Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
A kiedy testujesz Marto? I gdzie poschodziłaś do in vitro z KD?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz zalecił test 12dpt ale zobaczymy jak będzie. Transfer miałam w Bocianie w Białymstoku. Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Marto czekamy za 10 dni rob betę i trzymamy kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa do tego czasu zwariuje chyba, ale nie ma innej opcji, trzeba czekać. Ty podchodzisz w lutym? Dobrze pamietam? Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Katarzynka - wyrazy współczucia. Trzymaj się jakoś. Klaudia - może to jeszcze nie koniec, a burzliwy początek;) z całego serca Ci życzę, żeby spełniło się Twoje marzenie Dzielna Kobieto. Marta - niemal wszystkie tutaj wiemy co czujesz. Obawiam się, że tej "schizy" nie da się uniknąć. No chyba, żeby zamknąć się na te 10-12 dni w kriokomorze i przespać te dni ;) Jakoś trzeba wytrzymać:) A gdzie podchodziłaś? Pytanie - czy trudny transfer (naprawdę trudny) może być przyczyną niepowodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Full of Hope, dzięki. Tak jak wspomniałam podchodziłam w Bocianie.. wszystko dzialo się tak szybko, na trzeciej naszej wizycie w klinice mialam juz transfer. Czas czekania na komórkę 10dni.. Nie wiem co rozumiesz przez trudny transfer, ale uważam że to jak przebiega cały proces ma duże, choć oczywiście nie stuprocentowe znaczenie. Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes1283
Dziewczyny, przepraszam że zawrócą głowy ... mam prośbę. Pisałam już o tym jakiś czas temu. Miała któraś kiedyś problem że nie występowały miesiączki mimo stosowania HTZ? ja biorę Femoston teraz zaczęłam 4 opakowanie po 2 miesiączka była, po 3 brak, zaczęłam normalnie 4 opakowanie. Przed Femostonem brałam 1 opakowanie cycklo progynovy - też miesiączka była. u lekarza byłam 23 grudnia. nic nie zapowiadało że nie będzie :/ jutro dopiero mogę się umówić znów do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika452
Faktycznie na te 12 dni powinni nas usypiac :-) moja rada czytaj dużo książek mnie jak jakaś wciągnie to zapomin o Bożym świecie :-) Full of Hope trudny transfer raczej nie powinien mieć wplywu bo i tak zarodki sa uwalniane w jamie macicy i raczej nie powinno się im nic stać. Czekamy na dodatnie testy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Lenka Witajcie Katarzyna bardzo mi przykro:( ja również kilka lat temu straciłam tatę po ciężkiej chorobie i wiem, że nie da się być przygotowanym na to. .. Marta, myśl pozytywnie:) Klaudia co do zabiegów to na pewno trzeba clexan odstawić żeby nie doszło do obfitego krwawienia, tak jak pisze Monalisa Trzymajcie się dzielnie kobitki, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Marta tak luty marzec chyba że mi coś wypadnie. Z tego co wiem i jestem pewna to z kd w bocianie nie hodojr się zarodków do blastocysty bo po pierwsze jest zbyt mało zarodków żeby ryzykować i hodować do tego stadium po drugie wzrosłaby cena stadium to wymaga specjalnego podłoża i podnosi koszt procedury więc jesteś pewna że to były blastocysty bo coś mi się wydaje że morule?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimika99
Katarzynka - przyjmij moje wyraz współczucia. Nika - jak się czujesz? Agnes - ja brałam femoston tak jak pisałam wcześniej, ale nie miałam takich objawów, więc nie wiem jak ci pomóc. Klaudia - mam nadzieję, że będzie dobrze mimo tych wszystkich trudności. Marta - a jak wyglądały twoje przygotowania do transferu? Jakie leki brałaś wcześniej? I ekstremalnie krótki czas oczekiwania na transfer :) ile miałaś zarodków? Dziewczyny - mam też pytanie: czy przed każdą wizytą należy badać poziom estradiolu? Bo jutro jadę do kliniki na wizytę, lekarz nic nie mówił, a ostatnio badałam. Trzymajcie się ciepło, bo u nas duży mróz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki dziewczyny, na książki raczej będzie Malo czasu, jutro wracam do pracy. Nie pracuje fizycznie, mam prace siedzaca wiec mysle ze łatwiej mi będzie niz siedziec w domku. Monalisa, mialam podawane zarodki w piatej dobie, tak się wyraził i embriolog i dr takze nie wiem. Jestem zielona w tym temacie i szczerze nie chce sie jakos specjalnie w to zaglebiac:) dla mnie najważniejszy jest pozytywny final. Mimika, no mam koleżankę ktora w Bocianie czekala dwa dni wiec rekordu nie pobilam;) podano mi dwa zarodki. Dobrej nocy:) Marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Mimika nie trzeba robic E2 co wizyta nie rób przed wizytą ponieważ nie piszesz nic o Twojej sytuacji nie mogę napisać czy powinnaś go zrobić czynie poza tym nie ssiedzę w lekarzu więc nie wiem jaką będzie miał wizję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimika99
Robiłam badanie estradiolu tydzień temu. Teraz kolejna wizyta kontrolna. A od dwóch tygodni jestem na estrofemie i encortonie. Jak będzie wszystko ok, to lekarz nas zgłosi do transferu. Nic nie mówił o tym czy badać czy nie :/ zadzwonię tam jutro i może się dowiem przed wyjazdem. Dzięki za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimika99
