Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

5 tc i nie widac zarodka

Polecane posty

Gość gość
witam i zapraszam do dalszej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bądź spokojna - my wylądowaliśmy szpitalu a tam w 5tc nie było nic widać robili betę co dwa dni rosła prawidłowo i w 6tc było już widać na usg jak bije serduszko, 3 maj się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki, martwi mnie tylo jeszcze to ze nie mam wymiotow, ale to mozei lepiej bo moze bym sie odwodnila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez całą ciążę nie miałam ani razu wymiotów i nudności jedynie na początku jak się zarodek zagniezdzal bóle jajników bóle brzucha jak przy okresie i bóle pleców a tak to cała ciążę nie odcziwalam tego ze w niej jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie na poczatku wymiotowalam ze 2 razy, owszem nudzi mnie do dzi, ale nie wymiotuje, jejciu moge miec tylko nadzieje ze w czwarek zobacze swoja fasolunie, mąz moj wierzy ze wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zauwazylam ze od wczoraj (05,01) zaczol mnie brzuch pobolewac, tak jak przy zapowidajacej sie miesiaczce, ale nie mam ani plamien ani nic takiego niepokojacego (skurczow), czytalam ze powieksza sie macica, czy to mozliwe zeby w tych lekkich bolach podbrzusza zaczynal pojawiac sie zarodek, dziewczyny co o tym mysliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo prosze o odpowiedz na moj ostatni post. z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo prosze o odp na moj ostatni post, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe, ze sie macica rozciaga bo rosnie zarodek i dlatego boli. Tylko zalezy czy ten bol jest po bokach podbrzusza czy centralnie w podbrzuszu. Ja biore Duphaston i Magne B6 na podtrzymanie ciazy. Jednak to dlatego, ze mialam plamienia. Pisalam tu juz wczesniej, ze jestem w 13 tygodniu ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak brzuch boli po bokach to nie ma czym martwic się bo macica rozciąga sie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz gdzie znajduje sie macica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, dziewczyna pisze o bokach podbrzusza i o środku to się wiec pytam bo mnie boli po bokach i czy ten ból nie jest może niebezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macica znajduje sie posrodku podbrzusza za spojeniem lonowym. U ciebie jest jeszcze za spojeniem lonowym, nie wystaje wyrzej bo jest za wczesnie. Jesli boli cie po bokach podbrzusza to normalny objaw i macica sie rozciaga, jesli zacznie bolec sie na srodku podbrzusza to zglos sie do lekarza. Bol po bokach i w lini pepka jest normalny bo macica sie rozciaga i zaczyna uciskac jelita, robi sobie miejsce w brzuchu rowniez poprzez rozciaganie powlok brzusznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie mnie boli bardziej po srodku ale i ciagnie po bokach, w sumie trudno mi zlokalizowac gdzie boli bardziej, to jest bol jakby brzuch lekkie napiecie, co wy na to dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiecie brzucha i odczucie jak by cie ciagnal jest normalne. Jesli bedzie bolal brzuch tak jak na miesiaczke czyli bardziej jak by skurczowo wtedy niezwlocznie do lekarza trzeba isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy w drugiej ciązy brzuch może mniej boleć? bo teraz jestem w 7 t.c. i brzuch mnie bolał ale na początku, a od tygodnia praktycznie nie boli i martwię się, za tydzień idę ponownie do lekarza, byłam w piątek był zarodek (7mm) ale jeszcze nie było widac serduszka. Chodze na fundusz i lekarz ma chyba słaby sprzet to dlatego nie było widać serduszka tak sobie myśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam tu autorka postu, nie mam skurczow, tylko lekkie napiecie podbrzuszai od czasu do czasu tak jakby kopniecia po jednej i po drugiej stronie brzucha, pocieszam sie mysla ze moze zarodek sie pojawil i moze zaczyna rosnac, bo bylam w piatek (03,01) i nie bylo widac zarodka, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo prosze o odp na moj ostatni post. