Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Ale zabawa....Troll wyciąga z jakiegoś forum wypowiedzi jakiejś Asterki (która bym zresztą polubiła, bo myśli podobnie) i wpiera, że to ja. NIEZŁA SCHIZA. Polataj jeszcze po jakiś forach może znajdziesz więcej czterdziechy, jakąś Zołze z bagien, myslącą inaczej.A tak na prawdę to jestem transwestytą o imieniu Wacek i czekam na operację . Widzę, że mam powoli fana.Zafiksowanego na moim tle.Zaczynam popadać w dumę, ze jednakowoż mam osobowość, że tak ze mną walczy i tak na mnie pluje.Tak długo i tak zaciekle.To chyba fascynacja, choc mocno niezdrowa.

"Gdybyś mnie dokumentnie nie zniechęcił swoim malkontenctwem , marudzeniem i podejściem do życia." :D Ojoj, znalazł się w końcu taki facet jak autorka i co... i się okazuje, że dwoje skwaszonych wypierdków nie stworzy nic stałego ... jaka szkoda... :P

Re: to jest fak, to jest k***adrożej... Autor: asterka10 23.12.12, 22:23 Dodaj do ulubionych Odpowiedz I oto mi chodziło.Wiesz, kopnełabym Cię noajddę raz a dobrze w cztery litery, to byś tu więcej nie skamlał.I nie obrażał kobiet.Ty masz przynajmniej wybór - facetowi o wiele łatwiej spróbować się umówić z kobietą.Już widzę, jak ja w moim wieku i wizusie próbuję zaproponować facetowi kawę.Albo zabiłby mnie śmiechem, albo zrobił tą charakterystyczną minę pełną pogardy, albo grzecznie zaproponował bym poprosiła kogoś innego "bo nie jestem w jego typie".Istnieje jeszcze opcja, że miałby dobry dzień i w ramach pokuty za grzechy przemęczył się z 20 minut.Powinnam gardzić facetami i ich szczerze nienawidzieć.Ty nie masz powodów i gardzisz kobietami. :D No alez ty nie gardzisz facetami :D :D :D Nieeeeeeeee :D Bron Boze :D :D :D

Czterdziecha co ma Pecha Byla i pozostanie bez Echa Bo w lesie rosna Krzaki A nie ekologiczne Buraki A faceci sa jak Konie Byle szybciej po Betonie I gdy w glowie sama Sieczka A zad jak drewniana Beczka To przegrala Laleczka Malo smakowita Babeczka Bo tam gdzie nie ma Klasy Panosza sie zepsute Ananasy I brzmia Basy Pelne patosu i Okrasy A Dionizos Czeka By wykrzyknac Eureka Bo tak naprawde Natura Jest lepsza niz zle rozumiana Kultura lapka.gif

czterdziecha co ma pecha Ale zabawa....Troll wyciąga z jakiegoś forum wypowiedzi jakiejś Asterki (która bym zresztą polubiła, bo myśli podobnie) i wpiera, że to ja. NIEZŁA SCHIZA. :D Zaklamana stara ruro :D Slepy widzi ze to Ty :D Schizy to ty masz :D :D :D

Równieśniczko, czy zdarza się czasem, że odpowiadasz miło, dowc*pnie, uprzejmie i bez ironii? Jeśli ta cytowana osoba to nie Ty... i jeśli (nie chce mi się czytać tamtego forum) też jest samotna - wyciągnij wnioski. To, w jaki sposób się zachowujesz, brak dystansu do siebie, do problemu, zgryźliwość - to wszystko mocno zniechęca..

Troll , gość, rózowe pazurki, autorko ty dewotko to jedna i ta sama osoba. zagubiona duszyczka z mega schizofrenią. Jestem ciekawa co jeszcze wymysli.Kogo jeszcze zacytuje.Jaką teorię wysnuje.jaki nikck przybierze. A teraz trollu poszukaj sobie chwilowo innego celu życia, bo muszę pracować.

Trochę, kurczę, radości życia... :D

Czterdziecha - trollowi mam odpowiadać bez ironii?Dowciepnie?Po spaślaku, tłustej krowie, kretynce....?????????????? Czterdziecha , ja nie mam na imię Jezus.A dowc*****każdy ma inny - mówiłam, ze mam czarny.

