Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość judiwqolnmchaloie

tesciowa zepsula nam swieta jest ktos w podobnej sytuacji

Polecane posty

Gość miciulinka_27
a ja sie zaloze ze syn i tak dostanie w spadku po rodzicach dom w ktorym teraz mieszka autorka. córce kupili mieszkanie a syn dostanie dom, tak zazwyczaj sie robi... ale co tłumokom tłumaczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda powiedz gdzie istnieje takie miejsce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Ojejku niby się nie należy i powinni być wdzięczni ze mieszkają. Nie o tym temat. Niesprawiedliwe ze jednemu dali a drugiemu nic. " . jak to nic? przeciez mieszkaja u nich. A gdyby przyszlo im wynajac mieszkanie to by autorka dopiero oczy otworzyla jesli tzeba by bylo wydac 1000zl za samo wynajem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj? Równie dobrze moga przepisać dom księdzu bo tak go lubią. Pierwsze słyszę ze jest taki zwyczaj. Jeżeli nie było ich stać zeby podzielić dzieciom na start po równo nie powinni dać nikomu. Teraz syn i córka bedą ma siebie krzywo patrzeć, jedno uszczęśliwione a drugie zawiedzione. Jako rodzic nigdy bym tak nie zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko..dlaczego teściowa zepsuła ci święta..jak już to TEŚCIE...a teść to co, ubezwłasnowolniony???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby, gdyby, gdyby. Jagoda tu się dzieje tu i teraz wiec się obudź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahaha ;d Kolejna roszczeniowa suka co się niczego nie dorobiła i ma żal, że jej ktoś czegoś nie podoarował tylko komuś innemu. DO ROBOTY maleńka to się sama mieszkania dorobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My co prawda mamy swoje mieszkanie, ale doszliśmy do wszystkiego sami, pomagali nam moi rodzice. Teściowie męża nawet w d**ę nie kopną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miciulinka_27
Jako rodzic nigdy bym tak nie zrobila... nigdy nie wiesz co zrobisz za kilka kilkanascie lat wiec nie mow ze bys tak nie zrobiła. nie wiemy jaka sytuacja jest naprawde w tej rodzinie.moze ci tesciowie maja jakis powód? Jakby rzeczywiscie byli takimi świniami to by wygonili syna z żonką na wynajem albo kredyt i wtedy by sie młodzi posrali z żalu jak ktos wyzej napisał 1000 zł minimum maja w kieszeni dzieki hojności tesciow. wiec nie narzekaj autorko na tesciow.wiadomo ze lepiej zyc w 3 pokojach niz w 1 katem u kogos ale nie kazdy tak ma...takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko większość z nas ma kredyty by być na swoim, może zamiast narzekać weźmiecie sie w garść i sami o coś zawalczycie. a nie będziecie czekać na cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinni podzielić po równo. Ale wal to, przynajmniej za 20 lat jak się będzie trzeba opiekować teściami z czystym sumieniem będziesz mogła powiedzieć zeby się ich córeczka nimi zajęła skoro jej kupili mieszkanie a synowi nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy mieszkacie u tesciow , to moze wam kiedys dom przepisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka z niebieskiego wzgórza123
Może przepisza, a może nie przepisza... Czekaj tatka latka, a kobyłę wilcy zjedzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka z niebieskiego wzgórza123
Przepiszą dom, a może nie przepisza. Czekaj tatka latka, a kobyłę wilcy zjedza! Mieszkajcie u nich w jednym pokoju, a pewnie niejeden raz Wam wypomną, że na ich łasce jesteście i w ICH domu. Mnie też teściowie nchcieli widzieć u siebie w domu na wsi w jednym pokoju (córci kupili mieszkanie w centrum Warszawy z tarasem). W zamiuam na to mieszkanie u niach miałabym być dozgonnie wdzięczna, robić w polu, przytakiwać teściowej i pamiętać, że NIE JESTEM U SIEBIE. Wzieliśmy kredyt i mieszkamy osobno. Teściowie wielce obrażeni, że taka mało rodzinna i "robotna" jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko olej to! Mój brat też dostał mieszkanie od rodziców i