od września i nic. Tak sobie myślę że może wcale nie mają tak dużego banku dawczyń...i można czekać w nieskończoność.

Sawa powiem Ci ze swoich doświadczeń z inną klinika, twierdzili ze około 3 miesiące będziemy czekać. cierpliwie poczekałam 5 i cisza wiec zaczęłam dzwonić po dwóch telefonach okazało się ze dawczynie możemy mieć za tydzień ale niezgodna fenotypowo a zgodna w ciągu miesiąca. I tak też było. Może to przypadek może nie. Radzę nie czekać na ich telefon tylko przypominać się przynajmniej co dwa trzy tygodnie. Szczególnie jeżeli obiecywali ze znajdą ja szybciej. Powodzenia.

Sawa, a masz jakąś specyficzną grupę krwi albo fenotyp, do którego trudno dobrać dawczynię? Kurczę wszyscy na Invictę narzekają...

vitro, i co jeszcze nie robilas sikanca? Wytrzymalas?