Czterdziecha - trollowi mam odpowiadać bez ironii?Dowciepnie?Po spaślaku, tłustej krowie, kretynce....??????????????Bo mnie te określenia nie bawią. Czterdziecha , ja nie mam na imię Jezus.A dowc*****każdy ma inny - mówiłam, ze mam czarny.

taaaaaa wmawiaj sobie, ze ja to jedna i ta sama osoba bo nic innego ci nie zostaje :D zaklamana bladzio :D :D :D Asterko :D :D :D trzeba byc glupim i slepym, zeby nie widziec ze to ty :D :D :D Dlaczego klamiesz i sie nie przyznajesz ???:D Wstydzisz sie???

A czemu nie? Kilka stron wcześniej jakiś facet rzucał do mnie (i nie tylko) grube aluzje, a jakoś udało się go obłaskawić i nawet zaczął normalnie gadać... Poza tym nie rozumiem, jak można przejmować się wyzwiskami na kafeterii. Ja już kilka miesięcy czytam to forum. To jest sposób na odreagowanie dla niektórych. I Ty reagujesz tak samo, niepotrzebnie. Mój facet też ma czarny humor, ale nie oznacza to, że jest non stop zdołowany i nie lubi żartować.

Poza tym przesadnie reagujesz też na normalne komentarze, odpowiadasz na nie, jakby ktoś chciał Ci dopiec.

ale ile musiał czasu poświecić, żeby to wszysto wynaleźć ... Pewnie bezrobocie go tak frustruje.

A czemu Ty Trolu nie podasz swego nicka z tamtego forum, skoroś taki uczciwy i prawdomówny i dązysz do prawdy

podalam tylko w google gazeta wyborcza i asterka i wyskoczylo wszystko :D a kopiowanie zajelo zaledwie 5 minutek :D nie mam nika na tamtym forum bo bylam tam dzis pierwszy raz :D dziwie sie tylko jak moze ktos byc tak zaklamany :D :D :D przyznaje mam ubaw po pachy :D :D :D

Autor: asterka10 15.06.13, 10:08 Dodaj do ulubionych Odpowiedz Tak, choroba to nie tylko ból głowy.Choroba to również zmienianie pieluch, karmienie,mycie i najgorsza fizjologia.Choroba to czasem zupełna zmiana osobowości, agresja, demencja.Jest ciężko, czasem po kolejnej nieprzespanej nocy człowiek ma dość. Ale życie to nie tylko przyjemności i radości.Czasem wygląda tak jak powyżej.I miarą naszego człowieczeństwa jest to jak się zachowamy.Max40 to skończony egoista, krzywdzi żonę i tą kobietę , którą okłamał.

Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. Autor: asterka10 26.12.12, 12:17 Dodaj do ulubionych Odpowiedz Spokojnie dziewczęta i chłopcy.Znając moje szczęście dżepetto może okazać się stolarzem psychopatą i przerobi mnie na pinokia.Albo nie będę mu się podobać.Równie dobrze może mieć 7 dzieci i dwie żony.Albo będę go denerwować. Nie nastawiam się, tyle razy byłam pełna optymizmu i g... wyszło.Jak zaświeci będzie świecić.I oby, mam dość narzekania na mężczyzn.Chętnie poznam normalnego.

Re: Samotność Autor: asterka10 09.06.13, 00:29 Dodaj do ulubionych Odpowiedz "Z drugiej strony samotny szybko dostrzega kłamliwość świata. Kłamliwość kobiecych deklaracji, że szukają "porządnych, wrażliwych, inteligentnych itp." Ja szukam.Całe życie.Tylko niestety porządnych,wrażliwych i inteligentnych nie ma prawie.A Ci , którzy są wolą śliczne, młode,zgrabne, bezproblemowe dziewczątka.I nie mów mi , że tak nie jest - dla Noa jego równolatka to stara baba, kobieta z dzieckiem jest błę, z nadbagażem kilogramów ohyda.Charakter się liczy w naszym przypadku?Intelekt, doświadczenie życiowe?Nie zgrabna d... i nic więcej.Więć nie mniej żalu, że większość kobiet też nie chce brzydkich nieudaczników.Bo z jakiegoż powodu? :D na gazecie po tobie jezdza, w pracy po tobie trolle jezdza :D tutaj po tobie jezdza :D ciekawe :D a tak naprawde to ty od lat jezdzisz po facetach na forach i wyzywasz od najgorszych oraz wylewasz zlosc na ladne kobiety :D :D :D Przyznaj sie kwoko ze to ty :D Asterko :D