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobcie sobie jakies nicki bo nie wiadomo komu odpowiadac. To, ze brzuch nie boli nic nie oznacza, a raczej wskazuje na to, ze jest wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba nie, bo wiadomo ze jak boli tzn ze cos sie dzieje tylko nie wiadomo czy dobrze sie dzieje czy zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie w kazdej ciazy boli brzuch. Nigdzie nikt nie powiedzial, ze brzuch ma bolec w ciazy. A skoro wiesz swoje to po co pytasz na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posluchaj, albo rozmawiasz ze mna bez jakichs przytyków, albo opusc post, ja naprawde mam problem ktorym sie martwie i nie potrzebuje jakis komentarzy niezwiazanych z postem, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 11
Kochana nie chcę cie straszyć, bo jak pisza dziewczyny każda ciąża jesat inna, inaczej sie rozwija. U mnie niestety też było brak zarodka był tylko pęcherzyk ciążowy który jak na ciąże się prawidłowo rozwijał. Beta równiez pięknie rosła. Ja w 5 tc byłam u lekarza i powiedział ze na 100% już nie bedzie bijącego serduszka. Wyszłam ze złami z gabinetu odwiedziłam jeszcze dwóch innych lekarzy i tylko jeden z nich potwierdził słowa mojego gina. Drugi dał mi nadzieję, ze być może doszło do zapłodnienia później. Niestety okazało się ze ciąża się nie rozwinęła i zakończyło się to łyżeczkowaniem. Tobie kochana życzę innego bedziej udanego zakończenia. Trzymaj się odpoczywaj i koniecznie idź znów zrobić betę. Zobaczysz czy spada czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odp kochana, przykro mi ze twojej ciazy nie udalo sie uratowac, tez chcialam zrobic hcg na wlasna reke ale lekarz powiedzial mi ze ona bedzie rosla bo produkuje ja kosmowka a mimo ze hcg bedzie wysokie to zarodka moze nie byc. najlepsze sa dzis moje objawy:smiech za chwilke krzyk, zachcianki pokarmowe np nalesnik z budyniem, sledz w sosie slodkokwasnym, ehhhhhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko tak naprawde to ja nie wiem z kim rozmawiam, bo sa tu sami goscie, nie iwem komu odpisuje czy autorce czy komus innemu. Nie robie przytykow zadnych, tylko nie w kazdej ciazy musi bolec brzuch, mnie nie bolal od poczatku i nie boli a jestem w 13 tygodniu ciazy. Wiec regulom rozwijajacej sie ciazy nie jest bol brzucha. Mysle, ze za bardzo sie stresujesz i bedzie wszystko wporzadku. Nie koniecznie widac zarodek juz w 5 tygodniu ciazy, moze to nastapic pozniej. Kazda ciaza rozwija sie swoim rytmem. Ja wierze i trzymam kciuki, ze bedzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za moj wyskok na ciebie, rozumiesz, emocje zwiazane z ciaza i zmartwieniem. rozmawiasz jak najbardziej z autorka postu, gratuluje ze dotrwalas do 13 tc i mozesz byc troszke spokojna, mam nadzieje ze u mnie tez pojdzie wszystko oki, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie nie stalo ja doskonale rozumiem, ze sie martwisz. Zobaczysz wszystko bedzie ok i maluszek bedzie rosl :) Musisz tak myslec, nie inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
Kochana dobrze c***owiedział lekarz. Beta bedzie rosnąc a ciązy nie bedzie. Objawy ciąży bedziesz miec takie same jak przy prawidłowo rozwijajacej się ciąży. Ale jakby Ci beta spadła to wtedy jest lepiej w tym sensie że zabieg i tak zakończy się łyzeczkowaniem. Ja na samym początku betę miałam ładna a potem zaczęła przed zabiegiem spadać. wtedy gin powiedział mi że są przypadki ze po łyżeczkowaniu beta nadal jest wysoka. Tak jak c****sałam wcześniej moja ciąża źle sie zakończyła ale kochana póki nie ma ostatecznej diagnozy głowa do góry - jest szansa i nadzieja. Trzymaj się ciepło i pisz co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina 299
wcześniej mój nick to gość 11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×