Kobieta która nie ma dzieci jest moim zdaniem bezwartościowa

Wstaje, konsumuje, wydala, seksi się i tyle. Bezwartościowe, jałowe życie spędzone na zaspokajaniu sztucznie wykreowanych przez reklame potrzeb. Każda normalna osoba się ze mną zgodzi a zmanipulowani będą się oburzać

masz prawo do swojego zdania

A dla mnie bezwartościowa i pusta jest ta kobieta, która innych ocenia wyłącznie przez pryzmat dzieci. Na wartościowość składa się wiele cech moja droga.

"matka czwórki Wstaje, konsumuje, wydala, seksi się i tyle. Bezwartościowe, jałowe życie spędzone na zaspokajaniu sztucznie wykreowanych przez reklame potrzeb". Czyli widać, że Ty jesteś kompletnie bezwartościowa, bo gdybyś nie miała dzieci, Twoje życie by wyglądało tak, jak to opisałaś. Są jednak kobiety, które mają znacznie więcej i dużo ważniejszych oraz ciekawszych rzeczy do roboty niż to, co wyżej napisałaś. Trzeba było się uczyć, a nie opieprzać w szkole.

Autorko - jesteś zdrowo j******a. Idąc twoim torem myślenia, to dzieciata tylko karmi, wyciera brudne tyłki i tkwi przy garach. Na mózg ci macierzyństwo padło. I żeby nie było: mam dziecko.

a jak zrobie sobie dziecko to dasz mi 1000zl miesiecznie na jego utrzymanie? :)

matka czwórki - lecz się. współczuję ojcu tych dzieciaków.. o ile jeszcze z Tobą wytrzymał. bo z takimi poglądami jakie reprezentujesz każdy by spier*olił od Ciebie gdzie pieprz rośnie.

ojej, prowo, co sie podniecacie

Ty glupia pierd....eta idiotko.to ze zrobilas sobie 4 zasranych bachorow to nie znaczy ze kazda ma takie z****** zycie jak ty miec!!!!!dla mnie to jest spiepszone zycie.nie mam dzieci i nie mam zamiaru zyc.wole podrozowac ..i zmieniac facetow jak rekawiczki. Twoj ci 4 zrobil i pewnie na lewo i prawo cie zdradza !!! Dlatego wlasnie nie Zdecydowalam sie na dzieci bo wszyscy faceci sa tscy sami!!!!!!!

pomyslalas o tych ktore nie moga ich miec ?

Autorko... jesteś zdrowo kopnięta i ograniczona umysłowo. Idąc twoim tokiem rozumowania... jesteś bezwartościowa bo jedynie zajmujesz się dziećmi, bez dzieci nie znalazłabyś sobie miejsca na naszej planecie. Kobiety bezdzietne są przydatne w innych dziedzinach życia, niektóre udzielają się społecznie, wykonują świetną robotę dla innych ludzi.... poza tym wykonując pracę choćby zawodową są przydatne dla społeczeństwa. Owszem otrzymują pensję za swój wysiłek , ale robią coś dobrego, pożytecznego dla ludzi w tym kraju... choćby nauczycielki stare panny.... bez nich twoje czy innych matek dzieci byłyby analfabetami - bo w środowisku nauczycielskim jest niemało bezdzietnych starych panien. Po za tym dlaczego niby kobieta ma " obowiązek" się rozmnażać ? Jej ciało, jej macica, jej wola. Te kobiety które podejmują decyzję o nieposiadaniu dzieci na pewno wcześniej przeanalizowały plusy i minusy tej decyzji. Kobieta to nie własność państwowa, kościoła i rodziny. Może pokierować swoim życiem tak jak tego zechce. A tobie g****o do tego " wyrocznio". Co robisz w swoim życiu matki-polki męczennicy prócz wychowywania dzieci? Mając taką mentalność katolibską śmiem twierdzić że obce ci są różnego rodzaju zadania, projekty wymagające wysiłku intelektualnego powyżej szkoły średniej. Radzę ćwiczyć swój mózg- jest jak mięsień, więc można.