No bo pewnie wybierasz brunetów z k(l)asą.A nie biednego noajddę, dla którego pewnie będziesz za stara, za dzieciata i mentalnie niekompatybilne.jak śmiesz wybierać tych brunetów wink)).Brzydkie kobiety są przecież skazane na samotność, nie masz innej opcji. A moim zdaniem wszystko zależy od szczęścia i czegoś "nieuchwytnego". Są przeciętne, średnio atrakcyjne kobiety , które mają to coś co przyciąga faceta. Ja nie przyciągam mężczyzn, za to na wszystkich forach randkowych i zblizonych poznaje fantastyczne kobiety.A jestem 100 % heteroseksualna.Może, niestety . Kulą w płot jak zawsze.Nie gustuję w brunetach i nie muszę sobie niczego powiększać noajdde - rozmiar E jak wiesz o co chodzi . Panowie, nie twierdzę, że nie ma fajnych facetów.Znam paru. Moja frustracja nie bierze się z powietrza. Jeśli przez całe życie jest się dla mężczyzn za wysoką, za inteligentną, za bardzo samodzielną, jeśli ciągną do człowieka kłamcy, kombinatorzy i ciamagii życiowe to w końcu dopada Cię deprecha gigant. Mężczyzna może kobietę można zdobywać, starać się o nią.Kobieta, jeśli facet jej nie chce może sobie popłakać w kąciku. . Wiesz, kiedyś nie miałam uprzedzeń.I zaprawdę powiadam nie są głupie, poczytaj sobie moje posty poniżej powinnam już dawno dać sobie z facetami spokój.Charakter super rzecz, przez wiele lat byłam najlepszym kumplem, doradcą i powiernikiem.Ale nie kobietą, której się pragnie, adoruje.Byłam zakochana w mężczyźnie, który uważał mnie za najlepszego powiernika.Bardzo długo łudziłam się, że zobaczy we mnie kobietę.Że ciepło, przyjaźń, wspólne zainteresowania zaowocują w końcu miłością.Naiwna. . Wiesz, kiedyś nie miałam uprzedzeń.I zaprawdę powiadam nie są głupie, poczytaj sobie moje posty poniżej powinnam już dawno dać sobie z facetami spokój.Charakter super rzecz, przez wiele lat byłam najlepszym kumplem, doradcą i powiernikiem.Ale nie kobietą, której się pragnie, adoruje.Byłam zakochana w mężczyźnie, który uważał mnie za najlepszego powiernika.Bardzo długo łudziłam się, że zobaczy we mnie kobietę.Że ciepło, przyjaźń, wspólne zainteresowania zaowocują w końcu miłością.Naiwna.

Autor: asterka10 09.06.13, 12:18 Dodaj do ulubionych Odpowiedz Midnight, tym się różnimy, że nie chciałyśmy mieć modeli, bogaczy, czarusiów, tylko zwykłych mężczyzn.I dzieci nie przeszkadzały i byłe żony, wiek nie przeszkadzał.Nigdy z taką łatwością jak Noa, zadna z nas nie dyskwalifikowałą kogoś na potencjalnego partnera.Są takie kobiety.A że nie są modelkami i młódkami?Cest la vie.I gdyby jeden z drugim przygłup tyle uwagi, starania tyle zainteresowania poświęcił zwykłej kobiecie co tym niedościgłym ślicznotom, to by nie był sam.KAZDA KOBIETA CHCE BYĆ WYJĄTKOWA.I JEST.nIE TYLKO SLICZNE DZIUNIE. :D Zazdrosc i chroniczny brak k******** a dlatego od razu z*****as tutaj "rozowe paznokcie" , chociaz to byla sympatyczna osoba, ale jak napisala ze nosi rowowy sweterek to od razu jej jazde zrobilas :D

