Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czarna kawa bez mleka

Praca do 31 tygodnia ciąży czy dam radę

Polecane posty

Gość Czarna kawa bez mleka

Chciałam odejść na l4 na koniec stycznia jednak dziś szef mnie poprosił bym została o miesiąc dłużej (do końca lutego) bo znacznie ułatwiłoby im to życie - mają problem ze znalezieniem kogoś na moje zastępswto a inna dziewczyna złożyła wypowiedzenie. Czy uważacie że dam radę pracować do 31 tygodnia ciąży? Jak Wy się czułyście na tym etapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem 31 tygodniu czuje sie super i planuje pracowac do konca jak sie uda.Wszystko zalezy jaka masz prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracowalam do 33tc i spokojnie moglabym dluzej, jak nic ci nie dolega to po co siedziec bezczynnie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam bezczynnie........ ja siedzialam w domu pol ciazy, bo to byla zima i czulam sie w domu bezpieczniej, nadrobilam takie rzeczy, na ktore latami nie mialam czasu (porzadki w dokumentach, ksiązki); moja pierwsza i ostatnia ciaza w wieku 34 lat po 15 latach pracy; uwazam ze to nie przegiecie. A osp na pytanie: raczej dalabym rade pracowac do 31tc, choc jakos wtedy zaczal gnieść mnei brzuch przy siedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to smacznego , ja bym śledzia zjadła lub ogórka. Do słodkiego mnie nie ciągnie na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli się dobrze czujesz, to spokojnie możesz pracować. Ja do ostatniego dnia byłam w pracy. W piątek wróciłam do domku a w sobotę skoro świt zaczęłam rodzić :) A wyglądałam jak hipopotam bo przytyłam 20 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinoowka
ja pracowalam do 35 tyg ciazy, od tego tygodnia jestem na macierzynskim i czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 21 tc, ale nie wytrzymuje 8 godzin w pracy, jest mi nie wygodnie, chce sie polozyc, czuje sie przemęczona, i ciągle głowa mnie boli. ale byłam dzis u gienkologa i powiedziała że mi nie może dac zwolnienia, bo nie mam wskazań medycznych do niego i muszę się meczyc i jezdzic do tej pracy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jak się czujesz. Ja pracowałam do 37 tc -szef sam mnie wygonił na l4:-) W 41 tc czułam się tak, że w 30 stopniowym upale chodziłam na 5km spacery, biegałam po schodach...wszystko żeby spowodować poród..Miałam ponad 18 kg na plusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczycielki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kamieniłomu kurfa a nie na l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malinoowka w jakim kraju mieszkasz? W Polsce na macierzyński można iść 2 tyg.przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jutro zaczynam 38 tydzien i dalej pracuje. Nie raz mam lepsze dni, nieraz gorsze. Czasami jak sie na jem zbyt duzo na lunch to niewygodnie mi sie siedzie przy biurku ale pozatym to nie ma problemow. Czesto wstaje i chodze to na siku to do drukarki czy herbate zrobic. Wole tak niz w domu siedziec na kanapie tyc i narzekac na wszystko jak tu wiekszosc dziewczyn. To to boli to dziecko zby sie rusza dzisiaj to znowu to ze dziecko nie raaguje na halas i takie tam. Siedza i nawzajem sie nakrecaja i panikuja. Ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 21 tygodniu jestes "przmeczona" i "jest Ci niewygodnie" ??? Ksiezniczka na ziarnku grochu, slowo daje :D :D :D :D * Autorko - wszystko zalezy od tego jaka masz prace, jakie warunki, jekie godziny, jaki dojazd... Ja osobiscie pracowalam do 34 tygodnia, pozniej poszlam na macierzynski a i to tylko dlatego tu gdzie mieszkam maciezynski zaczyna sie 6 tygodni przed data porodu... czulam sie calkowicie na silach pracowac dluzej gdybym tylko miala mozliwosc zostawic te tygodnie do wykorzystania po urodzeniu dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
do goscia 02.01.14 kurde zle się czujesz i ta głupia ze się tak wyrażę baba nie dala ci zwolnienia?? idz do innej-teraz nie ma rejonizacji!! ja tez na poczatku chodzilam do okropnej baby ktora jak sądzę ma jakies problemy osobiste i robi wszystkim cieżarnym pod gorkę! i tez nie chciala mi dac zwolnienia mimo ze poprosilam o nie w drugiej polowie ciąży. oczywiscie ciaza to nie choroba ale kazdy ma inna sytruację i ja wiedzac o tym,ze bede od poczatku samotną matką-musialam się tez przygotowac,kupic ciuszki,wozek itd,wyszykowac kącik dla dziecka,co wcale nie jest latwe samotnej kobiecie w ciąży.a wiadomo ze przed porodem powinnam o wszystko zadbac a nie po,jak juz wroce z dzieckiem. poszlam do innego lekarza i od razu dał zwolnienie na miesiac a potem przedłuzałam. kolezanka teraz tez jest w ciaży i w marcu rodzi i ta sama baba tez jej nie dala zwolnienia to poszla gdzie indziej i od razu dostala.dziewczyno idz do innego lekarza i dbaj o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"w 21 tygodniu jestes "przmeczona" i "jest Ci niewygodnie" ??? " tak, tak się właśnie czuję, ból głowy od wieczora przez całą noc i następny dzień jest męczący, w pracy muszę stac albo siedziec na hookerze bez oparcia. Księżniczką na ziarnku grochu na pewno nie jestem... tak się czuję, co poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinoowka
ooo nawet nie wiedzialam :) ja mieszkam w UK. Aha a jesli chodzi o przyrost wagi to przytylam 15kg (jak na razie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
chyba logiczne ze kobiecie w ciąży jest ciężej.poczytajcie o dolegliwosciach zwiazanych z ciażą. wystarczy wspomneic ze dziecko tak napiera na pecherz,że trzeba isc do lazienki co 15 min. skurcze łydek,opuchlizna,bóle żeber to tylko jedne z wielu "przyjemności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×