Autorko na szczęście to tylko twoje zdanie, do którego masz prawo, ale nikt z nim nie musi się liczyć. Żyj swoim życiem i nie narzucaj swojego światopoglądu innym. Okazujesz typowy brak tolerancji. https://www.sexuarium.pl/

Te bezdzietna bronią się jak by im na mózg padło. Matki są ograniczone ? Haha co za bzdura. Cele wyższe hehe. Żałosne.

Jeśli się chciałaś dowartościować swoim "życiowym osiągnięciem" to trochę Ci nie wyszło. Niech każdy żyje swoim życiem i ogląda się na własną dupę, a będzie dobrze. Jeśli za 20 lat napiszesz że jesteś dumna bo wychowałaś swoje dzieci na porządnych ludzi, wtedy Ci pogratuluję. Nie sztuka naklepać dzieciaków i puścić w samopas.

"Każda normalna osoba się ze mną zgodzi a zmanipulowani będą się oburzać" zmanipulowani czym? przez kogo? Jeśli kobieta chce mieć dzieci, to je ma (poza wyjątkami niepłodności itp). Dwoje, troje, pięcioro. I Super. Natomiast jeżeli ktoś nie chce to po cholerę ma się zmuszać i robić ze swojej dupy inkubator? Ja gdybym miałam teraz mieć 4 dzieci to właśnie tak bym się czuła. Kończę studia, mieszkam w kawalerce i musiałabym być stuknięta żeby się teraz na dziecko zdecydować. Może to dlatego że myślę głową, a nie dupą.

Spokojnie, przecież to prowokacja... A jeśli nawet nie, to niech sobie autorka myśli co tam sobie chce... Jeśli uważa że jest taka wartościowa bo urodziła czworo dzieci to ok, inna sprawa jakie zdanie na jej temat mają inni ludzie...

Wiesz :-) bardzo chcialabym cie zobaczyc,twoje wartosciowe zycie Zobrazowac to o czym piszesZ.. przekonaj nas do swojej racji :-D znajac zycie nie odwazysz sie pokazac bo: 'Wygladasz mniej niz przecietnie,przy 4dzieciakow to raczej ..mam racje :-D -twoj maz zap.***********la jak dziki osiol zeby was wyzywic -wasze wakacje to ..wakacje w domu,bo na wakacje typu chociazby morze,maloprawdopodobne ze was stac. Dalej idac tokiem twojego "rozumowania" Piszesz rowniez o sobie z przed ciazy jestes szczera-nie ma co :-D Wspolczuje twoim dzieciom Nic wartosciowego im nie przekazesz. Z twojego opisu wynika ze jestes zazdrosna babą ktora nigdy nic nie miala i nie bedzie miec. Pewien cytat mi do ciebie pasuje "Biedny boś głupi" Zanim sie kiedykolwiek odezwiesz to zastanow sie 3razy. Mamusiu :-)

Mialam zamiar odniesc sie do wypowiedzi autorki, ale chyba zamiast tego pojde zaspokoic jakas sztucznie wykreowana potrzebe.

:D :D

Matka czwórki nie odpisuje znaczy prowo. Nie ważne co myślisz o takich, człowiek z natury kocha tylko siebie, innych nienawidzi. Ja uważam za kobietę która nie ma dzieci za przezorną i myślącą. :)

"Te bezdzietna bronią się jak by im na mózg padło. Matki są ograniczone ? Haha co za bzdura. Cele wyższe hehe. Żałosne." ------------------------------------------------- no cóż ... "celem wyższym" jest posiadanie armii dzieci wynikającym z chęci d*****nia się bez opamiętania .... żeby potem ślubny musiał zaiwaniać na matronę ...... ;-))) kobieta myśląca, inteligentna a przede wszystkim PRZEWIDUJĄCA nie da sobie zrobić tyle dzieci. Tak, tak , dzięki tym wyższym celom twoje dzieciaki odbiorą nauki w szkołach, być może twoje córki (jeśli je masz) nie przejmą po tobie kołtuńskiego myślenia i coś w życiu osiągną zamiast siedzieć na czterech literach w domu przy garach czy leżąc na porodówkach. Praca rozwija intelektualnie, utrzymujemy też pewien poziom interakcji z ludźmi co pozwala na wzmocnienie umiejętności interpersonalnych. W domu siedząc wyłącznie przy dzieciach kapciejesz.... no chyba że pracujesz zdalnie.... ale czytając autorko twoje wypowiedzi i analizując je od strony lingwistycznej ( stylistyka etc.) powątpiewam czy masz chociaż średnie wykształcenie.

