Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
Jagoda13: Gosia jak się czujesz? Agusia za Ciebie również mocno trzymam kciuki. Oby statystyki się nam poprawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Demeter33
Aniu - ja też myślę, ze jeszcze trzeba sprawdzić na USG, teraz to jeszcze nic nie wiadomo. Najważniejsze , że beta przyrosła, a od 6 tc podobno przyrasta wolniej niż na początku. Trzymam kciuki zeby okazało się ze jest wszystko dobrze. Trzymaj sie kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Nie Jagoda to co piszesz nie jest najgorsze najgorsze co może spotkać nas to urodzenie niepełnosprawnego dziecka i patrzenie przez kilka lat jak umiera. Ja modlę się o jedno żeby w razie czego poronic niż urodzić takie dziecko, które będzie cierpiało a my razem z nim wiem jak to wygląda widziałam jak leżałam na onkologii umierajace dzieci i nigdy widoku ich i rodziców nie zapomnę. Pamiętajmy jedno że poronienia dotyczą w 95% problemów z rozwojem zarodka ia to oznacza ze organizm sam dokonuje selekcji i zmniejsza ryzyko związane z urodzeniem chorego dziecka. Musimy tutaj wziąść pod uwagę fakt że nasze państwo nie pomaga i zostaje człowiek z problemami sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Nie wiem dlaczego dziewczyny, które tak bardzo pragną dziecka muszą przechodzić przez to wszystko...tyle stresów i łez. Aniu jestem z Tobą, myślę że jeszcze wróci do Ciebie radość po usg-zyskasz z czasem spokój,beta przyrasta,więc proszę nie traktuj tej ciąży jako straconej. Nie myśl o kolejnych procedurach,ciąża jest wczesna i nie można na etapie powiedzieć,że coś jest nie tak,czasami zdrowa ciąża rozwija się nawet gdy lekarze nie dają jej szans,a Tobie jeszcze nikt nie powiedział nawet,że szans nie ma. Trzymaj się Aniu będziemy się modlić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu strasznie mi przykro, że po tylu trudach musisz przechodzić tak ciężkie chwile. Wiem co czujesz, bo sama to przechodziłam w naturalnej ciąży. Wiem, że nadziei brak, ale teraz tylko czas może pokazać, co będzie dalej. Tak bardzo się modlę, żeby wszystko okazało się tylko złym snem i na tym usg obraz malucha był prawidłowy. Aniu przytulam Cię mocno i życzę dużo siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Ania idź i zrób usg bo tu nic przesądzone nie jest przykładem jest zrobienie przez Twojego m kariotypu bez sensu jak jeszcze nie było wiadomo czy się udało czy nie. Odpowiedz da badanie a nie gdybanie i robienie co dwa dni bety ja w ciąży robiłam raz 13 dnia po i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
A jeszcze jedno Jagoda nie lepiej jest zajść w ciążę i poronic niż żeby się nie udało bo to oznacza że możemy dzięki tej metodzie zajść w ciążę i jest ona skuteczna. Gorzej jak mimo prób nic nie ma. Jak raz się udało to następny raz też i może usa się donosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM czy ty nie byłaś w czwartek na wizycie kontrolnej?czy coś pomieszałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka myślami wciąż z Tobą.... Ja melduje się w 3dpt póki co wszystko gra. Coś tam się w moim brzuchu zadziało - myślałam, że nie będę nic odczuwać poza standartowym luteinowym szaleństwem, ale tak nie było. Więc bardzo się cieszę, że miałam te dwa dni wolne dla siebie. Dziś jest już jakby spokojniej i idę do pracy. Cały tydzień praktycznie pracuje więc powinno szybciej zlecieć...oby. Miłego weekendu dla wszystkich, a dla One i Anki jak najwięcej