dzepetto15 25.12.12, 22:49 Odpowiedz chyba Cię nie rozumiem, jakbym słyszał alkoholika, który wszystkich obwinia o swoje picie, i boi się spojrzeć w lustro Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. asterka10 25.12.12, 23:10 Odpowiedz A zmusisz kogoś do miłości?Jeśli komuś się nie podobasz, nie da się mu wmówić , że jesteś piękna i powabna.Jeśli ktoś nie chce dostrzec twoich zalet nie pomoże żadna samo reklama.... Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. dzepetto15 25.12.12, 23:42 Odpowiedz asterka10 napisała: > A zmusisz kogoś do miłości?Jeśli komuś się nie podobasz, nie da się mu wmówić , > że jesteś piękna i powabna.Jeśli ktoś nie chce dostrzec twoich zalet nie pomoż > e żadna samo reklama.... Jestem Asterka w takiej samej Sytuacji tylko z drugiej strony. W pełni Cię rozumiem ale ja wciąż mam nadzieję . dzepetto15 26.12.12, 01:38 Odpowiedz asterka10 napisała: > Pocieszę Cię.Faceta nie da się przekonać .Najczęściej.Ale w przypadku kobiety d > eterminacja czasem popłaca.Nie ma nic gorszego , niż letni facet, który sam nie > wie czego chce.Który się nie stara, nawet nie spróbuje, nie zawalczy.Wierz mi, > ja takich w życiu spotykałam - obojętnych , zdrewniałych, którym się nie chcia > ło.To dla kobiety jak policzek, odbiera cała kobiecość i poczucie atrakcyjności > .Jeśli mężczyzna , który nie jest gejem nie widzi w tobie kobiety...Deprecha go > towa. To jak dostanę tą szansę?, czy jak wszystkich od razu skreślicie mając deprwchę przed oczami Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. asterka10 26.12.12, 02:50 Odpowiedz Podziwiam odwagę.Wiem lecisz na cycki wink. Nie wiem, ja bym się zastanowiła... wredna, po przejściach, z własnym zdaniem.Myślisz, że warto?Wydaje mi się, że tak, ale nie jestem obiektywna. Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. .

dzepetto15 26.12.12, 08:40 Odpowiedz asterka10 napisała: > Podziwiam odwagę.Wiem lecisz na cycki wink. Nie wiem, ja bym się zastanowiła... > wredna, po przejściach, z własnym zdaniem.Myślisz, że warto?Wydaje mi się, że t > ak, ale nie jestem obiektywna. Pozwól, że ocenię sam. Też mam własne zdanie. Cóż znaczy człowiek bez niego? To jak Noajdde, pytam jeszcze raz, Dasz mi tę szansę? czy Chowasz głowę w piasek i Narzekasz dalej? Mam pisać na gazetowego, czy Podasz mi jakiś namiar? Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. asterka10 26.12.12, 11:12 Odpowiedz Nigdy nie chowam głowy w piasek.Mam wiele wad, ale tchórzostwo do nich na pewno nie należy.Ponieważ bywam tu i tak często możesz do mnie napisać na priva, albo adres gazety. Panowie tam na dole postu na intelekt jeszcze można polecieć.Chyba widać,że mam? . Re: Ile odwagi trzeba, żeby przyznać: nie wyszło. asterka10 26.12.12, 13:33 Odpowiedz Uprzejmie donoszę, że dżeppeto również nie aktywował profilu i w związku z tym mamy stagnację.Dobrymi chęciami piekło wybrukowane. . dzepetto15 26.12.12, 15:24 Odpowiedz asterka10 napisała: > Nocą ludzie stają się bardziej, otwarci.Uwielbiam siedzieć do późna,bo to czas > tylko dla mnie. Ale narozrabiałem!! Nie sądziłem, że narobię tyle zamieszania na forum. Faktycznie, profilu jeszcze nie aktywowałem. Wrodzona nieśmiałość nie pozwoliła. Całkiem normalny pewnie nie jestem, bo by mnie tu nie było, ale z piłą łańcuchową po ulicy też nie latam. Mam za to niezłe poczucie humoru. Niezły numer z tym Pinokiem hi hi smile Dzięki Gwen za wyrazy szacunku Myślę, że krok drugi czas zacząć

