In vitro z komórką dawczyni

Oh, straszne biedulki nie mogace zajsc w ciaze, jakos mi was nie zal. Nie kazdy moze miec dzieci, dlatego sa adopcje i nie kazdy tez chce miec dzieci dlatego wynaleziono antykoncepcje, aborcje i okna zycia. Idz do domu dziecka i zaadoptuj, albo te pieniadze ktore przeznaczas na in vitro, ktore i tak nie zadziala-bo po prostu nie jestes stworzona do posiadana dzieci- taka ulomnosc - przeznacz na pomoc dzieciaka, zajmij sie dziecmi w hospicjum itd...kretynki myslace tylko o wlasnym ego. Nie mozesz miec dzieci- zrob cos dla tych ktore juz sa na swiecie.

Jak już pisała jestem tu oficjalnie od wczoraj; ale już wcześniej widziałam wpisy osób typu "Gość". Nie mogę pojąć; jak ludzie mają duuuużo czasu by robić wpisy i w ogóle wyszukiwać takie forum; które nijak ma się do ich sytuacji. Mnie byłoby szkoda czasu; zresztą empatia to dar; nie każdy go ma.

Wiosna70 i MamaAntka gratulacje!!! ale super wieści, odpoczywajcie teraz duzo idbajcie o siebie imalenstwa :) A co do goscia to szkoda sie wypowiadac, nikt nas nie zrozumie kto nie jest w naszej sytuacji, nikt nie zrozumie tej paroletniej z reguly walki o dziecko.

I tak jak pisalam bylabym szczesliwa bedac bezplodna, zero problemow z antykoncepcja, hormonami itd...czerpiesz przyjemnosc z seksu w 100% bez obawy o ciaze...a tak to musisz ingerowac w swoje zdrowie uzywajac antykoncepcji czy podwiazujac sobie jajowody...dodatkowe koszty. Czulabym sie wspaniale, nie kazdy poczebuje byc zbiornikiem na sperme i inkubatorem. I te biedne 20 parolatki, trzebabylo myslec wczesniej o tym, ze chcecie miec dzieci i nie faszerowac sie hormonami czy robic skrobanki...a teraz placz...biedne bezplodne i strach czy was facet nie zostawi, bo przeciez tez sie chce rozmnozyc. Robcie transfery :D i tak nie dzialaja na was, probujcie, az do usranej smierci :D biedulki :D

Az z wrazenia zle napisalam potrzebuje :D

Jestem tu od wczoraj oficjalnie; ale już wcześniej zaintrygowały mnie wpisy typu "Gość". Mnie byłoby szkoda czasu na wyszukanie takiego forum i śledzenie informacji w kwestii; która nijak ma się do mnie! Empatia to dar! Czy zatem Gościu- jeśli ktoś ma nowotwór uwarunkowany genetycznie; rozumiem; że nie ratujemy tej osoby tylko " niech SE umże"- wg gościa. Jesteś też za eutanazją? Gościu-?

Ułomny to jesteś Ty gościu.Psychicznie ulomny, pozbawiony uczuć.Współczuję Twojemu dziecku, bo jego matka to oschła suka pozbawiona wyższych uczuć, niezdolna do miłości.Jedna z tych o których się pisze w gazetach i mówi w radiu że rodzi dzieci bez pojęcia a jak jej się znudza to pali je w piecu albo topi.

Jezeli ktos ma zyczenie, ze chce eutanazji to ma do tego prawo i dwa nie porownuj choroby i ratowania czyjegos zdrowia, do proby zaplodnienia, no coz niektorzy po prostu nie moga miec w sobie zlepku komorek :D no i tak jak pisalam glupie jestescie, zrobcie cos dla innych...na prawde wasze zycie bedzie ciekawsze.

Oh tak :D dziec***ale w piecu :D wiecej robie dla innych i potrzebujacych niz wy ulomne c**y, probujace na sile podbudowac swoje ego...zacznijcie chodzic do hospicjum i tam pomagac, zajmijcie sie zwierzetami ze schroniska, wyjedzcie na misje, by ratowac dzieci, te ktore juz sa na swiecie- wy i tak nie wydacie potomstwa, a cos dobrego dla swiata zrobicie. Podziwiam ludzi, ktorsy adoptuja dzieci gdy ich nie moga miec, a nie staraja sie o in vitro.

No i trzebabylo nie wyskrobywac plodow i pakowac w siebie hormonow, to teraz nie mialbyscie problemow z zajsciem w ciaze.

Dziewczyny - ale po co dyskutujecie z tym beznadziejnym typem. Wypowiedział się i mu ulżyło. Wystarczy. Jeśli chce kontunuować temat niech sobie założy własny wątek - może ktoś się dołączy. Na takie osoby szkoda nawet kliknięcia w klawiaturę.

Dziewczyny czy przeziębienie we wczesnej ciąży jest bardzo niebezpieczne?

Sam sobie przeczyszcz Gościu- bo jak łaskawie dajesz prawo do eutanazji to daj prawo do in vitro. Osoba; która pomaga innym nigdy takich głupot by nie pisała. Pomagasz w eutanazji? To nielegalne! A in vitro jest w prawie. Trzymaj też fason; bo te słowa wulgarne; nawet anonimowo to prostactwo. Szanuj ludzi minimalnie chociaż.!

Niewielkie przeziębienie nie stanowi problemu raczej. Leki objawowe stosuje w zależności od objawów.