A ja za wybrakowaną, ułomną. Totalny obciach, żeby kobieta nie była w stanie pokierować swoim życiem tak, aby być poprostu prawdziwą kobietą. A nie gówniarzem, który jest w stanie co najwyżej zadbać tylko o swoje potrzeby. To potrafi każda. Tłumaczę tylko te, które nie mogą mieć z powodów zdrowotnych lub są młode. Reszta to egoistyczne gnoje, bez prawdziwego kobiecego instynktu, Takie tylko mogą być z facetami tak samo ograniczonymi. Normalni faceci tylko marnują czas z takimi.

Cel wyższy być starą zdzirą dłubiącą w nosie i waląc kolejnego drina w swej frustracji, że jest niespełniona.

A co w tym złego że kobieta nie ma ochoty " pokierować" swoim życiem tak by mieć dzieci ? Czy kobieta to inkubator? Wór do noszenia płodu ? To iż posiadamy macicę do niczego nas nie zobowiązuje. Nie każda kobieta ma naturę stadną, czytaj :niekoniecznie ma ochotę postępować jak to jest nakazane przez katolibów, kościół, społeczeństwo, kulturę, rodzinę i nie kruszeje pod wpływem koleżanek które "wiedzą lepiej" jak powinna bezdzietna żyć. Osobiście mam to w d***e. Od krakania, "doradzania" nic dobrego nie ma. Każdy powinien postępować tak jak mu rozsądek podpowiada. Dla mnie wybrakowana jest kobieta która szybciutko zaszła by złapać chłopa. Nie miała nic światu do zaoferowania poza swoją płodnością. "Gówniarz" dbający o swoje potrzeby musi sobie zapracować na swoje potrzeby by później móc je zaspokajać, co w naszym pięknym kraju biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą łatwe nie jest. Jak się siedzi na kuprze w domu , nie chodzi do pracy i dostaje ot tak lekko kaskę od ślubnego to się tego nie widzi. W życiu nie pozwoliłabym sobie na takie upokorzenie polegające na proszeniu od pana władcy męża kasy na moje potrzeby. Nigdy w życiu. Lepiej samej zaiwaniać i mieć satysfakcję. A siedzenie w pieluchach, zupkach, kupkach jest najzwyczajniej w świecie nudne.

Matka czwórki nie odpisuje znaczy prowo. " xx a myslales, ze bedzie czekala rok czasu na jakiegos kolo:D

Pudło... nigdy nie piłam i nie piję. Mam wiele zainteresowań. Nie nudzę się :-)

Kobieta która nie ma dzieci ma psa/kota/papużkę/tasiemca albo inne zwierzątko. Bo kobieta MUSI głaskać.

Według mnie kobieta ma dzieci jest wartościowa:-/ no nie poziom matki polki,która myśli życie tylko życie polega tylko na posiadaniu dzieci

Istnieją kobiety które od wczesnego dzieciństwa nie chciały mieć dzieci mimo normalnych relacji rodzinnych, kochających rodziców, rodzeństwa i fajnej dalszej rodziny. Niektóre nie mają instynktu macierzyńskiego i z własnej woli postanawiają tych dzieci nie mieć. Czy to takie trudne do zrozumienia ? To jest proste jak konstrukcja gwoździa. Mamy tu na forum katoliba wiedzącego lepiej jak każdy ma żyć. Prowokatorowi marzą się czasy Średniowiecza.

Katarzyna W. i inne dzieciobójczynie też są wartościowymi kobietami? Przecież urodziły więc wg autorki pewnie tak...