Robiłam badanie estradiolu tydzień temu. Teraz kolejna wizyta kontrolna. A od dwóch tygodni jestem na estrofemie i encortonie. Jak będzie wszystko ok, to lekarz nas zgłosi do transferu. Nic nie mówił o tym czy badać czy nie :/ zadzwonię tam jutro i może się dowiem przed wyjazdem. Dzięki za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika452
Czuje się dobrze tylko piersiam opuchnięte i nic po za tym zadnych mdłości itp objawów a co do badania estradiolu to ja robilam tylko ze 3 razy w tym raz 2 godziny przed transferem. Ale jak masz wizytę to warto zrobić bo mogą ci zwiększyć lub zmniejszyć dawkę leków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Nika, kiedy masz usg? Tylko juz tej bety nie badaj, kochana;) U mnie powoli zaczyna się schizowanie ;) mimo, że minęły 3 dni od transferu. Za każdym razem było tak samo więc na mnie nie za bardzo działa system "spróbuj nie myśleć". Ale z tą książką to niezły pomysł, dzięki Marta. A trudny transfer oznacza dla mnie pół godziny męki i próby przeciśnięcia się za pomocą różnych narzędzi przez szyjkę do macicy. Jeśli tym razem się nie uda, to kolejny transfer zrobię w znieczuleniu, bo strach przed bólem mnie sparaliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takie pytanie wieczorne trochę, jak sobie radzicie z suchością pochwy i niskim libido? Bo przy niskim amh pewnie macie takie problemy. I jak w takiej sytuacji odnajdują się partnerzy. Ponieważ pytanie jest intymne możemy wymienić się uwagami anonimowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Co do libido mój mąż się już przyzwyczaił a na suchość żel i tyle. Mimika zadzwoń chyba tylko lekarz zna odpowiedź czy robić badania czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika452
Następne usg mam 13 we wtorek i niestety jeszcze raz na wizytę musze zrobić hcg i progesteron. A co do niskiego libido mój mąż też się przyzwyczaił i zawsze używamy żeli nawilżających ale sa też leki na podnesienie libido ale to juz z lekarzem trzeba rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiaAnia: witajcie dziewczyny co do statystyki Invikta 3 podejścia i trzecie było udane ale na 3 tyg lekarze z dużą wiedzą ale nie podoba mi się ta klinika każda wizyta u innego lekarza czułam się mało intymnie i nie czułam tam komfortowo, 4 podejście w maju 2014r Białystok Artemida dr Domitrz, podejście indywidualne spokojnie podobała mi się atmosfera ale Pan dr nie przypadł mi do gustu. Teraz potrzebuję stabilizacji psychicznej. Agnes co do HTZ czasami tak się zdarza ale jeśli to przeciągnie do miesiąca to wtedy zgłoś się do lekarza i proponuję sprawdzić tarczycę . Pozdrawiam KD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Bharat powtorzylas bete? masz juz wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Właśnie o tej becie myślałam Bharat i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes1283
Dzięki KasiaAnia, tarczyce mam pod kontrolą biorę Euthyrox. 20 grudnia miałam badanie, ładnie mi spadło TSH ... ehhhh poczekam może się pojawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba Bharat się nie udało co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bharat
Robiłam betę, ale nie mam jeszcze wyniku. Robiłam u siebie w lab, a u nich jest dopiero na drugi dzień. Wolałabym już wiedzieć, ale niestety muszę zaczekać do jutro. Fajerwerków się nie spodziewam, bo wiem jaka była wysokość tej bety wczoraj....... Jak będę wiedziała, dam Wam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: To normalne są takie lanolatoria. A poza tym myślę że się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Dziewczyny, no jednak siła spokoju to nie jest moja mocna strona. Ponieważ nie czuję się tak jak czułam się wtedy kiedy sie udało, to oczywiście psycha siadła. No koszmar jakiś, ja naprawdę wolalabym na ten czas do testu zapaść w śpiączkę. Piersi macam co godzinka mniej więcej - bolą, ale przed transferem też bolały tyle, że słabiej. Nie mam takiego płynnego śluzu, jaki miałam wtedy, nie pocę się w nocy tak jak wtedy, jedynie brzuch mnie pobolewa tak jak wtedy. Wiec co ja sobie myślę? Kiedy można przystąpić do kolejnego transferu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taida33
Ja po transferze, jak byłam pewna ze sie nie udało, pojechałam nawet do innej kliniki szukać kolejnej dawczyni. Przeczucia mogą byc mylne. Trzymam kciuki za Ciebie i Barath.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: cały czas podczytuję. Po pierwsze trzymam mocno kciuki Bharat jutro za Ciebie. Dziewczyny potransferowe za Was również, dla mnie czas po transferach był zawsze bardzo miły, czułam się tak, takie prawie... prawie... w ciąży. A teraz ogłoszenie. Niestety, chyba niespodzianki nie będzie. Napisałam do Anny Lewandowskiej, żeby napisała do nas coś na blogu fajnego, dla kadetek, dla dziewczyn, które w wieku 20, 30, 40 lat zmagają się z menopauzą. Pomyślałam, że to będzie dla nas fajny zastrzyk energii, pozytywne wyróżnienie. Pisałam do niej przed świętami, pojawiły się w tedy posty takie smutne, chciałam coś na pocieszenie. Ale niestety, Anna mi nie odpisała, ani ona ani żaden ze sztabowców czuwających nad jej stronką. Lipa, ale w takim razie pomyślę ja nad czymś optymistycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×