spokoju mimo trudnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za wszystkie dobre słowa i za to ze jesteście. Trudno mi wierzyć że może być dobrze jeszcze bo nie wygląda to dobrze. Niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia niedługo testuje, Agusia troszkę później. Z Wami jestem myślami :) spoczywa na Was zadanie podniesienia statystyk ;) Xxx Kola Ty chyba niedługo masz transfer, może pisałaś przegapilam Przepraszam. Też masz swoje trudne orzecha, pierwsza procedura nieudana, ale teraz masz aż 3 szanse :) Trzymam mocno kciuki xxx Jagoda w końcu ruszyła z miejsca, nie bój się transferu i tego co jest dalej. Mamy dwie fajnie rozwijające się ciążę na forum. A o mnie już nie myślcie, tak miało być xxx Ja kb kogoś pominelam to przepraszam, czytałam wszystkie posty, ale być może nie pamiętam co się dzieje. Zbieram siły, ciągle pytam Dlaczego, miało być dobrze... no cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
Aniu czy lekarz potwierdził że nic z tego że to poronienie? Bo jak nie to wróć do stron gdzie pisałaś że jic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
AniuP - bardzo mi przykro i też wiem co przeżywasz, ale też mi się wydaje skoro beta przyrasta to powinnaś skonsultować się z innym lekarzem, jeszcze raz zrobic USG i upewcić się co się dzieje. Jakiś czas temu na innym forum dziewczyna miała podobną sytuację lekarz powiedział jej że zarodek rozwwija sie za wolno i inic z tego nie będzie a potem okazało się ze wszystmo jest dobrze. Sprawdź jeszcze raz. xx Groszku - wizyta była, dzidzia miała rączkę przy buzi, byłam w szoku, progesteron się ustabilizował ale dla odmiany TSH za niskie. Musiałam zrobić dodtkowo FT3 i 4 i w przyszłym tygodniu wizyta u endokrynologa czyli jedno dobrze to drugie źle. xxx Zuza - czy USG genetyczne jets przez brzuch czy dopochwowe? xx Dremer, Demeter, One, Agusia, Kola, Jagoda Gość z rana i wszytkie pozosyałe Kadetki pozdrawiam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałam z dr P z Gamety. Mam wizytę w środę, mam nadal brać leki uważać na siebie. Powiedział ze zbyt dużych nadziei mi nie robi ale póki beta rośnie to po tygodniu trzeba sprawdzić. Oj dziewczyny ile bym dała by w środę był zarodek i serduszko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzazaw
JTM w 12 tc to jest dowcipne usg przez brzuch słabo widać malucha później w 22 tc to już dokładnie widać przez brzuch bo czeka Cie jeszcze usg połówkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM cudowne wiadomości-niech truskaweczka rośnie duża. Ostatnio byłam u endokrynologa ze skrajnie niskim tsh 0,119 i zawyżonym ft3 i ft4. Kazała odstawić euthyrox, który brałam od 2012r, aby obniżyć tsh z 2,25 na 1,5 w celu zajścia w ciążę. Mam ponowić badania po 3 tyg i zgłosić się na kontrolę. Obraz tarczycy na usg piękny. Nie przejmuj się tym, bo u kobiet w ciąży takie rzeczy się zdarzają. AnkaP-cały czas myślę o was. Trzymaj się kochana. Wszystkim Kadetkom życzę słonecznej i radosnej niedzieli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....ale weekendowa cisza nastała... Gosia już jesteś na finiszu do testowania dobrze myślę, ze koło wtorku? U mnie ogólnie spokój z małymi zrywami paniki, ale jak człowiek ma wokół siebie tak wspaniałych ludzi to szybko mijają... One , Kola ściskam serdecznie. AnkaP musi być dobrze A wszystkim ogólnie życzę, aby następny tydzień przyniósł Wam jak najwięcej pozytywnych wydarzeń dzięki czemu na pewno i nasze forum zatętni