jeszcze mu wszystkie opłaty robią, dwa auta kupili (jedno najpierw, a jak rozwalił to drugie) i jeszcze wiecznie niezadowolony wiecznie awantury rodzicom robi, a oni w syneczka zapatrzeni, nie odzywam się swoje robię, swoje myślę. Dorabiamy się z partnerem sami, jego rodzice nie mają nam z czego dać nawet nie chcemy bo niby czemu? jesteśmy dorośli nie chcemy od jednych ani od drugich, a moi rodzice w odpowiednim czasie wypiją piwo którego naważyli, Twoi teściowie pewnie też. Czas zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też uważam że dzieciom daje sie po równo i rozumiem żal autorki ale z drugiej strony moze ta teściowa uważa że wy macie gdzie mieszkać, macie lepsze warunki mieszkaniowe niż aktualnie jej córka i może mieszkanie po teściach zapisze tylko na was. A co na to twój mąż? bo to on raczej powinien być rozgoryczony a nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jagoda- co to jest kur/wa to wiano>? co to ma byc? jakos tak sredniowieczem mi powialo, ale moze to zalezy od regionu Polski... ----- brat mojego meza tez sie bedzie zenil z taka wlasnie co to ogolnie na gotowe przyjdzie- pol domu, auto itp. do remontu sie nie dolozy z wlasnej kieszeni "bo nie", tesciowa zasponsoruje pewnie wszystko, a ta cycka ile moze. a dla mnei to by byl wstyd, mam swoje, nikt mi nic nie musial dawac i kupowac, kredyt splacam. a nie u kogos na krzywy ryj, bo tesciu ma, tesciu da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jagoda nawet jakbym nie wiedziała że mieszkasz na jakiejś zacofanej wsi to po twoim jednym wpisie mozna sie domyślić. wiano, wszystko dla córki..... kobieto halo tu ziemia!!!! XXI wiek. A ty komu zapiszesz swój "mająteK" (dom po rodzicach, bo sama do niczego nie dojedziesz) skoro córki nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem w ogóle, jak można brać od rodziców/teściów cokolwiek. Ruszać d... i zabierać się do roboty! Mieszkam w dużym domu, sami go budowaliśmy, za własne pieniądze i kredyt - sami go spłacamy, rodzice nie dali nam nic. I nigdy byśmy nie pomyśleli, żeby od nich cokolwiek wziąć. Rodzice kupili nam zmywarkę i kanapę w formie prezentu a teściowie - nic. Ich sprawa, nie widzimy problemu. Każdy sobie rzepkę skrobie. Mamy dwoje dzieci i dom budowany od początku tak, aby można było w przyszłości zrobić dwa osobne mieszkania tej samej wielkości. Nie wyobrażam sobie, żebym jednemu dziecku dała dom a drugiemu figę z makiem. Nie wiem też, czy w przyszłości będzie mnie stać na kupno dziecku mieszkania - prędzej wolałabym wydać kasę na podróże, w końcu ja też chcę swoje przeżyć. Nie nauczę moich dzieci, że wszystko mogą mieć na skinienie, sami muszą na swoje potrzeby zapracować. Studia, wynajmowane mieszkanie zanim ruszyliśmy z budową - wszystko opłaciliśmy sami. Bywało, że brakowało kasy i wtedy pożyczaliśmy od rodziców ale ZAWSZE oddawaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie decydujcie się na dziecko jeśli nie możecie mu zapewnić godnych warunków mieszkaniowych!!! Boże dziewczyny szanujcie się, jeśli facet nie potrafi zapewnić rodzinie podstaw to potem też nic ciekawego z tego nie wyniknie. SEKS TO NIE ZABAWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoim miejscu po prostu wzięłabym kredyt i sobie kupiła, a jak nie masz zdolności to ciesz się ze w ogóle udostępnili Wam pokój, bo nie mają obowiązku gościć Cie pod swoim dachem, nie rozumiem trochę Twojej roszczeniowej postawy, dali swojej córce a co na to ich syn - Twój mąż ? On też jest rozgoryczony ?To on tu ma do powiedzenia najwięcej bo to jego rodzice. Ty ręce wyciągaj do swoich rodziców. Ja nie burzyłam się szczerze mówiąc jak brat męża dostał od ich rodziców samochód bo to ich rodzice i ich pieniądze, potem okazało się ze mojemu mężowi chcieli kupić co innego bo samochód mieliśmy zupełnie nowy wiec po co drugi, dołożyli za to do remontu, ale nawet jakbyśmy nic nie dostali to co mi do tego. Pamietaj ze to ich pieniądze i mają prawo wydać je na co chcą - nie muszą się Tobie tłumaczyć ani uwzględniać Cie w swoim planach, jesteś synową a nie córką - jakby brutalnie to nie zabrzmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moi tescie mają 8 dzieci a dom przepisali tylko na jednego syna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadxfg
skoro siostra twojego meza nie miala mieszkania to jej kupili bo to rodzina, tak mi sie wydaje, natomiast ich syn, czyli twoj maz ma mieszkanie z rodzicami wlasnie i byc moze oni mysla ze to mieszkanie bedzie dla was po ich smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadxfg
powinni rodzice pomagac po rowno chociaz czasem jest róznie, nie zawsze dzieci sa fair do rodzicow, i nie zawsze rodzice sa fair do dzieci, zalezy od rodziny, w kazdym razie mozesz sie czuc niesprawiedliwie, ale co w ogóle na to twoj maz? czym on sie zajmuje? czy on nie moze na mieszkanie zarobic w jakis sposob? kredyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tutaj kretynki siedzą, szok. Autorka po pierwsze jest niepełnosprytna, bo mieszka w 1 pokoju u teściów, czyli bieda z nędzą. Jej mąż niezaradny facet, przyprowadził do mamusi wybrankę .Teściów walą stosunki w rodzinie i robią co chcą.Siostra ma brata w d***e. Ogólnie patologia. Rodzice jak są cywilizowani i normalni, to dzielą kasę w taki sposób, aby nie zrujnować rodziny., niekoniecznie po równo, ale potrafią z tego wybrnąć bez kwasów.Jak są matołami to faworyzują jawnie. Olać teściów nie możesz, bo u nich mieszkach, w sumie nic nie możesz, więc po to te żale? Normalnie jakbyś sama mieszkała, bo mogłabyś ochłodzić kontakty i mieć to w tyle, a tak będziesz w tej patologi tkwiła po uszy. Teksty o wianie, pomijam bo to umysłowe średniowiecze i totalny zaścianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadxfg
faktycznie to trzeba sie cieszyc z tego co jest, tesciowie w ogole nie musieli sie zgodzic na ich zamieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ,że nie musieli. Niech sobie wynajmą mieszkanie, wtedy zobaczą jaką mają pomoc. Córka dostałą mieszkanie, ale niech autorka policzy przez te wszystkie lata, które zamierza mieszkać z teściami ile jej w kieszeni zostanie.Pomogli córce, bo kupili mieszkanie, pomagają synowi, bo u nich mieszka.O co te żale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jeśli teściowie mają ochotę rozdawać kasę, to powinni podzielić to po równo na wszystkie dzieci. Tak chyba jest najsprawiedliwiej. I nie piszcie, że ma się dorabiać sama, i tym podobne rzeczy, bo to teściów sprawa, wam jakby ktoś chciał dołożyć do mieszkania czy samochodu, to też pewnie byście kasę przyjęli. Moi teściowie mają 2 dzieci, i jak coś dają, to zawsze po równo. Nie różnią dziec****eniędzmi. Jak jednemu dołożyli 10 tyś. do samochodu to drugie też tyle dostało, a co zrobiło z tymi pieniędzmi to nie wiem. Nie dziwię się autorce, może to tylko jej teściowie, ale wyobraźcie sobie jak czuje się jej mąż. Gorszy jest czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiadxfg
racja jest tez taka ze ludzie jak sie decydyja na dziecko to powinni nie liczyc na nikogo tylko na siebie , przykre to jest w tych czasach bo dzis sie nikomu nic praktycznie nie nalezy, ale po prostu do kogo pozniej miec pretensje o to ze takie jest zycie w Polsce, moze lepiej uwazac na ciaze, albo decydowac sie na dzieci dopiero jak sie zarobi na mieszkanie, albo odłozy jakies pieniadze na wklad i pozniej mysl o dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem autorke.jesli kupili jedmnej corce to i syn powinien dostac tyle samo.u nas jest tak ze siostra m dostala mieszkanie my z m splacamy jego brata a mieszkamy z tesciami z m domu,a najlepsze jest to ze oni niepomagaja maja emerytury a zlotowki nam niedoloza a pchaja wszystko w tamtych.a oni maja gdzies ich bo jak tesc mial operacje a tesciowa zawal to nawet do szpitala niezawiezli a mojemu m odplacaja sie ladnie a on wozi po lekarzach i utrzymuje ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×