A teraz kwoko widzisz ze nie jestem jedna i ta sama osoba :D bo jak widzisz jeszcze inni cie rozszyfrowali i czytaja twoje wypociny :D zeby jeszcze tak klamac i sie wypierac :D :D :D

Tak, to ONA... w którymś wklejonych przeze mnie cytatów też się pochwaliła swoją inteligencją, którą rzekomo widać. Po przeczytaniu prawie całego TEGO tematu nie widzę INTELIGENCJI u Czterdziechy z pechem. Ani śladu. Ani emocjonalnej (głupie wnioski, zachowania gimnazjalistki), ani intelektualnej (żadnych inteligentnie ciętych ripost, ciekawych porównań, metafor, zero kreatywności). Widzę tylko przesadnie dobre, nie uzasadnione, zdanie o sobie...

Panowie tam na dole postu na intelekt jeszcze można polecieć.Chyba widać,że mam? :D taaaaaaaa :D widac :D asterka10 26.12.12, 02:50 Odpowiedz Podziwiam odwagę.Wiem lecisz na cycki wink. Nie wiem, ja bym się zastanowiła... wredna, po przejściach, z własnym zdaniem.Myślisz, że warto?Wydaje mi się, że tak, ale nie jestem obiektywna. :D przynajmniej przyznajesz sie ze jestes wredna :D

Ja jestem innego zdania niż Wy (mam na myśli Ciebie i Asterkę) – przytulaniem i głaskaniem nie rozwiązuje się problemów, a jedynie ODDALA od ich rozwiązania i utwierdza w przekonaniu, jakie sam wyraziłeś, że „to świat zwariował, nie ja”. Aby rozwiązać jakikolwiek problem, to trzeba go najpierw dostrzec u siebie. Czasem jednak nie zauważa się tego… i wtedy dobrze jeśli znajdzie się w otoczeniu osoba, która chce pomóc. Co może zrobić? Sugerować albo posunąć się dalej do próby wytłumaczenia. Niestety takie działania czasem zostają zakwalifikowane przez problemowe osoby jako brak tolerancji (patrz Rura), wchodzenie w cudze sprawy z butami, pouczanie itd., a osoby pomagające jako mądrale, wujkowie dobra rada itp. (patrz Asterka). Dlatego większość osób chcących pomóc odpuszcza w tym momencie myśląc „Twoje życie, Twój problem”, a osoba problemowa zostaje znowu sama ze swoimi problemami i radykalizuje się w swoich przekonaniach.

e: Kobieta po 40 - już do końca życia sama Autor: asterka10 17.03.13, 21:41 Dodaj do ulubionych Odpowiedz Wiesz Noa, robisz setki niepotrzebnych rzeczy, któe tylko utwierdzają Cię w przekonaniu, że Twoja wizja świata jest prawidłowa.Odniosę się do starszych kobiet wyglądających jak staruszki.Wiesz facec**** 40 to dopiero rozpacz.Nie jestem śliczna, ale nawet ja wyglądam lepiej od większośći.Brzuch to pikuś, ale brak zębów, łysiny, okropny sposób ubierania i duchowe zwapnienie to norma.Intelektualnie, osobowościowo, energią do życia góruję nad nimi jak Himalaje nad Wieżycą.Wielu jest bardzo podobnych do Ciebie - są szowinistyczni, wybredni, a do ofiarowania nie mają nic.Podkreślam TY JESTEŚ SAMOTNY NA WŁASNE ŻYCZENIE.Ja dlatego, ze większośc wolnych facetów ma Twoje podejście do życia -chcieli by młodą, śliczną najlepiej dziewicę by żaden samiec alfa jej nie bzykał. :D Ty Himalajo nad Wiezyca :D I co jeszce bedziesz sie wypierac ze to ty :D :D :D leze i kwicze :D lzy mi leca ze smiechu :D

Nie mogę wkleić reszty, ale mądry facet a zwł. konkluzja ;)

Nawet wiek się zgadza, napisała w 2012 że ma 42 lata, teraz że ma 44. Ale to "przypadek". No ale chyba nic tu po nas. Jej nic nie pomoże. Nie wierzę, że kiedyś trafi na faceta, który ją zechce. Nie z tym podłym charakterem, zawiścią i nadwagą do tego ...