życiem i radością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Na forum coraz trudniej nam o optymizm i wiarę,że się uda...mniej piszemy ostatnio to i cisza tu gości,mało pozytywnych wiadomości. Anka myślę o Tobie w ostatnich dniach w sposób szczególny,bo wiem że to są straszne nerwy...ale wierzę,że będzie ok. Kola czy jesteś już po transferze?Napisz do Nas jak poszło tym razem,choć kilka zdań.Wiem,że każda porażka odniesiona kiedyś to dodatkowy dystans co do procedury i tego czy tym razem się udało,a Ty przeszłaś już w życiu ich trochę(to już 4 - in vitro). Może dlatego teraz się wyciszasz,żeby nie zapeszyć,ale mając świadomość Twojego transferu (w lipcu) czekamy na wieści od Ciebie... Dziewczyny testujące -odwracajcie losy forum,dajcie radość sobie i Nam. One nabieraj sił i wracaj-bo brakuje mi Ciebie i Twojego optymizmu życiowego. Pozdrawiam Wszystkie KD-tki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Agusia , powinnam pojutrze testować, ale jak na złość od jutra z samego rana mam wyjazd służbowy na kilka dni, i nie wiem, czy uda mi się gdzieś wyskoczyć na pobranie krwi, już nie mówiąc o tym, że boję się rozkleić po otrzymaniu wyniku np. podczas prowadzenia szkolenia . Nie wiem, zrobić sikacza, czy szukać labu gdzieś w drodze, czy zrobić po powrocie w sobotę. A w następny poniedziałek już wyjazd nad morze ;) , będę w Gdańsku u kuzynki, chcę pojechać do Matemblewa... X KasiaAnia Po transferze biorę tylko Estrofem 3x1 i Luteinę 3x2 i jeszcze euthyrox 75, ale ja miałam transfer na naturalnym cyklu, zaraz po owulacji. X Jagoda, dziękuję, czuję się dobrze, tzn. ostatnio jak na złość nie mam czasu zatroszczyć sie o siebie po tym transferze. Cieszę się, że wkrótce startujesz :) X Groszek, pozdrawiam Groszkową rodzinkę :) X Kola, co u Ciebie? X One, przetrwasz wszystko i wrócisz silniejsza... X Anka, jeśli beta nie spada, nie trać nadziei.... X Pozdrawiam wszystkie pozostałe dziewczyny, Biorczyni, Dreamer, Demeter, Groszek,JTM, Zuza, Frania, przepraszam, jeśli kogoś nie wymieniłam i oczywiście nowe koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola80
Witajcie Kadetki, AniuP- nie potrafię sobie nawet wyobrazić przez co przechodzisz. Bądź silna, bardzo mocno myślę o Tobie. Podziwiam Cię, w obliczu swojego dramatu pocieszasz nas wszystkie. Ściskam mocno, jesteś wspaniałą dzielną kobietą. Razem z Tobą czekam na środę. X Kochane Kadetki, dziękuję za dobre słowa, jutro mam czwarty w życiu transfer przy czwartej procedurze. Zaklinam te czwórki na szczęście. Nie odzywałam się, tak jak napisała Biorczyni, potrzebowałam wyciszenia. Teraz jeszcze muszę pomalować paznokcie więc zmykam :) :) Dziękuję każdej z Was z osobna. Ściska mocno, Kola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kola jutro po prostu powodzenia wiesz że myśli będą przy Tobie, chucham na Twoją czwóreczkę opijemy ją w środę mam nadzieję - jakimś dobrym soczkiem;););) A cóż za kolor wybrałaś tym razem na paznokcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Kola-jutro Twój dzień. Trzymam kciuki za udany transfer w luźnej, spokojnej atmosferze. Niech zakończy się dwiema kreskami, wymarzoną ciążą. Wszystkiego dobrego. Uściskam Cię w środę :) X AniaP-jesteś wielką bohaterką tego forum. To, co masz za sobą, co przeszłas i przechodzisz teraz mogłoby załamać niejednego twardziela. Wiem, że to wszystko jest jak kpina, jak okrutny żart losu, ale wierzę, wciąż wierzę, że może być dobrze. Jestesm z Tobą całym ❤️ X