Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Może przez znajomych?Jakies spotkania towarzyskie?

Jak nie portale randkowe to dobre są biura matrymonialne.Zawsze to jakas szansa.

O,przypomniało mi się,dalsza znajoma poznała swojego obecnego męża w internecie, ale nie na jakiś randkowych portalach ale na forum tematycznym.Oni akurat obydwoje udzielali się na temat książki-biografie wielkich ludzi , czy coś w tym stylu.I tak się zapoznali, wcale się nie szukając.Byli tak pod 40tke obydwoje. A najlepiej częściej wychodzić z domu.

Byłam i na forach tematycznych - lubię sf, fajne babki i fajni młodzi faceci.I nikogo wolnego w moim wieku.Wychodzić z domu często nie mogę.A biuro matrymonialne najbliższe jest 100 km.W internetowe nie wierzę

Może za krótko byłaś,to jest na tych tematycznych.Ja bym jeszcze raz na nich spróbowała i to na różnych tematach, jak nie ufasz biurommatrymonialnym i portalom randkowym. ze wtedy nie wyszło nie oznacza ze w przyszłości nie wyjdzie.

doczytałam o tym biurze, że masz je 100 km od domu. Z tego co wie, raz musisz się w nim osobiście zgłosić przy zapisie, a potem oni sami szukają kandydata i oddzwaniają. Wiem, bo koleżanka swego czasu była w takim. Także nie trzeba się w nim ciągle pokazywać.

u niej jest wszystko na nie i juz

To ja już nie wiem. Może wypnij doope przez okienko w piwnicy....

no wlasnie. Dobry pomysl. Widze codziennie tyle brzydkich bab, niezadbanych babochlopow i sie zastanawiam czy one tez tak mardudza. Wez pogodz sie z tym bo nic innego nie mozesz zrobic.

hehehe, dobre z tym okienkiem:D

Byłam 4 lata.Do dziś zaglądam i nic się nie zmienia - no może oprócz tego, że są co raz młodsi ludzie :-)))))).

k***a po co ciagniesz ten temat. Juz 55 stron i co?Nico. K***a czy ty nie rozumiesz ze my ci operacji plastycznej zrobic nie mozemy i faceta ci nie znajdziemy? Jestes tepa jak but.

Zastanawiam się więc po co to czytasz?Lubisz się umartwiać? Z tym okienkiem dobry pomysł , tylko kurczę za nisko jest i nikt nie zobaczy...To chyba najbardzije konstruktywna rada na tym wątku :-).

Czemu jej tak dokuczacie?

Bo nie lubią myslących inaczej.Bo się im wydaje, że jak ktoś nie jest optymistą to jest zły, wredny i niedobry.A dla facetów - nieatrakcyjna czterdziecha powinna się położyć do trumny, albo latać do schroniska karmić kotki.

40echa sluchaj laska czy ty rozumiesz, ze nam to jest obojetne czy ty myslisz inaczej i czy ty w ogole myslisz? To ty masz problem a nie my i ty musisz sowj problem rozwiazac zlosliwy babonie :-O my cie gleboko w doopskach mamy bo my mamy do kogo sie przytulic w nocy. Kumasz czy nie? Jak moze byc ktos tak ograniczony i nie czaic najprostszych rzeczy? Po ch*j tu piszesz jak i tak to nic nie daje chamko glupia?

Pesymiści zle rokują. Z behawioralnego punktu widzenia nie ma sensu kontakt z pesymista.

Prawda jest taka, że trzeba mieć zdolność do wyrywania facetów po 40stce, bo ich po prostu jest sensownych do wyrwania niewielu,a konkurencja duża. Talent to talent, ja jako dziecko bardzo chciałm nauczyc się stania na rekach, godzinami tłukłam sie o szafę (podpórka) i tylko o mało jej nie rozwaliłam. Nie nauczyłam się, choć bardzo chciałam.

Cześć. Właśnie wróciłam ;-) "Było tu parę osób, które sobie wmawiały, że stały się optymistami." To o mnie? Jasne, lepiej, niż ja wiesz, czy urodziłam się optymistką ;-) "Przeważająca część ludzi jest optymistami BO TAK WYPADA.Natomiast ich pseudooptymistyczne serduszka nadal toczy robaczek zawiści, egoizmu i wredoctwa." Przeważająca część ludzi jest narzekaczami. Przynajmniej w Polsce. Czy wiesz, że istnieją kultury optymizmu i narzekania? My, Polacy, żyjemy w kulturze narzekania, osoby - które potrafią być szczęśliwe mimo przeciwności losu, są uważane za dziwne, nienormalne, podejrzane. Taa. Zapewne mam jakieś robaczki w moim serduszku, ale z nimi walczę. A Ty...?

Kiedyś robiono badania na temat uwagi . Gdy wsród smutnych buziek takich samych była jedna uśmiechnięta nie zauważamy jej . Gdy wsród usmiechnietych buziek takich rysunkowycg jest jedna smutna od razu skupiamy na niej uwagę , łatwo znajdujemy. Dzieje sie tak dlatego ze receptory w mozgu odpowiedzialne za zagrożenie wykrywają potencjalne niebezpieczeństwo. Dlatego jesteś przezroczysta . Natury sie nie da oszukać.

gosc 22:02 masz racje

Ja w sumie też czuję się przeźroczysta wśród młodszych kobiet, a wśród starszych czuję się widoczniejsza.

Czterdziecha, a dlaczego myślisz , że pisałam o Tobie?Pisałam o Sobocie... Która przyznaje się , że była pesymistką. Mnie robaczek nie gryzie, bo nie zazdroszczę innym.Gdybym zazdrościła, pisałabym w tonie "wszystkie mają , a ja nie" i dlaczego brzydsze, głupsze itp, itd znajdują , a ja nie... Gościu z 22 - gdyby tak było prawdziwe jędze, potwory, toksyczne matki, d****** materialstki byłyby samotne.Są?Myślę, że więcej jest samotnych fajnych kobiet, niż tych wynaturzonych.To, że ktoś jest radosny i uśmiechnięty nie świadczy o jego wartości.Znam podłe, wredne, zawistne babska , które cały czas się słodko usmiechają.I są mióc malinka, sama słodycz,Pogieło was z tym optymizmem, usmiechem i zadowoleniem.

Oj ja tez takie znam, mówią ci "kotuniu" a za plecami tak doopsko obrobią że nie ma co wystawiac przez okienko.

ty sama do siebie piszesz czy co?

Nie masz racji Czterdziecho co do uwagi. Mozg ludzki poddaje analizie wiele czynników. Zolzy o których mówisz moze umiały urodzić zdrowe dzieci, moze potrafią sprawiać wrażenie przyjaznych, moze dają facetom satysfakcję tego nie wiesz .

No patrz, a ja myślałam, że o mnie, bo jak C****sałam w tym temacie, przez dużą część życia byłam pesymistką. A mnie gryzie robaczek :) czasem zazdroszczę ludziom, którym łatwo przychodzi to, o co ja muszę walczyć. Staram się tego pozbyć, bo to destrukcyjne uczucie, choć tylko też chciałabym mieć więcej szczęścia, a nie życzę im źle - tak wygląda moja "zazdrość". Cóż, nie jestem idealna, ale się staram być lepsza :P

I moze sa same BO CHCĄ. A nie bo musza. Ty jesteś sama bo musisz a to znacząca różnica

czyli lepiej byc usmiechnieta jedza?

Takiej uśmiechnietej jędzy chyba jednak lepiej w życiu.