Dziewczyny, lepiej nie dyskutować z osobami tego typu jak ten prymitywny gość. Nasze odpowiedzi i wogole reakcja na ich debilne wypowiedzi są dla nich tylko pożywką I jeszcze bardziej się rozkrecaja . Nie mają w sobie empatii, kieruja sie w zyciu prymitywnymi instynktami więc tłumaczenie im nic nie da.

Ja stosuję wyłącznie naturalne : miód, mleko, czosnek, imbir........ Ale zastanawiam się czy samo przeziębienie nie zaszkodzi......... Podobno encorton obniża odporność.....

DZIEWCZYNY...MOZECIE MI NAPISAC DLACZEGO DOSTAJE @ ZANIM SKONCZE BRAC TABLETKI Z HTZ?????? MARTWI MNIE TO!!!:( II dziewczyny gratuluje! II i po raz kolejny zycie pokazuje jak jest niesprawiedliwe :( taki pustak który chce się tylko pieprzyc ocenia nas i nasze decyzje o dzieciach...;/ przykre to, olejcie ją i nie odpisujcie na jej posty bo szkoda czasu

dziewczyny...mozecie mi powiedziec dlaczego dostaje @ przed skonczeniem tabletek z htz??? martwi mnie to.... ii nie odp temu gościowi, udajcie ze go nie ma bo po prostu szkoda czasu...

Chyba tak się czasem zdarza, też dostawałam @ przed końcem opakowania femostonu. To chyba zależy od organizmu i nie jest niczym złym.

Także uważam; że to nic złego; że dostałaś miesiączkę w trakcie brania HTZ; indywidualną wrażliwość.

Dziewczyny co do tego ansnasa to ja dowiedzialam sie o nim z bocianowego forum o niskim AMH i sprobowalam po moim transferze. Kupilam nieduzego ananasa i codziennie od dnia transferu przez 5 dni jadlam 1/5 razem z tym twardym srodkiem. Bromelina podobno nieco zmiekcza scianki macicy wiec teoretycznie pomaga w zagniezdzeniu. Kaszmir- ja na femostonie tez zawsze dostaje okres3-4 tabletki przed koncem opakowania

Hej :) to nasz pierwszy transfer :) poprzednio z Antosiem też był jeden. Na szczęście udane :) Oba w Białymstoku, w Artemidzie. Wiosenka a Ty w której klinice? Trochę się martwię, bo zauważyłam po siusianiu brązowe upławy na sedesie :( Mam nadzieję, że to nie to nic złego :( martwię się...

Hej Dziewczyny, to nasz pierwszy transfer. Poprzednio też był jeden. I udany :) Oba w Białymstoku w Artemidzie. Wiosenka a Ty w której klinice? Trochę się martwię bo po siusianiu miałam brązowy upław widać było zaschniętą krew :( mam nadzieję, że to nic złego ... Trzymajcie kciuki, pozdrawiamy. martwię się ...

dziekuje dziewczyny za odp :) uffff....jestem na femostonie, i właśnie zostało mi 5 tabletek...mam je dokonczyc?

MamoAntka powinnas natychmiast zwiekszyc progesteron i jechać do szpitala. Mi w takiej sytuacji dali od razu dużą dawkę luteiny i duphastonu i udało się.

Kaszmir88 może po prostu tak jak i mi nie odpowiada Ci Femoston.Spróbuj CycloProgynovy miesiączki jak w zegarku.Ja np. biorąc Femoston dostałam miesiączke dopiero w trakcie drugiego opakowania.

Mama Antka- słuszna rada, zwiększenie progesteron- ją przyjmuję lutinus 3x1 + prolutex 2x 1 iniekcji; jak macie możliwość to domięśniowo bo podskórnie boli; kurna. Wczoraj mój progesteron 28; więc d...y nie urywa; mimo sporych dawek. Wydzielany jest pulsacyjnie stąd nie zalecają robić poziomu; ale dla orientacji warto. Muszę wam powiedzieć; że matki po in vitro są supermamami,- wiem to zz obserwacji własnych zawodowych.

Ja mam tylko duphaston i estrofem. Nic więcej nie kazali brać :( musiałabym załatwić recept na luteinę... eh... Nie badałam też progesteronu we krwi. Byłam drugi raz na kibelku ani śladu krwi. Wyczytałam też, że "Implantacja zarodka ma miejsce około dwóch tygodni po zapłodnieniu i cztery tygodnie po ostatnim krwawieniu miesiączkowym. Wtedy zarodek zagnieżdża się w ściance macicy, aby tam rozwijać się i rosnąć aż do końca ciąży. Plamienie implantacyjne bywa mylone z miesiączką, przede wszystkim dlatego, że występuje w tym samym momencie, w którym spodziewałybyśmy się okresu, jednak nie jest do końca takie samo. Jest mniej obfite i krócej trwa (zazwyczaj na przykład pół dnia lub kilka godzin). Inną przyczyną plamień we wczesnej ciąży jest pozbywanie się z organizmu resztek krwi. Do pewnego momentu może być potrzebna, aby chronić zarodek, a po jakimś czasie jest po prostu usuwana. " Więc mam nadzieję, że to to... Jutro rano zrobię test. w poniedziałek kolejna beta. Odpoczywam i staram się nie denerwować

Jaki test jutro robisz,?

MamaAntka gratuluję:) Super, że Ci się udało:) widzę, że białystok teraz podgania z sukcesami, natomiast w łodzi sporo porażek. A miałaś transfer świeżych zarodków czy mrozaków? Ja teraz cały czas myślę nad laserowym nacięciem otoczki zarodka, zastanawiam się czy to nie był powód mojej porażki, dlaczego klinika tego nie zrobiła skoro powinna?