Biorczyni- myślałam dziś o Tobie. Mam nadzieję, że opracowujesz plan B, że zbierasz siły do walki i podejmiesz rękawice jeszcze raz. Nieudana procedura zniechęca, ale wiem po sobie, że szybko przychodzą nowe siły i wierzę, że i Ty już się otrząsnęłaś i że już kombinujesz coś na boczku :) całym ❤️ Ci kibicuję. X Gosia- mam nadzieję, że Twoja ciąża będzie kolejną na forum. Zlituj się dziewczyno i przełam dość lichą (3ciąże) passę tego forum :):):) trzymam kciuki!! Oby tak było, czekam na Twoją betę, na kreski na teście na dobre wieści:) X Ja jeszcze liżę rany... Jeszcze mnie "trzyma":/ Po nieudanej procedurze, po smutnych okolicznościach rodzinnych, ledwie zyję, jadę na oparach. We wtorek mam audyt, za który odpowiadam głową i jak go przeżyję to jadę wzorem Gosi do Gdańska (tez odwiedzę Matemblewo) gdzie jest obecnie mój mąż niańczący tam swoich skandynawskich gości. W środę dzien dla mnie ważny- idę na kolację z Agusią13 i Kolą :) dziewczyny będą popijać soki a ja tequilę ;) za Was też wypiję, a jak wrócę do domu, to także do Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Nowy tydzień przed nami i nowe możliwości :) Xxx Gosia kup sikanca a potem znajdź gdzieś laboratorium. Musi być dobrze, za dużo już tych niepowodzeń i czas na dobre ciążowe wieści :) Xxx Agusia Ty też nie trać wiary, ten maluch pewnie nadal z Tobą jest :) Xxx Kola paznokcie pomalowane? Trzeba ładnie wyglądać jak się idzie pon małego - jestem za. Sama zrobiłam się na bóstwo ;) Trzymam mocno kciuki za Ciebie, mimo nerwów staraj się podejść do tego z jak najmniejsza ich ilością i wiara, że to jest ostatnią procedura a wierze ze ostatni transfer. xxx czy któraś z ww dziewczyn bierze/wzięła ze sobą dwa maluchy? Xxx miłego dnia i czekam na dobre wieści :) ja mam złe przeczucia niestety. Podejdziemy do kolejnej procedury ale może we wrześniu. Porozmawiam z dr P i zdecydujemy. Nie myślcie ze straciłam wiarę, pewne rzeczy się czuje i myślę że wiem ze ten maluch nie zostanie z nami. Wiem, kiedy zaczęłam tracić objawy i zaczęły się leki... w środę dowiem się na czym stoję, ale pogodzona z porażką. Musiałby się zdarzyć cud... o który Proszę ale nie wiem czy zostane wysłuchania. Xxx Reszcie życzę wytrwałości w dążeniu do spełnienia marzeń :) Zuza kiedy kolejne wyniki? Do której kliniki w końcu się wybierzesz? Xxx OneWish o Tobie nie pisze bo wszystko Ci powiedziałam ;) walcz i wierz, to co się u mnie dzieje nie powinno sprawiać ze bardziej się boicie. Takie rzeczy się zdarzają, ale rzadko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM i Groszku - jak się ciesze ze wszystko idzie do przodu. Już duże te Wasze maluchy :) Tak pozytywnie Wam zazdroszczę :) jesteście pod kontrolą wiec jeśli jakieś wyniki nie są najlepsze to lekarz się Wami zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kola nasza Kola dziś twój wielki dzień, mocno trzymam kciuki, aby ten czwarty transfer zakończył się szczęśliwie. Gosiagosia no to czekamy na wynik bety lub sikańca;)choćby zrobionego w trasie;) Agusia tobie do testowania została jeszcze chwila, pisz bo pewnie targają tobą różne emocje. Aniu do środy już nie daleko....trzymaj się choć wiem, że to nie łatwe. One podziwiam jak szybko podnosisz się po kolejnych ciosach od życia. Jesteś niesamowicie silną pozytywną osobą. Wracaj do nas. Jagoda jak tam dobry duchu forum, dzwonili z kliniki...coś już wiadomo? Biorczyni co u ciebie, wszytkie wiemy, że targały tobą dylematy, czy podchodzić kolejny raz czy pójść drogą adopcji społecznej. Pamiętaj, że nie jesteś sama...zawsze możesz się tu wygadać. Kasja witaj ponownie po dłuższej nieobecności....pisz co u ciebie, nawet jeśli nic się nie dzieje;) JTM niech truskaweczka rośnie zdrowo:)moje groszki to już grochy mają ok 3,5 cm -machają rączkami i prostują nóżki. Małe człowieczki -niesamowite Dreamer ,Demeter,Zuza, Frania mania, Kasia ania, wszystkie czeksjące na dawczynie, wyniki, szukające klinik pozdrawiam i życzę cierpliwości w tym oczekiwaniu. Jeśli nas czytacie pozdrawiam też dziewczyny, które uciekły z forum z takich czy innych powodów: Avocado, Klaudia, SevenTwo, Agusia 3101, Coco, Taida. Gościu z rana i Gościu Aga mam nadzieję, że wasze maluszki rosną i dostarczają wam dużo radości. Jeśli kogoś pominęłam, to nie celowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Groszku targają jak cholera, ale co ja tu mogę Wam biadolić - pierwsza w życiu i ostatnia procedura ( chociaż po cichu gram w totka - bo to jedyna możliwość do dalszej walki). Nie próbuje już nawet marzyć, że mam szansę po prostu trwam w letargu stosując metodę pani O'Hary "...później pomyślę". Niestety brzuch pobolewa na @-lepiej chyba byłoby nic nie czuć wtedy łatwiej by było skupić się na innych sprawach. Poniedziałek zaczęłam dniem ryczka tak bardzo bym chciała, żeby komuś się udało tutaj. Tyle determinacji, trudnych przeżyć niestety i porażek gdzieś musi czekać ta nagroda. Najgorsza jest bezsilność po prostu czarna dziura.Momentami czuje się jak los w kuli do losowania .Żeby nie to forum na pewno bym oszalała. Często cofam się do wcześniejszych stron - jak zaczynam wymiękać to po prostu czerpię siłę z odwagi i wytrwałości Waszej jestem sobie wtedy w stanie sama przetłumaczyć, że nie mam prawa się mazgaić, bo tak naprawdę to w dupie byłam gówno przeżyłam. Więc jeszcze raz każdej z osobna dziękuję każdej z Was, że tu jesteście i piszecie w chwilach dobrych i złych to prawdziwe studium przypadków i bogactwo dla innych potrzebujących. Kola kochana wierzę,że Twoja nagroda, która już puka do Twoich drzwi i zagości w odpowiednim dla siebie miejscu na kolejne 38 tygodni. One skąd Ty masz tyle dobra w sobie pojęcia nie mam, ale dziękuję, że pozwalasz z Niego czerpać mimo wszystko. Zuza dzięki Twoje riposty działają jak magia i są bardzo cenne. Kurcze nie mogę dalej pisać, bo się rozkleję a obowiązki czekają. Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i dziękuję, że jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia wiem, że jest ciężko. Każda by chciała, by udało się za pierwszym razem i było już wszystko dobrze. Musisz wierzyć, że się uda. Ja wierzyłam, ja byłam pewna, że ta ciąża skończy się dobrze, cień szans jest, ale jestem realistką. xxx Co do gry w Totka to można jeszcze 400tyś wygrać w RMF ;) Za to bylo by mnóstwo procedur ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Kola bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie dzisiaj-tym razem zarodki dobre,więc Ty będziesz wśród odwracających losy tego forum na 100 %.Podziwiam Twoją walkę od początku,od kiedy znalazłam się na tym forum-no i pogoda w sam raz na udane procedury i radość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
O swoich planach napiszę trochę później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza kola chyba już w gronie odliczających czekamy na wieści. Na pewno wszystko poszło dobrze, ale na relację i tak czekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×